Oceny Kanonierzy.com: Sezon 2011/12
07.07.2012, 03:17, Eryk Delinger 1870 komentarzy
Jako, że sezon 2011/2012 już dawno dobiegł końca, a w London Colney zbierają się przed nową kampanią pierwsi zawodnicy, najwyższa pora ocenić tych, którzy bronili barw Kanonierów w minionych rozgrywkach. Oceny przygotowali nasi redaktorzy: Eryk Delinger, Szymon Ortyl i Marcin Stefaniak
3. Bacary Sagna: 7.5 - Francuz świetnie wszedł w sezon i mimo braku godnego rywala na swojej pozycji (klub opuścił Emmanuel Eboue) dawał z siebie wszystko przez pełne 90 minut każdego spotkania. Już w październiku doznał jednak złamania nogi. Po powrocie z miejsca wniósł nową jakość w szeregi zespołu i potwierdził swą kluczową rolę w drużynie. Zdobył bramkę w Derbach Północnego Londynu oraz zaliczył kilka drogocennych asyst. Jest bez wątpienia jednym z największych pechowców tego sezonu, bowiem rozgrywki zakończył dokładnie tak, jak rozpoczął – kolejnym złamaniem.
4. Per Mertesacker: 6.5 - Mimo początkowych trudności, dobrze wprowadził się do Premier League i Arsenalu. Nie ustrzegł się błędów, ale z meczu na mecz nabierał pewności siebie. Ogromny spokój, cierpliwość w grze i niesamowite opanowanie bardzo odróżniały go od pozostałych, bardziej agresywnych stoperów zespołu. Pozostaje tylko żałować, że nie był w stanie wykorzystać swych doskonałych warunków fizycznych w ofensywie.
5. Thomas Vermaelen: 6.0 - Dość rozczarowujący rok. Jeszcze zeszłego lata Arsene Wenger widział w nim jedną z opcji na lewej stronie defensywy, lecz po tym jak Thomas się w owej roli prezentował pozostaje mieć nadzieję, że nie będzie już przez Bossa brany pod uwagę jako ewentualny zmiennik Gibbsa i Santosa. Niestety również na swojej nominalnej pozycji popełnił kilka karygodnych błędów. Na jego korzyść działa głównie zadziwiająca skuteczność pod bramką rywali, dzięki której zarobił dla Arsenalu kilka dodatkowych punktów.
6. Laurent Koscielny: 9.0 - Niekwestionowany lider defensywy, jedyny zawodnik tej formacji na którego zawsze można było liczyć. Krytykowany (zwykle przesadnie) po swym debiutanckim sezonie, teraz uciszył wszystkich malkontentów. Spisywał się na medal zarówno w parze z agresywnie grającym Vermaelenem, jak i statycznym Mertesackerem. Nie zawodził nawet gdy z konieczności pełnił rolę prawego obrońcy, co dowcipni koledzy z drużyny nagrodzili przydomkiem Białego Cafu.
7. Tomas Rosicky 8.0 - Wreszcie przypominał piłkarza, który kilka lat temu swoimi występami w Borussii Dortmund zachwycał całą piłkarską Europę. W jego grze było widać wielki zapał, Czech walczył o każdą piłkę i nawet w fatalnych sytuacjach nie odpuszczał. Czasami musiał nadrabiać za resztę zawodników, którzy nie prezentowali tak wysokiej formy w środku pola. W kluczowym momencie Mały Mozart wniósł kreatywność, której zespołowi bardzo brakowało – w drugiej połowie sezonu wspaniale kierował grą Kanonierów, a klub docenił jego postawę nową, dwuletnią umową.
8. Mikel Arteta: 9.0 - Sprowadzony przed sezonem miał być zwykłym uzupełnieniem, w oczach wielu był tanim zamiennikiem Fabregasa. Okazał się zawodnikiem zupełnie innego typu, lecz podobnego formatu. Absolutnie niezastąpiony, swą inteligencją i niesamowitą precyzją podań spajał grę zespołu, zaś pracowitością nadrabiał braki w dyscyplinie partnerów. Dość powiedzieć, że bez Hiszpana w składzie Arsenal odniósł w minionym sezonie zaledwie jedno ligowe zwycięstwo. Koledzy wielokrotnie podkreślali także wielkie znaczenie Mikela poza boiskiem.
