Oficjalnie: Kepa Arrizabalaga nowym bramkarzem Arsenalu

@Piotrek_175 napisał: "Chyba powinniśmy zmienić głównego newsa na info o śmierci Diogo Joty i na 24h zablokować możliwość dodawania komentarzy bo to co się dzieje jest po prostu żenujące."
Wolność słowa, jak ktoś chce być żenujący niech będzie, najwyżej bana wyłapie czy coś za złamanie regulaminu, to co sobie napiszą pojedyńcze jednostki nie rzutuje na całą społeczność tej strony i jej wszystkich użytkowników.

@Dawid04111 napisał: "W Arsenalu nie, ale rano pewien ekspert na naszej stronie napisał, że Liverpool po śmierci Joty jest stratny kilkadziesiąt milionów więc możemy świętować osłabienie rywala a to jak transfer :)"
Chciałeś być śmieszny? Fajny? Zenujacy komentarz.

Wstyd to przyznać, ale jako społeczność kibiców jesteśmy głąbami, że nawet przy takiej tragedii znajdują się atencjusze i trolle a inni zamiast to olać to dają się wmanewrować w dyskusje.
Chyba powinniśmy zmienić głównego newsa na info o śmierci Diogo Joty i na 24h zablokować możliwość dodawania komentarzy bo to co się dzieje jest po prostu żenujące.

@NicolasJover napisał: "Najpierw zwracasz uwagę, że nie powinniśmy umoralniać innych"

Gdzie zwróciłem komuś taką uwagę?

Na resztę tekstów typu "zesrałeś się" albo "... żeby szanowny pan się nie zesrał" nawet nie będę odpisywać bo pokazujesz swój poziom.

@Dawid04111: Atencjusze są wśród nas, nie ma sensu tego komentować. Brak uwagi jest największą karą xd

@Dawid04111: Ja **dolę na prawdę ktoś coś takiego napisał?

@mdr_AFC napisał: "No ale zaraz, zaraz. Skoro dla kolegi jest to tragedia to chyba takie rzeczy się opłaluje, a te i tak ciągną się za Tobą często do końca życia. Zatem pytam. Jak ta "tragedia" wpłynie na Ciebie bądź kolege któremu odpowiadałem?

Bo ja po przejściu tragedii wiele lat temu do dziś się do końca nie pozbierałem i nigdy się nie pozbieram. Tragedia którą przeżywasz odciska na Tobie piętno, które jest z Tobą do końca życia.

Jakie piętno ta tragedia odcisnęła na Tobie?"

Czyli zesrałeś się o jedno słowo. Wiesz, czasem dla kogoś tragedią może być zepsuty samochód. Nie oznacza to od razu, że wpadasz po tym w traumę, i będziesz płakać.
W zasadzie sam nie wiem do czego dążysz. Najpierw zwracasz uwagę, że nie powinniśmy umoralniać innych, po czym dokładnie to samo robisz.

W takim razie jakiego innego słowa powinienem użyć w tym wypadku, tak aby szanowny pan się nie zesrał ani nie poczuł się urażony ?

@Artetaballer napisał: "Są jakieś nowe wieści w sprawie transferów?"
W Arsenalu nie, ale rano pewien ekspert na naszej stronie napisał, że Liverpool po śmierci Joty jest stratny kilkadziesiąt milionów więc możemy świętować osłabienie rywala a to jak transfer :)

Są jakieś nowe wieści w sprawie transferów?

@Mastec30: a możesz normalnie napisać zamiast zachowywać się jak przemądrzały gimnazjalista? Umknął mi post, bardziej sprawdzałem pod kątem instagrama, ale na Kanonierach nie można się pomylić, bo się zesrają w minutę.

@lordoftheboard napisał: "determinat00r: od kiedy mam dzieci jeżdżę praktycznie zgodnie z przepisami (10 km/h na ekspresowej czasem przekraczam).

