Nie taki Mourinho straszny... Arsenal 1-0 Chelsea!
02.08.2015, 16:48, 4698 komentarzy
505 minut - tak długo zawodnicy Arsenalu nie potrafili strzelić gola Chelsea. Dziś nastąpiło przełamanie, a gol Chamberlaina nie tylko dał Kanonierom zwycięstwo, nie tylko pozwolił obronić im Tarczę Wspólnoty, ale przyczynił się do pierwszego triumfu Arsene'a Wengera nad Jose Mourinho!
Jedni i drudzy starali się o zwycięstwo. Nie można odmówić zawodnikom woli walki. Na boisku było sporo emocji, ostrej walki i zaciętej rywalizacji. The Gunners po przerwie postawili na futbol defensywny i grę z kontry. Opłaciło się to. Dobra postawa w formacji obronnej i odrobina szczęścia okazały się kluczem do sukcesu, choć można się przyczepić do kilku zmarnowanych szans.
Poniżej składy obu drużyn:
Arsenal: Čech - Bellerin, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Coquelin, Cazorla - Ramsey, Özil (81' Gibbs), Oxlade-Chamberlain (77' Arteta) - Walcott (66' Giroud)
Chelsea: Courtois - Ivanovic, Cahill, Terry (81' Moses), Azpilicueta (69' Zouma) - Matic, Fabregas - Ramires (54' Oscar), Willian, Hazard - Remy (45' Falcao)
W 6. minucie kontuzji doznał Santi Cazorla. Hiszpan wstał po kilku chwilach i na całe szczęście mógł kontynuować grę. Początek bez większych emocji.
W 23. minucie Courtois zmuszony do interwencji - Mesut dośrodkowywał z rzutu wolnego, a głową uderzał Walcott.
Kilkadziesiąt sekund później Arsenal zdobywa prowadzenie! Chamberlain dostał piłkę od Theo, zszedł do środka pola karnego i pięknym strzałem lewą nogą w górny róg pokonał bramkarza rywali. 1-0!
Za nami ponad pół godziny meczu. Ramires uderzył sprzed szesnastki, ale piłka minęła słupek Petra Cecha. Chwilę później Brazylijczyk spudłował po raz kolejny - tym razem na głowę dośrodkował mu Remy, ale pomocnik Chelsea nie był w stanie umieścić futbolówki w siatce.
Tylko sześćdziesiąt sekund doliczył arbiter do pierwszej połowy. Po ich upłynięciu ogłosił piętnastominutowy odpoczynek.
Zmiana w przerwie w szeregach Chelsea: Remy zastąpiony przez Falcao. Po kilkunastu minutach Mourinho dokonał drugiej roszady - Oscar wszedł za Ramiresa i zaraz po zameldowaniu się na murawie oddał niecelny strzał z dystansu.
Ależ pudłuje Hazard! Belg otrzymał fenomenalne podanie od Fabregasa, wbiegł w pole karne i z ośmiu metrów huknął nad poprzeczkę Cecha. Minęła krótka chwila i Azpilicueta został ukarany żółtym kartonikiem za faul na Chamberlainie, który ruszał z szybkim atakiem.
Giroud zmienia Walcotta w 66. minucie i od razu ma dwie okazje. Najpierw próbuje wślizgiem z ostrego kąta, później jest zablokowany przez jednego z zawodników Chelsea. Żółta kartka dla Coquelina, rzut wolny...
I świetna interwencja Cecha! Oscar wykonuje stały fragment gry, jednak golkiper Arsenalu broni strzał Brazylijczyka, który zmierzał prosto w okienko.
Azpilicueta ściągnięty z boiska, wchodzi na nie Kurt Zouma. Giroud natomiast oddaje kolejne niecelne uderzenie. W 77. minucie strzelec gola, Alex Oxlade-Chamberlain, został zmieniony przez Artetę.
Przyciskają zawodnicy The Blues, ale nie potrafią wyrównać. Kontynuacja masowych wędrówek: Gibbs za Özila, Moses za Terry'ego.
Cóż tu się dzieje! W 86. minucie Arsenal kontratakuje. Ramsey dogrywa do Cazorli, jednak ten uderza w golkipera przeciwników. Aaron próbuję dobijać technicznie, lecz po rykoszecie piłka mija nieznacznie słupek!
