Oficjalnie: Noni Madueke Kanonierem!
20.07.2025, 06:25, Adam Cygański
687 komentarzy
Arsenal Football Club oficjalnie potwierdził pozyskanie Noniego Madueke, który podpisał z londyńskim klubem długoterminowy kontrakt. 23-latek trafił na The Emirates z Chelsea, w barwach której rozegrał 92 mecze.
Madueke swoje pierwsze kroki w piłkarskiej karierze stawiał w młodzieżowych drużynach Crystal Palace i Tottenhamu, skąd w 2018 roku przeniósł się do holenderskiego PSV Eindhoven. Tam radził sobie bardzo dobrze i już jako 17-latek przebił się do pierwszego składu, a łącznie w drużynie Boeren rozegrał 80 meczów, czym w styczniu 2023 roku zapracował sobie na transfer do wspomnianej Chelsea.
Po tym transferze Madueke dzięki swoim występom otrzymał powołanie do reprezentacji Anglii, w której zadebiutował w październiku ubiegłego roku przeciwko Finlandii. Łącznie do tej pory rozegrał siedem spotkań w barwach Lwów Albionu.
- Jesteśmy zachwyceni, że udało nam się sfinalizować transfer tak utalentowanego młodego zawodnika. Jego występy i ich ilość w ostatnich latach odzwierciedlają jego jakość. Noni to dynamiczny i wszechstronny skrzydłowy bardzo dobrze wyszkolony technicznie, który znacząco wzmocni nasz skład - tak o tym transferze mówił dyrektor sportowy Kanonierów - Andrea Berta, z kolei Mikel Arteta dodał:
- Noni to ekscytujący i silny młody zawodnik, którego występy i statystyki z ostatnich sezonów potwierdzają jego umiejętności. To jeden z najbardziej utalentowanych skrzydłowych w Premier League, a w wieku 23 lat jest już bardzo doświadczonym graczem. Jesteśmy bardzo podekscytowani tym transferem - powiedział hiszpański menedżer.
Madueke w barwach Arsenalu będzie występował z numerem "20" na koszulce, a do reszty drużyny dołączy na początku sierpnia, gdy ta wróci z tournée po Azji.
źrodło: arsenal.com
8 godzin temu 5 komentarzy

8 godzin temu 4 komentarzy

10 godzin temu 3 komentarzy

10 godzin temu 3 komentarzy

10 godzin temu 3 komentarzy

10 godzin temu 1 komentarzy

18.07.2025, 10:18 8 komentarzy

17.07.2025, 09:35 9 komentarzy

17.07.2025, 09:34 15 komentarzy

16.07.2025, 14:10 4 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
"to jest półka typu Guardiola, Klopp, Enrique, Flick". "Chelsea, Liverpool, które raz na jakiś czas coś wygrają. U nas tworzy się drużyna podobna do City, Realu" Znacie jeszcze jakieś równie zabawne historie? Mówią że śmiech to zdrowie pośmiejmy się razem.
@kamo99111 napisał: "a co do ogarniania to jedno co wiem to to, że robiąc pewne rzeczy tak samo nie można oczekiwać innych efektów i tyle."
Kamo przy Artecie wszystko jest inne niż było przez lata. Wyprowadził nas z syfu gdzie jest obecnie United, Spurs do 4 najbardziej wartościowej drużyny na świecie (transfermarkt) - 3 miejsce ma Chelsea bo mają zbyt wielu piłkarzy.
Także zmiany są i jak widać na lepsze. Teraz pozostaje jedynie kwestia postawienia kropki nad i w postaci zdobycia trofeum. My nie budujemy składu jak Chelsea, Liverpool, które raz na jakiś czas coś wygrają. U nas tworzy się drużyna podobna do City, Realu chcąca deklasować rywali przez dobrych kilka lat.
https://youtu.be/0GyV3YX8i_A?si=Zn9AjIhkcTL3mmAT
Polecam, fajnie pokazuje wprowadzanie kogoś nowego do klubu. Madueke też wydaje się być normalnym facetem. Jeszcze niech smignie na boisku to w ogóle będzie sztos!
