O awans, prestiż i pieniądze, czyli Arsenal vs Partizan!
06.12.2010, 00:29, IceMan 793 komentarzy
Zostań publicystą Kanonierzy.com! | Weź udział w mikołajkowym konkursie
Arsenal żegnający się z Ligą Mistrzów już po meczach fazy grupowej? Zrozpaczeni, niedowierzający fani Kanonierów zmuszeni oglądać swoich herosów na boiskach Ligi Europejskiej? Wbrew pozorom nie jest to jedynie fabuła nowego filmu fantasy wydanego na White Hart Lane, lecz jeden z prawdopodobnych scenariuszy, który może zostać napisany przez los w środowy wieczór. Aby uniknąć blamażu i totalnej klęski, jaką bez wątpienia byłoby pożegnanie się z Champions League na tak wczesnym etapie tych rozgrywek, The Gunners muszą pokonać u siebie Partizan Belgrad. Ten niezmiernie ważny pojedynek już w środę o 20:45!
Po sobotnim spotkaniu z Fulham w obozie 13-krotnych mistrzów Anglii zapanowała euforia. Dzięki zwycięstwu nad The Cottagers podopieczni Arsene'a Wengera zostali samodzielnymi liderami Premier League z przewagą dwóch punktów nad stołeczną Chelsea oraz jednego oczka nad Manchesterem United, który ma do rozegrania jedno zaległe spotkanie. Kilka dni wcześniej The Gunners pokonali Wigan Athletic i awansowali do półfinału Carling Cup zwiększając tym samym szanse, a także apetyt, na przerwanie ciągnącej się od pięciu lat pucharowej posuchy.
W Lidze Mistrzów Kanonierzy kolokwialnie mówiąc nagrabili sobie na własne życzenie. Po trzech wysoko wygranych spotkaniach pierwszej rundy fazy grupowej wydawało się, że awans Londyńczyków do 1/8 finału jest równie pewny co obraz Sir Alexa Fergusona żującego w kolejnym meczu United swoją 18394. w menadżerskiej karierze balonową gumę. The Gunners nie poszli jednak na łatwiznę, postanowili w swoim stylu utrudnić sobie na pozór banalne zadanie i przegrali z 1-2 Szachtarem Donieck (w pierwszym spotkaniu padł wynik 5-1 dla Arsenalu) oraz 0-2 z Bragą (na The Emirates Armaty wygrały 6-0). Tym samym środowy pojedynek z Partizanem będzie dla Kanonierów meczem o wszystko. Zwycięstwo będzie dla Arsenalu równoznaczne ze zdobyciem przepustki do fazy pucharowej, natomiast w przypadku porażki (odpukać w niemalowane!) The Gunners awansują tylko i wyłącznie jeśli liderujący w grupie H Szachtar pokona u siebie Bragę.
Goście z Belgradu dzielą i rządzą podwórku ligowym zachwycając passą siedmiu zwycięstw z rzędu i okupując pozycję lidera serbskiej ekstraklasy. W Lidze Mistrzów już tak dobrze drużynie ze stolicy Serbii nie idzie. Można wręcz rzec, że idzie tragicznie. Po pięciu meczach Serbowie nie mają na swoim koncie ani jednego oczka, a bilans bramkowy - 1:10 - też dumą ich raczej nie napawa. To oznacza, że w przeciwieństwie do zdeterminowanych Kanonierów, Crno Beli nie walczą już o nic.
Sytuacja kadrowa na Ashburton Grove jest niezła, ale wciąż daleka od ideału. Kiedy już wydawało się, że zbliża się wiekopomna chwila, kiedy to Arsene Wenger będzie miał do dyspozycji wszystkich piłkarzy szerokiego składu, w Kanonierach odezwały się popędy autodestrukcyjne. W sobotnim meczu z Fulham Sebastien Squillaci powalił Laurenta Koscielnego na ziemie potężnym uderzeniem w głowę. Cios był na tyle mocny, że pochodzący z Polski obrońca padł zamroczony na ziemię i został zniesiony z murawy na noszach. Okazało się, że Koscielny doznał wstrząśnienia mózgu - urazu, który według prasowych spekulacji prasowych wykluczy go z gry na około trzy tygodnie.
Poza tym do gry wciąż nie są gotowi: Cesc Fabregas (uraz ścięgna udowego), Thomas Vermaelen (kontuzja ścięgna achillesa) oraz odczuwający ból w kostce Abou Diaby.
Faworytem środowego starcia z pewnością są piłkarze z Północnego Londynu. Prawdę mówiąc trudno sobie wyobrazić, żeby grający z nożem na gardle Kanonierzy polegli z jedną z najsłabszych ekip tegorocznej Ligi Mistrzów i wypadli za burtę Champions League.