Zagotowało się nam na Wembley. Doszło do spięcia na linii Arteta - Falcao, ale wszystko szybko rozeszło się po kościach. Rzut wolny dla mistrza Anglii, Ivanovic główkuje, zagrożenie zerowe.
Żółty kartonik dla Cahilla, doliczone aż cztery minuty...
Jeszcze w 93. minucie The Gunners mogli podwyższyć prowadzenie. Gibbs dostał podanie od Santiego, ale zmarnował okazję sam na sam. To była ostatnia ciekawa akcja tego meczu, po którym radosna będzie tylko czerwona część Londynu!
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Czeczenia
Anglia nawet nie potrzebuje tak słabego sezonu. Wystarczy, że będzie minimalnie słabsza.
W przyszłym roku odpadnie sezon 2011/12, gdzie Anglia straci 3,893 punktów przewagi, która przed obecnym była na podobnym poziomie.
I dając argument: Neymar ciągnął sam reprę Brazoli dam, Robben sam ciągnął reprę Holandii.
Neymar już tak nie błyszczy w Barcelonie, gdy nie ma obok siebie Messiego ani Suareza. W drugiej części sezonu głównie psioczono na niego za multum niewykorzystanych sytuacji.
Dla mnie jest to piłkarz na TOP10 na świecie, dałbym go zaraz za Suarezem, Messim i Ronaldo w rankingu za najlepszego grajka tego sezonu, ale nie mam pojęcia, dlaczego miałbym pójść do psychiatry za takie stwierdzenie, że Robben jest lepszy.
GKS_AFC
Ja tam nie widzę gwiazd w ataku na świecie. Takich napastników to jest ze trzech na krzyż. Ktoś mi mówi, że Real ściągnie gwiazdę, to ja się pytam kogo? Lewandowskiego? Aguero? Nikt inny mi nie pasuje do gwiazdy, a nie wydaje mi się żeby ci zawodnicy byli na sprzedaż.
Ej, w którym miejscu Neymar ma lepsze statystyki od Robbena?
Owszem, strzelił więcej goli, ale... Robben przez kontuzje stracił sporą ilość meczów, a tak Holender ma 17 goli w 21 meczach w Bundeslidze, czyli prawie gol na mecz...
GKS_AFC
Ale gwiazd już nie ma. Gdyby były, sami byśmy się nimi interesowali.
@skretch
ja mogę :D
Nie ustawienie linii obrony, a formacji ofensywnej w Liverpoolu mnie bardziej ciekawi.
i ile sie zalozycie ze przyjdzie Benzema albo Reus.
Jakbyscie Pereza nie znali on na bank sciagnie gwiazde do ataku a poswieci przy tym Karima.
Jedynymi pewniakami w Soton są Fonte i Cedric. A tak nie wiadomo czy zagra Yoshida czy Caulker i kto za Bertranda, ten Targett czy kupiony ostatnio Marina.
Gra ktoś meczyk fifa 15 pc ? :D
simpllemann
No właśnie, w rankingach widać pewną tendencję. Wystarczy powtórka 14/15 i arrivederci ligo mistrzów dla czwartego zespołu.
wilshare
Sakho nie będzie grał. Brendan go strasznie nie lubi z jakiegoś powodu i stawia na niego tylko pod nieobecność Lovrena. Zresztą prawie cały pre-season grał Chorwatem.
Caulker jest niewiadomą. Na razie pewniakiem jest Yoshida. Bertrand leczy kontuzję kolana, ale powinien za niedługo wrócić. Sezon na lewej obronie rozpocznie Targett.
Co do Liverpoolu to Skrtel jest raczej pewniakiem, ale Lovren już nie do końca. Będzie się toczyć walka o skład pomiędzy Chorwatem i Sakho.
mallen
Bertrand-Fonte-Yoshida-Soares (?)
Moreno-Sakho-Skrtel-Clyne (?)
Czeczenia
Tak jak kiedyś wspomniałem - jeszcze kilka lat temu PL miała prawie 25 punktów przewagi nad Serie A w rankingu klubowym. Teraz niecałe 4. Widać różnicę.
mallen
Święci
Bertrand - Fonte - Caulker - Cedric
LFC:
Moreno/Gomez - Lovren(haha) - Skrtel - Clyne
Różnica była, w pojedynczym meczu. Finalnie oba zespoły skończyły marnie. Mówcie co chcecie, ale Anglia się w europie błaźni regularnie.
To samo pytanie mam dotyczące L'pool'u?
