Nie zlekceważyć rywala i wejść do finału: Arsenal vs Reading
17.04.2015, 16:46, Sebastian Czarnecki 1134 komentarzy
Nikt o zdrowych zmysłach nie przypuszczał, że po fatalnym początku sezonu, Kanonierzy na jego finiszu wciąż będą walczyć o najwyższe cele. Mimo że szansa na mistrzostwo Anglii jest niewielka (ale wciąż jest), to Arsenal jest głównym kandydatem do zdobycia krajowego pucharu i obrony tytułu. Kolejną przeszkodą do pokonania będzie drugoligowiec z Reading, który bardzo rozczarowuje na zapleczu Premier League. Mimo wszystko nie należy lekceważyć o wiele niżej notowanego przeciwnika, bo tutaj, na Wembley, już nie takie cuda się zdarzały.
Podopieczni Arsene'a Wengera są na chwilę obecną nie do pokonania i pewnie kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. W 2015 roku przegrali tylko trzy mecze, a obecnie kontynuuję serię ośmiu wygranych z rzędu. Jest to najlepsza passa od pamiętnego sezonu, kiedy londyńczycy wygrali ligę bez żadnej porażki. Mimo wszystko Kanonierom zdarzają się wpadki, i to bardzo bolesne. Po każdej z trzech tegorocznych przegranych, w zespole działo się prawdziwe trzęsienie ziemi. Wpadka z Southampton spowodowała, że na ławce rezerwowych permanentnie usiadł Wojciech Szczęsny, przegrane derby z Tottenhamem zabolały wszystkich kibiców, z kolei zlekceważenie Monaco na Emirates Stadium sprawiło, że Arsenal musiał pożegnać się z Ligą Mistrzów.
Kanonierzy muszą wziąć się więc w garść i nie dopuścić do kolejnego rozczarowania. Mimo że 2015 rok układa się jak dotąd wspaniale i londyńczycy zdołali w nim pokonać oba Manchestery i Liverpool, to jednak wciąż nie wiadomo, kiedy nastąpi spadek formy i bolesne przywitanie się z rzeczywistością. Póki co nie można kusić losu i zrobić wszystko, by awansować do finału Pucharu Anglii, a tam zdobyć trzecie trofeum od 12 miesięcy.
Reading bardzo rozczarowuje w tym sezonie swoich kibiców i nikt na dobrą sprawę nie wie, jak to się stało, że podopieczni Steve'a Clarke'a dotarli aż do półfinału Pucharu Anglii. The Royals wykorzystali limit szczęścia w poprzednich losowaniach, bo za każdym razem trafiali na rywala ze swojej ligi, z kolei w ćwierćfinale po bolesnym dwumeczu odprawili trzecioligowe Bradford City. Na krajowym podwórku zespół jednak prezentuje się fatalnie. Patrząc na to, że zespół jeszcze nie tak dawno występował w Premier League, osiemnasta lokata na jej zapleczu nie daje powodów do radości. Tak samo zaledwie 12 wygranych przez 42 kolejki, no i seria 6 meczów bez wygranej. Reading nie ma żadnych argumentów, by uprzykrzyć życie Arsenalowi, ale jak już zostało wspomniane, na Wembley działy się już takie cuda, że każdy scenariusz jest prawdopodobny.
Obie ekipy w całej swojej historii mierzyły się ze sobą tylko 12 razy i za każdym razem Kanonierzy wychodzili zwycięsko z tych pojedynków. Arsene Wenger z Reading grał 8 razy i poprowadził swój zespół do 8 wygranych, w tym wspaniałego comebacku, jednego z najwspanialszych w historii całej angielskiej piłki. The Royals w 4. rundzie Capital One Cup prowadzili z londyńczykami już 4-0, ale ci zdołali odpowiedzieć czterema bramkami, w tym wyrównującą w ostatniej minucie, by doprowadzić do dogrywki. Tam do 120. minuty również utrzymywał się remis (5-5), ale późne trafienia Chamakha i Walcotta pozwoliły Arsenalowi wygrać 7-5. A wszystko tylko po to, by w ćwierćfinale przegrać po karnych z czwartoligowym wówczas Bradford City...
Sytuacja kadrowa w drużynie Arsenalu została już opanowana, a plaga kontuzji zażegnana. Debuchy, Wilshere, Diaby i Gnabry wrócili już do pełni zdrowia i być może znajdą się nawet w meczowej osiemnastce na mecz z Reading. Poza kadrą wciąż pozostają Arteta i Oxlade-Chamberlain i to jedyni zawodnicy, którzy nie będą dostępni do dyspozycji Wengera.
Steve Clarke nie będzie mógł skorzystać jedynie z usług Nathana Ake'a i Kwesiego Appiaha, którzy podczas wypożyczenia nie zostali upoważnieni do gry w Pucharze Anglii. Do kadry po długoterminowych kontuzjach wrócili jednak Paweł Pogrebniak i Jem Karacan, którzy powinni znacznie wzmocnić swój zespół przed półfinałowym starciem i dać powiew świeżości rozbitej drużynie.
