Nareszcie z czystym kontem: Arsenal 2-0 Everton
23.09.2018, 18:02, Łukasz Wandzel 930 komentarzy
Arsenal kontynuuje serię zwycięstw, wygrywając z Evertonem 2-0. Jednak to dopiero tym razem londyńczycy wreszcie zdołali zachować pierwsze czyste konto w tym sezonie. Kanonierzy zagrali na zero z tyłu nie z powodu dobrej postawy defensorów, ponieważ tym, jak zdążyli już do tego przyzwyczaić, zdarzały się błędy. Wystarczy wspomnieć o stracie piłki przez Mustafiego, która doprowadziła do tego, że Sokratis nabawił się urazu, próbując uratować sytuację. Nieważne czy Bernd Leno tego chce, czy nie, ale to Petr Cech był bohaterem dzisiejszego popołudnia, popisując się wieloma udanymi interwencjami.
Londyńczycy niezbyt dobrze weszli w to spotkanie, rozgrywając słabą pierwszą połowę. Gdyby nie Petr Cech, a także brak większej skuteczności po stronie Everonu, już w trakcie pierwszych 45. minut podopieczni Unaia Emery'ego musieliby gonić wynik. Na szczęście nic takiego nie miało miejsca i w drugiej połowie, The Gunners mieli moment przebudzenia, który pozwolił im otworzyć wynik i szybko podwyższyć prowadzenie. Tym samym, skutecznie zabili mecz, mając pełną kontrolę nad wydarzeniami na boisku do ostatniego gwizdka sędziego.
Składy, w jakich obie drużyny rozegrały to spotkanie:
Arsenal: Cech - Bellerin, Sokratis (39' Holding), Mustafi, Monreal - Xhaka, Torreira, Ramsey (80' Welbeck) - Özil, Lacazette, Aubameyang (69' Iwobi).
Everton: Pickford - Kenny, Keane, Zouma, Digne - Davies, Gueye - Sigurdsson, Walcott (72' Bernard), Richarlison - Calvert-Lewin (72' Tosun).
Pierwszą groźną sytuację stworzyli sobie The Toffees. Theo Walcott dostał podanie od partnera, po czym dograł w pole karne. Tam bliski szczęścia był Calvert-Lewin, jednak po pierwsze nie trafił w piłkę, a po drugie, trzech graczy Evertonu było na spalonym. Lekka przewaga gości na początku spotkania nie wynikała z ich fantastycznej dyspozycji, tylko - jak zwykle - z błędów Kanonierów, w tym przypadku straty futbolówki przez Granita Xhakę.
Kiedy ataki Evertonu ustały, to nie dlatego, że Arsenal ruszył do ataku. Około 15. minuty zawodnicy The Gunners faulowali trzykrotnie w przeciągu kilkudziesięciu sekund. Za pierwsze z przewinień Lucas Torreira otrzymał żółtą kartkę. Później znowu inicjatywę przejęli goście. Pozycję do strzału wypracował sobie choćby Richarlison, ale interweniować zdołał Petr Cech.
Ciąglę brakowało sytuacji do strzelenia gola dla londyńczyków, ale pikarze z The Emirates Stadium zaczęli kontrolować spotkanie, nie dając bezpośrednich szans na zdobycie bramki swoim rywalom. Nie wszystko jednak szło po myśli Kanonierów. Sokratis musiał faulem naprawić błąd Shkodrana Mustafiego, który stracił futbolówkę, za co obejrzał żółty kartonik. W dodatku zaczął utykać i niedługo później został zmieniony. W jego miejsce wszedł Rob Holding. Tymczasem, można było ze świecą szukać ładnych okazji na zdobycie bramki przez Arsenal. To Theo Walcott lub Richarlison mieli większe szanse na wpisanie się na listę strzelców. Jakimś cudem, dwie drużyny, nie potrafiące w tym sezonie zakończyć meczu z czystym kontem, wciąż remisowały 0-0.
W drugiej połowie obie drużyny grały nudną piłkę. I kiedy kibicom mogło zacząć zbierać się na ziewanie, nastąpiło otwarcie wyniku! W 56. minucie podopieczni Unaia Emery'ego w końcu znaleźli lukę w defensywie Evertonu. Ramsey podał do Lacazette'a, który popisał się klinicznym wykończeniem! Futbolówka odbiła się od słupka tuż pod poprzeczką. Jordan Pickford bez najmniejszych szans. Golkiper The Toffees mógłby natomiast mieć szanse przy drugiej okazji The Gunners, gdyby któryś z sędziów zauważył uderzenie ze spalonego... A że żaden z nich tego nie dostrzegł, kilkadziesiąt sekund później było już 2-0 dla Kanonierów, którzy przejęli piłkę w okolicy środka boiska. Mesut Özil dograł do Ramseya, ale Walijczyk się poślizgnął i zdołał jedynie dograć piętką do Aubameyanga. Reprezentant Gabonu nie miał prawa spudłować i, choć znajdował się na offsidzie, po chwili celebrował zdobycie bramki.
