Odpokutować za grzechy: Borussia vs Arsenal

Odpokutować za grzechy: Borussia vs Arsenal 05.11.2013, 18:16, Sebastian Czarnecki 871 komentarzy

Liga Mistrzów wkracza powoli w decydującą fazę. Wiemy już mniej więcej, kto ma największą szansę na awans, kto może się już powoli żegnać z turniejem, a kto musi wziąć się w garść, żeby powalczyć o swoje. Grupa F od samego początku zapowiadała się na najciekawszą za wszystkich – wraz z Arsenalem trafiło do niej aż trzech wicemistrzów najsilniejszych krajów, w tym tegoroczny finalista rozgrywek, który ostatecznie uległ Bayernowi.

Sytuacja jest klarowna: trzy drużyny mają po 6 punktów, a Marsylia nie ma na swoim koncie ani jednego oczka. Francuzi prawdopodobnie pożegnali się już z wizją awansu, bo nawet jak wygrają wszystkie swoje mecze, to i tak nie będą pewni swego. Z trójki Arsenal, Napoli i Borussia, najcięższe zadanie czeka właśnie na londyńczyków, przed którymi czeka wizja dwóch wyjazdowych pojedynków z wyżej wymienionymi przeciwnikami, plus domowe starcie z Marsylią, w których komplet punktów jest obowiązkiem. Jeżeli Kanonierzy chcą być pewni awansu do kolejnej rundy, muszą wywieźć 4 oczka z wrogich terenów (minimalnie trzy, a już najlepiej cały komplet) i dołożyć do tego wygraną z Olympikiem. Dopiero wtedy podopieczni Arsene’a Wengera będą mogli spać spokojnie. Proste? Teoretycznie tak, ale na papierze sytuacja wygląda o wiele gorzej.

Jutrzejszym przeciwnikiem Arsenalu będzie Borussia Dortmund – wicemistrz Niemiec, obecny wicelider Bundesligi, z jednopunktową stratą do lidera, zdobywca Superpucharu i finalista Ligi Mistrzów. Biorąc pod uwagę fakt, że Borussen wywieźli z Emirates Stadium komplet punktów, a na swoim stadionie prezentują się o wiele lepiej niż na wyjazdach, zapewne zaprezentują o wiele więcej niż blokowanie dostępu do własnej bramki i wyprowadzania skutecznych kontrataków (które notabene przyniosły im niezwykle cenną wygraną z Arsenalem).

Arsenal z kolei prezentuje świetną formę na wyjazdach, a w 2013 roku ani razu nie przegrał poza Londynem. Jedyne dwie wyjazdowe porażki miały miejsce z Tottenhamem i Chelsea, czyli w mieście Kanonierów. Podopieczni Arsene’a Wengera kontynuują świetną passę w lidze i znajdują się na pozycji lidera z pięciopunktową przewagą nad drugim miejscem. Jest to wyśmienita pozycja po dziesięciu kolejkach Premier League – Arsenal dawno tak dobrze nie grał. Sposobem na ofensywnie usposobioną Borussię może być pójście na wymianę ciosów. The Gunners powinni jako pierwsi strzelić gola i później uspokoić grę. Przypomnijmy, że na Emirates Stadium dortmundczycy tylko mogli wygrać, a Kanonierzy musieli – teraz jest na odwrót.

Obie drużyny mierzyły się ze sobą tylko pięć razy i obie wygrały po dwa pojedynki – jeden raz padł również remis. Warto jednak zauważyć, że Borussen nie przegrali jeszcze z Arsenalem na własnym stadionie, a jedyne zwycięstwa londyńczyków miały miejsce na Emirates Stadium i Highbury.

Biorąc pod uwagę sytuacje kadrową w obu zespołach, przewaga leży po stronie jutrzejszych gospodarzy. W ich ekipie kontuzje leczy tylko Łukasz Piszczek. Kehl wrócił już do treningów, a Ilkay Gundogan również jest bliski powrotu, chociaż on prawdopodobnie jeszcze nie zagra z Arsenalem. Z ostatniej chwili okazało się jednak, że z Arsenalem na 97,5% nie zagra Mats Hummels (słowa Kloppa)

Sytuacja po drugiej stronie jest o wiele gorsza, do grona już kontuzjowanych Walcotta, Podolskiego, Diaby’ego, Chamberlaina i Sanogo, niedawno dołączyli Wilshere, Flamini, Gnabry i Gibbs. Cała czwórka powinna wrócić na mecz z Manchesterem United, a do Dortmundu poleciało tylko dwóch ostatnich dżentelmenów. Nie spodziewajmy ich się jednak od pierwszych minut na boisku.