@kamo99111: szczerze to na tym forum pokazujesz zupełnie inne cechy niż opisujesz jaki jesteś w prawdziwym życiu
Nawet z tym krytykowaniem, teraz piszesz jak to Ty nie będziesz krytykował do końca okna, bo obiecałeś, ale nic nie zrozumiałeś z tego co tak wiele osób Ci chciało przekazać tylko bezrefleksyjnie powiedziałeś że czegoś nie będziesz robić, trochę jak takie dziecko które tylko dlatego żeby nie dostać kary na komputer przestało coś robić, ale zupełnie nie zrozumiało przesłania
Taki plus, że może będzie się tu czytać mniej frustracji
@adek504 napisał: "Widzisz, te pewne schematy to pewnie załatwianie długo spraw według Ciebie i o tym też mówiłem, że były ostatnio okna gdzie były załatwione szybko sprawy
W tym też najważniejsza czyli Zubi była załatwiona w styczniu, a Ty i tak krzyczałem"
Może tak może nie. Nie będę wchodził w szczegóły że względów które napisałem poniżej. @adek504 napisał: "Tylko, że jest taka różnica że Ty nie zacząłeś krytykować wczoraj kiedy zaczął się obóz tylko dużo wcześniej
Bo realnie dwie rzeczy jakie można się narazie przyczepić to że nie ma napastnika jeszcze i z tym Madueke że duża kwota, ale Ty zacząłeś swoją narrację już od 1 czerwca, więc to nie jest tak że Ty krytyukujesz od wczoraj tylko"
Abstra****ac juz od mojego swirowania z wierszykami.... Mówiłem tylko, że finalnie pewnie wyjdzie tak, że pojedziemy na obóz niekompletni i najważniejsze wzmocnienia będą odłożone "na potem". Czy się pomymylilem? Ocenę już pozostawię każdemu z osobna. Ja na ten moment kończę dyskusje bo nie zwykłem zrywać danego słowa. A obiecałem już, że nie będę krytykował klubu do końca okienka żeby nie denerwować użytkowników tutaj ;-)
@kamo99111 napisał: "Oczywiście, że wiele rzeczy zmieniło sie na lepsze. Ale pewne schematy pozostają takie same. Niestety"
Widzisz, te pewne schematy to pewnie załatwianie długo spraw według Ciebie i o tym też mówiłem, że były ostatnio okna gdzie były załatwione szybko sprawy
W tym też najważniejsza czyli Zubi była załatwiona w styczniu, a Ty i tak krzyczałem
@kamo99111 napisał: "nie zgodzę. Bo okienko trwa i o jego minusach pisać więcej nie będę. Więc mogę podjąć już pewna krytykę i wytknąć to co idzie źle ;-)"
Tylko, że jest taka różnica że Ty nie zacząłeś krytykować wczoraj kiedy zaczął się obóz tylko dużo wcześniej
Bo realnie dwie rzeczy jakie można się narazie przyczepić to że nie ma napastnika jeszcze i z tym Madueke że duża kwota, ale Ty zacząłeś swoją narrację już od 1 czerwca, więc to nie jest tak że Ty krytyukujesz od wczoraj tylko
@adek504 napisał: "To w końcu się zmieniło na lepsze czy nie?
Od początku okienka Twoja linia argumentów była taka, że w tym klubie od 20 lat są ciągle te same błędy
A jak Ci się jeszcze napisało że np były ostatnio okna gdzie wszystkie transfery były dopięte w lipcu to i tak Cię to nie przekonywało"
Oczywiście, że wiele rzeczy zmieniło sie na lepsze. Ale pewne schematy pozostają takie same. Niestety. Jednak nie będę dalej kontynuował bo już poniżej napisałem, że do końca okienka ogranicze swoją krytykę do 0. @adek504 napisał: "Strasznie nie lubi tych Twoich porównań do dzieci, bo robisz to bardzo nieadekwatnie
Jeżeli by to przenieść na grunt z dziećmi to bardziej by to można określić tym, że zanim Twoje dzieci by za coś się zabrały to Ty byś już im marudził że i tak wiesz że wykonają to źle, a to jest straszne, bo z założenia już podcina skrzydła"
Tu się nie zgodzę. Bo okienko trwa i o jego minusach pisać więcej nie będę. Więc mogę podjąć już pewna krytykę i wytknąć to co idzie źle ;-)
@DyktatorArsene:
to że firma dalej działa nie jest brakiem szacunku dla zmarłego, sugerujesz że tam była dwutygodniowa przerwa więc proszę cię o źródło takiej informacji, no chyba że to twoja własna teoria wysnuta na podstawie braku nowych plotek w tym czasie
@kamo99111 napisał: "Zgadzam sie, ze od przyjścia Artety wiele zmieniło się na lepsze. Nigdy tego nie negowałem. Ale przychodzi taki moment, ze byc moze trzeba cos zmienic aby iść dalej na przód. Arteta poki co pokazal, ze jest bardzo dobrym trenerem"
To w końcu się zmieniło na lepsze czy nie?
Od początku okienka Twoja linia argumentów była taka, że w tym klubie od 20 lat są ciągle te same błędy
A jak Ci się jeszcze napisało że np były ostatnio okna gdzie wszystkie transfery były dopięte w lipcu to i tak Cię to nie przekonywało
@kamo99111 napisał: "nie mowi o psioczeniu a o zwykłej krytyce jezelk jest cos zle. To jest tak samo jak z moimi dziećmi. Kocham je i wskoczyłbym za nimi w ogień. Jednak jak robia cos zle nie mam zahamowań aby krzyknąć czy dać karę. Czy to oznacza, ze nie jestem za nimi? No nie. Tak samo jest z Arsenalem. Jezeli pewne schematy powtarzają sie od lat i od lat brakuje zawsze czegoś to chyba mozna to poddać krytyce? Czy po prostu nie?"
Strasznie nie lubi tych Twoich porównań do dzieci, bo robisz to bardzo nieadekwatnie
Jeżeli by to przenieść na grunt z dziećmi to bardziej by to można określić tym, że zanim Twoje dzieci by za coś się zabrały to Ty byś już im marudził że i tak wiesz że wykonają to źle, a to jest straszne, bo z założenia już podcina skrzydła
@super_frog napisał: "przecież ten cały kamo to sfrustrowany piłkarzyna który ledwo dawał radę w 4 polskiej lidze a w głowie pewnie myśli, że jest super piłkarzem i wszystko do okoła piłki ogrania lepiej niż profesjonaliści :D mnie dziwi, że od początku ludzie mu tutaj odpowiadają jakby był w tym sens"
Sfrustrowany? Raczej nie ;-) w zasadzie w życiu osiągnąłem praktycznie wszystko co chciałem. Więc bez przesady z tą frustracja. Swoją przygodę z piłką nożna wspominam bardzo fajnie. Wiele fajnych chwil. I czy ja wiem czy ledwo... miałem oferty z wyższych lig ale ich nie przyjąłem z takich względów, że wiedziałem że pewnego poziomu nie przeskoczę i wolałem skupić się na nauce. Dziś nie żałuję wyboru ;-) więc mylisz się w tym, że traktuje siebie jako super piłkarza ;-) a co do ogarniania to jedno co wiem to to, że robiąc pewne rzeczy tak samo nie można oczekiwać innych efektów i tyle. @Barney napisał: "Na serio pan Kamo to juz jest mega irytujacy.
