Odrobić straty i awansować do ćwierćfinału: Arsenal vs Rennes

14.03.2019, 12:08, Patryk Bielski 659 komentarzy

Już za niespełna dziesięć godzin Kanonierzy wyjdą na murawę Emirates Stadium, by w rewanżowym spotkaniu 1/8 Ligi Europy zmierzyć się ze Stade Rennais. Podopiecznych Unaia Emery'ego czeka piekielnie trudne zadanie, ponieważ w pierwszym meczu na Roazhon Park gospodarze zdołali zwyciężyć 3-1. Ostatnie pojedynki w Lidze Mistrzów pokazują jednak, że piłka nożna jest nieprzewidywalna i nie można przedwcześnie przekreślać żadnej z drużyn.

Zawodnicy Arsenalu przystąpią do tego meczu w dobrych humorach po ważnym zwycięstwie z Manchesterem United 2-0. Dzięki trzem punktom zdobytym w niedzielę, awansowali na upragniona czwarte miejsce w tabeli, które pozwala z optymizmem zapatrywać się na przyszłoroczną grę w Champions League. Nie inaczej jest jednak z zespołem gości. Stade Rennais wygrało cztery z ostatnich pięciu spotkań, notując przy tym jeden remis. W lidze francuskiej drużyna Juliena Stéphana okupuje ósme miejsce i traci do czwartej Marsylii 7 oczek.

W porównaniu z pierwszym meczem we Francji, Unai Emery nie będzie mógł skorzystać z Sokratisa, który pauzuje za czerwoną kartkę. Wątpliwy jest też występ Henricha Mchitariana. Armeńczyk narzeka na ból pleców, a decyzja o jego występie zostanie podjęta przed samym spotkaniem. Kibiców Arsenalu niewątpliwie cieszy fakt, że do składu wraca Alexandre Lacazette, którego zawieszenie zostało skrócone. W obozie przeciwników kontuzjowani pozostają prawy obrońca Romain Daze oraz pomocnik Rafik Guitane. Julien Stéphan nie musi obawiać się jednak o nowe urazy.

W dziejach Ligi Europy od sezonu 2009/10 tylko raz zdarzyło się, żeby drużyna awansowała do kolejnej rundy po porażce 3-1 w pierwszym meczu. Dokonał tego londyński Fulham, który u siebie pokonał Juventus 4-1. Ponadto Arsenal w historii europejskich pucharów tylko cztery razy spośród osiemnastu pojedynków zdołał odwrócić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, kiedy notował porażkę w pierwszym meczu. Statystyki nie przemawiają więc za Kanonierami. Pozostaje mieć jednak nadzieję, że podopieczni Unaia Emery'ego na The Emirates, podobnie jak w meczu z Czerwonymi Diabłami, postawią rywalom twarde warunki i z pomocą swoich fanów zdołają awansować do ćwierćfinału Ligi Europy.

Godzina: 21:00
Sędzia: Andris Treimanis
Stadion: Emirates Stadiuim
Rozgrywki: 1/8 Ligi Europy

Skład Kanonierzy.com: Cech - Mustafi, Koscielny, Monreal - Maitland-Niles, Xhaka, Ramsey, Kolasinac - Iwobi, Lacazette, Aubameyang.

Typ Kanonierzy.com: 4-1

Polecamy sklep z gadżetami Arsenalu Fanzone.pl