Powie mi ktoś jak najprawdopodobniej będzie wyglądała obrona Świętych w tym sezonie?
No Chelsea bardziej zawiodła wiadomo, ale jednak różnica między nimi była diametralna na korzyść cfc
Polas
Odpowiadałem Czeczenii. Najpierw doczytaj. Napisał o Szalke więc odpowiedziałem na temat Szalke. Trudno zrozumieć?
Ale na koniec i Schalke i Chelsea skończyli przygodę z LM na tym samym etapie. Sam sobie odpowiedz wobec kogo były większe oczekiwania.
kelob
"Tak, ale umówmy się, że Arsenal nie był jakimś wyznacznikiem siły Angielskiej piłki w Europie. Mało kto był, ale taka Chelsea wygrała z Schalke na ich terenie 5-0. "
Tak, ale umówmy się, że Schalke nie jest jakimś wyznacznikiem siły niemieckiej piłki w Europie. :)
@ gothegunners1886:
Mniemam, że nie masz nawet pojęcia jak zwrot "aż" użyty przez Ciebie pasuje do tej sytuacji. Hazard w sezonie 14/15 zagrał 4.430 minut, a Robben zaledwie 2.197, czyli połowę mniej. Na to uwagi pewnie już nie zwróciłeś, a w poprzedniej wypowiedzi napisałem, że Holender "opuścił lwią część sezonu".
Myślę, że wtym sezonie Arsenal, Man Utd, Chelsea i City by Dortmundy czy Szalke zmiotły. Oczywiście gdybam, ale tak mi się wydaje. Arsenal zrobił ogromny krok w przód.
afckonrad9101
PL miażdży Bundesligą klimatem i otoczką? Spierałbym się. Liga angielska może jest w tym lepsza ale nie aż tak zdecydowanie jak to napisałeś.
konrad
Anglia nie gra nic w Europie, prócz co nieco Chelsea ok - ale co robią Niemcy? Bayern też tlyko gra w dalszych fazach. Niby była Borussia w finale, ale to jednoroczny wyskok.
Czeczenia
Tak, ale umówmy się, że Arsenal nie był jakimś wyznacznikiem siły Angielskiej piłki w Europie. Mało kto był, ale taka Chelsea wygrała z Schalke na ich terenie 5-0.
W tym roku mam nadzieje na zmiane, ale w sumie w poprzednim sezonie tez mialo byc lepiej.
keloB
Zadna gleba proponuje rzucic okiem na ranking UEFA oraz na to co sie dzieje w europejskich pucharach w ostatnich latach, patrzmy obiektywnie na poziom, a nie badzmy zaslepienie klimatem i otoczka samej ligi ktora w PL oczywiscie miazdy Bundeslige.
hot995
Nawet nie wiedziałem że Robben strzelił aż 19 bramek..
A propos tej bundesligi, to przypomnę tylko, że Arsenal nie potrafił wyprzedzić w grupie ani Dortmundu, ani Schalke. Od Bayernu również wciry w 1/8.
Angielskie kluby w europie nie tworzą nawet iluzji dominacji. Zaraz mogą stracić jedno miejsce w LM i dopiero zacznie się w dupkach palić.
Boleslaw
Ja to samo ale pewnie że może nam dać zobaczymy jak się ułoży sezon oby po naszej myśli..
Sparku
Nie rozumiem co piszesz kolego. Skoro BVB grało padake widocznie są słabi.
hot995
Następny geniusz
W tej chwili nie ma lepszego skrzydłowego niż Neymar. Zaraz za nim są Bale, Sánchez i Robben. Dopiero potem jest Hazard. Belg jeżeli chce dorównać w/w zawodnikom musi po prostu strzelać więcej goli.
Eden - 19 bramek
Neymar - 39 bramek
Alexis - 25 bramek
Arjen - 19 bramek
Wyczyn Chilijczyka trzeba podkreślić jeszcze bardziej zważając na to, że to był dopiero jego pierwszy sezon w Anglii. Holender z kolei opuścił lwią część sezonu, a mimo to ma taki sam dorobek jak zawodnik CFC. Brazylijczyk z kolei jest poza zasięgiem. Sytuacja z Walijczykiem jest nieco inna, bo ten sezon miał dość przeciętny, ale poprzedni już świetny.