KaDy by juz chcial Gyokeresa ,ale te komentarze to sa tak wkurzajace."
Napisałem już, że kończę z krytyka do końca tego okna. Będę się wypowiadał już tylko odnośnie pozytywnych informacji skoro użytkowników tutaj tak to mierzi...
@Damper napisał: "Zaraz, żebym dobrze zrozumiał. Całą osią Twojego ostatniego jęczenia jest to, że nie potrafimy na czas dograć transferów. Że ociągamy się ze wzmocnieniem najważniejszych pozycji, że piłkarze już dawno powinni być ściągnięci i zgrywać się z zespołem, bo inaczej znowu będziemy mieć problemy itd. Teraz piszesz, że nic Cię nie powstrzyma przed domaganiem się zwolnienia Artety. I teraz moje pytanie co Ciebie. Czy to Arteta jest odpowiedzialny za negocjacje transferowe ze Sportingiem? I drugie pytanie- czy wywalenie Artety spowoduje, że wszystkie przyszłe transfery będą dopięte na początku lipca?"
Powiedzmy sobie szczerze z tego co mówią dziennikarze Arteta ma bardzo duży wpływ na to kto przychodzi. Zubi i Madueke to podobno jego dzieła. Zresztą większość obecnego składu to jego "zyczenia". Więc jeżeli w kolejnym sezonie, gdzie praktycznie cała kadrę zbudował według swojego uznania skończymy z niczym to dlaczego mam się nie domagać jego odejścia? Oczywiście jeżeli chodzi o transfery in to na szybkość ich przeprowadzania pewnie niewiele ma do gadania. Tu Więc nie spodziewam się poprawy. Zresztą my już od kilkunastu ładnych lat działamy podobnie niezależnie od tego kto jest trenerem i dyrektorem sportowym.
@fabregas1987 napisał: "O Eze cos cichutko, teraz najważniejsze sfinalizować transfery Gyokeresa i Mosquery. Mysle, ze później może zajmiemy sie sprzedażą zawodników jak Zinczenko i Trossard, a w sierpniu może będziemy próbować zakontraktować Anglika"
Mi się wydaje, że transfer Eze / Rodrygo zależy od kilku kwestii i będzie to wyglądało następująco:
-Jeśli sprzedamy Gabiego i Trossarda, to przyjdzie Rodrygo + Eze
-Jak odejdzie sam Trossard to ruszymy po Xaviego Simonsa.
Zauważcie, że nawet finansowo to się może spinać w podobnej kwocie.
Być może też nasi dostrzegli problem ze sprzedaniem Gabiego (głównym zainteresowanym był Bayern, który stracił Musiale) bądź kupnem Rodrygo i stąd nie podpisali jeszcze Gyokeresa. Nie sprowadzając Rodrygo będziemy mieli więcej kasy w budżecie i jeszcze może dołożymy do wymarzonego celu Artety - Sesko.
To tylko gdybanie i spekulacje, bez hejtów poproszę.
@artur759: *ogólnie największe transfery, nie tylko ofensywne
Jeszcze co do Xaviego Simonsa to z ciekawości przejrzałem sobie największe ofensywne transfery z BL do PL.
Udane: Gvardiol, De Bruyne, Szobo, Auba, Haaland, Joelinton, Firminio, Gravenberch, Van de Ven, Konate, Sane, Dzeko
Pomiędzy: Havertz, de Ligt, Xhaka, Bailey, Diaby
Flopy: Sancho, Pulisic, Nkunku, Keita, Werner, Haller, Mkhitarian
Ogólnie jest lepiej niż myślałem, większość dużych transferów z BL była raczej udana. Jednak widzę pewną zależność - w grupie transferów udanych dominują zawodnicy z dobrymi warunkami fizycznymi albo silni albo super szybcy albo to i to. W grupie niewypałów tak naprawdę jedynie Haller był silny fizycznie, pozostali nie byli raczej ani super szybcy (oprócz Puliscia) albo silni.
Dlatego obawiam się trochę tego Simonsa. Chłopa waży podobno dokładnie tyle co Vieira, a wyrażnie widać, że większość udanych albo nawet przyzwoitych transferów dotyczyła zawodników o dobrych warunkach fizycznych - tacy zazwyczaj dobrze adaptowali się do PL.
Z kolei gracze z świetną techniką, którą podbijali BL ale bez super zdolności motorycznych lub warunków fizycznych często przepadali tutaj - np. Sancho lub Nkunku.
Po zastanowieniu wydaje mi się, że Simons to bardzo duże ryzyko i chyba jednak wolałby Rodrygo. Oczywiście Eze TOP1.
Na serio pan Kamo to juz jest mega irytujacy.
