Odegaard: Arsenal to mój dom

@Gunner18AFC: Jakbys zarywal do laski 6 lat , a ona miala cie w powazaniu , to tez bys nazwal nastepna chetna swoim domem (dziewczyna).

@lordoftheboard: Nie każdy piłkarz grający w Arsenalu musi chcieć od razu spędzić tutaj cała karierę.
Poza tym po tym jak Arsenal nie raz już potraktował swoich pracowników nie powinien oczekiwać nie wiadomo jakiej lojalności.
Pamiętajmy, że piłkarz to głównie zawód jak każdy inny. Każdy szuka dla siebie miejsca gdzie najwięcej zarobi lub będzie mógł się rozwijać.

Jesli Odegard się rozwinie a wraz z nim cały zespół to podejrzewam, że u nas zostanie.
Jeśli za 2-3 lata rozwinie się tylko Norweg a klub dalej będzie w bagnie to pewnie przeprowadzi się nie tyle co do Realu, co do któregoś z naszych sąsiadów.

Jestem pewien, że jakby jutro zadzwonił Real to pojutrze byłby w Madrycie

Ramsdale, Tomiyasu, Lokonga, Odegaard - z tej czwórki wydaje sie, ze możemy mieć pociechę na długie lata, jeśli odpowiednio zostana pokierowani.

@Gunner18AFC: tylko, że według tłumaczenia Martin powiedział, że czuję się u nas jak w domu. Nie powiedział ( bazując na tłumaczeniu ponieważ oryginalnej wypowiedzi nie słyszałem), że Arsenal to jego dom ani, że chce zakończyć tutaj karierę. To, że jego celem i marzeniem była gra dla Realu to jedna sprawa, która nie wyklucza tego, że u nas się obecnie dobrze czuje. Czy pójdzie gdzieś dalej? Pewnie tak jak większość, jeżeli przewyższasz resztę umiejętnościami a klub nie gra o najwyższe cele to na ogół z czasem szukasz lepszej alternatywy. Jak jesteś za słaby to klub szuka alternatywy za Ciebie więc nie ma w tym nic złego.

@Ashburton: Bo dla Odegarda Arsenal to dom, a dla Auby, Arsenal to dojna krowa.

Na razie sprawia wrażenie że jako jednemu z nielicznych w tym składzie chce się biegać. Razi wtedy w oczy truptanie Auby.

"Nie jest tajemnicą, że gra dla Realu to moje marzenie. Jestem w tym klubie od ponad sześciu lat, to zawsze było moim celem."

Wypowiedź z 24 czerwca. Źródło strona piłkarski świat.

Fajnie że u nas gra, ale jestem pewny, że odejdzie przy pierwszej okazji.

I pomyśleć, że mówiło się, że to Maddison jest priorytetem Arsenalu na pozycję, ŚPO. Maddison od 16 meczów w PL bez gola i asysty, a trzeba by było za niego zapłacić co najmniej 20 mln więcej.

Całkiem tanio go kupiliśmy

@Dainc: Mi bardziej chodziło o taką charyzmę i charakter a tym się na razie Lokonga czy Tavares nie chwalą, chociaż potencjał jest. No i jeszcze fakt Samuraj, fajnie jest zobaczyć w tym klubie dla odmiany kogoś komu się chcę biegać.

A Ben faktycznie na razie trochę cieniuje. Może kwestia zgrania. Przebyty Covid tez mu raczej w treningu nie pomógł

@Mastec30: Nasz Samuraj też sprawia takie wrażenie.
Lokonga i Tavares również wydają się mieć potencjał więc IMO to było dobre okienko transferowe w naszym wykonaniu.

Boli tylko 50 baniek wydanych na Białego Bena, ale z tym czy był to dobry ruch należy się wstrzymać do końca sezonu.

Liczę na tego gościa.

@Dainc: Zapewne gdyby gral u nas tak jak teraz i by pokazywal to co teraz to by kosztowal o jakies 20 baniek wiecej

Mi bardzo zaimponował tym rzutem wolnym, pięknie

@Dainc: no właśnie to jeden z takich moich wniosków po letnich transferach, ze dodaliśmy trochę odpowiedzialności za wynik i osobowości przynajmniej w postaci Norwega i Aarona. Widać, że im się chce

Co ciekawe piłkarze, którzy nie byli u nas w okresie przygotowawczym grają zdecydowanie lepiej niż Ci którzy u nas się przygotowywali do sezonu...
Przykład Odegarda i Tomiyasu

Gdy go wypożyczaliśmy byłem całkowicie przeciwny takiemu ruchowi. Widziałem w nim kolejnego grajka z "nadmuchanym" talentem.
W takich sytuacjach fajnie jest się pomylić.
Chłop ma mentalność, której często w tej drużynie brakowało i nie boi się brać gry na siebie.
Jeśli ktoś jest nam wstanie pomóc wyjść z trwającego kilka lat marazmu to właśnie tacy piłkarze jak on.

Tym razem się udało :D