10. Robin van Persie: 10.0 – Trudno jakkolwiek umniejszyć zasługi Holendra. Król strzelców i najlepszy zawodnik angielskiej Premier League, to mówi samo za siebie. Gdyby nie jego fenomenalna forma na przestrzeni całego sezonu, nikt nie wie gdzie znajdowałby się teraz Arsenal. Spełnił się również w roli kapitana i dobrze dowodził drużyną. Zaczął zawodzić dopiero pod koniec sezonu, kiedy przez zmęczenie i zbyt dużą chęć pobicia ligowych rekordów marnował stuprocentowe sytuacje. Mimo wszystko 28-latek rozegrał sezon życia i poprowadził zespół do, biorąc pod uwagę przedsezonowe prognozy wysokiego, trzeciego miejsca.
11. Andre Santos: 6.5 - Niewątpliwie jeden z najbardziej ofensywnie grających obrońców na świecie. Ataki Brazylijczyka siały panikę w szeregach obronnych rywali, dzięki czemu zdołał strzelić kilka ważnych bramek - w tym w meczach z Olympiakosem czy Chelsea. Niestety gra obronna Andre wciąż pozostawia wiele do życzenia. Były gracz Fenerbahce zbyt niefrasobliwie opuszczał nominalną pozycję, co tworzyło luki w linii obrony The Gunners.
12. Thierry Henry: 7.5 - Król powrócił, aby uratować upadające królestwo i robił wszystko co mógł aby tego dokonać. Swoim trafieniem przeciwko Leeds dał drużynie zwycięstwo, a kibicom cudowne wspomnienie na lata. Zdobył 3 bramki w 7 spotkaniach i niewątpliwie tchnął nowe życie w przeżywającą ciężki okres drużynę.
13. Wojciech Szczęsny: 6.5 - Zaczął z wysokiego C, fantastycznie obronionym rzutem karnym w Udine. Jesienią trzymał zadowalający poziom, wystrzegał się błędów. Nawet w tragicznym meczu na Old Trafford nie było powodów by go obwiniać. Wiosny Wojtek nie będzie jednak wspominał tak dobrze. Im bliżej końca sezonu, tym rzadziej zdarzały mu się dobre występy. W zasadzie zagrał wówczas tylko jedno naprawdę świetne spotkanie - wyjazd na Anfield Road. Rozegrał co najmniej kilka meczów, w których praktycznie wszystkie celne strzały rywali lądowały w siatce.
14. Theo Walcott: 8.0 - Bywał chimeryczny, zdarzały mu się mocno rozczarowujące występy, lecz choć złośliwi twierdzą, że większość jego celnych podań to tak naprawdę nieudane próby dryblingu, zaliczył bardzo dobry sezon. Był drugim najskuteczniejszym piłkarzem Arsenalu, zawiązał też nić porozumienia z Van Persie’m. Zdobywał bramki w kluczowych meczach – m.in. z Chelsea, Tottenhamem czy Udinese.
15. Alex Oxlade-Chamberlain: 6.5 - W pierwszej połowie sezonu Arsene Wenger trzymał 18-latka „pod kloszem” i nie posyłał go do walki na boiskach Premier League. Była to słuszna decyzja – w drugiej części rozgrywek nastolatek zupełnie zaskoczył angielskich obrońców swą szybkością i błyskotliwością. W końcowych momentach sezonu młodziutki Anglik nieco jednak zgasł.
16. Aaron Ramsey: 3.0 - Przez cały sezon nie mógł znaleźć choćby cienia formy. Nie miał najmniejszego pomysłu na grę, często cofał się z piłką i tracił ją w środku pola, narażając drużynę na groźne kontrataki. Wielokrotnie to przez jego błędy i bezpłciową postawę Arsenal przegrywał spotkania. Momentami frustrował swoją grą tak bardzo, że kibice z rozrzewnieniem wspominali najmniej brazylijskiego z Brazylijczyków, Denilsona.