KaDy by juz chcial Gyokeresa ,ale te komentarze to sa tak wkurzajace.
Ekitike w 3 dni super, wystarczy ooczytac lfc.pl sami jakos nie sa mega zadowoleni z tego transferu.
Chcieli Isaka lokazali ,ze maja kase i ich Niemcy wydoili.
@Dziadyga: Z Madueke sytuacja jest taka, ze umiejetnosci ma ale nie za 50mln. Transfer przeplacony ale biorac pod uwage jego tygodniowke to jego amortyzacja dla klubu sie bardzo dobrze spina.
Czego wiekszosc narzekaczy nie rozumie to jak koszt zawodnika jest rozkladany w czasie.
No to poczutajcie tu
https://amicisportivi.com/czym-jest-plusvalenza/
Jak w link sie nie chce wchodzić to porosze;
Czym jest plusvalenza? Wyrażenie to, choć istnieje niemal od zawsze, odkąd we Włoszech (i nie tylko) zaczęto zawierać pierwsze transakcje, ostatnimi czasy robi prawdziwą furorę. I choć owszem, dla wielu pozostaje obojętne, w uszach sympatyków świata włoskiej piłki dzwoni nieraz niczym złowrogo brzmiący dzwon. To wszak właśnie ono przykuło uwagę prokuratorów, obserwujących finansowe poczynania niektórych klubów z Półwyspu Apenińskiego. Warto więc rozumieć, o co w nim chodzi.
Czym są plusvalenze?
Zacznijmy od definicji. Plusvalenza to dosłownie „wzrost wartości” aktywów w czasie, innymi słowy: dodatni wynik różnicy tejże wartości, mierzonej w różnych momentach na osi czasu. Dla lepszego zrozumienia, ujmijmy to jeszcze inaczej: to pozytywna (dodatnia) różnica dwóch wartości tego samego dobra, badanej w różnym czasie.
Plusvalenza dotyczy rzecz jasna nie tylko środowiska piłki nożnej. Może dotyczyć ruchomości i nieruchomości, wszystkiego, co nabiera bądź traci na wartości (przeciwieństwem plusvalenzy jest minusvalenza) i co może być podmiotem bądź przedmiotem transakcji stron. W świecie calcio, plusvalenze to zyski ze sprzedaży praw do piłkarzy, osiągane w momencie finalizacji negocjacji zaangażowanych w nie klubów.
Co istotne, plusvalenze reprezentują jedno z głównych źródeł przychodów klubów, ponieważ w zdecydowanej większości przypadków to właśnie zawodnicy stanowią ich główne aktywo. Należy postawić to jednak w pewnym kontekście: profesjonalne kluby piłkarskie mają obowiązek rzetelnego prowadzenia księgowości oraz corocznego ustalania wyniku finansowego, bazującego na zestawieniu kosztów i przychodów. Wpływ na niego ma wiele czynników: osiągane rezultaty sportowe, sprzedaż biletów, praw telewizyjnych, kontrakty sponsoringowe i tak dalej, przede wszystkim jednak zyski bądź straty, wynikające z obrotu kartami zawodniczymi piłkarzy.
Jak oblicza się plusvalenze?
Zacznijmy od porcji teorii. Każdy zawodnik ma określoną bieżącą wartość księgową. Owa wartość zasadniczo określa pozostałą część początkowej inwestycji – zakupu tegoż piłkarza. Wartość, która rokrocznie podlega amortyzacji.
Punktem wyjścia do obliczeń jest początkowa inwestycja, czyli, najprościej mówiąc, kwota, za którą klub kupił danego zawodnika. Dzieli się ją na lata trwania kontraktu, podpisywanego przez piłkarza, zazwyczaj w równych kwotach, po czym z roku na rok obniża, aż do momentu, w którym osiągnie zero. Tym samym, w momencie zakupu piłkarza, klub nie wpisuje do ksiąg całego kosztu operacji, za to dzieli go (amortyzuje) na lata parafowanej umowy.
Plusvalenza w praktyce
Czas na przykład praktyczny. Załóżmy, że klub sprowadził gracza, w którego kartę zawodniczą zainwestował kwotę 50 milionów euro. Tym samym inwestycja, a więc tak zwany koszt historyczny tegoż piłkarza wynosi nie mniej ni więcej, a wspomniane 50 milionów. Jednakże, jego wartość księgowa będzie spadała z roku na rok, w oparciu o liczbę lat, na którą klub podpisał z nim kontrakt.
Przyjmijmy więc, że długość kontraktu to pięć lat. Amortyzowana rokrocznie wartość wyniesie w tym przypadku 10 milionów euro, czyli 50 dzielone na pięć. Po pierwszym sezonie gry w klubie, wartość księgowa piłkarza spadnie więc do 40 milionów, po drugim do 30 milionów i tak dalej – aż do wygaśnięcia kontraktu, kiedy to (w tym przykładzie) po pięciu latach cały koszt historycznie zostanie całkowicie zamortyzowany.
Przyjmijmy też, że w pewnym momencie do naszego klubu odzywa się inny, przedstawiając ofertę tegoż gracza. Opiewa ona na 70 milionów euro. Akceptujemy ją, decydując się na sprzedaż. W tym wypadku, plusvalenzę obliczymy, odejmując od kwoty sprzedaży (70 milionów) księgową wartość zawodnika w chwili finalizacji transakcji. Jeśli w niniejszym przykładzie założymy, iż sprzedaż odbywa się po trzech latach od podpisania kontraktu, kiedy to owa wartość księgowa wynosi 20 milionów euro, plusvalenza wyniesie: 70 minus 20, czyli 50 milionów euro.
