Oceny Kanonierzy.com: Arsenal vs Birmingham City
28.02.2011, 23:22, Michał Lach 51 komentarzy
Po raz kolejny prezentujemy oceny spotkania przygotowane przez naszych redaktorów - Eryka Delingera i Michała Lacha. Tym razem, ocenili oni starcie Arsenalu z Birmingham City.
Wojciech Szczęsny: 1.5 - Od czego zacząć? Oczywiście fatalny w skutkach błąd komunikacyjny w końcówce spotkania, do tego kilka niepewnych wyjść i nieudana interwencja w pierwszych minutach – gdyby nie pomyłka sędziego liniowego skończyłoby się jedenastką, a przecież znany z bujnej wyobraźni Mike Dean mógłby jeszcze dokonać „nadinterpretacji” i odesłać Polaka do szatni. Jedynym pozytywnym akcentem było wygrane starcie oko w oko z Zigiciem. Występ niegodny finału.
Bacary Sagna: 4.0 - Najsłabszy jego mecz od bardzo, bardzo dawna. Nie tylko nie zrobił nic pozytywnego w ofensywie, ale także zawodził pod swoją bramką. Szczególnie słabo wypadał w starciu z rezerwowym Birmingham, Beausejourem, choć nie tylko Chilijczyk radził sobie tego dnia z Sagną bez większych problemów.
Johan Djourou: 5.5 - Na tle kolegów zaprezentował się solidnie. Zdarzyło mu się jedno czy dwa niefrasobliwe zagrania, ale bardzo dobrze prezentował się w powietrznych starciach, a kilka razy sprawnie wyprowadzał piłkę ze swojej połowy. Być może powinien zrobić więcej przy golu Zigicia.
Laurent Koscielny: 1.5 - Do 89 minuty grał poprawnie, może nawet dobrze. Niestety, mecz piłkarski liczy owych minut 90… Do spółki ze Szczęsnym pozbawił swój zespół szans na zwycięstwo. Pozostaje już tylko mieć nadzieję, że obaj piłkarze szybko otrząsną się po swej koszmarnej pomyłce.
Gael Clichy: 5.5 - Fajerwerków nie było, podobnie jak poważnych błędów. Zabrakło niestety nieco polotu czy kreatywności w ofensywie, a przecież przeciwko tak zorganizowanej defensywie „dodatkowa para nóg” w strefie obronnej rywali mogłaby zdziałać cuda.
Alexandre Song: 2.5 - Fatalny występ. Kameruńczyk zawiódł pod każdym względem. W pomocy… po prostu „był”, i w zasadzie tyle można o nim powiedzieć - został zdominowany przez graczy klasy Gardnera, Bowyera i Fergusona. W obronie nie wykazywał za grosz intuicji – źle się ustawiał, nie interweniował kiedy mógł i powinien, raczej utrudniał niż wspierał kolegów. Kwestię gry ofensywnej najlepiej przemilczeć.
Jack Wilshere: 8.0 Kolejny bardzo udany występ młodego Anglika, który obok van Persiego powoli wyrasta na bohatera drugiej części sezonu. Jednak gdyby spojrzeć na Jacka z perspektywy wczorajszego spotkania to nie wiadomo, czy cieszyć się, czy też smucić z tego, iż dziewiętnastolatek był najlepszym zawodnikiem The Gunners. Wilshere zagrał niemalże bez presji, z pełnym poświęceniem i zaangażowaniem. Był najpewniejszym punktem drugiej linii Kanonierów.
Tomas Rosicky: 3.0 - Niestety, na Czechu znów można wieszać psy. Po raz kolejny nie udało mu się sprostać roli playmakera, już nie wspominając o zastąpieniu Ceska Fabregasa. Trzydziestolatek nie wnosił nic ani do ofensywy, ani do defensywy The Gunners. Był niewidoczny, kreatywnością również nie grzeszył. Chyba jesteśmy świadkami zmierzchu kariery Małego Mozarta w północnym Londynie.
Andriej Arszawin: 7.5 - Szawa wraca do formy! Jego doświadczenie okazało się bardzo przydatne we wczorajszym spotkaniu. Rosjanin dużo biegał, walczył, i co najważniejsze - zaliczył asystę. Jeżeli petersburżanin utrzyma formę, to uraz Walcotta nie powinien spędzać snu z powiek sympatyków The Gunners.
Samir Nasri: 7.5 - Samir rozpoczął wczorajszy pojedynek troszkę niemrawo. Nie grał tak, jak nas do tego przyzwyczaił na początku sezonu. Z upływem czasu było lepiej. Od 70. minuty Francuz grał jak natchniony: rozgrywał, pojawiał się na skrzydle oraz posłał dwie potężne bomby w światło bramki, które niestety zostały wybronione przez świetnie dysponowanego tego dnia Bena Fostera.