Właśnie dlatego, że mam dzieci.

Więc sorry, ale gadanie o ciężkiej stopie "is so 90." razem z jazdą po kielichu itd."
A i to nic Ci nie da gdy wjedzie w Ciebie wariat, zagapi się Tir lub wybuchnie mu opona obok Ciebie.

@coooyg11: Niestety, ale wciąż przeraża mnie co tutaj czytam. Zanim ktoś dostanie dostęp do Internetu, powinien przejść testy psychologiczne, a jak pojawi się najmniejsza wątpliwość, to i tak tego dostępu nie powinien dostać. Pomyśleć, że tacy ludzie mają prawa wyborcze i mogą wychowywać dzieci…

@adek504: no o fajnie wytłumaczyłes bez jadu. Tak po koleżeńsku Kubuś. Przyznaje racje, co dla Polaka nie jest latwe

@Czeczeniec: Przecież napisali post.

@SoulStorm: Ale też przystosowane do jazdy, moim zdaniem taka opona nie powinna wybuchnąć. Opcje są dwie, albo ktoś im zrobił takie ciśnienie w oponie że walnęło. A druga opcja imo nieprawdopodobna to fakt, przegrzania opony, ale jak mieli Pirelli albo Micheliny Pilot Sporty to nie wiem co musieli robić tym lambo żeby się przegrzała ta opona.

@Czeczeniec: A możesz sprawdzić zanim napiszesz. 3 h temu na X

Ogólnie z Premier League to chyba na razie tylko Arsenal bez żadnego oficjalnego oświadczenia na temat śmierci Diogo Joty. Czy ludzie od marketingu i od transferów siedzą w tym samym biurze, ze zwlekają tak długo?

@NicolasJover napisał: "Ale ty masz nasrane pod kopułą.
Nikt nie pisał o żadnym opłakiwaniu i depresji"

No ale zaraz, zaraz. Skoro dla kolegi jest to tragedia to chyba takie rzeczy się opłaluje, a te i tak ciągną się za Tobą często do końca życia. Zatem pytam. Jak ta "tragedia" wpłynie na Ciebie bądź kolege któremu odpowiadałem?

Bo ja po przejściu tragedii wiele lat temu do dziś się do końca nie pozbierałem i nigdy się nie pozbieram. Tragedia którą przeżywasz odciska na Tobie piętno, które jest z Tobą do końca życia.

Jakie piętno ta tragedia odcisnęła na Tobie?

“Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą”.
RiP Diogo

@mdr_AFC napisał: "Zdefiniuj świat piłkarski. Rozumiem że chodzi o kibiców i pasjonatów na całym świecie? Rozumiem że jesteś jego częścią? Jak zatem ta "tragedia" odbije się na Twoim życiu albo życiu innego Kowalskiego który lubi przy weekendzie obejrzeć meczyk? Opowiedz mi o tym. Czujesz już u siebie pierwsze objawy depresji? Płakałeś cały poranek? Ciężko Ci pozbierać myśli? Skoro to dla Ciebie tragedia to jak ona wpłynie na Twoje życie? Bo ja czuję że wpłynie tak że jutro jakiś Gyo czy inny Sesko do nas dołączy a Ty zapomnisz o tym że ktoś taki jak Jota istniał. Faktycznie, tragedia."

Ale ty masz nasrane pod kopułą.
Nikt nie pisał o żadnym opłakiwaniu i depresji, to już są twoje chore urojenia. Po prostu gdzieś tam każdego to trafiło ponieważ odeszła postać bezpośrednio związana z naszą pasją.

Ponad podziałami powinniśmy zastanowić się nad życiem które może odejść z nienadxka.28 i 26 lat zaraz po ślubie. Bardzo dobry piłkarz i podobno dobry człowiek i ojciec.. Śmierć jest pewna lecz czasem przedwczesna. Żal straty świetnego piłkarza.