Jeśli tę samą ofertę (70 milionów) otrzymalibyśmy i przyjęlibyśmy na rok przed wygaśnięciem kontraktu, wówczas, w związku z niższą aktualną wartością księgową piłkarza (10 milionów euro) nasza plusvalenza byłaby wyższa: 70 minus 10, czyli 60 milionów euro.
Tym samym, jeśli mamy do czynienia z sytuacją, gdy kontrakt piłkarza wygasa, lub dołączył on do klubu jako wolny zawodnik (a parametro zero, czyli za darmo) lub jest wychowankiem sektora młodzieżowego tegoż klubu, w każdym z tych scenariuszy plusvalenza byłaby równa pełnej kwocie sprzedaży (w naszym przykładzie 70 milionów euro: 70 minus 0).
Plusvalenze i amortyzacja degresywna
Ogólnie przyjętą i najczęściej stosowaną w praktyce metodą amortyzacji kosztów zawodnika jest podział kwoty jego wartości na identyczne części, których liczba równa jest długości podpisanego z nim kontraktu. Co ciekawe jednak, jak podaje portal Calcio e Finanza, dwa spośród klubów Serie A stosują tzw. amortyzację degresywną. Są nimi Napoli oraz Udinese.
Na czym polega amortyzacja degresywna? W jej przypadku, koszt początkowy (historyczny) piłkarza nie jest dzielony na równe części, a według logiki rat malejących: największy procent w pierwszym roku, w kolejnych zaś coraz mniejszy.
Napoli stosuje następujący schemat amortyzacji:
Kontrakty 5-letnie: 40% w pierwszym roku, 30% w drugim, 20% w trzecim, 7% w czwartym i 3% w piątym.
Kontrakty 4-letnie: 40% w pierwszym roku, 30% w drugim, 20% w trzecim i 10% w czwartym.
Kontrakty 3-letnie: 50% w pierwszym roku, 30% w drugim i 20% w trzecim.
Kontrakty 2-letnie: 60% w pierwszym roku i 40% w drugim.
Powyższy schemat powoduje, że klub księguje wyższe koszty w pierwszych latach kontraktu piłkarza, za to w momencie jego sprzedaży generują w ten sposób wyższą plusvalenzę (wzrost wartości księgowej piłkarza). Wróćmy do przykładu gracza, w którego zakup klub zainwestował 50 milionów euro. Po dwóch latach trwania kontraktu jego wartość księgowa wynosić będzie: 50 minus 20 (40%) minus 15 (30%), czyli 15 milionów. Oznacza to, że jeśli zostanie wówczas sprzedany za 70 milionów euro, plusvalenza będzie wyższa: 70 minus 15, czyli 55 milionów euro.
Na powyższym przykładzie widać wyraźnie, że zastosowanie amortyzacji degresywnej oznacza dla stosującego ją klubu korzyść finansową w kontekście księgowanego zysku. Nawet jeśli zawodnik zostanie sprzedany po roku, plusvalenza będzie wyższa. Drugą stroną medalu jest, rzecz jasna, wyższy koszt, zaksięgowany w tymże roku.
Nieprzypadkowo mowa w tym wypadku o Napoli: kiedy bowiem Aurelio De Laurentiis kupił klub, po tym, jak ten w 2004 roku ogłosił upadłość i musiał zacząć odbudowę od gry w Serie C, działający dalekowzrocznie włodarz azzurrich zaczął stosować tę metodę księgowania, jako że koszty (jak i przychody) były na poziomie Serie C zdecydowanie niższe od tych, które raportowały kluby pierwszoligowe.
przecież ten cały kamo to sfrustrowany piłkarzyna który ledwo dawał radę w 4 polskiej lidze a w głowie pewnie myśli, że jest super piłkarzem i wszystko do okoła piłki ogrania lepiej niż profesjonaliści :D mnie dziwi, że od początku ludzie mu tutaj odpowiadają jakby był w tym sens
Z Gyo to już słabo się robi. Wiesz, że baton kosztuje 4.99 a ty go chcesz kupić za 4.50 bo uważasz, że to właściwa cena.
@kamo99111 napisał: "ale jak w sezonie nie bedzie szło to juz mnie nic nie powstrzyma przed krytyka i mówieniem o wywaleniu Artety."
Zaraz, żebym dobrze zrozumiał. Całą osią Twojego ostatniego jęczenia jest to, że nie potrafimy na czas dograć transferów. Że ociągamy się ze wzmocnieniem najważniejszych pozycji, że piłkarze już dawno powinni być ściągnięci i zgrywać się z zespołem, bo inaczej znowu będziemy mieć problemy itd. Teraz piszesz, że nic Cię nie powstrzyma przed domaganiem się zwolnienia Artety. I teraz moje pytanie co Ciebie. Czy to Arteta jest odpowiedzialny za negocjacje transferowe ze Sportingiem? I drugie pytanie- czy wywalenie Artety spowoduje, że wszystkie przyszłe transfery będą dopięte na początku lipca?