Robin van Persie: 7.5 - Robin zagrał solidne spotkanie. Niestety nie miał zbyt wielu okazji na zdobycie bramki, lecz podobnie jak Salomon z pustego nie naleje, napastnik bez dobrych podań nie istnieje. Owych podań, na nasze nieszczęście nie zapewnił mu pan z numerem "7". Warty odnotowania jest fakt, iż Rockin' Robin strzelił wczoraj swoją czternastą bramkę w obecnym sezonie, a tym samym zrównał się z dotychczasowym liderem klubowej klasyfikacji strzelców - Samirem Nasrim.
Nicklas Bendtner: 6.5 - Duńczyk miał mało czasu na zaprezentowanie swoich umiejętności, jednak nie można powiedzieć, że dał złą zmianę. Wypracował sobie dogodną sytuacje, która pewnie zakończyłaby się golem, lecz ponownie kapitalną interwencją popisał się Foster.
Marouane Chamakh: 6.0 - Podobnie jak Nicklas, Marouane nie przebywał zbyt długo na murawie Wembley. Nie wyróżnił się niczym pozytywnym (no, może to ogranie obrońcy), ale także nie zniweczył żadnej dogodnej sytuacji.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
szczerze nie zgodzę się z oceną kosicelnego miał o wiele lepszy i pewniejszy występ od djourou do czasu ostatniej interwencji. zbyt emocjonalne te oceny ale się nie dziwię
O Panie litościwy moje prośby zostały wsłuchane !
Z ocenami zgadzam się jednogłośnie i stoję przed i za nimi murem.
Narzekałem i apelowałem, ażeby oceny po meczu z Birmingham były sprawiedliwe, by redaktorzy byli powściągliwi, i nie kierowali się sympatią a adekwatnie i prawdziwie ocenili grę kanonierków. I tak się stało. I chwała wielka wam za to.
To był najtrudniejszy mecz do ocenienie, w całej historii ocen kanonierzy.com, a redaktorzy Griz i Vpr wywiązali się idealnie ,jak i wzorowo z tego trudnego zadania. Bez sentymentów.
Łukasz Fabiański, kiilka / naście tygodni temu, dostał ocenę UWAGA 1 , w bardzo podobnej sytuacji jak Szczęsny, tylko iż miał o wiele więcej do roboty, przed swoim kiksem. Był on w trudniejszej sytuacji niż Szczęsny, ale kiks to kiks i nic go nie usprawiedliwia.
To nie był mecz o pietruszkę. To była przepustka do dalszych sukcesów. Większość składu jak i kibiców , widziało ten puchar w gablocie na Ashburton Grove. I się przeliczyli. Bo to nie było zwykłe ligowe spotkanie, to spotkanie było ogromnie ważne, pierwszy puchar od 6 lat, cieżka praca w poprzednich fazach,a wszystko spieprzone przesz Koscielnego i Szczesnego. Wszystko. Mam gdzieś , iż wcześniej grali jako tako. Mam to po prostu w dupie. Ci dwaj idioci zaprzepaścili szansę na wiele dobrego. Carling Cup nie jest prestiżem, lecz to by wszystkich podbudowało przed meczem z Barceloną czy Manu.
Szczęsny, Ty memrasie, Ty fajfusie, przeczytaj co do Ciebie mówię ! . Ty zadufany w siebie półgłówku jeden. Dopiero co z Cashleya się nabijałeś, a teraz cała Anglia się przez Twoje wyczyny z NAS śmieje !.
Historia lubi się powtarzać. Szczęsny to taki narwany szlachcic. Mały gruby, który myśli iż wszystko potrafi, jest bardziej szalony od wszytkich polskich krejzolek razem wziętych. Pije baluje, ucztuje, trzepie jęzorem ftą i we ftę , nie zważając na to co mówi. Potem przychodzi sprawdzian. Na szlachtę najeżdzają Prusi. Państwo się rozpada, a wszystko przez naszego opieżałego Wojtusia, który w ostatniej sekundzie walki, podnosi białą flagę. A KoŚcielny jest tą Francją, który do cholery miała nas wspierać. Co robi ten fajfusomaster z fryzurą na boberka ? Umywa ręce i mówi Polsce radź sobie sama. I teraz kolejne naście lat pod zaborami Arsenal będzie !!!
I tak wygląda na to iż, historia lubi się powtarzać.
mam nadzieję, że ostatni raz redaktorzy musieli tak surowo oceniać naszych graczy.
