Odpadamy z EFL Cup. West Ham 3-1 Arsenal
02.11.2023, 12:32, Trempa 117 komentarzy
Bezzębny Arsenal przegrał na wyjeździe z West Ham United w 4 rundzie pucharu EFL Cup. Mikel Arteta postawił na mocną rotację w wyjściowym składzie, natomiast trener Młotów desygnował do gry w większości pierwszy garnitur. Zespoły wystąpiły w następujących zestawieniach:
Arsenal: Ramsdale, White, Kiwior, Gabriel, Zinchenko (Tomiyasu 57), Jorginho (Rice 57), Fábio Viera, Havertz, Nelson (Martinelli 66), Trossard (66), Nketiah (Odegaard 80)
West Ham: Fabiański, Coufal, Mavropanos, Aguerd, Emerson, Souček, Álvarez, Paquetá, Kudus, Benrahma (Ward-Prowse 81), Bowen
Pierwsza połowa to optyczna przewaga Arsenalu, z której jednak niewiele wynikało. Piłkarze wymieniali piłkę między sobą, ale brakowało pomysłu na przedostanie się pod bramkę przeciwników. Niewidoczny był Vieira, który miał być odpowiedzialny za kreację. Trossard nie miał pomysłu na przedarcie się przez obronę, Nelson próbował dynamicznych wejść, ale nie przekładało się to na sytuacje bramkowe. Niedokładny w rozgrywaniu był Zinchenko. Strzały Kanonierów w większości były blokowane albo przelatywały obok bramki Fabiańskiego. West Ham grał swoją piłkę – pragmatyczną, skupioną na obronie z próbą szybkich wyjść pod bramkę przeciwnika. Jedna z takich akcji poskutkowała rzutem rożnym. W 16 minucie dośrodkowanie Bowena próbował przeciąć White, wbijając futbolówkę do własnej bramki. Warto dodać, że w tej sytuacji Ramsdale był ciągnięty za koszulkę przez gracza West Hamu. Faulu nie zauważył Simon Hooper, a przepisy o braku systemu VAR na tym etapie rozgrywek nie pozwoliły na ponowne obejrzenie sytuacji i ewentualne anulowanie gola. Pierwszą połowę West Ham skończył z zerową ilością oddanych strzałów i prowadzeniem 1-0.
Miejscowi dobrze rozpoczęli drugą połowę. W 50 minucie długie podanie od obrońcy otrzymał Kudus, przyjął piłkę i strzałem po ziemi pokonał Ramsdale’a. Ponownie pretensje można było mieć do Zinchenki, który nie za bardzo przeszkadzał w tym reprezentantowi Ghany. 10 minut później Bowen przyjął wybitą poza pole karne piłkę i oddał mocny strzał zdobywając trzecią bramkę dla West Hamu. Arteta zdecydował się wprowadzić na boisko podstawowych atakujących. Na placu zameldowali się: Saka, Martinelli, Odegaard. Niewiele to pomogło. Kanonierzy rozgrywali piłkę, próbując stworzyć dogodne sytuacje, ale gospodarze skutecznie bronili wyniku. Jedyne co udało się ugrać, to gol w samej końcówce spotkania – Odegaard po asyście Vieiry pokonał płaskim strzałem Fabiańskiego. Odpadamy z EFL Cup.
West Ham – Arsenal: 3-1
White (og 16), Kudus (50), Bowen (60) - Odegaard (90+7)
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Ups147: coś w tym jest, bo każdy z tych zawodników jak wchodzi grać z "pierwszym" kaftanem to wyglądają bardzo dobrze, patrz: TROSSARD.
Jednak jak przychodzi taki mecz jak wczoraj i pierwsza 11 w 80% składa się z zawodników rotacyjnych, mecze wyglądają jak wyglądają.
Ten kamyczek leci do ogródka Artety, to on musi wyciągnąć wnioski dlaczego tak się dzieje, bo to nie jest pierwszy raz kiedy mamy taką kolej rzeczy.
@KapitanJack10: ale ja jestem tego jak najbardziej świadomy, dlatego jesteśmy przy końcowym etapie, brakuje jeszcze z 3/4 jakościowych zawodników. Zawodnicy zawsze będą łapać kontuzje, jest to nieuniknione w tym sporcie. Nie bez przyczyny Arsenal szuka wzmocnień na tych pozycjach o których właśnie napisałeś. Co z tego że ESR jest wielkim talentem, jak co chwile jest połamany? CO z tego że Partey w formie jest najlepszym ŚPD w lidze, jak rozgrywa 50% możliwych spotkań.
@coooyg11 napisał: "Arteta nie bez przyczyny mówił o etapach budowania Arsenalu, w tym momencie jesteśmy na 4 z 5 i to widać, nasi zmiennicy nie są jeszcze tacy jakościowi jakby oczekiwał Arteta, myślę że następne lato to już będzie ostatni etap i takie flaki z olejem nie będą miały miejsca..."
Pożyjemy zobaczymy, najgorsze jest to, że nasza ławkę rezerwowych to praktycznie całą skompletował sobie już Arteta. Ja uważam, że problem nie leży w jakości naszej ławki, bo aż takiej tragedii tam nie ma, a we wprowadzaniu tych ludzi z ławki. My się dziwimy potem, że zardzewiali goście wychodzą w jakimś pucharze czy przy kontuzjach i graja słabo, ale jak mają w sumie grać jak oni nie mają rytmu meczowego.