@alexis1908 napisał: "jak przyjdzie Gyokeres to mistrzostwo wygramy bo to jest Game Changer jak nie przyjdzie to pewnie znowu braknie paru bramek i paru punktów ;)"
No niektórzy tu nie rozumieją,że napastnik to potrzebny tu od 2-3 lat wstecz i powinien być priorytetem.Gyo będzie gamechangerem i my to wiemy i myślę,że nawet Ci najwięksi malkontenci nie narzekali by jakby np transfer Madueke od miesiąca byłby przeciągany,bo to nie jest nazwisko przynajmniej na papierze kozackie,ani pozycja priorytetowa na tu i teraz.
@SunTzu napisał: "Wiedzialem, ze tak odpowiesz. Nie nie jestes realistą. Od poaczatku okienka najpierw jeczysz, ze nic sie nie dzieje. Jak sie dzieje to za malo itd. Itd."
Nie napisałem nigdzie, ze za mało. Zle to odczytujesz. Generalnie zadowolony jestem z transferów Zubiego, Kepy i Norgarda oraz z tego, ze mamy Nwaneriego na dlugo u siebie. Komentowanie Madueke i meczenie buly z Gyo celowo pomijam bo nizej obiecalem, ze wstrzyamm sie do konca okna z negatywnymi kimentarzami xD
@SunTzu napisał: "Jedyne co mozna wyczytac z twoich wypowiedzi to ciagle narzekanie a nie realizm."
Narzekanie owszem. Ale nie gadaj bo jak bylo za co chwalić klub to chwaliłem. @SunTzu napisał: "Jak Ci pisza spokojnie, okienko jest dlugie, cierpliwosci. To nie, jest tylko jęczenie. Taki to twoj realizm.
Zrzęda i tyle z Ciebie. Ciężki typ"
Dobrze, jest długie ale odnośnie przygotowan do sezonu tez juz sie wypowiadałem. Wiec luz ;-) @Alffik napisał: "Sam jestem trenerem w grupach dziecięcych/młodzieżowtych, i naprawdę ludzie nie mają pojęcia o specyfice tej pracy, a chcą ze mną dyskutować, jak powinienem prowadzić zespół i czego uczyć moich podopiecznych, "bo im się wydaje"
No i jeszcze jedno. Jak jesteś trenerem to powinieneś wiedzieć jak ważne są przygotowania do sezonu ;-) ja dość dlugo grałem na poziomie 4-o ligowym (wiem bez porównania do tego co sie dzieje w takim Arsenalu). Ale nawet na tak amatorskim szczeblu bylo widać kto przepracował okres przygotowawczy a kto nie. I powiem wiecej te sezony gdzie przychodziliśmy praktycznie wszyscy na przygotowania byly lepsze. Tam gdzie np. Duża grupa miała jakies wczasy w momencie okresu przygotowawczego itd to zaraz wejście w sezon bylo gorsze, a co za tym idzie caly sezon byl spisany na straty. I mysle, ze dla takich profesjonalnych zawodnikow okres przygotowawczy jest niezwykle ważny skoro braki w przygotowaniu widać juz na poziomie amatorskim. Dlatego caly czas uwazam, ze szybkie zrobienie tych kluczowych transferów, które beda stanowiły o sile zespolu w nadchodzącym sezonie jest tak ważne.
@Arsenal2004: awaria internetu na Emirates
Wiadomo co z tym Mosquerom, że go ciągle oficjalnie nie ogłaszają, jak już nawet było jego zdjęcie z wywiadu?
No przcież wystarczy Sportingowi zaoferować 60 mln plus 1 funt i wtedy nie będą mogli tego odrzucić. Przecież to takie proste xd
90 mln za ekitike riki tiki kasztanki. Co oni palą na tym Anfield.
@kamo99111 napisał: "Po prostu patrze realistycznie na to co sie dzieje w Arsenalu."
Wiedzialem, ze tak odpowiesz. Nie nie jestes realistą. Od poaczatku okienka najpierw jeczysz, ze nic sie nie dzieje. Jak sie dzieje to za malo itd. Itd. Jedyne co mozna wyczytac z twoich wypowiedzi to ciagle narzekanie a nie realizm. Jak Ci pisza spokojnie, okienko jest dlugie, cierpliwosci. To nie, jest tylko jęczenie. Taki to twoj realizm.
Zrzęda i tyle z Ciebie. Ciężki typ
@XandeR napisał: "Dawajcie jakieś nowe ploteczki o Sesko, bo wiadomo ze temat Gyo juz upadl po wczorajszym."
Breaking!!!!
Sesko podobno gra w Lipsku.
Dawajcie jakieś nowe ploteczki o Sesko, bo wiadomo ze temat Gyo juz upadl po wczorajszym.
@Dziadyga: jak przyjdzie Gyokeres to mistrzostwo wygramy bo to jest Game Changer jak nie przyjdzie to pewnie znowu braknie paru bramek i paru punktów ;)
@Theo10 napisał: "Jak kupujesz 23-letniego napastnika z BL, który raz w życiu przebił barierę 10 goli w sezonie ligowym (strzelił 15) i dajesz za niego 95mln, to w sumie ciężko się nie dogadać. ;D"
No sorry jak porównujesz Gyokeressa za 73,5 baksa z Ekitike za 95 to nie mamy o czym rozmawiać... obecnie toczy sie rozmowa o 2,5 mln. @Theo10 napisał: "Jak zrobiliśmy ekspresowy transfer Madueke, to jakoś nie zachwycałeś się sprawnym działaniem, tylko płakałeś, że za drogo i że frajerstwo. XD"
Nie no teraz to po prostu rozwaliłeś system. Tak narzekalem na to, ze zrobiliśmy szybki deal za duża kase, który jest wątpliwy. Bo moze soe okazac, ze wydaliśmy taka kase za drugiego Sterlinga. A za Gyo żałujemy każdego funta gdzie napastnik w tym momencie jest duzo bardziej potrzebny. Woec nie narzekalem na szybkosc transferu a ogolnie na całą otoczkę z nim związana. Trzeba to rozróżnić.
