Nadzieja podtrzymana: Newcastle 0-2 Arsenal
08.05.2023, 12:02, Mateusz Rosłoń 1809 komentarzy
W niedzielne popołudnie piłkarze Arsenalu nie pozwolili, aby znajdujące się na trzecim miejscu w tabeli Newcastle zmniejszyło różnicę punktów między obiema drużynami. Na trzy kolejki przed końcem sezonu Kanonierzy pozostają za to w walce o triumf w Premier League. Wszyscy zdają sobie sprawę, jak trudno będzie dogonić rozpędzony Manchester City, ale nadzieja umiera ostatnia, a dzięki dwubramkowemu zwycięstwu w meczu z Newcastle the Gunners utrzymali ją przy życiu.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Ramsdale; White, Kiwior, Gabriel, Zinczenko (61' Tierney); Jorginho, Xhaka, Odegaard (80' Partey), Saka (86' Nelson), Martinelli (79' Trossard), Jesus (86' Nketiah)
Newcastle: Pope; Burn (81' Targett), Schar, Trippier, Botman; Guimaraes, Murphy (65' Almiron), Willock (78' Gordon), Joelinton (81' Anderson); Isak, Wilson (78' Saint-Maximin)
Arsenal na pewno nie zaliczy spotkania na St. James' Park do łatwych. W pierwszych minutach to piłkarze Srok byli w natarciu. Obrona Arsenalu miała sporo szczęścia, gdy po świetnym dośrodkowaniu Joe'go Willocka z lewego skrzydła i strzale Jacoba Murphy'ego piłka uderzyła w słupek. W 8. minucie zrobiło się jeszcze groźniej - po uderzeniu z dystansu Bruno Guimaraesa i zamieszaniu w polu karnym sędzia podyktował jedenastkę dla gospodarzy, gdyż wydawało się, że Jakub Kiwior odbił piłkę ręką. Na szczęście po analizie VARu i obejrzeniu powtórki Chris Kavanagh stwierdził, że przewinienia nie było, i odwołał swoją decyzję.
Po kilkunastu minutach piłkarze Arsenalu w końcu się obudzili - gdy wydawało się, że Saka poda piłkę obiegającemu go z prawej strony White'owi, ten wycofał ją do Jorginho, który krótkim podaniem odnalazł niepilnowanego Odegaarda. Kapitan Arsenalu ustawił sobie piłkę i lewą nogą oddał piękny niski strzał z dystansu, po którym piłka zatrzepotała w siatce. 1-0 dla Arsenalu!
Arsenal poczuł krew i zaczął przeprowadzać kolejne ataki. W świetnej dyspozycji był jednak Nick Pope, który zaliczył kilka wspaniałych interwencji. Próbowali między innymi Martinelli, Odegaard i Saka, ale za każdym razem to angielski bramkarz był górą.
Nie gorzej spisywał się jednak jego rywal o miejsce w bramce reprezentacji Anglii - Aaron Ramsdale zaliczył kolejne świetne spotkanie i kilkakrotnie popisywał się niesamowitymi paradami, między innymi po strzałach bardzo aktywnych Willocka i Murphy'ego. Najtrudniejsza interwencja miała jednak miejsce przy stałym fragmencie gry. Z rzutu wolnego z prawej strony boiska dośrodkowywał Kieran Trippier, a w polu karnym Arsenalu najwyżej wyskoczył Fabian Schar - gdyby nie refleks Ramsdale'a, który po główce Szwajcara zdołał odbić piłkę dłonią, z pewnością mielibyśmy remis. Zresztą do wyrównania mogło dojść już kilka minut wcześniej, kiedy to po strzale głową Alexandra Isaka piłka ponownie odbiła się od słupka.
Pochwały należą się jednak nie tylko Ramsdale'owi. Drugie z rzędu bardzo pewne spotkanie w obronie rozegrał Jakub Kiwior, a bardzo aktywny w defensywie był również Granit Xhaka - na uwagę zasługuje szczególnie jego powrót we własne pole karne i pełen poświęcenia wślizg blokujący strzał Willocka, który był praktycznie niepilnowany w polu karnym po podaniu Isaka.
