O dwa punkty dalej od tytułu... WBA 2:2 Arsenal
19.03.2011, 16:58, Kamil Pniak 1736 komentarzy
Sobota, 19 marca, godzina 16:00, stadion The Hawthorns, czyli kolejne spotkanie The Gunners w Premier League. Kanonierzy, by myśleć o tytule muszą pokonać West Bromwich Albion. O 3 punkty może być jednak niezwykle trudno. Jaki będzie końcowy wynik, przekonamy się już wkrótce.
Jeszcze nie wszyscy kibice Kanonierów zdążyli wygodnie rozsiąść się w swych fotelach, a na tablicy wyników już widniał wynik 1:0 dla gospodarzy. Dośrodkowanie z rzutu rożnego Brunta, nieporozumienie w szeregach obronnych naszej ekipy, co skrzętnie wykorzystuje Steven Reid i pokonuje Almunię.
Mecz od tamtej pory toczył się głównie w środkowej części boiska. Gracze Arsenalu przeważali, próbowali konstruować składne akcje, ale wszystko toczyło się przed szesnastką bramki Carsona.
W 26. minucie powinien być remis. Van Persie strzela głową po dośrodkowaniu z lewej strony, piłka odbija się od poprzeczki i spada pod nogi stojącego na trzecim metrze Ramseya. Walijczyk strzela, ale Carson skutecznie interweniuje.
33. minuta i swojego bramkarza, po dośrodkowaniu Nasriego, sprawdza Meite. Carson na posterunku.
Kolejne minuty to głównie walka w środku pola i kilka rzutów rożnych w wykonaniu obu drużyn. Gra się nieco zaostrzyła, żółte kartoniki obejrzeli Meite, a także Denilson.
Cztery minuty doliczone do regulaminowego czasu gry pierwszej połowy.
Rzut wolny z prawej strony dla Kanonierów. Van Persie dośrodkowuje, ale po raz kolejny świetnie zachowuje się obrona West Bromwich. Praktycznie wszystkie górne pojedynki w polu karnym Carsona wygrywają dziś obrońcy The Baggies.
Sędzia odgwizduje koniec pierwszej połowy.
Jedna zmiana w szeregach The Gunners. Za Denislona wchodzi Chamakh.
Bo piłka nożna to nie balet. Tak drugą połowę rozpoczyna jak zawsze waleczny Jack Wilshere.
53. minuta i doskonała sytuację marnuje Brunt. Podanie z prawej strony wzdłuż pola karnego i niewiele brakło, by pomocnik West Bromwich pokonał Manuela Almunię.
Pięć minut później Ramsey opuszcza boisko, a zastępuje go Bendtner.
58. minuta...Niewielu ludzi na świecie oglądających tą transmisję będzie wiedziało, co swym wyjściem przed pole karne chciał osiągnąć Almunia. Odemingwe spokojnie przyjął piłkę na 20. metrze i posłał ją obok zaskoczonego widokiem swojego bramkarza Squillaciego. 2:0 dla The Baggies
W 67. minucie Robin Van Persie dostosował się do poziomu prezentowanego przez ekipę z północnego Londynu w tym spotkaniu. Holender uderzał z rzutu wolnego wysoko, wysoko nad bramką.
70. minuta i nadzieję w serca kibiców Arsenalu wlewa Arszawin. Rosjanin wykorzystał podanie Chamakha z narożnika pola karnego i wspaniałym uderzeniem pokonuje bezradnego Carsona. 2:1 na The Hawthorns.
Kanonierzy wciąż w natarciu. Gospodarze praktycznie ograniczają się do kontrataków, broniąc się czasami całą drużyną.
78. minuta! Piłkę z lewej strony dośrodkowuje Arszawin. Z linii końcowej dogrywa ją Bendtner, a Van Persie wślizgiem umieszcza ją w siatce. 2:2 i wszystko zaczyna się od początku.
Pięć minut później Van Persie uderza głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Niewiele zabrakło do szczęścia Holendrowi w tej sytuacji.
The Gunners próbują zdobyć zwycięskiego gola. Czy to z rzutu wolnego, czy z rzutu rożnego. Za każdym razem idealnie czyszczą stoperzy The Baggies.
Cztery minuty doliczone przez arbitra.
W 92. minucie Wilshere decyduje się na atomowy strzał z 20 metrów. Piłka szybuje ponad metr nad bramką Carsona. Minutę później Clichy z ostrego kąta próbuje zaskoczyć Anglika. Carson paruje futbolówkę na rzut rożny. Po tym kornerze ogromne zamieszanie w polu karnym gospodarzy, lecz wynik nie uległ już zmianie.
