Nottingham wygrywa 4-2 i eliminuje Arsenal z FA Cup
07.01.2018, 18:00, Łukasz Wandzel 1873 komentarzy
Niesamowita atmosfera musiała panować na City Ground po ostatnim gwizdku sędziego. Kanonierzy rozpoczęli i jednocześnie zakończyli w tym sezonie swoją przygodę w FA Cup, mierząc się z ekipą Nottingham Forest. Drużyna z Londynu występowała jako obrońca tytułu, ale jej szanse na ponowne podniesienie tego trofeum w roku 2018 zostały przekreślone przez zespół z Championship. Arsene Wenger zdecydował się na rotację i nie może być zadowolony, ponieważ po raz pierwszy, od momentu przybycia Francuza do Arsenalu, jego zespół odpadł z Pucharu Anglii na tym etapie rozgrywek.
Nie można odebrać niczego drużynie Nottingham Forest, która wraz z Arsenalem zafundowała fanom piłki nożnej prawdziwy klasyk. Teoretycznie o wiele słabszy klub pokonał ten znacznie mocniejszy. Kibice uwielbiają starcia Dawida z Goliatem, lecz jako miłośnicy tego drugiego nie możemy się dziś cieszyć, a jedynie rozpatrywać wydarzenia z dzisiejszego meczu pod innym kątem, krytycznie spoglądając na postawę piłkarzy z Londynu.
Składy, w jakich wystąpiły oba zespoły:
Arsenal: Ospina - Debuchy (87' Akpom), Mertesacker, Holding - Nelson, Willock (67' Nketiah), Elneny, Maitlnad-Niles - Walcott, Iwobi - Welbeck.
Nottingham Forest: Smith - Lichaj, Mancienne, Traore, Osborn, Cash (87' McKay), Clough (56' Walker), Brereton, Dowell (90+3' Mills), Vaughan, Worrall.
Na początku meczu wydawało się, że to Arsenal kontroluje grę, choć nie spieszył się z atakowaniem bramki Smitha. Tym bardziej dziwić może fakt, że nieco po ponad kwadransie, to gospodarze odwrócili sytuację i zaczęli stwarzać zagrożenie. Pierwszym sygnałem, dającym The Reds pewność siebie, był celny strzał Casha z 18. minuty, który zmusił Ospinę do wyciągnięcia się całym ciałem i sparowania piłki.
Chwilę później było już 1-0 dla gospodarzy po udanym rozegraniu rzutu wolnego z prawej strony boiska. Dośrodkowanie, a także nieuwagę obrońców Arsenalu i samego Davida Ospiny, wykorzystał Lichaj. Niewiele trzeba było czekać na odpowiedź ze strony gości, ponieważ stały fragment gry dla The Gunners wywalczył Reiss Nelson po efektownym dryblingu i siatce założonej przeciwnikowi. Dogranie w pole karne na gola zamienił kapitan zespołu, Per Mertesacker.
Gra znowu wróciła do punktu wyjścia. Przy wyniku 1-1 Arsenal rozgrywał spokojnie. Ofensywa złożona z młodych graczy pozwalała sobie na popisowe dryblingi czy zagrania piętką, ale cierpiała na tym dokładność podań. Za to zawodnicy Nottingham Forest wcale nie zrazili się straconym golem, ponieważ pod koniec pierwszej połowy znowu wyszli na prowadzenie. Po raz kolejny Lichaj wpisał się na listę strzelców, lecz tym razem jego trafienie może być golem tej rundy FA Cup. Zawodnik gospodarzy świetnie zgrał piłkę na klatkę piersiową i pokonał Ospinę z okolicy szesnastego metra.
Nic nie zmieniło się w grze Kanonierów, kiedy wyszli na drugą część spotkania. Kontynuowali nużące rozgrywanie futbolówki w poprzek boiska, nie przejmując się brakiem pomysłu na stworzenie okazji. Starali się być cierpliwi, mając nadzieję, że w końcu doprowadzą do wyrównania. Przez większość czasu ich przeciwnik nie był w stanie wydostać z własnej połowy, ale gdy tylko mu się to udało, rozpoczęła się emocjonalna jazda bez trzymanki, szczególnie dla kibiców gospodarzy.