Mimo zaciętej rywalizacji i ataków z obu stron ostatnie słowo w meczu należało do Arsenalu. W 71. minucie Gabriel Jesus pięknym balansem ciała uwolnił się spod pressingu dwóch zawodników Srok i podał do biegnącego lewym skrzydłem Martinellego. Choć po młodym Brazylijczyku widać było zmęczenie i wydawało się, że w wyścigu z obrońcą wyjdzie z piłką za linię końcową boiska, zdołał on posłać dośrodkowanie, które zaskoczyło i Nicka Pope'a, i Fabiana Schara - ten ostatni przy próbie interwencji wpakował piłkę do własnej bramki. 2-0 dla Arsenalu!
Choć ostatnimi czasy dwubramkowe prowadzenie często oznaczało dla Arsenalu kłopoty, tym razem drugi gol praktycznie zamknął mecz. W 35. kolejce Premier League Kanonierzy odnotowali zatem 25. zwycięstwo. Następny przystanek to spotkanie z Brightonem na Emirates Stadium, które odbędzie się już w najbliższą niedzielę, 14 maja.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Qarol:
Wymień dwóch w tej kwocie ?
@lordpat napisał: "pomimo braków finansowych, dają sobie świetnie radę i na przestrzeni kilku lat odskoczyli Barcie tylko dlatego, że wiedzieli kogo sprzedać i kogo kupić w odpowiednim momencie."
Real i braki finansowe :D Przecież oni mają budżet roczny na poziomie 700mln Euro :D To jakieś 300mln więcej niż Arsenal :D @lordpat napisał: "więc jeśli Real ma monopol na najlepszych piłkarzy, to dlaczego nie ściągnęli Haalanda, skoro jest tak wybitny?"
To Haaland nie chciał do RM ze względu na Benzemę. Z tego powodu odrzucił też Bayern, z uwagi na Lewego. Real i Bayern o niego zabiegali, Norweg wybrał City.
120 mln to już absurdalna kwota za Rice'a. Nie twierdzę, że nie ma jakości, bo ją ma, ale za te pieniądze można kupić co najmniej dwóch zawodników, którzy podniosą poziom naszej gry.
Potrzebujemy kilku piłkarzy i przeznaczenie tak ogromnej kwoty na jednego nie jest dobrą opcją. Tym bardziej, że akurat Rice nie jest piłkarzem pierwszej potrzeby mimo wszystko.
@1886gunner1886 napisał: "krzykus1990 tak go przekupili że zapomniał w pierwszej połowie wrzucić Carvahal? xd"
No i to była przyczyna. W pierwszej połowie sędziował nie po myśli Obywateli to w przerwie szejk sypnął kasą proste.
krzykus1990 tak go przekupili że zapomniał w pierwszej połowie wrzucić Carvahal? xd
Jeśli City przejdzie Real to wygra LM.
Mimo oskarżeń i procesów to City dalej przekupuje sędziów. Oczywiście bez odpowiedniej łapówki nie byliby wstanie wczoraj zremisować. Jest to przykre, że w XI wieku wciąż korupcja tak kwitnie. Wystarczy mieć kasy jak lodu.
Oczywiście mam na myśli te nocne wylewy
Widzę że w zakładzie psychiatrycznym mieli okienko na dostęp do internetu haha. Odklejka na grubasie haha
Widzę że sędzia dał wczoraj linę dla City
I po co ten var
Lordpat i Rivaldo to ta sama osoba? Rodzina? Czy ziomki z pokoju w szpitalu? xD bo odklejają się podobnie:D
Lordpar następnym razem jak pijesz alkohol to wyłączy sobie internet :D
Użytkownik lordpat niżej to chyba za bardzo odrunął
Jakie zabawne treści tutaj pojawiły się przez noc. Że niby Arsenal by siadł idealnie na broniący się Real. Hazard nie był drogi. :D:D:D
Ciekawe czy Haalandowi uda się pobić rekord Henryego w Kanadyjce czyli 49 pkt w Premier League (24g 25a).
Tak wgle wykręcił ktoś takie chore liczbe od tego czasu w PL? Salah w sezonie 17/18 miał 43 pkt, jak patrzyłem.