Skoro Laurent i Wojtek dostali po ocenie półtora, co jednak w takiej rangi meczu jest adekwatne, w końcu sprzątneli nam trofeum z nosa to w nawiasie powinny byc oceny do 89 min. Myślę jednak że ocena Wojtka jest zbyt surowa, to Almunia po swoich klopsach nie miał takiego "pojazdu" jak nasz rodak z powodu tego błędu. Nie to żebym go bronił, być może był to jego najgorszy mecz w tym sezonie, ale z tego opisu wynikałoby to, że przy każdej interwencji Wojtka serducho waliło nam niesamowicie ze strachu. Wg mnie był dosyć pewnym punktem w tym meczu.
Kościelny zaliczył dopiero pierwszy poważny błąd w tym sezonie a tuj już ocenka 1.5 heh mimo wszystko dałbym więcej
Kościelny i Szczęsny wypadli fatalnie, reszta klubu może być ale rewelacji nie ma :(
Za słabo Koscielny i Szczęsny. Co najmniej 2,5. Song to była katastrofa w tym meczu.
Tylko Wilshere był dobry
Aaarsenal
jak ty możesz wypowiadać sie jeszcze na tym forum...
Zgadzam sie jak nigdy z tymi ocenami. Wilshere to jest zaskoczenie pozytywne. Po bardzo przeciętnej 1szej połowie sezonu teraz jest naszym motorem napędowym.
Patrząc na oceny zmieniłbym jednak je zarówno Koscielnemu jak i Szczęsnemu. Zawalili przy drugiej bramce jak pięciolatki grające za placu zabaw, ale wcześniej aż tak tragicznie nie było. Dlatego dałbym im 2,5. Chamakh nie zasłużył na 6! Może 3, nie zrobił kompletnie nic, oprócz ogrania jeden raz obrońcy. Z resztą się zgadzam.
lekka przesada z tymi ocenami ....
no z tym squilaccim to sie zapedziles
a co do songa to powinnismy sie przyzwyczaic ze gra w kratke chociaz na final powinien sie bardziej spiąć i dac z siebie maxa
Song wraca do fatalnej formy, dobrze że jest Wilshere i może czas postawić na Diabyego (i Squillaciego bo jest w niezłej formie)
Te noty to przesada. Gdyby nie Foster to wygralibyśmy ten mecz i wszystkim dalibyście od 7 w zwyż, a tak to...
To panowie ładnie pokosiliście z notami ;)...
Myślę jednak, że co niektóre są za bardzo ostre :P
to teraz żeby Ash się pośmiał z Wojtka za "genialny" występ
chodzi mi szczególnie o noty dla szczesnego i koscielnego. Laurent gral bardzo dobrze cale spotkanie i żeby po jednym bledzie, a wlasciwie nie bledzie tylko po zwyklym nieporozumieniu dawac mu note 1.5? smieszne
chodzi mi szczególnie o noty dla szczesnego i koscielnego. Laurent gral bardzo dobrze cale spotkanie i żeby po jednym bledzie, a wlasciwie nie bledzie tylko po zwyklym nieporozumieniu dawac mu note 1.5? smieszne
śmieszne oceny. Wspólczuć tylko osobie która je wystawiła, i ludziom którzy pozwalają na publikację takich durnych newsów.
koscielny nawet po tym błedzie powinien mic wieksza ocene conajmiej od 3 do 4 bo cały mecz był w jego wykonaniu dobry
Oceny od 4-7. Wyższe i niższe nikomu za ten mecz się nie należą.
Kościelnu i Szczęsny grali znakomicie do tej pory. Fakt jeden bardzo ważny błąd ale błędów nie da się wykupić! Nie skreślajmy ich od razu bo to się zdarza rzadko ale i w tym przypadku o jeden raz za dużo! Szkoda ale jak dla mnie w Arsenalu lepszego bramkarza jak Wojtek to nie ma a Kościelny i Vermalen też nie ma sobie równych! Kocham Arsenal i przeżywałem ten mecz ale trudno Wojtek i Loro głowa do góry!
no cóż widze że długo się zbieraliście do wystawienia tych ocen ... ( nie dziwie się ;/ )
no cóż po raz kolejny świetny mecz Rozgrywa Bramkarz drużyny przeciwnej ... chociaż w sumie wszystkie strzały były celowane w Fostera zamiast obok ;/
WG mnie Oceny piłkarzy ofensywnych są za wysokie bo jednak mimo kilku sytuacji strzeliliśmy tylko 1 bramkę ... o Ile do RVP czy Ruska nie można mieć pretensji ( za wcześnie zeszli :( ) to Samir próbował coś tam robić ale nie bardzo mu wychodziło ... ale sam nie mógł nic zrobic ;/
generalnie czekam dziś na stratę punktów przez junajted może to choć trochę osłodzi tą porażkę która zepsuła pewnie nie tylko mi niedziele i kolejne dni po niej ;/
GO GO GUNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNERS!!!!!!