17. Alexandre Song: 8.0 - Ma za sobą kolejny świetny sezon w którym udowodnił, iż plasuje się w czołówce najlepszych pomocników świata. Minione 10 miesięcy pokazało, że oprócz niewątpliwych umiejętności obronnych, Songinho dysponuje też bardzo dobrą wizją i kreatywnością – popisał się kilkoma niesamowitymi asystami. Niestety ofensywne zapędy czasem przeszkadzały mu w wypełnianiu zadań defensywnych.
18. Sebastien Squillaci: 1.0 - Spędził na ligowym boisku jedynie 10 minut, kosztując Arsenal przytłaczające 300 tysięcy funtów za minutę gry. Nawet w tak krótkim okresie zdołał odcisnąć swoje piętno. W przeciągu kilku minut popełnił dwa potworne błędy, które odwróciły wynik meczu o 180 stopni i sprawiły że mimo prowadzenia przez niemal całe spotkanie Arsenal opuścił Craven Cottage z pustymi rękami.
20. Johan Djourou: 4.5 - Szwajcar nie miał zbyt wiele okazji do wykazania się, a gdy już pojawiał się na boisku, nie zachwycał. Musiał sobie radzić nie tylko na standardowej dla siebie pozycji stopera ale też w charakterze prawego obrońcy. W żadnej z tych ról nie gwarantował stabilności w defensywie Kanonierów.
23. Andriej Arszawin: 3.0 - Po przespaniu na ławce rezerwowych, ewentualnie przespacerowaniu połowy roku i zdobyciu jednej bramki w 19 ligowych spotkaniach (z podania bramkarza Swansea, Michela Vorma) Rosjanin stracił miejsce w kadrze na rzecz młodziutkiego Chamberlaina i przeniósł się na wypożyczenie do Zenita Sankt Petersburg.
25. Carl Jenkinson: 6.0 - Na boisku prezentował się… różnie. Dobre występy przeplatał z tymi trochę gorszymi, ale w gruncie rzeczy pokazał się z dobrej strony. Przecież jeszcze rok temu rywalizował zaledwie na poziomie League One, a teraz przyszło mu się mierzyć z największymi gwiazdami światowej piłki. Z wyzwaniem poradził sobie naprawdę dobrze. Warto również wspomnieć o jego fenomenalnych wrzutkach, które urozmaicały grę Kanonierów w ofensywie.
27. Gervinho: 6.0 - Zawsze starał się wnieść do gry zespołu coś „ekstra”. Przyzwyczajony do tego, iż w Lille był graczem bardziej samodzielnym niż grającym dla drużyny, często gubił jednak piłkę podczas szaleńczych prób dryblingu. Spore pretensje można mieć pod adresem jego skuteczności – dorobek Iworyjczyka byłby znacznie okazalszy, gdyby potrafił umieścić piłkę chociaż w pustej bramce. Sezon w dużej mierze zrujnował mu udział w wycieńczającym do granic Pucharze Narodów Afryki.
28. Kieran Gibbs: 6.5 - Tradycyjnie ze względu na kłopoty zdrowotne rozegrał dość niewiele spotkań, lecz w porównaniu do poprzednich lat i tak miał znacznie więcej szczęścia - trudno w to uwierzyć, ale dopiero teraz Kieranowi udało się wystąpić w więcej niż 4-ech meczach z rzędu w podstawowym składzie. Kluczowy moment sezonu miał dla niego miejsce… na kilka minut przed jego końcem, kiedy jednym zdecydowanym wślizgiem uratował Arsenal przed stratą gola, a zarazem miejsca w Lidze Mistrzów.