@lordpat jak się odpalił. :D
@lordpat napisał: "Hazard to był flop, ale też nie wyłozyli na niego ogromnej sumy + stworzyło sie świetne środowisko do rozwoju Viniego"
Przecież oni wydali na niego ponad 100 mln.
Jeden z najdroższych transferow Realu.
@lordpat napisał: "Hazard to był flop, ale też nie wyłozyli na niego ogromnej sumy + stworzyło sie świetne środowisko do rozwoju Viniego."
115mln ojro wg transfer Markt - nie no drobniaki XD
@lordpat napisał: "więc jeśli Real ma monopol na najlepszych piłkarzy, to dlaczego nie ściągnęli Haalanda, skoro jest tak wybitny?"
Na to jeszcze mają czas, ponadto Halaanda łączy z City coś więcej niż tylko hajs. Tam grał jego ojciec a sam młody chodził wtedy na mecze.
Jestem ciekaw jakbyśmy wyglądali na tle takiego Realu. Ale jak na City wyszliśmy osrani to tu chyba też by tak było. Trzeba czasu, żeby to ogarnąć:/
https://www.youtube.com/watch?v=Vxakpl2eD6Y
https://www.youtube.com/watch?v=MaKmc1ZxX4Y
Szczerze, jeśli Ronaldo byłby piłkarzem Arsenalu, to nikt by się na tej stronie nie zachwycał Henrym.
I teraz ja się nawet nie dziwię, dlaczego Real sprzedał Arsenalowi Ode oraz dlaczego Chelsea pozbyła się Salaha lub KDB oraz dlaczego doszedł do nas Alexis.
Każda drużyna ma ambicję na następnego Messiego / CR7.
Żyjemy w świecie Arsenalu i Premier League. Dlaczego Guardiola nie wygrał z City Ligi Mistrzów. Ależ to zaczyna być proste.
Dobra a dziś derby Mediolanu. Tu też się zrobi nostalgicznie bo jak z La Liga ta lige w pewnym momencie rzuciłem też przez słabe kadry w tym moje kochane derby Mediolanu. Ostatnie jakie pamiętam to chyba jeszcze Ronaldinho ,Ronaldo i Kaka kopali, to były ostatnie jakie śledziłem.
Trochę paradoks że dziś nadzieja w człowieku którego uważam leciutko mówiąc za niezbyt dobrego piłkarza ale takie mamy czasy i kadry w obecnej piłce. Forza Milan!!! Po tylu latach wreszcie znów zobaczę slynne derby Mediolanu.
Panie i Panowie, przedstawiam Wam Kyliana Mbappe!
Haaland niech sobie bije rekordy Shearerów, Wrightów i innych takich.
Francuz to nowy Ronaldo, który wchodzi w swój ultimate peak.
dla mnie skauting Realu stoi na najwyższym poziomie mimo wszystko.
pomimo braków finansowych, dają sobie świetnie radę i na przestrzeni kilku lat odskoczyli Barcie tylko dlatego, że wiedzieli kogo sprzedać i kogo kupić w odpowiednim momencie.
Hazard to był flop, ale też nie wyłozyli na niego ogromnej sumy + stworzyło sie świetne środowisko do rozwoju Viniego.
więc jeśli Real ma monopol na najlepszych piłkarzy, to dlaczego nie ściągnęli Haalanda, skoro jest tak wybitny?
Finanse nie są tu odpowiedzią, tylko w cieniu jest jeden piłkarz, który jeśli zadomowi się w Madrycie to będziemy się zachwycać dominacją Realu w lidze mistrzów przez kilka dobrych lat.
@lordpat napisał: "ale rivaldo kolejne kilka lat znowu bedzie tu prawic, jakim fenomenem jest Benzema, Real i Haaland xd"
Nie bo gość który rozwalił niektóre 50-100 letnie rekordy w drobny mak w wieku 22 lat nie jest fenomenem
ale rivaldo kolejne kilka lat znowu bedzie tu prawic, jakim fenomenem jest Benzema, Real i Haaland xd
@RIVALDO700 napisał: "drugi celny strzał w 80 minucie"
oprócz Ramsdale'a i Kepy no i Edersona, to ciężko mi wskazać bramkarza Premier League, który wyciągnąłby ten strzał.