Arsenal - Partizan Belgrad
Rozgrywki: 6. kolejka Ligi Mistrzów
Miejsce: Anglia, Londyn, The Emirates Stadium
Czas: 8 grudnia 2010 roku, 20:45
Skład Kanonierzy.com: Łukasz Fabiański - Keran Gibbs, Johan Djourou, Sebastien Squillaci, Bacary Sagna - Alex Song, Denilson, Samir Nasri - Theo Walcott, Marouane Chamakh, Andriej Arszawin.
Typ Kanonierzy.com: 4-1
źrodło: WłasneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Walcot w koszulce Lazevski'ego FUJ !!
Szału nie ma, ale mam awans. Lipa, że Sagna nie zagra w 1/8. Ciekawy by był mecz z Bayernem, pewnie pokazali by w TV.
no coz jakby to podsumowac, jestesmy w 1/8, ale mecz slaby, miejmy nadzieje, ze sie oszczedzali na MU, bo z taka gra to nas diably spala normalnie ... ;/;/ ale wynik przynajmniej niezly 3:1 brawo Samir, Robin i Theo !!!
Liczy się wygrana. Oszczędzali się na ManU (mam nadzieje..)
Ale zauważyłem, że odkąd Walcott wszedł, zaczęliśmy coś grać.
Do tego coś pozycja na boisku RvP mi nie pasowała...
jaka Bendtner to jest ciota, RvP by to strzelil ...
niezbyt dobry ten nasz mecz ;/
możliwe, ze typ z tekstu powyżej się sprawdzi ; )
no dobra niech im będzie...to im się udało...;p
panowie dalej grają swoje! piękna niedokładność i lekkomyślne zagrania!
nooo! wkoncu zostaliśmy wysłuchani!
THEO, THEO, THEO !!
ajc, Pampers, blisk0o teraz bylo ...
mogl walic Nasri ;/
tak mnie zastanawia po kiego oni puścili akurat ten mecz w tv niby się cieszyłem wkońcu można spokojnie obejrzeć mecz w tv a nie szukać w internecie transmisji ale mi teraz ogólnie chodzi-puszczają tak słabe mecze jak choćby ostatnio manu-rangers nuda zero akcji zero gry bramka z karnego na koniec...dzisiaj jeszcze gorzej tragedia wręcz może oni tak diabły zwodzą przed meczem albo nie wiem co nie widzę sensownego wytłumaczenia...żeby tak chociaż na 50% grali a tu co...gdyby każdy z nas mógł zamienić się w przerwie z Wengerem i powiedzieć co sądzi o ich grze dzisiaj to albo by już nastrzelali z 5 goli albo by z szatni nie wyszli ze wstydu słysząc te wszystkie bluzgi...c'mon Arsenal! kibice czekają na Waszą bramkę!
teraz Partizan bedzie sie bronil cala 11 i dupa blada ...
dawaj Theo !!!
Na tle Partizana wyglądamy jak rezerwy Partizana. TO JEST POPROSTU KLĘSKA !!!
ale żal, Arsha zlaz Walcott do !!!
nie wyobrazam sobie nie dojscia do 1/8 ;//
Fatalnie to wygląda i boje się żebyśmy nie dostali jeszcze jednej .
jak narazie do dupy, jesli nie wyjdziemy to ja *******e ...
Kolejny fatalny mecz na ES.
Który to już ??
Denilson groźnie wygląda z nowa fryzurą :D
Partizan wykorzystuje wysokie ustawienei naszej obrony.
Denni jest lysy hahahahah xd
odrobimy ;p
@ mohawk90
Jakość rzeczywiście piękna, ale szkoda że komentatorzy to idioci...
Squillaci i jego krycie na 5 metrow. Przeciez on gorszy od Silvestrea jest
Squillaci i jego krycie na 5 metrow. Przeciez on gorszy od Silvestrea jest
i to SKill jest naszym filarem obrony ? .. chyba o innym filarze Boss mówił..takim , który stoi i nic nie robi ...
Spoko, każdemu się zdarza pomylić, ja też lubię sobie ponarzekać ;)
No i mamy bramke, mam nadzieje, że wreszcie pokażemy na co nas stać, bo wygrać trzeba..
Nie krakałem a jednak.
Co to miało być? Krycie na radar, dziura że wjechał by tam autobus. Brawo...
pięknie *****. Zaczyna sie II połowa a CI jak zwykle dupy dają po całości.
nie wierze...1-1 shit,shit,shit
No to ładnie.
i dupa :( ..1:1 :(
SUPER
o dziwo gra Denilsona Mi się dziś podoba.. może to ta łysinka to sprawiła ;)
Chamakh niech zejdzie bo się ośmiesza...
@howareyou
Ja z kolei nie widzę RvP na szpicy, kompletnie, mimo że niejednokrotnie tam grywał.. Jakby był na tej pozycji taki świetny, to by strzelił na mundialu kilka goli. Powiedz mi, czy widziałeś kiedyś tak dobrze wyszkolonego technicznie zawodnika na szpicy? To tak jak wystawiać tam Bergkampa, który też nie był bykiem (RvP jest wysoki, ale nie ma masy..), czy nie wiem.. Robbena, Cr9? Na szpicy potrzebny jest wysoki, silny facet co umie tylko gnać z piłką i zapitolić po długim rogu. Robin znacznie więcej może nam dać w roli drugiego napastnika/skrzydłowego, a inna kwestia jest taka, że Chamakh nie potrafi wystartować do prostopadłej piłki i marnuję lwią część podań po ziemi :P
A który nasz zawodnik jest lepszy od RvP? :)
Rzeczywiście nasze dzisiejsze ustawienie jest dziwne. Ale jak widać Wenger jest zdolny do wszystkiego. Wiedzieliśmy już nie raz niezrozumiałe decyzje Arsena'a, dziś mamy do czynienia z kolejną.
gdzie ogladacie ??
@kamil
Z Chamakha JUŻ są ludzie. Ale nie jest lepszy od RvP, więc wypad ze składu. Równie dobrze możemy wpuścić Walcotta i Nasriego razem na prawe skrzydło, tylko niech Nasri gra prawą obronę, a Sagna wypadnie ze składu. Idiotyzm.
brg2104 - to ty powiedziałeś to o postach. Ja się nie uważam za żaden autorytet ale jestem na tej stronce trochę czasu i już nie jeden był typek co pisał po pierwszej połowie na jakiegoś piłkarza bluzgi, a jak ten strzelił gola to już był świetny, genialny i ogólnie de best ;)
Wybacz jeśli się mylę - nie podałeś w profilu wieku, a to co piszę dotyczy dzieci w wieku ok 12 lat ;) Jeśli nie zaliczasz się do takich os. to sorki :>
hahaha, Arsene już butelką miota po kolejnym failu Chamakha :D
Haha, Wenger rzucił butelką, ale delikatnie ;d
@ how
Może to będzie jakaś alternatywna taktyka? 4-3-3 wg mnie jest idealna dla nas, ale trzeba mieć jakieś drugie wyjście. Myślę, że to powód dla którego widzimy właśnie takie ustawienie. Także gra dziś mi się nie podoba bo gramy cieniutko, aż przykro to oglądać. Jednak może coś się zmieni i to ustawienie da radę? Oczywiście nie ma mowy aby wychodzić w takim czymś na United. ;)
A Chamakh gra dziś rzeczywiście słabo, ale to nie powód aby od razu go tak krytykować. Marokańczyk ma swoje mocne i słabe strony. Niech się chłopak ogra, będą z niego ludzie. Jestem w 100% przekonany. Tak jak mówię dajmy mu czas. Zresztą i tak już pokazał, że ten transfer był strzałem prawie w 10. :)
Chamakh jak zwykle zbyt słaby. Mówię to od początku sezonu i powrórzę po raz n-ty to jest co najwyżej dobry zmiennik. Za duże braki techniczne ma ten chłopak.
@Gigi
Nasze ustawienie w meczu z Fulham to było żenada, ale graliśmy nim końcówkę - a nie cały mecz.
RvP NIE POWINIEN GRAĆ NA OP, BO JEST NAPASTNIKIEM - wiem, że Wenger lubi Chamakha, ale może mu to okazać w inny sposób... Nie wiem, niech mu kartkę na święta napisze, czy coś w ten deseń. Ty serio nie widzisz, że dzisiejsze ustawienie jest żałosne? Jak drużyna, która ma najlepszą ofensywną pomoc na świecie może grać bez ofensywnego pomocnika w składzie na swoim miejscu? Masakra. Idę na 2 połowę i jeśli nie zobaczę Rosy/Jacka za Chamakha, ew. Van Persiego na skrzydle i rozgrywającego za Arshavina - to sorry, ale zwątpię totalnie. Jeżeli zagramy tak z United, to nic nas nie uratuje.
Niezłe będą jaja jak doprowadzimy to wymęczone 1-0 do końca, a Braga szczęśliwie wygra z Szachtarem też 1-0. Wtedy najmniejszym nakładem sił + dzikim fartem wygramy grupę.:P
oj noto Song off - Wilshere on
No naprawdę nic nie zagraliśmy w 1 połowie ;/ nic... Głupie straty, żadnej składnej dłuższej akcji. Powinna być miazga, ale przy takim ustawieniu to wydaje sie że jakiś inny zespół się ogląda ;/