Poza tym grając w Tottenhamie strzelił łącznie 26 bramek i to może imponować. Więcej niż Belg w swoim najlepszym sezonie, a przecież poziom obu ekip różnił się diametralnie. Poza tym wystarczy postawić proste pytanie. Co łączy wszystkim tych zawodników, których podałem pomijając Hazarda? Każdy z nich bije go na głowę w meczach swojej reprezentacji.
kelob
ale Bayern zdobywa puchar ze wzgledow takich ze w ostatnim sezonie BVB grala padake ogolnie nie ma w angli zespolo ktory moze rywalizowac pod jakimkolwiek wzgledem
gothegunners1886
Aż dostałem gęsiej skórki na myśl o tym, że Alexis może nam wkońcu dam upragnione trofeum. Tak wiem wiem, jesteśmy hegemonami w pucharze, ale jednak to nie to samo co liga.
*od
Rozumiem bitwy kibiców czy Hiszpańska czy Angielska, ale jak można porównywać niemiecką..
Gdyby niemiecka liga była tak dobra jak jeden wariat tu napisał to Bayern miałby jakieś problemy, walczyłby o to mistrzostwo, a oni je zdobywają z taką łatwością, jakby byli jakimś niepokonanym w Europie super-zespołem. A Barcelona pokazała, że tak nie jest.
Mimo to Super-Bayern w SUper-Bundeslidze, która jest lepsza od Premier League zdobywa tytuł z zamkniętymi oczami
Logika
Boleslaw
Ale kto powiedział że nie jest przecież wystarczy że pokazuje to w najlepszy możliwy sposób on pokaże nie raz jeszcze przecież to kompletny skrzydłowy to wszystkich innych na świecie..
Sparku
Masz rację. Złota Piłka dla Robbena.
Alexis jest gwiazdą. Ale nie jest z tego ścisłego topu jeszcze. Obym się mylił bo mam nadzieję, że wkońcu wygra nam ligę. Niestety, która jest słabsza niż niemiecka wg. niektórych. No ale trudno :>
Doktor
Masz calkowita racje, Robben to klasa sama w sobie swietny pilkarz w ostatnim sezonie dla mnie gdzies dobijal sie do drzwi Messiemu i Ronaldo, ludzie mowia ze jest egoista ale zeby byc mistrzem trzeba byc egoista czemu nikt nie mowi ze Messi albo Ronaldo sa egoistami? sa takimi samymi
konrad
Bundesliga > Premier League?
Gleba
Każdy ma swoje zdanie ale jedno co do poprzedniego sezonu Alexis wyrasta na wielką gwiazdę pokazał wszystkim ten poprzedni sezon miał absolutnie wyjątkowy bo jest absolutnie wyjątkowym graczem ale to jeszcze nie koniec na pewno..
Nie? Przeczytaj raz jeszcze. Neymar ma lepsze staty od Hazarda, ale nie porównuje ich do siebie tylko do Robbena. Hazard ma pdobne staty do robbena, a Neymar ma lepsze. Oboje indywidualnie na boisku Holendra jadą jak chcą. Lubie Robbena, żeby nie było. Nawet bardzo (o dziwo), ale to on jest od nich słabszy.
Robben > Hazard
-statystyki,
-sukcesy Bayernu > sukcsy Chelsea,
-liga niemiecka > liga angielska
To takie skrotowe ale wymowne podsumowanie
kelob---> Czyli o tym, że Neymar jest lepszy od Robbena świadczą statystyki, a że Hazard lepszy od Robbena świadczy Twoje odczucie. Aha.
A moim zdaniem wszyscy 3 zawodnicy, to genialni piłkarze, ale nie da się ich tak do końca porównać, bo grają w innych ligach, drużynach. Mają inne zadania na boisku, inną taktykę ustaloną, itp.
*opatrując
Doktor
Po 1 primo: Neymar i Hazard grają w trudniejszych ligach.
Po 2 primo: Hazard ciągnął całą CFC do majstra.
Po 3 primo: Neymar sam praktycznie wygrywał mecze Brazylii. gdyby nie on to by tak daleko nie zaszli na tym mundialu. Co dobitnie było widać po meczu z Niemcami.
I po 4 primo: Popatrz ile Neymar strzelił bramek w LM czy to w lidze.
Jeśli ktoś uważa, że Robben jest lepszy od Hazarda czy Neymara to polecam wizytę u lekarza.
22 299 11 22 - numer do znanej Pani psychiatry - Katarzyny Kucharskiej.