W sumie to Rice, to taki Rodri / Tchouameni, który nie potrafi ładować z dystansu. Brakujący element, który znowu może zaważyć o mistrzostwie, jak brak porządnego, rezerwowego środkowego obrońcy. Najgorsze jest to, że Rice i Caicedo, to jedyne nazwiska które realnie mogą nas wzmocnić w środku pola. A stop, jest Jude Bellingham, który przechodzi, uwaga..
w skrócie, dlaczego Real wygrywa notorycznie ligę mistrzów na przykładzie środkowych pomocników Premier League.
Kuźwa Real oddaje swój drugi celny strzał w 80 minucie , a ja tu czytam że wypisuje herezje że City było lepsze w tym meczu XD
strzały z dystansu zawsze utożsamiałem jako last resort i akt desperacji. Nie dotyczyło to oczywiście geniuszów piłki, którzy regularnie potrafili nabijać oczka strzałami z dystansu lub sytuacji w której drużyna wygrywała kilkoma bramkami i od tak, na wiwat dla kibiców próbowali szczęścia.
I teraz nachodzi mnie myśl odnośnie transferu Rice'a, bo jeśli strzały z dystansu to będzie przyszłość I jedno z głównych założeń taktycznych topowych drużyn, to w take wypadku. Anglik może okazać się flopem.
no I kolejny aspect meczów na szczycie to .. strzały zzz 16, czy wam też sie wydaje, że kiedyś piłkarze mniej strzelali zza 16?
I nie śledzę ostatnio piłki, ale ostatnio najwięcej strzela u nas Ode (I to zza 16 albo 14m).
Gundogan też walnął 2 bramki ostatnio i tez to bylaw bramki z dystansu.
Jak kiedys byla moda na wchodzenie z piłką do bramki, jeszcze później Arsenal I Brentford nabijali bramki z rzutów rożnych, tak teraz piłkarze ładują liczne golazo jak leci. I tak średnio mi się wydaje, żeby to było ich widzi mi się.
@lordpat: Dlatego mam nadzieję że spotkamy się w przyszłej edycji i to najlepiej w play-offach, dawno że sobą Nie graliśmy i jestem ciekaw jakby się ta rywalizacja potoczyła.
na tak zamknięty przed swoim polem karnym Real idealny byłby o dziwo Arsenal. myślę, że jeśli Real przyjąłby taką taktykę jak na City, to zdecydowanie bylibysmy w stanie wygrać.
problem jest taki, ze z nami Real zagralby w otwartą piłkę z różnych względów, które są dla mnie zbyt zaawansowane do pojęcia. mogę napisać tylko to, co każdy już wie, chodzi o jakość.
Może z nowym środkiem pola i nowym ŚO (mam nadzieję, ze ściągniemy Maguire'a), to będzie nam łatwiej konkurować z najlepszymi :/
chociaz odnosnie bledow, to tez deBruyne mial tylko 2 sytuacje przed 16 na prawej nodze gdzie mogl oddać na spokojnie strzał w bramkę
w tym bramkowa sytuacja po glupiej stracie Realu w srodku pola.
dla mnie rownie dobrze Real I City mogliby nie grać, bo jesli na Etihad obydwie druzyny zagraja tak dobrze, to zakonczy sie rzutami karnymi.
ale wiadomo, błędy się zdarzają najlepszym, czekamy na kolejny spektakl.
dopiero teraz obejrzalem mecz real city I serio rivaldo tu takie herezje wypisuje. dla mnie jedna druzyna byla rowna drugiej. razila slaba jakosc BS i Grealisha. Haaland jedna sytuacja. Setek nie bylo ani z jednej, ani z drugiej strony, dla mnie wieksze szanse na 2:1 mial Real niz City na 1:2 I chodzi tu tylko o sytuacje strzeleckie (nawet nie moge napisac podbramkowe bo wszystko lecialo zza 16).
Na stronach fanowskich realu przeżywają że powinien być out przy bramce Rudego, a tam było jeszcze wiele akcji plus to Camavinga robi kardynalny błąd i podaje do Rodrigo.XD
Lewandowski przyznał że dla niego prywatnie pilarzem sezonu w Barcelonie jest...Ter Stegen.
