Obszerny wywiad z Rosickym
11.09.2013, 17:43, Marcin Witkowski 12 komentarzy
Tomas Rosicky w poprzednim sezonie odegrał ważną rolę w zajęciu czwartego miejsca w lidze, pomimo, że w pierwszych trzydziestu kolejkach ani razu nie znalazł się w wyjściowym składzie. Czeski pomocnik osiągnął najwyższą formę w kluczowym momencie sezonu, pomagając Kanonierom zakwalifikować się do Ligi Mistrzów po raz szesnasty z rzędu.
Jego dwie bramki w wygranym 2-1 meczu z West Bromwich, a także asysta przy bramce Theo Walcotta w remisowym starciu z Manchesterem United pokazały, że dołożył swoją część w zajęciu czwartego miejsca w Premier League.
Teraz 32-latek jest głodny sukcesów, tymczasem Arsenal zamierza zakończyć ośmioletnią posuchę pucharową.
- To bardzo proste. Moim celem jest trofeum: chcę wygrać ligę. To mój ósmy rok w klubie, a przybyłem tu właśnie w tym celu, więc najwyższa pora to zrobić. Oczywiście to bardzo trudne rozgrywki, nie ma wątpliwości, że grają tu wielkie kluby - powiedział Rosicky.
- Nie dbam jednak o to, co mówią inni, zamierzam wygrać ligę. Będę pracować bardzo ciężko na każdym treningu i w każdym spotkaniu, by spełnić marzenia. Nigdy wcześniej nie czułem się taki głodny sukcesów.
Tomas uważa, że Arsenal powinien wykorzystać zmiany na stanowiskach menedżerów w Manchesterze United, Chelsea i The Citizens. Pomocnik twierdzi również, że pozostanie w klubie kluczowych zawodników jest powodem stabilności i może mieć wpływ na szanse Arsenalu na tytuł.
- Ten rok będzie taki jak poprzedni - Manchester United, Manchester City i Chelsea. Co sezon jest to samo. Być może naszą małą przewagą będzie stabilizacja jaką mamy z Arsenem Wengerem. Nowi menedżerowie będą potrzebowali czasu na adaptację i wpojenie zawodnikom swoich pomysłów na grę. Uważam jednak, że w Manchesterze United nie trzeba wielu poprawek, by osiągnąć sukces. Ale to zmiana trenera, więc nigdy nie wiadomo. Każda modyfikacja może mieć zły wpływ, dlatego wierzę, że stabilność w naszym klubie nam pomoże.
- Chyba po raz pierwszy, odkąd gram w Arsenalu, nie straciliśmy żadnego kluczowego zawodnika podczas okna transferowego, więc uważam, że to nas wzmocni. Zgranie zespołu jest bardzo ważne. Można było zobaczyć pod koniec zeszłego sezonu, że walczyliśmy za siebie nwazajem - to cecha, którą warto mieć w zespole.
Rosicky dołączył do Arsenalu w 2006 roku, mając na koncie trzy mistrzostwa Czech i jedno Bundesligi. Niestety po przyjściu do klubu doznał kontuzji, przez co spędził 18 miesięcy poza boiskiem [pomiędzy lutym 2008 a wrześniem 2009 roku]. Na początku zeszłego sezonu rozgrywający ponownie cierpiał z powodu kontuzji, jednak po powrocie do składu zaimponował formą, a oglądanie go w biało-czerwonych barwach było czystą przyjemnością.
- W ostatnim sezonie nie brałem udziału w okresie przygotowawczym, ponieważ przeszedłem operację ścięgna Achillesa i potrzebowałem czasu na rehabilitację. W sezonie 2011/2012 brałem udział w przygotowaniach przedsezonowych i dało mi to solidne fundamenty na cały rok. Przygotowania przed rozgrywkami są bardzo ważne.
W tym roku wielu juniorów wzięło udział w azjatyckim tournee Arsenalu, byli to między innymi Chuba Akpom, Serge Gnabry, Gedion Zelalem czy Ignasi Miquel. Rosicky był zadowolony z ich występów i jest szczęśliwy, że mógł im pomóc w robieniu postępów.
- Dla nich to wspaniałe doświadczenie, by móc być z pierwszym zespołem podczas tournee. Mieli dzięki temu okazję, by uczyć się od bardziej doświadczonych zawodników. Widać, że są bardzo utalentowani. Teraz wszystko zależy od tego, jak będą sobie radzić – i jak ciężko będą pracować. Z tego co widziałem, chcą grać i odnosić sukcesy. Pod względem charakteru to dobrzy chłopcy i jestem szczęśliwy, że idzie im w klubie. Mam nadzieję, że wykonają kolejny krok.
- Oczywiście jako doświadczony gracz pierwszego zespołu staram się dzielić z nimi swoją wiedzą. Postaram się pomóc ile tylko potrafię, ale dalej wszystko zależy od nich samych. Wszyscy juniorzy są bardzo utalentowani. Przed nimi długa droga, ale widzę, że mają odpowiednie umiejętności i chcą się uczyć. To jest najważniejsze – powiedział Rosicky.
źrodło: arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Pierwszy sezon od kiedy Rosa jest u nas w którym nie straciliśmy żadnego kluczowego piłkarza.. To musi być coś:D
Hehe Rosicky był w wieku Zelalema, gdy ten się rodził :P
Bardzo dobry zawodnik, i w dodatku uczy młodych ;)
Dobrze, że takiego Rosickiego mamy u siebie:) Lubię człowieka, mądry, utalentowany itd.
Szkoda tych kontuzji Rosy, bo mógł osiągnąć zdecydowanie więcej. Z drugiej strony dla Nas poniekąd dobrze, bo może już by siedział w jakimś Madrycie :)
Najważniejsze, że jest z nami i przez te 8 lat, próbuje coś ugrać, a nie odszedł do innego klubu. Rosicky to jeden z moich ulubionych graczy, widać u niego zaangażowanie i myślenie, a nie jak u innych graczy. Prywatnie też wydaje się fajną osobą.
Super Tom Rosicky
Rosa to jest geniusz, to co on wyprawia to szok.
grand
Nie ma innej opcji :D
według mnie tytuł trafi na jeden z trzech stadionów : Emirates , Etihad albo Anfield , liczę jednak że na Emirates :)
Moim zdaniem gdyby nie kontuzje byłby dziś na poziomie Maty , Ma doskonały pprzegląd pola i dynamikę a także jest bardzo kreatywny
Rosicky dobrze gada.
Jeden z moich ulubionych zawodników z całej kadry Arsenalu, ambitny i sympatnyczny, szkoda, że ze zdrowiem u niego różnie bywa.