@darek250s: Drogie samochody są niebezpieczne

@determinat00r: yyyy, rzucam kamieniem

@darek250s: nigdy nie kupię sobie Lamborghini... Opel by się na pewno nie zapalił

Oświadczenie policji.

„Informacje, które posiadamy, wskazują, że samochód, Lamborghini, zjechał z drogi z powodu pęknięcia opony podczas wyprzedzania. Następnie zapalił się. Wypadek miał miejsce w gminie Cernadilla w Zamora około 00:30 czasu lokalnego. Dwie osoby zginęły”.

@Castillo napisał: "Dla świata piłkarskiego również jest to tragedia, nie rób z siebie durnia."

Zdefiniuj świat piłkarski. Rozumiem że chodzi o kibiców i pasjonatów na całym świecie? Rozumiem że jesteś jego częścią? Jak zatem ta "tragedia" odbije się na Twoim życiu albo życiu innego Kowalskiego który lubi przy weekendzie obejrzeć meczyk? Opowiedz mi o tym. Czujesz już u siebie pierwsze objawy depresji? Płakałeś cały poranek? Ciężko Ci pozbierać myśli? Skoro to dla Ciebie tragedia to jak ona wpłynie na Twoje życie? Bo ja czuję że wpłynie tak że jutro jakiś Gyo czy inny Sesko do nas dołączy a Ty zapomnisz o tym że ktoś taki jak Jota istniał. Faktycznie, tragedia.

Skończ robić z siebie durnia udając, że to dla Ciebie tragedia.

@Ashburton:

Daj na pw to sobie zerkne profil.

@determinat00r: witamy w społeczności Arsenalu, która jest traktowana na świecie jak jest :)

Osoba która napisała, że w sumie to nie najgorzej bo Liverpool się osłabił i stracił pieniądze powinna zostać permanentnie wypier****** z tego forum, takie teksty działają na szkodę całej społeczności.

Jak osoba jest dla kogoś obojętna, to lepiej zamknąć mordę i nic nie pisać...

@Barney: Nie dam ci linka, bo widziałem tylko profil z imieniem i nazwiskiem.

Diogo Jota chłop który zawsze nam cos wcisnął na prawdę szkodą byl rok starszy ode mnie niby człowiek nie znał osobiście jednak czuć ubytek na sercu

@mdr_AFC napisał: "To chyba mamy inną definicje tragedii. Tragedia to jest dla jego rodziny i bliskich, a dla Ciebie i reszty świata to taka tragedia o której zapomnisz jutro rano albo jeszcze dziś wieczorem XD"
Dla świata piłkarskiego również jest to tragedia, nie rób z siebie durnia.

@determinat00r: od kiedy mam dzieci jeżdżę praktycznie zgodnie z przepisami (10 km/h na ekspresowej czasem przekraczam).

Właśnie dlatego, że mam dzieci.

Więc sorry, ale gadanie o ciężkiej stopie "is so 90." razem z jazdą po kielichu itd.

@mdr_AFC napisał: "nie wiem jak doszedłeś do takich wniosków, ale serio - naucz się czytać ze zrozumieniem."

A może jednak sam przeczytaj jeszcze raz tę wysrywy które nam zaserwowałes ;)

@Ups147: nie wiem jak doszedłeś do takich wniosków, ale serio - naucz się czytać ze zrozumieniem.

@adamandium napisał: "mimo braku wspołczucia podchodzące pod apatię."

