Oceny Kanonierzy.com: Sezon 2011/12
07.07.2012, 03:17, Eryk Delinger 1870 komentarzy
Jako, że sezon 2011/2012 już dawno dobiegł końca, a w London Colney zbierają się przed nową kampanią pierwsi zawodnicy, najwyższa pora ocenić tych, którzy bronili barw Kanonierów w minionych rozgrywkach. Oceny przygotowali nasi redaktorzy: Eryk Delinger, Szymon Ortyl i Marcin Stefaniak
3. Bacary Sagna: 7.5 - Francuz świetnie wszedł w sezon i mimo braku godnego rywala na swojej pozycji (klub opuścił Emmanuel Eboue) dawał z siebie wszystko przez pełne 90 minut każdego spotkania. Już w październiku doznał jednak złamania nogi. Po powrocie z miejsca wniósł nową jakość w szeregi zespołu i potwierdził swą kluczową rolę w drużynie. Zdobył bramkę w Derbach Północnego Londynu oraz zaliczył kilka drogocennych asyst. Jest bez wątpienia jednym z największych pechowców tego sezonu, bowiem rozgrywki zakończył dokładnie tak, jak rozpoczął – kolejnym złamaniem.
4. Per Mertesacker: 6.5 - Mimo początkowych trudności, dobrze wprowadził się do Premier League i Arsenalu. Nie ustrzegł się błędów, ale z meczu na mecz nabierał pewności siebie. Ogromny spokój, cierpliwość w grze i niesamowite opanowanie bardzo odróżniały go od pozostałych, bardziej agresywnych stoperów zespołu. Pozostaje tylko żałować, że nie był w stanie wykorzystać swych doskonałych warunków fizycznych w ofensywie.
5. Thomas Vermaelen: 6.0 - Dość rozczarowujący rok. Jeszcze zeszłego lata Arsene Wenger widział w nim jedną z opcji na lewej stronie defensywy, lecz po tym jak Thomas się w owej roli prezentował pozostaje mieć nadzieję, że nie będzie już przez Bossa brany pod uwagę jako ewentualny zmiennik Gibbsa i Santosa. Niestety również na swojej nominalnej pozycji popełnił kilka karygodnych błędów. Na jego korzyść działa głównie zadziwiająca skuteczność pod bramką rywali, dzięki której zarobił dla Arsenalu kilka dodatkowych punktów.
6. Laurent Koscielny: 9.0 - Niekwestionowany lider defensywy, jedyny zawodnik tej formacji na którego zawsze można było liczyć. Krytykowany (zwykle przesadnie) po swym debiutanckim sezonie, teraz uciszył wszystkich malkontentów. Spisywał się na medal zarówno w parze z agresywnie grającym Vermaelenem, jak i statycznym Mertesackerem. Nie zawodził nawet gdy z konieczności pełnił rolę prawego obrońcy, co dowcipni koledzy z drużyny nagrodzili przydomkiem Białego Cafu.
7. Tomas Rosicky 8.0 - Wreszcie przypominał piłkarza, który kilka lat temu swoimi występami w Borussii Dortmund zachwycał całą piłkarską Europę. W jego grze było widać wielki zapał, Czech walczył o każdą piłkę i nawet w fatalnych sytuacjach nie odpuszczał. Czasami musiał nadrabiać za resztę zawodników, którzy nie prezentowali tak wysokiej formy w środku pola. W kluczowym momencie Mały Mozart wniósł kreatywność, której zespołowi bardzo brakowało – w drugiej połowie sezonu wspaniale kierował grą Kanonierów, a klub docenił jego postawę nową, dwuletnią umową.
8. Mikel Arteta: 9.0 - Sprowadzony przed sezonem miał być zwykłym uzupełnieniem, w oczach wielu był tanim zamiennikiem Fabregasa. Okazał się zawodnikiem zupełnie innego typu, lecz podobnego formatu. Absolutnie niezastąpiony, swą inteligencją i niesamowitą precyzją podań spajał grę zespołu, zaś pracowitością nadrabiał braki w dyscyplinie partnerów. Dość powiedzieć, że bez Hiszpana w składzie Arsenal odniósł w minionym sezonie zaledwie jedno ligowe zwycięstwo. Koledzy wielokrotnie podkreślali także wielkie znaczenie Mikela poza boiskiem.