Wszystkie znaki na niebie wskazują, że będzie to jednostronny pojedynek, w którym Arsenal rozbije bezradne Reading i bezproblemowo awansuje do wielkiego finału. Takie ekipy jak The Royals niejednokrotnie jednak już udowadniały, że w takich momentach potrafią się zjednoczyć i rozegrać najlepsze spotkanie w swojej historii, by odprawić z kwitkiem tak wielki zespół jak The Gunners. Podopieczni Steve'a Clarke'a na pewno nie podejdą do tego meczu bez wiary we własne możliwości i zrobią wszystko, by udowodnić kibicom, że wciąż stać ich na bardzo dużo. Arsene Wenger będzie miał więc za zadanie odpowiednio zmotywować swoją rozpędzoną drużynę, by ta pod żadnym pozorem nie zlekceważyła przeciwnika i nie dała mu jakichkolwiek nadziei na wygranie tego pojedynku.
Rozgrywki: Półfinał Pucharu Anglii
Miejsce: Anglia, Londyn, Wembley
Czas: Sobota, 18 kwietnia, godzina 18:20 czasu polskiego
Skład Kanonierzy.com: Szczęsny - Chambers, Mertesacker, Gabriel, Gibbs - Coquelin, Ramsey - Sanchez, Cazorla, Welbeck - Giroud
Typ Kanonierzy.com: 3:0
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
320*
Wygląda nieźle, ale zamiast zakładu na over daj coś innego ; p
To jest loteria, nie przewidzisz.
Chcę przywalić beta za 50zł(400 na plus to szalej)
Co myślicie o
CP-WBA 1
Reading-Ars over(2.5/3.5)
Chelsea MU X2
Eve-Burnley 1 bez remisu
Do wygrania 220
'' bo to mu zostało jak zawsze '' - #expert
MaciekGoooner
To sercem będę za naszym rodakiem.
Qarol
Dla mnie ten puchar idealnie pasuje do Wengi :)
Większa stabilność i wyrachowanie. Tego nam brakuje.
Jak zawsze? Jeszcze niedawno nawet FA Cup nie było, a teraz narzekasz na ten puchar? Trochę powagi.
Powoli, powoli i dojdziemy do mistrzostwa. Na LM jesteśmy za słabi, ale poprzedni sezon ligowy, ten zresztą też pokazał, że przy odrobinie szczęścia możemy bić się o pierwsze miejsce.
camsbruken
Będzie najlepszy skład Wenger nie odpuści chce wygrać FA Cup to mu przecież zostało jak zawsze..
kontuzji*
a ja bym widział taki składzik
------------Szczęsny---------------
Chambers-Gabriel-Kosa-Gibs
---------Coq--------Cazorla--------
Walcott------Rosa--------Welbeck
--------------Giroud---------------
Na rezerwie Rambo, Sanchez, Ozil, Monreal, Debuchy i Ospina
Przy takim składzie i ławce mamy po dwóch zawodników na każdą stronę obrony a w środku w razie kontucji może grać aż czterech zawodników odpowiednio ich przesuwając, dodatkowo każdy z zawodników Giroud Welbz Sanchez i Theo może grać na szpicy na skrzydłach może grać Theo Rambo Ozil Welbz Sanchez Cazorla Rosa i Rambo w środku pola Cazorla Ozil Rambo Coq(w razie kontuzji francuza wpuścić za niego Debuchyego i Chambers na DM)
Podsumowując, przy takim doborze kadry bylibyśmy gotowi na każdą sytuację meczową :) Ale znając pape nie będzie Rosy ani Debuchyego a za nich zafunduje nam Flaminiego i Hectora :P
Można w ciemno postawić u bukmachera że padnie tu przynajmniej 5 goli :)
Tak daleko zaszliśmy, że lepiej stawiać na pewniaków. Rotacje - ok. Ale nie Debuchy, tylko Chambers, nie Wilshere tylko Rosa itd. Chyba że na podmęczonego rywala przy wystarczającym prowadzeniu i meczu pod kontrolą.
Obejrzałem 3 odcinki 5 sezonu gry o tron. Jest ciekawie :D
lays
Debuchy na tak ważny mecz od razu po kontuzji? Nie lepiej żeby zagrał Bellerin, który jest w formie?
Jutro taki składzik
Szczesny
Debuchy-Gabriel-Kosa-Monreal
Coq-Ramsey
Alexis-Ozil-Cazorla/Welbeck
Giroud
hehe napisałem post na skidrow i teraz jestem światowcem. Nawet garnitur założyłem i siedze i postuje jak taki pozytywny hejter
bbb jaki?
MaciekGooner
Zaczynają Raptors z Wizards?
Qarol;
Nie, nie hehe. Chodzi o czas poświęcony na ogarnięcie co i jak, żeby chodziło ładnie i płynnie. Co wgrać najpierw otd.