Każdego dnia walczę ze sobą żeby się nie zayebać bo myśl o wszelkich obrzydliwych rzeczach które w każdej sekundzie mojego życia dzieją się tam gdzie nikt nie patrzy mnie rozpierdala od środka. Ale znajdzie się taki jeden debil z drugim którzy wyczują u mnie apatie i znieczulice XD

Leczcie się

Czytam tutaj komentarze niektórych użytkowników, którzy nawet nie zasługują by wymieniać ich z nicku. Dla mnie Jota to nie był jakiś obcy. Ktoś tu przytaczał argument, że jak pojawia się news o innej tragedii to wtedy nikogo to nie interesuje. To zupełnie inna sytuacja. Mówimy o gościu, który od lat śmigał po angielskich boiskach, był rozpoznawalny i miał rzesze fanów. Dla mnie jako kibica piłki nożnej, kibica Premier League i przede wszystkim Arsenalu to strata. Współczuję rodzinie, bliskim i przyjaciołom. Jeśli ktoś przy takiej tragedii robi sobie żarty albo szuka przestrzeni do wbicia szpilki, bo to piłkarz rywali, to powinien *******nąć się w łeb. Nawet jeśli jechał za szybko, to niech kamieniem rzuci ten, kto z nas nigdy nie przejechał z ciężką stopą i pomyślał sobie „o ku*wa ale fart”.

@mdr_AFC: Tylko stary, Ty coś wytykasz jednocześnie twierdząc, że w sumie powinniśmy mieć to w dupie.

tak jak rzadko cokolwiek tutaj komentuje, to gdy widzę wypowiedzi takich użytkowników, jak mdr_AFC to mnie krew zalewa. + są ludzie, którzy mu przyklaskują.

oby was nigdy nic zlego w zyciu nie spotkało, mimo braku wspołczucia podchodzące pod apatię.

jesteście zwyczajnie yebnięci.

@Ups147 napisał: "Nawet jak zapomni o tym jutro, to dzis czytając o tym artykuł chociaż naszła refleksja, że to przykre i nadal to lepsze niż Twoja postawa w stylu mam to w dupie. Wiadomo, że jest to obca osoba i komuś to życia nie zmieni nagle, ale rozwala mnie taka znieczulica."

Nie ma to jak wytknąć ogólną społeczną znieczulice po czym przeczytać że to ja jestem znieczulony XD

@mdr_AFC napisał: "To chyba mamy inną definicje tragedii. Tragedia to jest dla jego rodziny i bliskich, a dla Ciebie i reszty świata to taka tragedia o której zapomnisz jutro rano albo jeszcze dziś wieczorem XD"

Nawet jak zapomni o tym jutro, to dzis czytając o tym artykuł chociaż naszła refleksja, że to przykre i nadal to lepsze niż Twoja postawa w stylu mam to w dupie. Wiadomo, że jest to obca osoba i komuś to życia nie zmieni nagle, ale rozwala mnie taka znieczulica.

a tu jakies teksty o niedocenianiu zycia :/

Wiecie, ze kazdy moze jechac swoim golfem, audica, toyota czy czym se tam jezdzicie na autostradzie 120km i przy peknieciu opony mozecie po prostu nieogarnac i umrzec? masakra

@mdr_AFC napisał: "Dziś zmarło już ponad 85k ludzi, a do końca dnia umrze pewnie kolejne 150k. Wielu z nich to dzieci, które zdychają z glodu nie zaznawszy wcześniej w swoim życiu niczego poza cierpieniem i terrorem. Wielu z nich to niewinne kobiety katowane przez mężów, zadźgane przez przypadkowego ćpuna bądź całe godziny ginące w drodze na wymarzone wakacje, bo ktoś nie umiał jechać wolniej.

Czy ktokolwiek z Was - wylewających tu swoje łzy nad Jotą - poświęca chociaż minute dziennie by o nich pomyśleć? By ich ciepło wspomnieć? Stawiacie sobie w głowie te "RIPy" każdego dnia czy tylko kiedy umiera ktoś znany? Cierpienie to dla Was sezonowy trend, a wybiórcza empatia tego społeczeństwa sprawia że chce mi się rzygać.