Remis z ekipą The Baggies w obliczu zwycięstwa Manchesteru United nad Boltonem, stawia Kanonierów w coraz trudniejszej sytuacji, jeśli chodzi o końcowy sukces w Premier League.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Theo ma szybkość i to mu wystarczy , co z tego że będzie b.dobrym dryblerem jak wystarczy że będzie dostawał podania na wolne pole i wtedy i tak go nikt nie dogoni . Mógłby go RvP poczyć techniki to wtedy Walcott to byłby totalny wymiatacz
*22 lata, of kors :P
David92 > nie, kompletnie nic pokazał. Bo przecież bramki strzelają się same.
Oczywiście Theo ma pewne techniczne "braki"... Ale ludzie często zapominają, że to jeszcze dzieciak! Ten chłopak właśnie skończył 22 lat, a strzelił w tym sezonie ze skrzydła 11 goli i zaliczył 8 asyst... Cudze chwalicie, a swego nie znacie.
Prawde mowiac Theo oprocz szybkosci na razie nic nie pokazal takze rozumiem poglad KondzioElite.
KondzioElite
oddać Theo...hmmm....stary ile ty dziś wypiłeś ?
Ojj... Nie buczyć się tak... Theo to mimo wszystko gracz przyszłościowy. Możliwe, że tylko ja mam takie wrażenie, ale chyba jednak nadal czasami to piłka panuje nad Theo, a nie on nad nią... Choć muszę przyznać, widać znaczny progres pod tym względem, to IMO Suarez ma według mnie większe umiejętności od Anglika. Jestem ciekaw jak będzie wyglądała gra naszego skrzydłowego za 2-3 lata, gdy osiągnie taki wiek gdy będzie już miał trochę doświadczenia w EPL.
David Luiz pokazuje sie po raz kolejny ze wspanialej strony, szkoda że nie moze grać w LM ale wraca Alex i LM Chelsea!
Mam nadzieje, że powalczymy z MU. My czyli Chelsea i Arsenal
Ramires moim zdaniem coraz lepiej sobie poczyna ale poziom ramseya naszego
Oddać walcotta to jak oddać rywalom bombę atomową!!!!
A ja bym Theo nie oddał :)
A ja bym w życiu nie oddal Theo za Suareza, chlopie co Ty bredzisz...
dokładnie, Chelsea potrzebowała obrońcy. wydała 20kilka mln i mają zawodnika na lata, który już strzela ważne bramki. a my? my czekamy aż ktoś dojdzie do zdrowia, albo niech pogra Denilson no bo przecież nikt dobry nie może siedzieć na ławce ;/
I pomyśleć, że Oezil, David Luiz i Suarez razem wzięci kosztowali mniej więcej tyme samo co Torres... Oni robią różnicę... Oddałbym Theo wraz z Niklasem czy innym rezerwowym za Suareza...
Pięknie wyglądałby taki atak... Nasri, Robin i Suarez wspomagani przez Cesca.
Albo nasz środek defensywy, David Luiz z Thomasem Vermaelenem....
Hmmmm... Chyba pora wrócić do rzeczywistości....
Byli gracze Benfici dają dziś 3 punkty Chelsea ;p
Świetni gracze . Oby tylko nas Chelsea nie przeskoczyła w tabeli ;d
Co do terminarza to United jak narazie będzie miało do końca sezonu , rozegrane 3 mecze jeszcze więcej ,więc i zmęczenie będą mieli większe . Musimy w tym znaleźć szansę .
Oby też awansowali do półfinału LM , najlepiej po dogrywce to tym bardziej będziemy mieć łatwiej ;p
ciekawe czy papcio wenger wyciągnie wnioski z transferów zimowych. LUIZ genialny dzisiaj był - szkoda że my "nie potrzebowaliśmy" wzmocnień :)
@Vandal
Trudno mi w to uwierzyć, aczkolwiek z Cescem, Theo, Songiem (No i jakby tak te ploty o wcześniejszym powrocie DJ-a się sprawdziły) mamy ku temu szanse. Z całą pewnością w meczach z MU, L'poolem i Kurczakami nie możemy zdobyć mniej niż 7 punktów, jeżeli chcemy myśleć o mistrzostwie + oczywiście liczyć na to, że MU straci jeszcze punkty (najlepiej nie tylko z nami i Chelsea, ale też z innymi). Będzie trudno, ale póki piłka w grze..
vandal jak przegramy ze spursami to nawet mozemy z mu wygrywac 5-0 to i tak nie bedziemy mistrzem bo zamiast sie zblizac do nich to przewaga rosnie i mecz 1 maja moze byc o pietruche tylko
@Gigi
Wierzysz w to, że wszystko będziemy wygrywać? Każdy z czołówki straci jeszcze punkty. Pytanie tylko kto straci ich więcej. Moim zdaniem ten, kto wygra mecz 1 maja, zostanie mistrzem Anglii.