Arsenal musi więc wziąć się w garść i wyciągnąć wnioski z błędów popełnionych w pierwszym starciu, a następnie odpokutować za swoje grzechy. Borussia na Emirates Stadium nie była wcale ekipą lepszą, a przez większość czasu blokowała dostępu do własnej bramki, jednak możemy się spodziewać, że na Signal Iduna Park zagra o wiele bardziej zadziornie, z werwą i polotem. Mecz ten jest jak najbardziej do wygrania przez Kanonierów, jednak nie mogą się przestraszyć wymagającego przeciwnika i zagrać na swoim poziomie.

Rozgrywki: 4. mecz fazy grupowej Ligi Mistrzów

Data: 6 listopada 2013 roku

Miejsce: Niemcy, Dortmund, Signal Iduna Park

Składy Kanonierzy.com

Borussia: Weidenfeller – Großkreutz, Subotić, Papastatopulos, Schmelzer – Bender, Sahin – Aubameyang, Mchitarian, Reus – Lewandowski

Arsenal: Szczęsny – Sagna, Mertesacker, Koscielny, Vermaelen – Arteta, Ramsey – Rosicky, Özil, Cazorla – Giroud

Typ Kanonierzy.com: 1:1

Borussia DortmundLiga MistrzówZapowiedź autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
tyson880 komentarzy: 1054206.11.2013, 21:20

Brakuje skrzydeł. Mamy świetny środek, ale tam jest bardzo gęsto. Muszę przyznać, że Borussia świetnie neutralizuje pole.

pumeks komentarzy: 2080806.11.2013, 21:20

Mnie się nie podoba gra niemców, jakas taka rwana, na plus u nich jest te przesuwanie sie całą druzyną z obrony do ataku.

a Arsenal gra za wolno, za mało klepki....tu trzeba zmeczyc niemców

kominiarz komentarzy: 10406.11.2013, 21:19

pocisniemy ich:)

illpadrino komentarzy: 12032 newsów: 306.11.2013, 21:19

Liniowego tez kojarze bo z nami w meczu tez podnosil choragiewke a spalonego nie bylo tak samo jak chwile temu.

THUG komentarzy: 95906.11.2013, 21:18

W każdym kadrze jest zawsze więcej piłkarzy BVB, w porównaniu do nich stoimy w miejscu, zero ruchu.

pumeks komentarzy: 2080806.11.2013, 21:18

Na taki mecz brakuje strzałów z daleka jakie walnąłby Podolski...ehhh

Kurczak007 komentarzy: 76306.11.2013, 21:18

Kurde ale gra BvB może się podobać niestety....

Alonso komentarzy: 1282406.11.2013, 21:18

Per odebrał mu piłkę jak dziecku :P

kominiarz komentarzy: 10406.11.2013, 21:17

PERRRR!!

Trequartista komentarzy: 536606.11.2013, 21:17

rozpędzony zawodnik z piłką - bez żółtej
mało znaczący faul w środku - żółta
to ma sens

kominiarz komentarzy: 10406.11.2013, 21:16

kradna nam mecz;/

pumeks komentarzy: 2080806.11.2013, 21:16

Giroud ukłuje dziś coś, bo w końcu obrońcy muszą się zmęczyc i popełnic błąd.

Kurczak007 komentarzy: 76306.11.2013, 21:15

To był faul na kartkę a sędzia co? Pizda i tyle...

Barney komentarzy: 2328806.11.2013, 21:15

sedzie palant

pumeks komentarzy: 2080806.11.2013, 21:15

oczywiście sędzia kartki już nie znalazł...oszust !!

KySiO komentarzy: 670 newsów: 106.11.2013, 21:15

Ale Rosicky przyśpieszył, hoho

kubanski komentarzy: 2392 newsów: 206.11.2013, 21:15

No i zaczyna się. Słaby Giroud i zero innych opcji w ataku.