29. Marouane Chamakh: 3.0 - W trakcie całego sezonu nie otrzymał co prawda wielu szans, ale gdy pojawiał się na murawie stawało się jasne, że brak zaufania Wengera jest nieprzypadkowy. Nie wnosił do gry The Gunners zupełnie nic, przechodził obok meczów. W dodatku po porażce z QPR dopuścił się karygodnego z perspektywy profesjonalnego sportowca występku – poszukał „ukojenia” w lokalnym shisha-barze
30. Yossi Benayoun 8.0 – Nawet przez chwilę nie dał po sobie poznać, że w klubie jest tylko na wypożyczeniu. Za każdym razem kiedy otrzymywał szansę na grę, w pełni ją wykorzystywał. Na murawie zostawiał całe serce i walczył za trzech. W dodatku swą pracowitość uzupełnił bezcennymi trafieniami w końcówce sezonu. Można tylko żałować, że inni zawodnicy z tak wielkim zapałem nie podchodzili do gry w barwach Arsenalu.
39. Francis Coquelin: 6.5 - Francuz udowodnił wszystkim, że jest w stanie poradzić sobie na każdej pozycji, którą wskaże mu trener. Kiedy drużynę nawiedziła fala kontuzji to właśnie Coquelin występował w roli uniwersalnego zmiennika - świetnie radził sobie zarówno na lewej, jak i prawej obronie. Równie dobrze spisywał się jako defensywny pomocnik. Walczył o każdą piłkę, imponował zaskakującym jak na swój wiek spokojem. Zaliczył kilka naprawdę udanych występów.
Arsene Wenger: 8.0 - Francuski szkoleniowiec był przez cały rok poddawany ogromnej krytyce, jednak fakty są nieubłagane. Po raz kolejny „oskubany” z najcenniejszych zawodników, pozbawiony ogromnych środków finansowych jakimi dysponują rywale, Francuz na przekór wszystkim znów stworzył jednolity zespół i wywalczył bezpośrednią kwalifikację do Champions League – a więc wynik lepszy niż ten osiągnięty 12 miesięcy wcześniej. Uparty wizjoner nie ustrzegł się pomyłek, lecz fantastyczny transfer Artety, sprytne wypożyczenie niechcianego u sąsiadów Benayouna i odważny pomysł postawienia w styczniu na gwiazdę z dawnych lat zaważyły na ocenie. Le Professeur znów zamknął usta krytykom.
Ocenie nie podlegali Abou Diaby, Łukasz Fabiański, Emmanuel Frimpong, Ignasi Miquel, Nico Yennaris i ukrywany przed światem przez Arsene’a Wengera Ju Young Park, którzy odegrali w minionych rozgrywkach zbyt epizodyczne role oraz Jack Wilshere, który z powodu kontuzji opuścił cały sezon 2011/12.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Mizzou a moze nie jest taki slaby jak Tobie sie wydaje?
@ludi
Nie, ale jestem bardziej obiektywnie nastawiony, mówię to co widzę :P
@shark
Lewy nie jest taki dobry jak Ci się wydaje, a bynajmniej nie jest gwiazdą, na jaką się go kreuje
ludi72@
Mou mówi że jakby Mario trenował na 50 % były najlepszym zawodnikiem na świecie. Chyba nie chcesz mi powiedzieć że znasz się lepiej od trenera mistrza hiszpani?
RvPersie
Bo Biglia zaliczył SPORO asyst ze stałych fragmentów gry - które wykonuje wyśmienicie. Nie powiedziałbym też, że Biglia zapędza się do przodu - podobnie jak Arteta, robi to okazyjnie.
@mid- tylko biglia gra bardziej ofensywnie od artety, dużo asystuje.IMO gra song+biglia+rosicky by była samobójstwem
footballshirtculture.com/12/13-kits/liverpool-2012-2013-warrior-third-football-shirt.html
Ale wioska, jak dla mnie gorsze niż nasze :D
Mizzou
Każdy kto oglądał lewego na treninagach mowi ze jest siwtny technicznie, to samo Klopp, chyba nie chhcesz mi powiedizec ze znasz sie lepiej od trenera mistrza niemiec ? :D
lepszy*
shark31@
A ty żartujesz czy na prawdę myślisz że Lewy jest słabszy technicznie od Barriosa? ; ]
Mizzou ty zartujesz, czy naprawde myslisz ze Lewy jest salby technicznie? Bo nie bardzo kumam...
