O 3 punkty i dobry humor na Święta, czyli Arsenal vs Stoke!
17.12.2010, 22:02, IceMan 190 komentarzy
Trzeba odbudować się po bolesnej porażce z Manchesterem United i powrócić na drogę zwycięstw, bo każda kolejna strata punktów znacznie oddali Arsenal od wymarzonego celu - mistrzostwa Anglii. Następnym przeciwnikiem Kanonierów w drodze po 14. w historii klubu tytuł jest jedna z najbardziej topornych, ale zarazem grających z sercem i zębem drużyn Premier League, czyli Stoke City. Pierwszy gwizdek w meczu z Garncarzami rozlegnie się już jutro o 16:00 czasu polskiego na The Emirates Stadium!
Po porażce z Czerwonymi Diabłami i utracie pozycji lidera Premiership nastroje wśród kibiców, a piłkarzy zapewne również, znacznie się pogorszyły. Przegrana była tym bardziej bolesna, że The Gunners potwierdzili w zasadzie wszelkie kierowane w ich stronę zarzuty i krytyczne głosy. Podopieczni Arsene'a Wengera po raz kolejny kompletnie bezradnie wyglądali w starciu z ligowym potentatem i zasłużenie wrócili z Old Trafford z pustymi rękami. Kanonierzy zupełnie nie mieli pomysłu na przełamanie defensywy Czerwonych Diabłów, w oczy rzucała się wręcz bezsilność gości z północnego Londynu. Natomiast piłkarze Sir Alexa Fergusona nie grając nawet wielkiego futbolu podtrzymali swoją imponującą passę meczów bez porażki, a gdyby nie nieskuteczność napastników oraz świetna dyspozycja Wojtka Szczęsnego, mogli wygrać z odwiecznymi rywalami znacznie wyżej. To spotkanie po raz kolejny kazało fanom Arsenalu postawić znak zapytania nad faktycznymi celami i ambicjami The Gunners na ten sezon i pozycją ich ukochanego klubu w europejskim futbolu. Humorów sympatykom Kanonierów nie poprawiła również wieść, że przeciwnikiem Londyńczyków w 1/8 finału Ligi Mistrzów będzie katalońska Barcelona. Fakt ten nie tylko znacznie utrudnia sytuację Arsenalu w kontekście walki o Puchar Europy, ale również zapowiada dziesiątki gorszących wypowiedzi ze strony cierpiących na przerośnięte ego kibiców i zawodników Blaugrany. Bez "fachowych" ocen "obiektywnych", zapatrzonych w wielkość Barcy polskich dziennikarzy i komentatorów pewnie też się nie obejdzie.
W obozie gości panują raczej stonowane nastroje. The Potters co prawda niespodziewanie polegli w zeszłej kolejce z Blackpool, ale zajmują niezłą jak na ich standardy 12. pozycję w Premiership. Co więcej, zaskakująca porażkę z Mandarynkami poprzedziła seria pięciu meczów bez przegranej z rzędu.
W tym pojedynku oczy kibiców Arsenalu będą skierowane (nie licząc zawodników The Gunners rzecz jasna) na dwie osoby: Ryana Shawcrossa oraz Tony'ego Pullisa. W poprzednim starciu obu ekip młody obrońca The Potters złamał Aaronowi Ramsey'owi nogę w dwóch miejscach, czym zapewnił sobie dozgonną dezaprobatę i antypatię ze strony sympatyków Kanonierów. Walijski pomocnik od tamtego czasu ani razu nie został włączony do meczowej kadry pierwszego zespołu, a jego powrót na ligowe boiska jest planowany na styczeń. Natomiast Pullis, który rzecz jasna stanął w obronie swojego podopiecznego zaprzeczając faktom i twierdząc, że Shawcross to nie jest przecież that kind of player, za skórę fanom Arsenalu zalazł swoimi buńczucznymi i ostrymi względem Londyńczyków wypowiedziami. Tony, którego stylowe czapeczki obrosły na Wyspach w legendę, uznaje się najwyraźniej za menadżerski autorytet i nie przepuszcza żadnej okazji ku skarceniu Arsene'a Wengera, który przecież swoimi osiągnięciami wielkiemu Pulisowi do pięt nie dorasta.
Statystyki rywalizacji Arsenalu ze Stoke City są jednak dla menadżera Garncarzy bolesne. Ostatnie zwycięstwo The Potters na obiekcie Kanonierów datuje się na rok 1981. Od tego czasu Stoke przegrało wszystkie pięć meczów na stadionie The Gunners strzelając przy tym zaledwie dwie bramki, a tracąc aż szesnaście. W sumie zespół z Britannia Stadium okazał się lepszy od 13-krotnych mistrzów Anglii tylko w pięciu z 39 wyjazdowych meczów.