Dlatego właśnie już od 3-4 lat zerwałem z tradycją że oglądałem wszystkie starcia RM vs Barca nie omijając ani jednego. To już nie te kadry co kiedyś.
Ale trzeba przyznać mimo ze City było lepsze że sfrajerzyli ten mecz. Tu powinno być gładko 3/4 gole. Ten Real to serio ma jakiś dar że rywale się z nim szczypią pod bramką niemiłosiernie. To się nadaje na książkę.
@Logic napisał: "skrzydłowi mają zapewniać odpowiednią szerokość i piekielnie dobrą technikę. Guardiola wyciągnął z Grealisha super grajka, nie lubię go ale jest dobry."
No tak tylko nie czuje od nich zapachu goli. Jak nie Kdb czy Norweg to nie widzę zbytnio tych bramek. Ten Real nie jest mocny kadrowo i swoje wygrają ale z dobrze obsadzonym zespołem to tylko Bracia to moze być za mało na big kluby w LM z dobrą kadrą. Jakby latał tam dziś taki Vini u nich to nie byłoby czego zbierać.
@PietrasM: Do końca finału w tej sprawie potrzeba czasu i nastąpi to dopiero pewnie za pare miesięcy
Mam wrażenie że Real to taki mur, głęboko osadzony i zaprawiony doświadczeniem. Im większa nawałnica bezpośrednio na nich leci, tym bardziej komfortowo się czują.
Benzema i Vini im robią robotę, bo skuteczna defensywa się nie sprawdzi, jak nie masz kim ukąsić z zaskoczenia.
Mam jednak nadzieję, że City wygra w rewanżu, bo już mnie męczy to, jak wszyscy od poprzedniej Ligi Mistrzów na wszelkie możliwe sposoby dominują Real, a na koniec przegrywają przez skuteczny oportunizm Hiszpanow.
Ej, a tak w ogóle ktoś pamięta jeszcze aferę z lutego, że City otrzymało zarzuty złamania fair play?
Już cisza?
Przecież real oddał 3 celne strzały gol viniego, główka Benza 80 minucie i w doliczonym tuchami.
Gdzie ty widziałeś te konkrety. Jak chyba City oddało z 5-8 strzałów na bramkę Kurtula.
@RIVALDO700 napisał: "City było na luzie lepsze ale widać trochę w Europie siadlbym im taki Son czy Salah prime bo Silva i Grealish to nie ten poziom."
No szkoda, że Son obecnie jest tragiczny, a Salah przez jednego użytkownika był tutaj po paru meczach początku sezonu oceniany jako gorszy od Nelsona ^^
Ja to nie wiem czego nie gra Mahrez zamiast Silvy na skrzydle, pewnie bo jest gorszy w obronie?
@RIVALDO700: Wymieniłeś dwie maszyny do strzelania bramek i zasuwania po skrzydłach, a to właśnie totalnie nie pasuje do stylu gry City. Oni mają kreatorów na skrzydłach, którzy są fenomenalni swoją drogą. Ich gra nie opiera się na schodzeniu skrzydłami, tylko na serii podań a właśnie Ci skrzydłowi mają zapewniać odpowiednią szerokość i piekielnie dobrą technikę. Guardiola wyciągnął z Grealisha super grajka, nie lubię go ale jest dobry.
Czy ja wiem czy City było takie lepsze. Oni klepali, klepali i klepali i kompletnie nic z tego nie wynikało. Grali dokładnie tak jak nastawił się na to Real.
Dla mnie Real czesto w swoich atakach był bardziej konkretny. Szkoda tylko ze zabrakło Benzemy w formie na ten mecz
To trafnie wytypowałem dokładny wynik szkoda ,ze nie u buka xD
Dla nas lepiej jak by city odpalo a pisanie że jak odpadną to skupią się na lidze jest trochę błędne jeśli przejdą real to jeszcze złapią większej motywacji bo będą mieli szansę na potrójna koronę a tak to morale spadną i mogą się potknąć
City było na luzie lepsze ale widać trochę w Europie siadlbym im taki Son czy Salah prime bo Silva i Grealish to nie ten poziom.