@Fanatic napisał: "Przekaż od Artety był jasny w tym meczu: odpadamy a ten mecz to trening na większe wyzwania"
No na pewno Arteta chciał odpaść i po to wpuszczał najlepszych zawodnikow jakich mamy w klubie z ławki
@coooyg11: No byłaby różnica, gdyby dostępny był Jesus, Timber, ESR a przede wszystkim Partey. Etap budowy szerokiej kadry już się zaczął, ale od samego początku mamy kłody pod nogami.
@technik93:
Po to ,żeby spróbować wygrac mecz dobrze ,że Arteta nie ma mentalności jak wiekszosc osob tutaj.
@songoku95: no ale to tylko pokazuje na jakim poziomie mamy zmienników :)
Newcastle jedzie rezerwowym składem na Old Trafford i leje United 0:3, było widać po nich, że każdy walczy o pierwszy skład i się stara a u Nas?
Vieira i Nelson odbijają się od Paquety jak junior od seniora, Nketiah z oceną 5,9 najgorszy na boisku, Trossard bawi się w magika i znika, Havertz jak to Havertz, nic pozytywnego, nic negatywnego.
Arteta nie bez przyczyny mówił o etapach budowania Arsenalu, w tym momencie jesteśmy na 4 z 5 i to widać, nasi zmiennicy nie są jeszcze tacy jakościowi jakby oczekiwał Arteta, myślę że następne lato to już będzie ostatni etap i takie flaki z olejem nie będą miały miejsca...
Mi osobiście w takich meczach brakuje akcentów z akademii, kiedyś jak graliśmy w jakiś pucharach to Wenger wypuszczał na bój dzieciaki które z lepszym bądź gorszym skutkiem dawały choć trochę radości z oglądania. Teraz dostajemy Nketiaha który po strzeleniu 3 bramek najsłabszej drużynie w lidze wygląda beznadziejnie, człapie i dostaje najgorszą note ze wszystkich zawodników na boisku...
To co, Salah zawodnikiem miesiąca a Anze trzeci raz trenerem miesiąca?
Ten og whita to wygląda jakby specjalnie go strzelił... Przekaż od Artety był jasny w tym meczu: odpadamy a ten mecz to trening na większe wyzwania
przed samym meczem mogło się odczuć wrażenie , ze Arteta chce ten mecz przepchnąć/ewentualnie Wygrać jak najmniejszym nakładem straty sił . Vieira na Fizyczny .West ham . zinczenko praktycznie grający na SP z wiecznie spóźnionym powrotem na swoja pozycję nominalną . to czego tu oczekiwać od takiego meczu , zakładałem ze mecz albo wygrają lub przegrają zero emocji z tym związanych głębszych . przynajmniej chłopaki mają deko luźniejszy terminarz . tyle ! swoją drogą tak apropos to nie widzę w następnej kampanii takich graczy jak Jorginho-partey-(niestety ESR) oraz Vieira Jedyne co dobrego o nim mogę powiedzieć to fakt ,ze leży mu rola rezerwowego i najlepiej wygląda jak wchodzi przy wyniku ! i dokłada komus podanie otwierające lub jeden KEy-pass jak on to potrafi bo z piłką przy nodze utrzymać sie u niego to jak od havertza oczekiwać występów podobnych w Leverkussen ,aaa no i jest jeszcze Zinczenko niech jak najszybciej kupują albo robią z Niego SP bo to co on gra na tym LO to dramat niech juz lepiej zabezpiecza srodek pola i ew podłącza sie pod akcje ofensywne bo Bronic to on potrafi chyba tylko Ukrainców w Mediach XD
Taki puchar, to jest super okazja dla łebków z akademii, no ale lepiej przy stanie 3:0 wpuszczać pierwszy garnitur, nie wiadomo po co :P
Jedyne czego szkoda po odpadnięciu z tego pucharu sparingów to, że Kiwior złapie mniej minut w sezonie ;)
Szkoda tego meczu ale west ham wykorzystało swoja szanse . Trzeba skupić sie na newcastle , ktore jest do ogrania .
@Piotrek95: No tak, ale weź pod uwagę jak zmiennicy się zaprezentowali. Mieli szanse pokazać się od pierwszych minut a finalnie niestety nie pykło.
Ja tam nie mówię że to puchar myszki miki ale zabawnie się patrzy na to jak jeden sezon na topowym poziomie zmienił kibiców Arsenalu.
Jako jedyna poważna drużyna bez porazki w lidze, raczej pewny awans do 1/8 Ligi Mistrzów i nagle jesteśmy najgorsi na świecie po porażce w Carabao grając rezerwami i tracąc bramki po samobójach, rykoszetach i xG West Hamu na poziomie amatorów z 5 ligi
Ambicja jest dobra ale spokojnie, w lidze z Newcastle będzie zupełnie inny mecz
Każdy kto odpada z tych rozgrywek to mówi o tym, że jest to puchar myszki miki. Finalnie gdyby udało się włożyć do gabloty kolejne trofeum to nikt by nie narzekał.
Szkoda porażki, szczególnie w takim kiepskim stylu. Rezerwowi nie pokazali kompletnie niczego.
Nie wiem jak wy, ale ja zawsze gdy odpadamy z Pucharu Ligi mam taką myśl: no i dobrze. Kit z tym pseudopucharem, co nie zmienia faktu, że zagraliśmy fatalnie.