Nie powinniśmy patrzeć na innych, bo jesteśmy w takiej sytuacji, że jeżeli wygramy wszystkie mecze do końca sezonu, to tytuł jest nasz bez względu na wszystko.
Dwa wspaniałe transfery Z Benfici Lizbona
Ramires co zrobił cudo
Haha. Obrońca strzela więcej bramek niż supersnajper Torres. ^^
mało ważne czy dojadą czy nie...to my mamy wygrywać do kur... nędzy
dobrze, że już mamy mecze z nimi za sobą :)
Dojadą manure na OT
zasłużona wygrana Londyńczyków
Chelsea do końca nie odpuści, tracą już do nas tylko 4 pkt..
ale ich wydymał...Ramirez
piękny gol Ramiresa
znaczy się patałachy z MC
generalnie mecz przypomina ten nasz z City...patałachy z MU się bronią i nic więcej
Jak patrzę na grę Luiza i Torresa to nie powiedziałbym, że to Hiszpan kosztował znacznie więcej...
Imponuję mi ten Luiz...nie tylko w dzisiejszym meczu...gość jest konkretny
Chelsea 1-0 Man city
David Luiz 80 minuta
haha Luiz strzelił więcej goli niż Torres
Arsza blado wypada w tych statystykach, ponieważ jak on siedzi na ławie to gra Theo i Nasri, więc nic dziwnego że wygrywamy. A samemu Rosjaninowi często przychodzi grać w bardziej rezerwowym składzie z Denilsonem itp. A swoją prawdziwą wartość pokazał między innymi wczoraj.
Ma ktoś może jakieś informacje na temat DJ-a? Niby miał skończyć sezon, ale pojawiły się ploty, że niby w tym miesiącu jeszcze zagra, w związku z tym miał się skonsultować z lekarzem.
Kazimierz Węgrzyn komentuje PL... Mam nadzieję, że to nie zapowiedź jakichś większych zmian w gronie komentatorskim. Twarowski - Nahorny FTW!!
concrete: masakra, słabiutko widzę tę walkę o mistrzostwo T_T
co do meczu Chelsea i City...nie ma co sie skupiać na meczach pozostałych drużyn...po porstu trzeba wygrywać to co ma się jeszcze do zagrania i po sprawie...jednym słowem jeżeli chcemy mistrza to od tego wczorajszego meczu nie wchodzi w grę żaden remis liczą się tylko wygrane...kolejny remis przekreśla nasze szanse i tyle na temat
kolejny klub ze stolicy przegrywa..jaka solidarność..i to już po raz drugi..
Witam.
Chciałbym zwrócić się z prośbą.
MA ktoś może 1 euro na PAYSAFECARD?
Potrzebuje tylko (az!) tyle.
Prosze o PW.
ale nudny jest mecz Chelsea-City
Gigi, skoro tak mówisz :D
Dokładnie. Nawet w Anglii warunki fizyczne nie grają pierwszoplanowej roli. Liczą się umiejętności.
Aaarsenal jest jasnowidzem, więc nie ma sensu z nim polemizować.
dobra przesadziłem z tymi 300 meczami
Wilshere też nie ma warunków, a gra jak doświadczony 30-latek po 300 meczach
Aaarsenal, Jestem zupełnie innego zdania. Jakoś Theo nie ma niewiadomo jakich warunków, a dobrze sobie radzi w EPL.
statystyki jak statystyki ... trafniejsze , gdy jest więcej obserwacji..przy małej liczbie są słabe..
damian199656 > rozmawiamy o meczach EPL i grze od pierwszej minuty :P Ale wiem o co ci chodzi, wiadomo, że statystyki nie zawsze są miarodajne ;) Niemniej, rzucają nowe światło na kilka rzeczy, czy może raczej - potwierdzają to, co już wiemy...
Ten Ryo to może błyszczeć w Holandii czy Japonii, w Anglii zatrzymał by sie na 1szym obrońcy.
Vpr->
z Velą i Lansburym wygrywaliśmy wszystko (tylko że Vela zagrał w 3 meczach, a Lansbury w 1)