Midgard@
Bigla trochę bardziej zapędza się do przodu i lubi tam rozgrywać piłke. Wystarczy zobaczyć cyferki przy Artecie a przy Bigli, przy tym drugim ilość asyst robi wrażenie ; ]
@bobslej
A co może jego technika jest wyborna? W kwestii techniki to nawet Barrios był lepszy... ;p
Arsenal23>>> Widać że pracuje dla zespołu, widać też że ma małe problemy z utrzymaniem się na nogach ale to jest do opanowanie. Jedno jest pewne . Robin gdyby siedział tyle na ławie też by mógłbyc nazwany porażką sezonu...
Arsenal23
Parka w sumie nie ma co przekreślac, bo tak na prawdę nie dostał szansy na pokazanie się.
Trochę żałuje , że Yossi nie został z nami na kolejny sezon .
shark31
Biglia swoim stylem gry łudząco przypomina Artetę. Sądzę właśnie, że to Biglia bardziej by nam się przydał niż Capoue czy M'Vila - bo gdy Hiszpana nie ma, gra się sypie, a nie mamy nikogo o podobnej charakterystyce na jego miejsce.
Eh Quaresma już był bliziutko Sportingu i sprawa ucichła to samo Anderson. Szkoda ale mam nadzieje że temat tych zawodników wróci.
Może faktycznie ten Robin prowadzi grę. Ja jestem za tym żeby został. Myślę że on na serio chce dobrze dla klubu. W liście do kibiców jest wyraźnie napisane że po rozmowie stwierdził że nie podpisze. Nigdzie nie jest napisane że na pewno tego nie zrobi. Może druga rozmowa z łysym go przekona. Jak RObin zostanie to możemy cos ugrać . Jak nie to będzie tak niepewnie jak po porażce 8-2...
Ja jestem pewny ze Lewy by sie sprawdzil, moze nie strzelil by zaraz w 1 sezonie 30 goli, ale pewnie 18 by dal rade. Niestety BVB go na pewno sie sprzeda... a do tego jeszcze cena nie dla Wengera.
Jestem ciekaw o czym oni chcą jeszcze gadać. Bo chyba nie o pogodzie xD
Klinka12@
BRAWO! W końcu ktoś sądzi tak jak Ja..xc
youtube.com/watch?v=Nio_7hgcumw
Panowie nie jest tak źle, czemu Wenger nie da mu szansy ?
Wie ktos moze jak gra ten Biglia? To taki 2 Lucas z LFC? Bo imo to on i Capue sa kandydatami do transferu, a takze Jovetic, moze Adrian.
Chcialbym w AFC 2 z tych 4 zawodnikow...
mi się wydaje, że Lewy jest naprawde niezły, ale nie dość niezły by grać w Arsenalu.
GFL
van Persie też kiedyś mówił, że nie wyobraża sobie siebie grającego w innej koszulce niż Arsenalu.
Do Eduardo też raczej nikt nie miał żadnych pretensji
RVP is due to meet Wenger & Gazidis after interrupting his summer holiday. It is understood the meeting will exclude RVP's agent Kees Vos.
Midgardsorm>>> Heh faktycznie wyszło ciekawie. Nie planowałem :)
bobslei22
Fajnie to ująłeś. Słowo "bankowo" śmiesznie wygląda przy nazwisku Nasriego :]
MateuszK4nonier
No owszem - chyba on był ostatnim takim piłkarzem.
Tak oglądam filmiki z RvP i nie mogę sobie go wyobrazić w innej koszulce . A zdecydowanie nie w koszulce City .