Brawo! Ocena Szczęsnego bardzo trafna.
@ Griz, Vpr
Wiem, że to był finał i jednym prostym zagraniem panowie Koscielny i Szczęsny popsuli wysiłek (choć to za duże słowo) całej drużyny. Błąd był fatalny w skutkach ale nota 1,5 to gruba przesada i dlatego pozostanę przy swoim zdaniu. :)
Dla mnie są to najsłabsze oceny w Waszym wykonaniu. Ale na waszą obronę dodam fakt, że to było bardzo trudne zadanie...
boze zalosni jestescie, fakt ze przez Wojtka i Koscielnego przegralismy final ale nota 1,5 ???? ludzie gdzie wy macie oczy ? zrobili jeden blad, fatalny w skutkach ale mysle ze noty 4 bylyby wlasciwe
Jeśli zawodnik wychodzi na czystą pozycję "sam na sam" i zostaje sfaulowany - jest czerwona kartka. Gdy przejdzie bramkarza i ma pustą bramkę i zostaje sfaulowany - tym bardziej. wydaje mi się, że nie byłaby to nadinterpretacja.
A noty... wszystko zależy od tego jak się spojrzy na to spotkanie... Rzeczywiście do 89min byłyby zupełnie inne...
Z tym Kościelnym przesadziliście... Jeżeli chłopak wygrywa pojedynki główkowe z ponad 2m Zigiciem i dobrze odbiera piłkę, ale niestety popełnia błąd w 89 minucie to 4 się należy.
Jak napisał Griz - to nie był zwykły mecz, to nie było ligowe spotkanie w pierwszej połowie sezonu ("cóż, odrobi się..."), to była 89 minuta pucharowego finału na Wembley! Tak, okoliczności mają znaczenie. Inaczej ocenisz gości, którzy robią coś takiego przy stanie 6-0 w meczu ligowym, a inaczej takich, którzy popełniają najgorszy błąd ever w takim momencie...
Silver > chyba sobie żartujesz. Wilshere był jednym z trzech czy czterech piłkarzy, którym w tym meczu się "chciało", to on zapieprzał, utrzymywał się przy piłce i próbował ciągnąć do przodu. Song zajmował się tylko staniem i traceniem, a jak cofał się do obrony, to i tak kiwali go jak chcieli. Ma przerywać ataki rywali, "chronić" stoperów. Przez cały mecz "przerwał" bodaj dwa razy. Faulem, oczywiście.
Zresztą Wilshere został wybrany MOTM, więc chyba nie zagrał aż tak przeciętnie...
co to w ogóle za noty?:) 1,5 dla szczęsnego i kościelnego? gdybym nie widział meczu(a spojrzał tylko na oceny) pomyślałbym, że biwakowali gdzieś razem za boczną linią boiska
slabe oceny. z niczym sie praktycznie nie zgadzam. wilshere zupelnie nie zasluzyl na 8.0. zagral poprawnie, ale mial sporo strat i malo sensownych podan. za co przepraszam tak wysoka ocena? dla mnie 6,5. roznica pomiedzy ocena songa i wilsherea jest po prostu smieszna. fakt, song gral slabo, ale to taki typowy mecz na 5.
w ogole ocena szczesnego jest zupelnie niesprawiedliwa. po co sie rozpisywac o sytuacji, ktora byla na spalonym? co mial zrobic przy pierwszej bramce? w sekunde mial przebiec kilka metrow i znalezc sie nad zigiciem? jego wina, ze mu koscielny machnal noga i go totalnie zmylil? blad komunikacyjny? albo sie kurna zostawia pilke, albo sie ja wybija, a to co zrobil koscielny nie podchodzi pod zadna z tych opcji. i gdzie byly tego jego niepewne wyjscia? no chyba, ze to po stracie drugiej bramki. dla mnie mial w tym meczu po prostu sporo pecha, ale oczywiscie najlatwiej na niego zwalic...
tak btw djorou zawalil przy pierwszej bramce. dlaczego nikt o tym nie wspomina?
Szczęsny i Kościelny mimo wszystko na 4...Clichy też...Nie radził sobie...Reszta ok...Słabe spotkanie Songa, Rosicky dramat...