Sytuacja kadrowa Arsenalu z każdym tygodniem ulega poprawie. Do pełni zdrowia powrócił już Cesc Fabregas, który być może rozpocznie jutrzejsze spotkanie w podstawowym składzie. Z dnia na dzień rośnie forma Robina van Persiego, a powoli do zdrowia powraca również Kieran Gibbs. Abou Diaby nie odczuwa już bólu w kostce, ale jutro na murawę na pewno jeszcze nie wybiegnie. Na liście kontuzjowanych pozostaje niestety Thomas Vermaelen, który w tym roku na boisku już się niestety nie pojawi. Największą zagadką przed jutrzejszym starciem na Ashburton Grove pozostaje obsada bramki Arsenalu. Kolejnego tajemniczego urazu (tym razem chodzi o skręcenie kostki) na treningu doznał Manuel Almunia. Nie wiadomo, czy gotowy do gry będzie Łukasz Fabiański, który zmagał się ostatnio z drobną kontuzją mięśnia. Wojtek Szczęsny doskonale spisał się natomiast w swoim ligowym debiucie z Manchesterem United i być może jutro po raz kolejny wystąpi na boiskach Premier League.
Zdecydowanym faworytem jutrzejszego starcia są Kanonierzy, którzy nie mogą pozwolić sobie na kolejną wpadkę z ligowym przeciętniakiem na własnym boisku. Pojedynek ze Stoke City jest tym ważniejszy, że zwycięstwo pozwoli The Gunners umocnić swoją pozycję w czołówce tabeli, bowiem w ten weekend dojdzie do bezpośredniego starcia Manchesteru United z Chelsea. Nie można również zapomnieć o tym, że już 27 grudnia podopieczni Arsene'a Wengera podejmą na własnym obiekcie ekipę Niebieskich, a podniesienie własnych morale i pewności siebie przed meczem z Chelsea byłoby więcej niż wskazane.
Arsenal vs Stoke City
Rozgrywki: 18. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, The Emirates Stadium
Czas: 18 grudnia 2010 roku, sobota, 16:00
Arbiter spotkania: Lee Mason
Skład Kanonierzy.com: Wojciech Szczęsny - Bacary Sagna, Laurent Koscielny, Johan Djourou, Gael Clichy - Alex Song, Cesc Fabregas, Jack Wilshere - Samir Nasri, Theo Walcott, Robin van Persie.
Typ Kanonierzy.com: 2-0
źrodło: Własne/Telegraph.co.ukDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Lipa chciałem obejrzeć mecz no cóż mówi sie trudno.
szkoda, ze odwolany, ale to nie tylko u nas, MU ma przerabane, bo juz 2 beda musili odrabiac ...
@Charlie
A czy ja pow, że nie odwołają meczu, czy coś takiego? Też nie chcę się kłócić, bo nie ma o co. Współczuję.
Miłej nauki ;p
ODWOŁALI NASZ MECZ!
Szkoda, że nie oglądniemy dzisiaj meczu, ale są też inne ;D
@Arkadius92
Moje. I jak widać to moja bajka się sprawdziła, więc z łaski swojej opanuj hormony, bo nie mam zamiaru się kłócić. Wystarczająco żenujący jest już sam fakt spędzenia nad anatomią całego weekendu, bez przerwy na mecz. ;asd
Mizzou > Nie teraz , tylko przed tym był już przełożony jak napisałeś .
***** mecz chciałem obejrzeć!;p
@Charlie
Weź tam popytaj na mieście, kiedy ten mecz zagramy?
@Arsenal- teraz to już przełożyli, chyba wiem , idiotaą nie jestem
@Charlie
Twoje? Czy to, że ktoś Ci coś tam powiedział/napisał? ;d
No i lipa, a tak się nastawiałem na meczyk, cały plan dnia zmieniłem pod Kanonierów, no ale cóż....
Co z tym meczem ?
Mizzou > Arsenal v Stoke - MATCH POSTPONED
Tak, oficjalnie już przełożyli...
Przełożyli na stronie Arsenalu i Stoke piszą, że przełożyli
Oficjalnie jeszcze nie przełożyli
Jak nam ten mecz dadzą w styczniu to przekichane ;/
Jedyny plus taki ,że Koscielny , Song i Cesc na 100% zagrają z Chel$ea ,bo nie dostaną dziś 5 żółtej kartki ;p
@Arkadius92
Bo nie widzę powodu, dla którego miałbym komukolwiek podawać swoje źródła. A jak Cię to bawi to nie czytaj, proste!
No to zły humor na resztę dnia :/
Joker --> twitpic.com/photos/VerityJNutjob
Jeszcze jakieś wątpliwości? ;p
Póki co na official web site pf premier league piszą tylko o 3 odwołanych meczach i nie ma wzmianki o Arsenalu.może jednak uda sie rozegrać ten mecz...Lepiej gdyby zagrali i wygrali niż potem mają odrabiać i grać co 3 dni
@Charlie
Nie chodzi mi o to czy to prawda czy nie, że mecz jest odwołany. Tylko śmieszy mnie to, jak sypiesz jakimiś tekstami w stylu "moje źródła" , " na mieście słychać" itd. Odnośnie składu przed meczem, kontuzji i transferów.
arsenal.com/news/news-archive/arsenal-v-stoke-update-for-supporters
arsenal.com - mecz przełożony - zwracam honor :)
@armata_PL
Ta data wygląda jakoś dziwnie, jakby wklejona...
na livesport.pl jest nawet info ze przełozyli
Macie niedowiarki z Mirror Football jak nie wierzycie. Na Arsenal.com bym nie czekał, bo Oni zawsze o wszystkim dowiadują się jako ostatni.
mirrorfootball.co.uk/news/Snow-postpones-Arsenal-v-Stoke-Liverpool-v-Fulham-Wigan-v-Aston-Villa-Birmingham-v-Newcastle-as-four-Premier-League-games-are-off-in-big-freeze-article653059.html
@Iceman haha dokładnie ;DDD pogoda chyba wyczuła zamiary Wengera i też się wnerwiła ;P
Mecz odwołany na 100 %.
KingsofLondon -> Sam jesteś wyssany z palca. Meczu nie będzie i tyle.
a w Londynie ciągle sypie strasznie a już jest mega dużo śniegu.
nie ma co się łudzić, szkoda, że Wojtkowi przepadnie szansa, no, ale trudno, byle nie dowalili jakiegoś głupiego terminu
Na http://www.stokecityfc.com też nie piszą, że mecz rzekomo odwołany. Jak na razie według mnie to informacje wyssane z palca.
http:// news .bbc .c o. u k/sport1/hi/football/9301738.stm mecz odwołany!
@Arkadius92
To zobaczymy czyja bajka jest prawdziwa ;)
jak mają grać na takim czymś??!! zastanówcie sie.
twitpic.com/3h276n
foto robione 30 min temu
Dzis wygramy !!
twitpic.com/photos/VerityJNutjob V.J Nelson steward na ES potwierdza że mecz odwołany
@Charlie
A w tej bajce był smok i ział ogniem. . .
Mecz Odwołany !!! ;/ http://news.bbc.co.uk/sport1/hi/football/9301738.stm
jak maja grać w takich warunkach jak Lech z Juve to lepiej żeby przenieśli ;P
Taaa ja tam poczekam na oficjalny komunikat na arsenal.com :P
@Arkadius92
Ja nie mam, ale widocznie ktoś ma. Bo info pochodzi właśnie od osób na ES pracujących.
Nie pamiętacie już meczu z Evertonem na ES ?
Mecz wyglądał fatalnie, a skończyło sie na 2:2
Nie chce powtórki.
@Charlie
Ha ha ha ;d A co na Emirates jesteś? Albo masz znajomą sprzątaczkę? Własne źródła ;d
Póki nie ma oficjalnego komunikatu to jest nadzieja, że jednak zagrają.
Arsenal.com zawsze jest na końcu jeśli chodzi o dodawanie takich rzeczy na stronę więc się nie łudźcie.
Z ust mi wyjął aRamsey motyw przewodni tego spotkania.Wiadomo jak grają garncarze - auty,rogi to ich taktyka i atuty i tu właśnie ciekaw jestem jak poradzi sobie WSz,nieukrywam,że odkąd go zobaczyłem po raz pierwszy stwierdziłem,że to może być 2 Schmeichel - dziś może być kolejna okazja na potwierdzenie tego - bramkarz w lidze angielskiej musi[!] przede wszystkim świetnie grać na przedpolu gdyż tu w przeciwienstwie do lig z kontynentu sędziowie tak bardzo nie chronią graczy z nr1.Liczę,że Wojtek stanie na wysokości zadania.Inna sprawa to komunikacja między obrońcami a nim to niestety wymaga czasu i zgrania.Ogólnie jestem optymistą.Natomiast gracze z pola po marnej na OT powinni pokazać,że troche w tą piłkę grać potrafią;boss z kolei powinien szukać wzmocnień w obronie i w pomocy bo sami Nasri,Song i Vermaelen[ciągle nieobecny] to trochę za mało zwłaszcza,że póki co niewiele pożytku mamy z Cesc`a i zupełnie minimalny z Robina.Coś trzeba zrobić gdyż gramy coraz b. blado i jeśli tak dalej pójdzie to wypadniemy z ''4''.
no i Szczęsny straci wielką szanse :/