Te dwa trafienia spowodowały, że Arsenal grał bardziej swobodnie. Z kolei Everton oddał inicjatywę. Drużyna z Liverpoolu miała jeszcze swoje szanse, ale nawet nie zdołała zdobyć bramki kontaktowej. Za to nowych sił dodały gospodarzom zmiany. Za Aubameyanga na murawie zameldował się Iwobi, a Ramseya zastąpił Welbeck. Obaj zawodnicy nie popisali się niczym szczególnym, ale przynajmniej w końcówce meczu nadal miał kto biegać z przodu. Wynik nie uległ już zmianie, ponieważ piłkarze obu ekip znowu zaczęli grać nudną piłkę. I tak, Petr Cech zanotował pierwsze czyste konto w tym sezonie, a swoją postawą na boisku w pełni na to zasłużył. Arsenal 2, Everton 0!
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ech ten mit ,, Salahowi nie wyszło w Chelsea''
W pierwszym sezonie zagrał...11 meczów, 2 gole
W 2 sezonie...8 meczów,0 goli
Rozumiecie to, facet zagrał tam tylko 19 meczów w 2 sezony ? Co to jest? To jest wielkie NIC.
@mistiqueAFC: Już widzę jak będzie szeptał do ucha głównemu o karnych z kapelusza przeciwko Arsenalowi :V A jak tamten będzie chciał zobaczyć powtórkę samemu to powie, że przypadkowo usunął, ale musi mu uwierzyć na słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W futbolu jest wiele zmiennych, co czyni ze robisz tez postępy. Na przykład taki Rash dzis sobie pyka na spokojnie w 1 składzie United, dzieki czemu rosna mu skille,doswiadczenie i pewnosc siebie i nawet ma 1 skład Anglii . Taki Edward to jesli nie odejdzie z AFC to pewnie posmakuje powaznej piłki co tydzien dopero za 3-4 lata....
@Adrian12543: z drugiej strony myślę, że można zrobić lepszą "polską" XI niż tą Legii. Niekoniecznie z młodzieży, ale z Polaków
Mike Dean will be in charge of tomorrow's trip to @Arsenal with #VAR in use for the first-time involving The Bees
Coś wcześniej nie wyszło
@Adrian12543:
Salah w Chelsea nie zachwycał ile to on miał wtedy lat 22? Nikt by się nie spodziewał takiego sezonu w jego wykonaniu, niektórzy nawet typowalo go jako niewypał transferowy, różne rzeczy się dzieją
A i podsumowując poprzedni komentarz taka parafraza: taka będzie przyszłość piłki Rzeczpospolitej, jakie jej młodzieży chowanie.
@Adrian12543: z tym nie będzie też bym nie powiedział... Wiadomo łatwo rzucić czymś głośnym, ale Vardy to idealny przykład chłopaka, o którym świat nawet nie zapomniał, bo o nim nikt nie wiedział.
Nie wymagajmy od trenerów stawiania na młodzież. Wymagajmy od klubów wychowania młodzieży. To jest podstawa i zamiast ciągnąć kolejnych Serbów, czy innych Litwinów trzeba budować ośrodki treningowe, rozwijać akademie w tych mniejszych klubach jak Puszcza Hajnówka, Gryf Wejherowo czy Izolator Boguchwała. Jak PZPN wydaje licencje na szkolenie młodzieży to niech oni potrafią cokolwiek tej młodzieży nauczyć. Kurczaczek. Boli najbardziej to, że jak się jakiś młodzik wybije to opierdzielą za granicę i kupują trzech gówniaków zza granicy.
i cyk - Marcin Najman kandydat do sejmiku województwa śląskiego :D
https://nczas.com/wp-content/uploads/2018/09/marcin_najman_kukiz15_nczas.jpg
Imo 20 lat to jeszcze nie jest w stu procentach opierzony piłkarz. Dla mnie czy jakis piłkarz bedzie kimś to tak średnio pokaże to wiek 23-24 lata.
Chociaż z drugiej strony, to prawdziwy talent powinien zawsze się obronić.
@Adrian12543:
02.08.2018, 19:55
"A zanim zaczniemy oczekiwać od Górnika wyników, należy sobie uświadomić, że ta młodzież to w większości zaciąg z klubów takich jak ROW Rybnik - czyli chłopaki, które spędziły życie na kartofliskach pod okiem miernych trenerów. Mają oni oczywiste braki w wyszkoleniu, których już nie nadrobią. Mogą co najwyżej zostać ligowymi średniakami. Wyżej się nie wzbiją. Tak więc w żaden sposób nie podniosą poziomu ligi. Jedyne, na co mogą się przydać, to właśnie być źródłem zarobku dla biednych klubów, dzięki czemu te przestaną wegetować w dziadostwie i zbudują sobie poważną infrastrukturę."
Tutaj fajnie to opisałeś po części masz rację, bo rozwój nie zaczyna się w wieku 20 lat. U nas jest to talent, na zachodzie już doświadczony zawodnik.
Najlepsi młodzi to wyjeżdżają bardzo szybko np.: Bielik, Bargiel i wielu innych. A szkoda, bo zostaliby chwilę dłużej i mogliby zrobić sporą karierę.
@Adrian12543:
Z tymi obcokrajowcami to się z Tobą zgodzę, ktoś niżej przytoczyl Gornik.. Ale to był wyjątek raczej, że nie mieli wyjścia to postawili na młodzież i akurat się udało, a w tym sezonie już się np nie udało
@Adrian12543: Brosz postawił na młodych, których wyłapali z zespołów z I ligi i cyk są eliminacje, czyli jednak jest paru, którzy grać potrafią. Novikovas przez pierwszy rok w Jagielloni był tak przydatny jak Burdeński u was, a Franek mimo takich sobie cyferek to jeden z najlepszych graczy Jagi. Część piłkarzy z zagranicy to niezły zaciąg, bo ciężko mi sobie wyobrazić środek obrony Jagi bez Runje, ale na bank w Polsce są lepsi bramkarze niż 38-letni Słowak, którego lubię i szanuję za dokonania w ekstraklapie, ale w zeszłym sezonie godnie zastąpił go Pawełek, który wszędzie jest wiecznie wyszydzany.
Może mało jest "gotowych" młodych i ten 25+ letni szrot z zagranicy wypada lepiej na start, ale nie sprzyja to rozwojowi klubów i polskiej piłki generalnie, bo Frankowskiego spokojnie uda się opchnąć za 1.5-2, a nawet i 3 bańki jak trochę postrzela, z Novikovasem trochę trudniej.
@Gunner012: jestem masonem, xboxone.
@songoku95: PC czy PS?
@kamilo_oo:
Mam dziwne hobby. Nie zrozumiesz.
@Dewry: w media expert. Ja zamawiałem przez internet jakieś 2 tygodnie temu. To jest ta edycja mistrzostwka. Natomiast czy bez zamówienia można dostać to nie wiem.
@kamilo_oo:
Podziwiam. Dla mnie Puchar Polski nie do ruszenia na tym etapie.
@kamilo_oo: Niezły masochista z Ciebie :D
Przecież zaciąg z zagranicy to jest głównym stymulantem tej ligi. Polscy piłkarze miewają jedynie przebłyski w kolejce (Wdowiak coś o tym wie), sporadycznie trafią się perełki (te polskie), które są liderami drużyny w Ekstraklasie (Starzyński mógłby coś na ten temat powiedzieć), ale to zagraniczni piłkarze są siłą napędową tej ligi.
Którzy z nich potrafią podać i dryblować?
To albo zadajemy pytania stosowne, albo idiotyczne.
Tiba powołania do kadry narodowej, Martins również. Ostatnio wszedł za Kucharczyka w 60' to dopiero wyszedł kunszt techniczny Polaka, jako że zmienia go debiutant i to niechciany w Legii to robi co chce z przeciwnikiem. Amaral kolejny Portugalczyk, którego polscy piłkarze mogą tylko podziwiać. A najlepszym przykładem jest jednak Carlitos. Hiszpan przychodzi z III ligi hiszpańskiej, buja się tam po zespołach każdego roku, które nawet nie istnieją w wyszukiwarce, a w Ekstraklasie jest królem strzelców w pierwszym sezonie.
@songoku95: Gdzie?
@lays: no full0 mam
@Barney: Baracka czy Pierra Emericka? :DD
Telewizja Polska ogłosiła, jaki mecz pokaże w drugiej kolejce Ligi Mistrzów. Widzowie TVP1 i TVP Sport będą mogli obejrzeć spotkanie Napoli z Liverpoolem.
Dzisiaj cały dzień z Pucharem Polski
15:00 - ŁKS - Lech
17:30 - Chojniczanka - Legia
20:30 - Wisła - Lechia
@Dewry: nie dostałem, a kupiłem :D
@Adrian12543: i jako ten widz powiedz mi ilu z tego szrotu zagranicznego umie dryblować, przyjąć piłkę czy prosto podać? Połowa z nich prezentuje tak samo żenujący poziom jak te dzieciaki, które nawet niespecjalnie jak mają się poprawić, bo taki Serb czy inny Gruzin zajmuje miejsce w składzie.
@songoku95: Dostałeś Fifę 3 dni przed premiera?
@Barney:
Zatrzymali pewnie bo autograf chcieli, ale nie chciał dać, więc wypisali mandat.
moja sztuka jest już w torbie. Otwieram paczki a potem ide do trybu kariery.
Jak oglądałem gameplay na yt to w FUCIE nic się nie zmieniło. Kickoff glitch i tego typu sprawy.
@Gunner012:
Co jakie narkotyki? Zatrzymali go po za szybko jechał dostał mandat i 6pkt :)
@Barney: O te narkotyki chodzi?
Obamę zatrzymała policja widzieli?
Spoko dziś mecze są na Eleven Manchester gra Inter i Bayern
@RahU: dwa lata w piłce to wieczność, czego pokaz mieliśmy w czerwcu. Kiedy z różnych powodów zawodnicy z euro nie byli w takiej formie, jakoś nikt konkretnych następców wytypować nie umiał.
Zresztą, patrzeć na ogół piłki przez pryzmat jednego turnieju, to jak traktować Walię jako europejską potęgę, a Polskę na równi z... Islandią.
Popisy Piątka budzą podziw, bo takich grajków z Polski w europie nie ma. Nie malkontenctwo, a fakt. Nawet przed Lewym nie rozwinięto czerwonego dywanu w Dortmundzie, co powinno uzmysłowić poziom na którym się znajdujemy i wkład pracy jaki muszą wykonać nasi zawodnicy by w ogóle doszlusować do zachodniego poziomu.
No, ale tak to jest jak się zarzuca komuś pamięć muszki owocówki, samemu kąsając "argumentami" jak co najwyżej komar. Bzykaj sobie gdzie indziej, nie ze mną.
@JanikK:
demówka, czy full wersja? Demówka była wolniejsza, ale słyszałem, że full będzie szybsza.
Znając EA to i tak w ciągu 4-5 dni od premiery będzie jakaś aktualizacja, która wgl zmieni początkowy wygląd tej gry.
Arsenal defender Sokratis Papastathopoulos will not be risked & will miss Wednesday’s Carabao Cup clash with Brentford with a dead leg, but is expected to be fit to face Watford in the PL on Saturday. [Standard] #afc
Dobre wieści.
jaka ślamazarna ta fifa to ja nie moge
stłuczony mięsień czworogłowy
„Sokratis
Right dead leg during Everton match on Sunday. Currently being assessed ahead of Wednesday's match with Brentford.„
Jak przetłumaczyć to „dead leg”? Bo jakbym nie znał kontekstu, to bym pomyślał, że jakieś ostre niedokrwienie czy coś i w ogóle noga do amputacji. :P
Już nie chciałem nic pisać na jego temat w ostatnich tygodniach, bo byłoby właśnie to skomentowane tekstem "dmuchanie balonika". Jednak stwierdzić trzeba, że liga włoska jest idealnie skrojona pod Piątka. Emanuje pewnością siebie, ale pewnie jeszcze długo będzie udowadniał swoją wartość, bo zawsze tak jest z napastnikiem słabszego klubu. W Cracovii został okrzyknięty przez Probierza "następcą Lewandowskiego", a potem z żalem musiał wypuścić Piątka z Ekstraklasy. Czekamy na więcej, bo takich piłkarzy nam właśnie trzeba. Co wejdą z marszu i trzaskają aż miło.
Swego czasu myślałem, że kimś takim będzie Wilczek, ale jest zbyt chimeryczny w strzelaniu.
Kanonierzy, ktoś może tutaj jest testerem oprogramowania? Ktoś coś powie o tym? Z czym to się je, zarobki, jak wygląda droga testera, kursy? :D
@Czeczenia:
Juz w Cracovii dobrze się zapowiadał skoro strzelił 21 goli na 40 całej drużyny.
@Czeczenia napisał: "bo jesteśmy piłkarskimi niedojdami, pariasami europy, którzy nie potrafią prosto kopnąć piłki"
Pamięć muszki owocówki. Te pariasy Europy 2 lata temu na turnieju nie przegrały żadnego spotkania w regulaminowym czasie gry i dotarły do ćwierćfinału. Idź być malkontentem gdzie indziej.
Polskie media podniecają się lażdym pierdnięciem naszego zawodnika, bo jesteśmy piłkarskimi niedojdami, pariasami europy, którzy nie potrafią prosto kopnąć piłki. Dlatego każdy, kto robi jakąś tam karierę na zachodzie jest jak biały kruk. A naprawdę jest ich niewielu. No, a Piątek wszedł z buta w taką ligę z byle Cracovii, to budzi podziw.
Czyli co, mamy aktualnie 5 zdrowych obrońców? Chyba, że w Kurakao dostanie szansę jakiś Pleguezuelo, czy ktoś inny z młodzieżówki.