10. Robin van Persie: 10.0 – Trudno jakkolwiek umniejszyć zasługi Holendra. Król strzelców i najlepszy zawodnik angielskiej Premier League, to mówi samo za siebie. Gdyby nie jego fenomenalna forma na przestrzeni całego sezonu, nikt nie wie gdzie znajdowałby się teraz Arsenal. Spełnił się również w roli kapitana i dobrze dowodził drużyną. Zaczął zawodzić dopiero pod koniec sezonu, kiedy przez zmęczenie i zbyt dużą chęć pobicia ligowych rekordów marnował stuprocentowe sytuacje. Mimo wszystko 28-latek rozegrał sezon życia i poprowadził zespół do, biorąc pod uwagę przedsezonowe prognozy wysokiego, trzeciego miejsca.
11. Andre Santos: 6.5 - Niewątpliwie jeden z najbardziej ofensywnie grających obrońców na świecie. Ataki Brazylijczyka siały panikę w szeregach obronnych rywali, dzięki czemu zdołał strzelić kilka ważnych bramek - w tym w meczach z Olympiakosem czy Chelsea. Niestety gra obronna Andre wciąż pozostawia wiele do życzenia. Były gracz Fenerbahce zbyt niefrasobliwie opuszczał nominalną pozycję, co tworzyło luki w linii obrony The Gunners.
12. Thierry Henry: 7.5 - Król powrócił, aby uratować upadające królestwo i robił wszystko co mógł aby tego dokonać. Swoim trafieniem przeciwko Leeds dał drużynie zwycięstwo, a kibicom cudowne wspomnienie na lata. Zdobył 3 bramki w 7 spotkaniach i niewątpliwie tchnął nowe życie w przeżywającą ciężki okres drużynę.
13. Wojciech Szczęsny: 6.5 - Zaczął z wysokiego C, fantastycznie obronionym rzutem karnym w Udine. Jesienią trzymał zadowalający poziom, wystrzegał się błędów. Nawet w tragicznym meczu na Old Trafford nie było powodów by go obwiniać. Wiosny Wojtek nie będzie jednak wspominał tak dobrze. Im bliżej końca sezonu, tym rzadziej zdarzały mu się dobre występy. W zasadzie zagrał wówczas tylko jedno naprawdę świetne spotkanie - wyjazd na Anfield Road. Rozegrał co najmniej kilka meczów, w których praktycznie wszystkie celne strzały rywali lądowały w siatce.
14. Theo Walcott: 8.0 - Bywał chimeryczny, zdarzały mu się mocno rozczarowujące występy, lecz choć złośliwi twierdzą, że większość jego celnych podań to tak naprawdę nieudane próby dryblingu, zaliczył bardzo dobry sezon. Był drugim najskuteczniejszym piłkarzem Arsenalu, zawiązał też nić porozumienia z Van Persie’m. Zdobywał bramki w kluczowych meczach – m.in. z Chelsea, Tottenhamem czy Udinese.
15. Alex Oxlade-Chamberlain: 6.5 - W pierwszej połowie sezonu Arsene Wenger trzymał 18-latka „pod kloszem” i nie posyłał go do walki na boiskach Premier League. Była to słuszna decyzja – w drugiej części rozgrywek nastolatek zupełnie zaskoczył angielskich obrońców swą szybkością i błyskotliwością. W końcowych momentach sezonu młodziutki Anglik nieco jednak zgasł.
16. Aaron Ramsey: 3.0 - Przez cały sezon nie mógł znaleźć choćby cienia formy. Nie miał najmniejszego pomysłu na grę, często cofał się z piłką i tracił ją w środku pola, narażając drużynę na groźne kontrataki. Wielokrotnie to przez jego błędy i bezpłciową postawę Arsenal przegrywał spotkania. Momentami frustrował swoją grą tak bardzo, że kibice z rozrzewnieniem wspominali najmniej brazylijskiego z Brazylijczyków, Denilsona.
17. Alexandre Song: 8.0 - Ma za sobą kolejny świetny sezon w którym udowodnił, iż plasuje się w czołówce najlepszych pomocników świata. Minione 10 miesięcy pokazało, że oprócz niewątpliwych umiejętności obronnych, Songinho dysponuje też bardzo dobrą wizją i kreatywnością – popisał się kilkoma niesamowitymi asystami. Niestety ofensywne zapędy czasem przeszkadzały mu w wypełnianiu zadań defensywnych.
18. Sebastien Squillaci: 1.0 - Spędził na ligowym boisku jedynie 10 minut, kosztując Arsenal przytłaczające 300 tysięcy funtów za minutę gry. Nawet w tak krótkim okresie zdołał odcisnąć swoje piętno. W przeciągu kilku minut popełnił dwa potworne błędy, które odwróciły wynik meczu o 180 stopni i sprawiły że mimo prowadzenia przez niemal całe spotkanie Arsenal opuścił Craven Cottage z pustymi rękami.
20. Johan Djourou: 4.5 - Szwajcar nie miał zbyt wiele okazji do wykazania się, a gdy już pojawiał się na boisku, nie zachwycał. Musiał sobie radzić nie tylko na standardowej dla siebie pozycji stopera ale też w charakterze prawego obrońcy. W żadnej z tych ról nie gwarantował stabilności w defensywie Kanonierów.
23. Andriej Arszawin: 3.0 - Po przespaniu na ławce rezerwowych, ewentualnie przespacerowaniu połowy roku i zdobyciu jednej bramki w 19 ligowych spotkaniach (z podania bramkarza Swansea, Michela Vorma) Rosjanin stracił miejsce w kadrze na rzecz młodziutkiego Chamberlaina i przeniósł się na wypożyczenie do Zenita Sankt Petersburg.
25. Carl Jenkinson: 6.0 - Na boisku prezentował się… różnie. Dobre występy przeplatał z tymi trochę gorszymi, ale w gruncie rzeczy pokazał się z dobrej strony. Przecież jeszcze rok temu rywalizował zaledwie na poziomie League One, a teraz przyszło mu się mierzyć z największymi gwiazdami światowej piłki. Z wyzwaniem poradził sobie naprawdę dobrze. Warto również wspomnieć o jego fenomenalnych wrzutkach, które urozmaicały grę Kanonierów w ofensywie.
27. Gervinho: 6.0 - Zawsze starał się wnieść do gry zespołu coś „ekstra”. Przyzwyczajony do tego, iż w Lille był graczem bardziej samodzielnym niż grającym dla drużyny, często gubił jednak piłkę podczas szaleńczych prób dryblingu. Spore pretensje można mieć pod adresem jego skuteczności – dorobek Iworyjczyka byłby znacznie okazalszy, gdyby potrafił umieścić piłkę chociaż w pustej bramce. Sezon w dużej mierze zrujnował mu udział w wycieńczającym do granic Pucharze Narodów Afryki.
28. Kieran Gibbs: 6.5 - Tradycyjnie ze względu na kłopoty zdrowotne rozegrał dość niewiele spotkań, lecz w porównaniu do poprzednich lat i tak miał znacznie więcej szczęścia - trudno w to uwierzyć, ale dopiero teraz Kieranowi udało się wystąpić w więcej niż 4-ech meczach z rzędu w podstawowym składzie. Kluczowy moment sezonu miał dla niego miejsce… na kilka minut przed jego końcem, kiedy jednym zdecydowanym wślizgiem uratował Arsenal przed stratą gola, a zarazem miejsca w Lidze Mistrzów.