Najlepiej obrazuje to fakt, że mało kto z Was wspomniał o tym że w tym wypadku zginął też jego (nieznany) brat. Jego śmierć będzie dla świata obojętna tak samo jak śmierć pozostałych 200k ludzi którzy stąd dziś odejdą. Żenada"

Chłopie. Skończ *******ić. Tak po prostu.

@Castillo napisał: "Przecież ty jesteś chory psychicznie. Masz słabą psychikę facet i dlatego tak bardzo bronisz się przed tym, żeby przyjąć do wiadomości że to co się stało jest tragedią"

To chyba mamy inną definicje tragedii. Tragedia to jest dla jego rodziny i bliskich, a dla Ciebie i reszty świata to taka tragedia o której zapomnisz jutro rano albo jeszcze dziś wieczorem XD

jprdl nie żyje gwiazda piłki, osoba znana i lubiana przez kibiców, znajdzie się jakiś user, który skrobie tyrade, że nie ma co płakać, rozpaczać, bo codziennie giną ludzie. Nic mnie tak nie wk***ia jak ktoś taki głupio-mundry, którego nom omen też w**rwia to, że ktoś ma czelność przeżyć śmierć osoby, której nie poznał osobiście, ale którą dobrze zna z mediów i tv. Jeszcze robi za specjalistę i biegłego z dochodzeniówki. Chłopie masz okazję - milcz!

@mdr_AFC napisał: "miał wszystko i nie umiał tego docenić doprowadzając do tragedii swoją rodzinę (bo wątpię, żeby wypadek był spowodowany czym innym jak nadmierną prędkością)."
Możemy zamykać dochodzenie. @mdr_AFC rozwiązał sprawę online

@mdr_AFC napisał: "tylko ze opony zazwyczaj nie strzelają same z siebie, a jest to wynik ludzkiego zaniedbania lub błędu. Może gdyby najechał na coś ostrego to fakt, nie masz na to wpływu, ale w 99% przypadków ciężko mówić o nieszczęśliwym wypadku."

Myślę, że nie ma co rozpatrywać tego w kontekście zaniedbania. Raczej w takim samochodzie opony były z wysokiej półki. Auto było pewnie w miarę nowe, więc opony też raczej nie były zajechane.

@bizooon napisał: "Wolelibyście podpisac kontrakt na życie max jeszcze 15 lat ale z gwarantowanymi 10mln PLN rocznie do wydania mtóre przepadają jak nie wydane na konsumpcję czy zostać przy obecnym położeniu?"
Aktualnie opcja pierwsza bo nie mam rodziny, gdybym miał to pewnie wybrałbym drugą opcje

@mdr_AFC napisał: "Dobrze, już idę jebnąć głową w ścianę. A Ty idź wylej w międzyczasie jeszcze kilka łez nad kimś kto miał wszystko i nie umiał tego docenić doprowadzając do tragedii swoją rodzinę (bo wątpię, żeby wypadek był spowodowany czym innym jak nadmierną prędkością)."
Na podstawie tego że gościu ginie w wypadku wysnułeś wniosek że nie umiał docenić tego co miał? Przecież ty jesteś chory psychicznie. Masz słabą psychikę facet i dlatego tak bardzo bronisz się przed tym, żeby przyjąć do wiadomości że to co się stało jest tragedią, robisz z logiki ****ę byleby tylko broń Boże nie poczuć choć o drobiny żalu z powodu śmierci młodego faceta, którego przecież musiałeś kojarzyć oglądając Premier League.

Wolelibyście podpisac kontrakt na życie max jeszcze 15 lat ale z gwarantowanymi 10mln PLN rocznie do wydania mtóre przepadają jak nie wydane na konsumpcję czy zostać przy obecnym położeniu?

@NicolasJover: tylko ze opony zazwyczaj nie strzelają same z siebie, a jest to wynik ludzkiego zaniedbania lub błędu. Może gdyby najechał na coś ostrego to fakt, nie masz na to wpływu, ale w 99% przypadków ciężko mówić o nieszczęśliwym wypadku.