Marzag: to byłoby dobre, ale najlepsze jest to, że kasę za Robina weźmie sobie do kieszeni nasz zarząd ;(
popekns, Prawdopodobnie nie wyda, chociaż mam genialny plan! Robin chce odnosic sukcesy, to go zamienmy za Lewego + hajs! ;d z borussia ugra trzecie mistrzostwo a lewy do nas wpadnie ;p
Marzag: każdy ma swoje zdanie. Popisać można czy ktoś go chce czy nie, ale prawda jest taka, że Wenger nie wyda kasy na niego ;)
bobslej
Ten typ pisał przed tamtym sezonem ze fabian jest lepszy od szczesnego i powienien byc pierwszym bramkarzem wiec nie pil nic wczoraj tylko po prostu jest troche nie tego
Midgardsorm, może to nie jest jak na pięknym filmie, ale przecież ostatnia trójka naszych zawodników którzy nas opuścili nie była by w tym miejscu gdyby nie poświęcone nerwy i zaufanie Wengera, a oni jak tylko zaczyna im się powodzić dzięki jego zaufaniu, zamiast w odwecie mu zaufać odchodzą.
Mid@
Eboue :)
Midgardsorm>>> No tak to juz niestety bywa. Prawda jest taka że tylko niektórzy z nich zasługiwali na to. Nasri bankowo :P
popekns, Lewy jest na fali, na Euro tez sie dobrze prezentowal, tyle ze go potrajali, a i tak czasem się udawało mu z tego coś stworzyć, ja wierze w Lewego i moim zdaniem więcej miałby korzyści niż strat gdyby przeszedł właśnie w tym momencie do Arsenalu :-) Jest w odpowiednim wieku żeby go przygarnąć ;p I ma odpowiednią jakość, poza tym on się przecież jeszcze rozwinie :-)
Mnie natomiast ostatnio zastanowiła inna rzecz. W ostatnich latach, kiedy opuszczali nas zawodnicy - którego pożegnaliśmy z honorami? Za każdym razem gdy ktoś odchodzi, to wyzywamy go od dziwek czy czego tam jeszcze.
Mizzou>>> Bez urazy ale czy ty wczoraj cos piłeś ??? Lewy jest słaby technicznie??? Ja rozumiem żeby się nim aż tak nie jarać bo wg mnie jeszcze musi więcej udowodnić ale mówienie że jest słaby technicznie to tak jak powiedzenie że Chamakh jest jak drugi Ronaldinho...
Marzag: bo może sobie tutaj nie poradzić i się zmarnować ;)
Marej przełamał Fedexa w najważniejszym momencie seta : O Ciekawe.
Lewy jest cienkim graczem, niech sobie gra w Borussi, w Arsenalu się nie sprawdzi, fatalny technicznie, w reszcie jest dobry, albo bardzo dobry ;P
DryneK, ale przeciez Barrios wyzdrowial, w rundzie wiosennej wchodzil na koncowki spotkan i strzelal gole, a mimo to Klopp wciaz stawial na Lewego i mowil ze Lewy jest duzo lepszy od Barriosa.
no a Janson w Kurczakach
TomekO
Można na to patrzeć z dwóch stron:
- z jednej, fajnie by było mieć Polaka grającego w Arsenalu, na innej niż bramka;
- z drugiej jednak - większe nerwy, jeżeli mu się coś nie uda.
A przykład Kościelnego podałem tylko po to, by pokazać, że przy ocenie zawodnika nie trzeba sugerować się tym, że miał tylko jeden dobry sezon. Wenger wie co robić i wierzę w jego ocenę.
Wellington Silva wsilva11
i'm in london !
jutro w okolicach London Colney raczej go będzie można zobaczyć :)
@Marzag
wygryzł Barriosa bo ten miał kontuzję a w sezonie 10/11 to sam widziałeś
blaircruse
Co kilka dni tu wchodzi i tylko o to pytasz.Dniu gdy bedzie mecz,dowiesz sie tego,bo na internecie bedzie mnostwo linkow do transmisji,takze na k.com wysle ktos link.
popekns, ty masz problem bo ty jaka widzisz gracza z polski to masz wbite w glowe ze nie moze byc dobry, wygryzl Barriosa ktory byl gwiazda Borussi Dortmund, swietnie sie zastawia, nie traci pilek, gra z pierwszej pilki, fajnie sie porusza na aboisku i potrafi strzelac z kazdej pozycji, czego Twoim zdaniem mu brakuje zeby sobie poradzil w PL?