29. Marouane Chamakh: 3.0 - W trakcie całego sezonu nie otrzymał co prawda wielu szans, ale gdy pojawiał się na murawie stawało się jasne, że brak zaufania Wengera jest nieprzypadkowy. Nie wnosił do gry The Gunners zupełnie nic, przechodził obok meczów. W dodatku po porażce z QPR dopuścił się karygodnego z perspektywy profesjonalnego sportowca występku – poszukał „ukojenia” w lokalnym shisha-barze
30. Yossi Benayoun 8.0 – Nawet przez chwilę nie dał po sobie poznać, że w klubie jest tylko na wypożyczeniu. Za każdym razem kiedy otrzymywał szansę na grę, w pełni ją wykorzystywał. Na murawie zostawiał całe serce i walczył za trzech. W dodatku swą pracowitość uzupełnił bezcennymi trafieniami w końcówce sezonu. Można tylko żałować, że inni zawodnicy z tak wielkim zapałem nie podchodzili do gry w barwach Arsenalu.
39. Francis Coquelin: 6.5 - Francuz udowodnił wszystkim, że jest w stanie poradzić sobie na każdej pozycji, którą wskaże mu trener. Kiedy drużynę nawiedziła fala kontuzji to właśnie Coquelin występował w roli uniwersalnego zmiennika - świetnie radził sobie zarówno na lewej, jak i prawej obronie. Równie dobrze spisywał się jako defensywny pomocnik. Walczył o każdą piłkę, imponował zaskakującym jak na swój wiek spokojem. Zaliczył kilka naprawdę udanych występów.
Arsene Wenger: 8.0 - Francuski szkoleniowiec był przez cały rok poddawany ogromnej krytyce, jednak fakty są nieubłagane. Po raz kolejny „oskubany” z najcenniejszych zawodników, pozbawiony ogromnych środków finansowych jakimi dysponują rywale, Francuz na przekór wszystkim znów stworzył jednolity zespół i wywalczył bezpośrednią kwalifikację do Champions League – a więc wynik lepszy niż ten osiągnięty 12 miesięcy wcześniej. Uparty wizjoner nie ustrzegł się pomyłek, lecz fantastyczny transfer Artety, sprytne wypożyczenie niechcianego u sąsiadów Benayouna i odważny pomysł postawienia w styczniu na gwiazdę z dawnych lat zaważyły na ocenie. Le Professeur znów zamknął usta krytykom.
Ocenie nie podlegali Abou Diaby, Łukasz Fabiański, Emmanuel Frimpong, Ignasi Miquel, Nico Yennaris i ukrywany przed światem przez Arsene’a Wengera Ju Young Park, którzy odegrali w minionych rozgrywkach zbyt epizodyczne role oraz Jack Wilshere, który z powodu kontuzji opuścił cały sezon 2011/12.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Atene
Dokladnie. A co niektorzy tu wymieniaja kataloniarzy z charakterem pedro, tylko po co.
Szczerze to już wole skrzydła Podolski - Walcott/AOC niż jakieś katalońskie dzieci.
Arsenalfcfan
Chyba oszalałeś żeby brać tych maminsynków z Farcy którzy w angielskiej Premier League by sobie wgl nie poradzili i chcieliby od razu wracać do jednego klubu w którym potrafią coś grać.
Cypiseq21,
wczoraj go wrzucalem tutaj :)
youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=qaPNZz8wfC0
Filmik pokazujący jak ważny jest dla nas Arteta i ja uważam, że powinien dostać nawet 10
trudno.. ale dla nas tacy zawodnicy byliby przydatni..
Tello mlody, szybki z dryblingiem, wg. mnie poziom AOC. A i nie drogi bo ok. 8-10mln
Pedro, to samo, a u nas gralby w 1 skladzie.
Tello to styl Pedro, tylko ze mlodszy.
Tak wiec 2 takich skrzydlowych miec to skarb...