Barney komentarzy: 2328806.11.2013, 21:14

narazie gramy calkiem niezle tylko w ataku zero.

pumeks komentarzy: 2080806.11.2013, 21:14

on nie jest orłowski tylko ołłowski...przeciez sam się przedstawił przed meczem ;P

pumeks komentarzy: 2080806.11.2013, 21:13

ehhh sędziowie dzis za niemcami

kominiarz komentarzy: 10406.11.2013, 21:13

gdzie ten spalony;/

lucasnoline komentarzy: 542306.11.2013, 21:12

Gibbs jest gorszym piłkarzem od Sagni, i to w kwestii skrzydłowych Orłowski gadał. Co oni tam ćpają.

pumeks komentarzy: 2080806.11.2013, 21:12

sędzia polował na Artetę i upolował...

a w ataku to nasi się chyba nie słyszą...bo kolejny raz nie podają koledze na czystą pozycję

Kurczak007 komentarzy: 76306.11.2013, 21:12

Bvb ma przewagę, mam nadzieję że się ogarniemy i zaczniemy grać swoje

minio7 komentarzy: 411006.11.2013, 21:12

3v Błaszczykowski i wygrał pojedynek, szkoda że w reprezentacji tak nigdy nie zagra ;P

zgubilemlodowke komentarzy: 76106.11.2013, 21:11

Napoli 2:1.. musimy wygrać.

aNormalny komentarzy: 348206.11.2013, 21:10

Reus może kontuzja? Nie życzę mu jakiejś długiej, ale na ten mecz..

kominiarz komentarzy: 10406.11.2013, 21:10

klada sie jak farsa:P

Kurczak007 komentarzy: 76306.11.2013, 21:10

Faul na kartkę to to nie był, siedzia chyba nigdy w Anglii nie był

Kurczak007 komentarzy: 76306.11.2013, 21:09

Widać że to będzie mecz na jeden błąd...

kominiarz komentarzy: 10406.11.2013, 21:08

bez przesady 20 minut meczu opanujcie sie;/

polandblood komentarzy: 12008 newsów: 106.11.2013, 21:07

Arsenal jak zacznie murować to przegra. Narazie nie ma tragedi.

THUG komentarzy: 95906.11.2013, 21:07

Giroud coś w mecz nie wszedł.

pumeks komentarzy: 2080806.11.2013, 21:06

heh niemcy po pięciu w pressingu na naszej połowie...to sie musi skończyć zadyszką....szkoda, że nie mamy szybkich skrzydłowych, bo spokojnie byśmy wygrali, a tak trzeba klepac tą piłkę do samej bramki

lucasnoline komentarzy: 542306.11.2013, 21:05

Ogromny pressing ze strony BVB.

kominiarz komentarzy: 10406.11.2013, 21:04

komentatorzy w przerwie lewandowskeimu chyba galke opitola tak sie rozplywaja;/

kubanski komentarzy: 2392 newsów: 206.11.2013, 21:03

Lol. Połowa z tych ultrasów Borussi to Turcy :-)

aNormalny komentarzy: 348206.11.2013, 21:03

omg.

Yave komentarzy: 170906.11.2013, 21:02

Znalazłem dobrą transmisje z c+, przetrwam :p

TheGunners273 komentarzy: 101006.11.2013, 21:02

na Tvp1 oczywiście.

TheGunners273 komentarzy: 101006.11.2013, 21:01

Yave to oglądaj na WP.

TheGunners273 komentarzy: 101006.11.2013, 21:01

Wenger krejzol ;d

Yave komentarzy: 170906.11.2013, 21:01

Jezu, bardziej niż c+ to juz sie chyba nie da lewemu podlizać.

pumeks komentarzy: 2080806.11.2013, 21:00

Jest podobnie jak w Londynie. Arsenal przy piłce ale przed polem karnym kocioł. Może jakiś strzał z daleka? Mokro jest, ślisko coś powinno wpaść :D

polandblood komentarzy: 12008 newsów: 106.11.2013, 21:00

Walcott byłby dzisiaj zbawcą.

major124s komentarzy: 83 newsów: 706.11.2013, 20:58

ayew juz brame sieknął, cmon marsylia, dawać gnojków

pumeks komentarzy: 2080806.11.2013, 20:57

Napoli oczywiście :P

pumeks komentarzy: 2080806.11.2013, 20:56

Napili juz przegrywa ;P

THUG komentarzy: 95906.11.2013, 20:55

Niedobrze, że ten deszcz tak pada.

GKS_AFC komentarzy: 873106.11.2013, 20:54

narazie kiepsko to wyglada

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady