Nasri: Wakacje bardzo mi pomogły
12.12.2010, 10:00, Wojciech Stankiewicz
20 komentarzy
Samir Nasri uważa, że odpoczynek podczas przerwy wakacyjnej pomógł mu w odpowiednim przygotowaniu się do sezonu.
Francuz znajduje się aktualnie w wyśmienitej formie. W obecnym sezonie Nasri już 12 razy pokonywał bramkarzy rywali, a jego dwie efektowne bramki w spotkaniu z Fulham wyprowadziły Arsenal na pozycję lidera Premier League.
Nasri nie został powołany przez Raymond'a Domenech'a na Mistrzostwa Świata w Republice Południowej Afryki. Były piłkarz Olympique Marsylia stwierdził, że ta niespodziewana przerwa jest jednym z czynników, który pomógł mu w uzyskaniu wysokiej dyspozycji.
- Po raz pierwszy w moim życiu, mogłem naprawdę odpocząć w wakacje. Te dwa miesiące przerwy pomogły mi w przygotowaniach do sezonu - powiedział Nasri. - W zeszłym sezonie złamałem nogę podczas przedsezonowych przygotowań w Austrii, więc moja sytuacja była trudniejsza.
- Teraz jestem już przyzwyczajony do gry w Premier League. Jestem pewny siebie, a koledzy z zespołu są pewni moich umiejętności.
- Nie obchodzi mnie, czy gram na prawej czy na lewej stronie boiska, teraz jestem do tego przyzwyczajony. Potrafię już grać efektywnie i strzelać bramki grając na skrzydle, więc nadal będę grał na tej pozycji - zakończył 23-letni piłkarz.
źrodło: Arsenal.com
09.09.2025, 20:46 7 komentarzy

09.09.2025, 05:17 14 komentarzy

03.09.2025, 23:30 8 komentarzy

03.09.2025, 08:41 19 komentarzy

03.09.2025, 08:39 8 komentarzy

03.09.2025, 08:38 5 komentarzy

02.09.2025, 07:46 7 komentarzy

02.09.2025, 07:43 15 komentarzy

02.09.2025, 07:39 2 komentarzy

02.09.2025, 07:32 1 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 7 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Żałowałem, że nie pojechał na mundial, ale teraz się z tego bardzo cieszę!
z jednej strony szkoda ze nie był na mundialu ale z drugiel lepiej dla nas
racja, brak powołania bardzo mu się przysłużył :)
Brak powołania go zmobilizował do jeszcze cięższej pracy i to zaowocowało
Co cie nie zabije to cie wzmocni. :)
Pomoglo mu i to baardzo.
lepiej jak Nasri gra na lewej, bo moze zejsc do srodka i strzelic, a na prawej wtedy Walcott !!!
to widać, jak przez te wakacje Samir się zmienił. Nabrał masy, można powiedzieć, że wydoroślał i w pełni przystosował się do gry w PL. Każdemu raz na jakiś czas potrzebny jest prawdziwy odpoczynek, a tu widać jakie są później tego efekty ;)
no widać to inny zawodnik niż w tamtym sezonie bardzo się z tego ciesze
Dobrze na tym wyszliśmy, i my kibice, Arsenal jak i sam Samir, że nie pojechał do RPA. Mógł spokojnie odpocząć i widać efekty! :)
Może gdyby pojechał na Mistrzostwa Świata to nie byłby teraz w takiej świetnej formie, to jest plus, ale są i minusy :P
głosujcie na bramki nasriego z fulham na stronie
tvgolo.com
Bo Domenech to cymbał. Zawsze był miernotą, co pokazał tylko w pracy z reprezentacją Francji.
Nie zmienia to jednak faktu, że taki jest cel wakacji, wypocząć ;P nie wiem czemu Go to dziwi ;P
Widać, że był podrażniony brakiem powołania, ale to dobrze, że nie pojechał, bo nie byłby w takiej formie, jaką teraz prezentuje.
Cieszy mnie to, że nie pojechał na mundial ! To mu bardzo pomogło :)
mitmichael --> zarówno jeden jak i drugi mają sobie coś do udowodnienia..będzie ciekawie..
Nasri - rozjedz Evre tak, zeby sie popłakal.
Oj... jakby Robin i Cesc dostali takie wakacje, no mamy jednak mistrza i vicemistrza świata w składzie
Jest teraz nasza niekwestionowaną gwiazdą numer jeden. To on będzie ojcem poniedziałkowego zwycięstwa.