Szkoda, ze Wenger nie chce powalczyc o Navasa, bo on to takze styl podobny do Pedro.
pajdek13;
A ty jesteś wszechwiedzącym kibicem Arsenalu i wszystko wiesz najlepiej... Skoro piłkarz chce wygrywać trofea czyli chce tego samego co trener i wszyscy kibice i oznajmia że władze mają inną wizję klubui niż on że mają inne cele to nie ma się co dziwić że chce odejść. Ma już 29 lat i być może to będzie jego ostatni kontrakt. Wszyscy mówią że jest jednym z najlepszych ale on jeszcze niczego nie wygrał. Ty się zastanów czy jesteś fanem Arsenalu czy zarządu?! Dzięki decyzji Robina poszedł list do zarządu kibice medialnie ogłaszają swoje niezadowolenie i może wreszcie sie coś ruszy. Sprzedali kilku najważniejszych piłkarzy w układance Wengera a my wymagamy od niego sukcesów... Ludzie wy jesteście jacyś nienormalni. Z jednej strony krytykujecie Cesca i Samira że siedzieli cicho i olewali kibiców że macie prawo wiedzieć co sie dzieję a gdy Robin tak robi i wyjaśnia powody swojej decyzji to znowu piłkarz jest najgorszy. Zacznijcie kibicować City tam zarząd jest zajebisty na pewno sie polubicie
z Barcy jedynego piłkarza jakiego bym chciał to Afellay , reszta to ścierwo i ma ich DNA
akurat jesli Pedro i Afellay mieliby za Persiego przychodzic, to zly biznes to nie bylby :)
Chociaz wolalbym Pedro i Tello.
2 mocne skrzydla.
I wtedy tylko kupic Mvile, Sakho i Dempseya lub Llorente i mi wystarczy.
Jak podpisza z nim kontrakt to nie bedzie w Tottenhamie zadnych transferow przez czas jego trwania ;p
170tys ? ma zarabiac, chyba kase z modricia przeznacza na pensje dla ade.
Arsenal994, niech podpisza z nim 4 letni kontrakt i niech straci forme i nic nie strzela ;d
Liverpool oferuje 6 mln funtów za
pomocnika Fulham Clinta Dempseya. Sky
Sports
Nieoficjalnie Tottenham ustalił szczegóły
pozyskania Emanuela Adebayora z MC.
Kwota transferu ma wynieść 5 mln funtów,
a sam Adebayor ma zarabiać 170 tys
funtów. Goal.com
Robin sam sobie zaszkodził, nigdy żaden zawodnik nie będzie większy od klubu, Poldi złapie formę, Olivier zacznie strzelać i Arsenal dalej będzie w LM grał, a Robin zagra 15 meczów w sezonie jak gdzieś przejdzie, zobaczy że nikt mu nie da tyle zaufania, a doskonale wie, że kontuzje to go raczej nie omijają, cóż mydliłem sobie oczy, że Robin jest prawdziwym Kanonierem, że zwróci Wengerowi powierzone mu zaufanie, no nic Robin zeszmaciłeś się inaczej tego nie nazwę.
Robin sam sobie zaszkodził, nigdy żaden zawodnik nie będzie większy od klubu, Poldi złapie formę, Olivier zacznie strzelać i Arsenal dalej będzie w LM grał, a Robin zagra 15 meczów w sezonie jak gdzieś przejdzie, zobaczy że nikt mu nie da tyle zaufania, a doskonale wie, że kontuzje to go raczej nie omijają, cóż mydliłem sobie oczy, że Robin jest prawdziwym Kanonierem, że zwróci Wengerowi powierzone mu zaufanie, no nic Robin zeszmaciłeś się inaczej tego nie nazwę.
A może Malaga?
Może Anży się po niego zgłosi?
Dzis zaczalem sie zastanawiac czy ta druzyna mialaby tyle wiary w sobie w tym sezonie (jak np podjecie walki w drugim meczu z Milanem, odrobienie strat z Tottenhamem, odrobienie z Liverpoolem) gdyby nie to że wszyscy ufali bezgranicznie Robinowi, jesli Robin odejdzie to ta druzyna moze calkiem stracic wiare w siebie.
LoveTheGunners, z Barcelona to gra MU, my gramy z City.
Sie okaze ,ze nikt powazny Robina nie bedzie chcial,hehe.