@SunTzu napisał: "Ty wieczny malkontencie. Ciagle tylko marudzisz. Dla ciebie szklanka zawsze jest do polowy pusta. Powiesz, ze jestes realista i lepiej byc pesymista i sie milo zaskoczyc niz przezyc zawod.
Gowno prawda, przez ciagly pesymizm ciagle zyjesz w zlych emocjach. Optymisci nie bez powodu zyja dluzej. Lepiej przezyc jeden zawod, ktory potrwa chwilę niz sie dolowac caly czas i milo zaskoczyc. Pesymisci sa dolujacy dla calego otoczenia. To nie sa osoby z którymi milo sie spedza czas.
Chcesz sie dolowac? Prosze bardzo, ale po co chcesz psuc nastrój innym"
Psuje Ci to nastrój? Mhmm to spoko. Bo mi w ogole. Po prostu patrze realistycznie na to co sie dzieje w Arsenalu. Nie jest to dla mnie w żaden sposób dołujące bo nie ma realnego wpływu na moje życie. Po prostu chciałbym tylko zeby moj ulubiony klub od dzieciństwa zdobył w koncu trofeum a od lat powtarzane są te same błędy. I od lat brakuje tego samego... @Alffik napisał: "Nie mówię, tylko daję radę, żebyś nie zdziadział przez to ciągłe marudzenie. To z troski."
To mi nie.grozi :-p @Alffik napisał: "Możesz też się wstrzymać od głosu czasami, ale szkoda, że nie chcesz z tego prawa korzystać :("
Dobrze. Wstrzymam sie od głosu z krytykowaniem dzialan Arsenalu do konca okna :-p bede sie tylko cieszyl i komentował pozytywne doniesienia :-p ale jak w sezonie nie bedzie szło to juz mnie nic nie powstrzyma przed krytyka i mówieniem o wywaleniu Artety. @Alffik napisał: "Nie rozumiesz prostej kwestii... Użytkownicy typu @Garfield_pl (bo pewnie w głównej mierze o niego Tobie chodzi), nie patrzą przez różowe okulary tylko przyglądają się ruchom klubu oraz ich wspierają niezależnie od podjętej decyzji, ale widzą aktualne problemy."
Nie wiem czy widza. Ja jeszcze nie widzialem krytyki klubu ze strony Garfielda ;-) malo tego raczej wypowiadają sie pozytywnie nawet o zlych decyzjach, a to jest juz patrzenie przez różowe okulary. Co do wspierania, tez to robię. Gdyby bylo inaczej to juz pewnie od 15 lat bym kibicował Realowi albo innemu klubowi, który regularnie zdobywa trofea. @Alffik napisał: "Drugą rzeczą jest to, że od czasu, kiedy przyszedł Arteta to w klubie zmieniło się bardzo dużo, i wydaje się, że na lepsze. Oczywiście, będą pojawiać się błędy i niezrozumiałe dla nas, kibiców, decyzje, co wcale nie oznacza, że nie była to na ten moment najlepsza możliwa decyzja, i tego raczej zwykły kibic się nie dowie."
Zgadzam sie, ze od przyjścia Artety wiele zmieniło się na lepsze. Nigdy tego nie negowałem. Ale przychodzi taki moment, ze byc moze trzeba cos zmienic aby iść dalej na przód. Arteta poki co pokazal, ze jest bardzo dobrym trenerem. Pytanie czy na tyle dobrym aby wejść z Arsenalem na sam szczyt... jeżeli chodzi o decyzje to tak - my kibice nigdy sie tego nie dowiemy w 100%. Mozemy polegać jedynie na tym co nam dziennikarze podsuną i to ocenić. @Alffik napisał: "My po prostu zachowujemy spokój, bo tego wymagamy od piłkarzy w momencie, kiedy coś idzie nie tak. Wymagamy tego od zarządu, od trenerów i ludzi, którzy pracują na sukces klubu. Ale nie będę na nich psioczyć i narzekać, że coś robią nie tak, bo nie jestem w środku, i nie wiem, czy serio tak jest."
Nikt nie mowi o psioczeniu a o zwykłej krytyce jezelk jest cos zle. To jest tak samo jak z moimi dziećmi. Kocham je i wskoczyłbym za nimi w ogień. Jednak jak robia cos zle nie mam zahamowań aby krzyknąć czy dać karę. Czy to oznacza, ze nie jestem za nimi? No nie. Tak samo jest z Arsenalem. Jezeli pewne schematy powtarzają sie od lat i od lat brakuje zawsze czegoś to chyba mozna to poddać krytyce? Czy po prostu nie? @Alffik napisał: "Sam jestem trenerem w grupach dziecięcych/młodzieżowtych, i naprawdę ludzie nie mają pojęcia o specyfice tej pracy, a chcą ze mną dyskutować, jak powinienem prowadzić zespół i czego uczyć moich podopiecznych, "bo im się wydaje""
Wiec jak sam jesteś trenerem to powinieneś wiedzieć, ze nie wszystko co sie robi wychodzi dobrze. Czasem myślisz, ze to najlepsza droga ale potem sie okazuje, ze jednak nie. I wlasnie po tym poznaje sie najlepszych - potrafią zawrócić w momencie kiedy zaczynają błądzić. W Arsenalu mam wrazenie, ze czasem jest odwrotnie. Powielane są błędy z roku na rok. I tylko o to mi chodzi.