Wspomnienie o samym rzucie karnym dla Nottingham, dzięki któremu Brereton powiększył prowadzenie jego drużyny w 64. minucie, byłoby niewystarczającym zwróceniem uwagi na winnego całego zajścia. Faulował Rob Holding a był to jego trzecie bezmyślne przewinienie w ciągu kilku minut.
Jakiekolwiek szanse Arsenalowi na remis i ewentualny rewanż dał Danny Welbeck, strzelając na 3-2, ale drugi karny całkowicie je odebrał. Żółtą kartką ukarany został Mathieu Debuchy, a The Reds zmienili wykonawcę jedenastki. Tym razem był nim Kieran Dowell. Doszło do kuriozalnej sytuacji, gdy Anglik poślizgnął się przy wykonywaniu rzutu karnego, ale trafił do siatki. Piłkarze The Gunners protestowali, że zawodnik dwa razy dotknął piłki, jednak po konsultacji z sędzią liniowym, główny arbiter podtrzymał decyzję i zaliczył gola dla gospodarzy.
Goście nie zdołali się już podnieść, bo zostało im niewiele czasu na odrobienie dwubramkowej przewagi. Wydaje się, że przyczyn takiej sytuacji należałoby szukać w starych wyjadaczach, będących na murawie, a nie młodych graczach pokroju Reissa Nelsona. Ani Walcott, ani Welbeck nie byli w stanie wziąć odpowiedzialności za dzisiejsze spotkanie i poprowadzić drużyny do zwycięstwa. Ten drugi co prawda zdobył bramkę, ale podobnie jak Theo nie dawał za wiele w ofensywie. Można by szukać kolejnych nazwisk, które nie popisały się dzisiaj, ale to już nieistotne, ponieważ ten skład nie zagra już w kolejnej rundzie FA Cup.
Oceń piłkarzy Arsenalu po meczu z Nottingham Forest!
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
haha
Haha
kombo karnych haha :D
Dziekuje , dobranoc
ez
Ospina, weź wyciagnij chociaz Ty coś :D
Ponawiam pytanie: Macie gdzieś statystykę kiedy ostatni raz nasz bramkarz obronił karnego? I ile goli z karnych nam od tego czasu wpadło?
No to koniec, było blisko :P
Piłkarzyki...
kur... juz lepiej jakby mu dał strzał oddać
Ktoś pisał, że będzie 4-2 i się nie pomylił, tylko nie na naszą korzyść
Ale to jest śmieszne :D kolejny parodysta
Ciekawe co Wenger powie o karnych.
Debuchy do League 2 się nadaję
No to Debuchy na bank odejdzie :D
Ostatni raz to się tak na Neo-Nówce uśmiałem... :/
penalti
Kibice AFC głośniej krzyczą niż na the Emirates... Welbeck co Ty z ludżmi robisz!
kurde mam mecz do tylu
xD
To jest żałosne :/
hahahahahhahaha debil
Debuchy stracił glowe
No nie wiem czy to był taki 100% karny...
Hahah cyrk.
Dla mnie to nie karny. Piłkę dotknal
@SoulStorm: trolololo
Co za cyrk
odcięło mózg
ahahhahahaha
No jaja :D
Debuchy co chłop od****@ xD
Debu Debu chyy Debu Debu chyy :D
ahahahhahahhaa
Przegrają.
Nie należy im się nawet remis.
Po karny, jeszcze Traore...
Hahahaha
Hahahahahahahahhahahahahahahahahahahah
Brawo Walcott, jak to szło? juz lepiej żeby Walcott grał zamiast Sancheza któremu się nie chce, Walcott tez potrafi zdobywać bramki xD
Debuchy xDDD Miałem go chwalić xD
@darobos: i jaki fatalny terminarz
Dawać!!
Komentatorzy jacy obłudni, teraz "jeszcze są szanse", 30 minut temu było "po meczu".
Półgłówki.
Zaraz zrobimy comeback jak Liverpool z AC Mialnem
Welbeck najlepiej wygląda w tym spotkaniu.
Forma rośnie.Cieszy mnie to.
Iwobi w roli rozgrywającego, to się nie może udac
ten welbz to jednak ma kłaliti
Boże przecież jak zremisujemy to siwy znów powie jaki mamy charakter jakość itd
Bramka jaka była taka była, ale trzeba oddać Welbeckowi jego zasługę :P
Bramkarz popełnił błąd, ale to też trzeba umieć wykorzystać.
Welbeck > Kane
Giroud, Lacazette < Welbeck.