6h? Ściągałeś ROM przez sieć GSM? ; D
Łooooł panowie 6h zajelo mi wgranie cyanogenmoda ze szystkimi bajerami po drodze. Dobrze ze niczego nie uwalilem :D
No właśnie. To takie proste nie jest. Jak ktoś na nc plus to nadaje z satelity hotbird a niestety Eurosport de jest na Astrze.
Niby pokonaliśmy live, ale jednak wole AV w finale
Gdyby to był wcześniejszy etap, wolałbym zobaczyć przynajmniej 2 rekonwalescentów aspirujących do pierwszego składu, ale jutro nie można zagrać z niedomytym klejem opatrunkowym na łydce.
To jest półfinał. Nie ma co dawać odpoczywać. Poza tym gramy ostatnio co tydzień, więc nie powinni piłkarze narzekać na przemęczenie.
Skład wg mnie:
.....................Szczęsny....................
....Bellerin....Gabriel.....Per.........Gibbs
.....................Coq......Aaron.............
.........Theo...........Santi.........Ozil.......
..........................Welbz.....................
Nie ma po co iść inaczej, niech sobie reszta odpocznie.
Dzieki Simpllemann, mysle, ze mimo to sie skusze bo wygrana Arsenalu wydaje sie IMHO pewna
Już tydzień temu pisałem że te mecze sie nałożą przez co niektórzy troche sie złezkają.
Wciągnąć brzuch wypiąć klate albo bojler i oglądać półfinał! Bo jak nie to znaczy że
że po prostu wasza sprawa no i tyle.
Malyy
On jest nadawany z Astry wiec trzeba przestawic odpowiednio konwerter by go wyszukac.
na nc+ eurosport DE na jakim kanale jest, wie ktos?
Znaczy się do kwoty, która zostanie postawiona.
Henry1855
Tak jak napisałeś, choć dojdzie do tego również podatek.
Obrona trofeum! jazda po Finał!
Witam Kanonierzy, zamierzam postawic taki oto kupon:
Crystal Palace-West Brom 1
Everton- Burnley 1
Chelsea-Manu x
Stawka 10 euro. Teraz pytanie, chcialbym dolozyc do tego jeszcze Arsenal, kurs maly bo 1,25 i nie wiem czy sie oplaca. W jaki sposob tj naliczane, ten mecz dolozy tylko 10x1,25 czyli 12 euro czy dziala to w jakos inaczej? Z gory dzieki za odp
nie dopisałem. na Eurosport DE będzie bankowo i to jest darmowy kanał w FTA, więc jak ktoś ma nc+ czy CP to nie musi szukać streamów
na Eurosport DE będzie bankowo
bbb
A niech oglądają.
Mnie interesuje jutro tylko jeden mecz.
@bbb
dobrze, mniejsze przeciążenia na streamach
K204
Szczerze, to myślałem, że już z 5 lat temu zakonczył. Po milanie już nic nie było słychać, a podczas jego gry tam nic ciekawego nie pokazywał.
Ronaldinho podobno w maju zakonczy kariere piłkarską.
Kazdy inny wynik niz zwyciestwo to bedzie KATASTROFA.
simpllemann
Również jest to dla mnie niezrozumiałe.
Mihex
Wenger vs Mou też nie jest złe. Mou tanie prowokatorstwo, bardzo spektakularne, zaś Wenger kulturą słowa na konferencjach potrafi inteligentnie i z klasą odpowiadać na wszelkie zaczepki.
Klopp o Kevinie Grosskreutzie noszącym maskę z powodu kontuzji nosa: - Kevin, jesteś jednym z niewielu ludzi, którzy lepiej wyglądają w masce niż bez niej.
Bez urazy ale dla mnie niezrozumiałe jest narzekanie, że w porze naszego meczu ktoś ustalił mecz Chelsea-United.
Na przedmeczowej konferencji prasowej menedżer Chelsea Jose Mourinho zdradził, iż najskuteczniejszy strzelec klubu Diego Costa jest na dobrej drodze, aby wrócić już na derbową potyczkę z Arsenalem.
Reprezentant Hiszpanii doznał kontuzji w meczu ze Stoke City, który miał miejsce dwa tygodnie temu. Według wstępnych diagnoz były gracz m.in. Atletico Madryt miał pauzować do końca tego miesiąca.
Jednak jest szansa, iż zawodnik wróci już na derbowe starcie z Arsenalem, które odbędzie się na Emirates Stadium po koniec miesiąca. W obecnym sezonie gracz w 35 występach zdobył 19 bramek.
Widać u niego duże postępy. Myślę, że ma szansę wystąpić już w meczu z Arsenalem. Wstępnie Diego miał nie zagrać w najbliższych czterech meczach, a nawet jak nie zagra z Arsenalem i Leicester to nie będzie to problem.
Reading to takie ogórki jak rok temu Wigan. Wszyscy byli pewni łatwego zwycięstwa i co? Chyba nie musze przypominać...
Dawid04111
Mecz nie jest na emirates tylko na wembley to jest podstawowa wiedza po co roku pofinaly i finaly są na wembley
Dawid04111
Mecz nie jest na emirates tylko na wembley to jest podstawowa wiedza po co roku pofinaly i finaly są na wembley