Czyżby naszego gwiazdora nikt nie chciał? To nie przystoi zawodnikowi który jest ważniejszy od Arsenalu by musiał błagać inne kluby by go wzięły xD
@ wronka23
Źródło ? Nie wierze że sam siebie im zaoferował -.-
OFFICIAL; Robin v. Persie has
offered himself at FC Barcelona to
join them. [Via #barcanews
Chelsea odrzuciła ofertę Spurs za Daniela Sturridga w wysokości 10 mln funtów, Tottenham się jednak nie poddaje i szykuje kolejną ofertę o 5 mln wyższą.
hahaha Sturridge byl łaczony wczesniej z Nami (ta niby zamiana za Walcotta) a teraz oferte wysłal Tottenham - dziwi to kogos? Oczywiscie, ze nie :D
Arsenal dołączył do Chelsea i Liverpoolu w
wyścigu o zawodnika Wigan Victora
Mosesa, jednak rozważają jego kupno w
wypadku gdy z klubu odejdzie Theo
Walcott, Sky Sports
Theo można spokojnie sprzedac jak napłynie oferta za ok. 15 mln. Jest spokojnie to zastapienia. Natomiast robina trzeb sprzedać...tylko za kwote conajmniej 25-30 mln funtów. Za marne grosze jak ma odejsć, to lepiej niech zostanie, tylko już bez opaski kapitana.
Arsenal dołączył do Chelsea i Liverpoolu w
wyścigu o zawodnika Wigan Victora
Mosesa, jednak rozważają jego kupno w
wypadku gdy z klubu odejdzie Theo
Walcott, Sky Sports
skysports.com/article/football//7688862
W końcu się wyjaśniło :
twitter.com/FootyMemes/status/221715493013291008/photo/1/large
@fabs- dzięki:)
Koxiarz
Sampdoria Genua.
*kasę
@kwiatinho- no i na tych piłkarzy wydadzą całą kaą:)
wronka
moze sobie byc lepszym od Walcotta, mamy na szczescie Chamberlaina. A o pedro mozna pomarzyc,ze da sie go wyciagnac z barcy..
@fabs- a kto wtedy z nimi gra o ten puchar?
Kupią Adebayora Vertonghena i jeśli się nie pośpieszymy to Llorisa mają już Sigurdssona do tego postarają się o piłkarzy w zastępstwie Modrica. Bedą mieli do wydania ok 50-60 mln jeśli wszystko zainwestują w transfery z głową to będą mocni
Balotelli założył sobie twittera ^^ 2 h temu :D
thesun.co.uk/sol/homepage/sport/football/4416509/Arsene-Wenger-Ill-never-spend-big-for-Arsenal.html
Dajcie se spokoj z tym aktorstwem. Pedro> walcott
LTG
Nie.
my gramy w koncu z ta barcelona przed sezonem?
Warto również zwrócić uwagę na ten mecz :
25.07 MLS All-Star – Chelsea Londyn
Conrado
Wiem, wiem ^^. Tak tylko generlnie pytałem.
Fabs > dokładnie te:
27.07 Arsenal Londyn – Manchester City
29.07 Arsenal Londyn – Hong Kong Kitchee
12.08 Arsenal Londyn – FC Koeln
wronka
Smieszny aktorzyna ,a nie gracz. Z reszta barca nie odda zadnego hiszpana,ktory gra w reprezentacji. Oni chca ich jak najwiecej w kadrze.
plotkach*
Keita to juz praktycznie w Cinach...
"Keita is expected to sign a two-and-a-half-year deal with newly-promoted Dalian Aerbin and will join a procession of African stars heading to the Far East, with Didier Drogba, Yakubu and Freddie Kanoute among the recent imports."
Słyszeliście już, że nasze mecze przedsezonowe pokaże C+?
ja bym chciał Perdo w Arsenalu . Na euro gral zajebi...scie
Zamiast pedro niech dadzą keitę :)
Pedro,haha. Tego typa nigdy w zyciu bym nie chcial nawet za darmo. Natomiast dziwne to by bylo,ze Robin bylby znow 'rozlaczony' ze swoim kumplem Affelayem.
A teraz to plota i dlaczego w tych plotach barca nie daje kasy tylko zawodnikow..