Clichy miał poważny błąd, to on został z tyłu w 2 minucie, truchtając sobie bezmyślnie, przez co nie było spalonego, powinien być rzut karny i prawdopodobnie czerwień dla Wojtka. Gael zrobił dokładnie to samo co przy golu Barcelony.
Poniosło
No, jeszcze trochę i będą oceny na minusie.
Kamil_malin-----> ochłonęliśmy. Polemika na temat tych ocen nie ma sensu, ponieważ Erykowi i mi przyszło ocenić najtrudniejsze (do oceny) spotkanie w tym sezonie. Nie ukrywam, że w dużej mierze, wpływ na oceny tej nieszczęsnej dwójki miała waga spotkania. Miał być nowy rozdział w historii, miał być tryumf, miał być zastrzyk pewności siebie, a jest klęska. Takich goli nie wpuszcza się na podwórku, co dopiero na Wembley. Panowie spieprzyli za przeproszeniem cały wysiłek, który włożyli w dojście do finału. Mateo15 ma rację. Zawaleni wysiłku całego teamu w finale musi skończyć się bardzo niską oceną. 1,2,3 to oceny używane na "specjalne" okazje:P
Brakuje nam doświadczonych graczy,sam polot młodości to nie wszystko.Wczoraj pokazaliśmy ,iż w najważniejszym momentach brakuje nam charakteru,przydałby się taki Patrick Viera
Kościelny bez przesady wyżej
A Szczęsny jedna dobra interwencja przy 1 na 1 z Zigićem. Mocno się zdenerwował i zagotował po tym błędzie z 89min. Najpierw te wyjście dalekie do linii bocznej nieodpowiedzialne jakby go przelobował lub trafił w ręke (czerwona i zawieszenie) to byłby definitywny koniec, a póżniej Martins zabawił się z nim a wyszło zdenerwowanie i brak trzeźwego umysłu. A co do sytuacji z 2 min upiekło mu się, ale to był kolejny błąd, poszedł z tymi rękoma nie wiadomo po co. W meczu z Barcą chwalili go za sytuacje z Alvesem z końca że zachował się dojrzale i nie poszedł z rękoma w nogi ale blokował drogi do bramki, tu tego zabrakło i mógł już wylecieć. Sytuacja przy pierwszej bramce kolejny błąd Wojtka, ale wydaje mi się że Fabian też tak by skończył
ale 'ladnie' potraktowaliscie panowie Wojtka i Lorą;D;D
jesli ta ocena jest za pozbawienie druzyny najlatwiejszej (?) szansy na puchar od 6 lat- te dwie oceny nie sa takie zle..
a mysle ze ofensywa za dobrze oceniona.. tak jakby jeszcze co poniektorym oczko lub pol poodejmowac..
Gdyby to był mecz towarzyski lub nawet ligowy oceny byłyby na pewno wyższe.
szczęsny powinien 1 zawyzyli mu ocene
Można się zgodzić z kamilem. Z przodu ( ofensywa ) takie oceny jak byśmy wygrali a czasami po zwycięskich i takich nie było. Za duża ta przepaść, rozbieżność i podział na tych dobrych i wrogów publicznych nr.1. Raczej wszyscy zagrali średnio 5-6 i od tego można odejmować czy dodawać jak na ten mecz.
no redaktorzy się wkurzyli
Szawa wraca do formy! jasne :/ Miś odwraca się, jak przystało na technika i oddaje piłkę w ręce bramkarza... a był to 7 metr przed bramką!!!
Przy całym szacunku dla formacji ofensywnych nota 7,5 dla wszystkich to trochę przesada. Strzelenie 1 bramki Birmingham i stworzenie kilku okazji to mało...
Samir, Arsza i Robin zagrał dobrze. Wiem, że bez dobrej drugiej linii trudno coś samemu wypracować, ale myślę że 7 to max na co zasłużyli.
Ocena dla Szczęsnego mimo wszystko za niska. Rozumiem fatalne błędy, ale na 3 przynajmniej zasłużył. Podobnie ma się sytuacja z Koscielnym, przesada...
Song zagrał słabo, ale 2,5 to podobnie jak w przypadku antybohaterów za niska nota.
Mieliście trochę ochłonąć, a ja tego niestety nie widzę...
Może dla trzech najsłabszych ocenę w górę ale to wszystko.
"Do 89 minuty grał poprawnie, może nawet dobrze. Niestety, mecz piłkarski liczy owych minut 90… "
To Koscielny został oceniony tylko za tą ostatnią minute ?
sorry koledzy ale IMO przesadziliście z tymi 2 najsłabszymi notami ..mam wrażenie , że dalej jesteście mocno sfrustrowani ..co wcale dziwić nie może..
chyba trochę przesadzone te oceny ;/