@fabregas1987: Sprzedaż zawodników może odbywać się w tym samym czasie co pozyskiwanie nowych ;)
O Eze cos cichutko, teraz najważniejsze sfinalizować transfery Gyokeresa i Mosquery. Mysle, ze później może zajmiemy sie sprzedażą zawodników jak Zinczenko i Trossard, a w sierpniu może będziemy próbować zakontraktować Anglika
@kubus766: na Polsacie
@adek504: Narzekanie do niczego nie prowadzi ! Jak przyjdą trofea ,to i malkontentów będzie mniej !
@Dziadyga napisał: "pamiętaj,że w życiu się ryzykuje i jeśli znowu niczego nie będzie przy takich grubych transferach,to co wtedy? Wiecznie czekać?"
Z ryzykiem i tak i nie, gdzie wieksza kasa tam trzeba minimalizować ryzyko
Myślę, że gdyby Klopp nie powiedział dość to by LFC nie poszło po Slota tylko dalej by był Niemiec i może by nie było mistrzostwa
Arteta daje pewien stabilny poziom, do tego jest to wysoki poziom i jak go zmieniać to tak jak z piłkarzami tylko ewidentnie na kogoś lepszego, a to jest półka typu Guardiola, Klopp, Enrique, Flick itp
@Dziadyga: Ale akurat z tym kamo to mają rację, że chłop jest niestabilny emocjonalnie. On 10 czerwca już płakał, że Liverpool ogłasza transfery a my nie XD
No nie powiesz, że to jest poważne.
@adek504 napisał: "No i widzisz, sam mowilem że np nie czuje transferu Madueke albo że Arteta ma problem z zamurowanym i drużynami i musi to rozwiązać albo że z wiedzy która ma kibic to brakło jakiegoś transferu w zimę"
Tu fakt,pamiętam,że nieraz pisałeś. @adek504 napisał: "Co do samego trenera to też mówiłem, że jakby był realny trener który jest na tę chwilę mocniejszy to mógłby przyjść, ale no bardzo ciężko o takiego"
Tu też
Ale pamiętaj,że w życiu się ryzykuje i jeśli znowu niczego nie będzie przy takich grubych transferach,to co wtedy? Wiecznie czekać?
@tom8203 napisał: "Rzecz w tym na koniec dnia kibic chce widzieć coś w gablocie i mimo ogromnego procesu pod wodzą Artetut tego nie ma ,i stąd pojawia marudzenie i wieczne narzekanie"
No, ale nie powiesz że wieczne narzekanie to jest odpowiedź na osiągnięcia klubu który jednak jest blisko samego szczytu?
Ja też bardzo chce trofeum, ale nie będę jechał po klubie zza wszystko dla zasady, bo nie ma trofeum
Pierw to jeszcze Mosquere trzeba ogłosić, zanim Gyokeres tu wjedzie( o ile wjedzie ) to pewnie jeszcze trochę poczekamy.
@Dziadyga napisał: "Dobra,dobra,okej to nie do mnie,ale odpowiem.Jakos nigdy nie widziałem,by niby te rzekome błędy,"Kościół Artety" wypomniał na stronie,zawsze cisza i udawanie,że jest okej.Natomiast przeciwnicy czy neutralni do trenera(w koncu klub najważniejszy a nie jeden gość) to potrafią przyznać rację czy pochwalić jak jest powód.
Tyle."
No i widzisz, sam mowilem że np nie czuje transferu Madueke albo że Arteta ma problem z zamurowanym i drużynami i musi to rozwiązać albo że z wiedzy która ma kibic to brakło jakiegoś transferu w zimę
Co do samego trenera to też mówiłem, że jakby był realny trener który jest na tę chwilę mocniejszy to mógłby przyjść, ale no bardzo ciężko o takiego
A co do tych przeciwników to właśnie sens jest w tym, że często ta ilość negatywów z ich strony to właśnie proporcje jak dla klubu z 17 miejsca
@kamo99111: „Ale dogadali sie w przeciągu tygodnia - patrz info od Romano ktore podałem niżej.”
Jak kupujesz 23-letniego napastnika z BL, który raz w życiu przebił barierę 10 goli w sezonie ligowym (strzelił 15) i dajesz za niego 95mln, to w sumie ciężko się nie dogadać. ;D
Jak zrobiliśmy ekspresowy transfer Madueke, to jakoś nie zachwycałeś się sprawnym działaniem, tylko płakałeś, że za drogo i że frajerstwo. XD
Witam gdzie oglądnąć transmisję Francja -Polska w siatkówkę???
Jutro wątpliwe lecz zobaczymy
Ogłoszenie Gyokeresa będzie wyjątkowe i ma rozwalić X, więc media są w błędzie. Romano powtarza wiecznie to samo od tygodnia, Ornstein siedzi cicho. Umowa być może została już zapieczętowana i jutro nastąpi ogłoszenie na prezentacji koszulek. Wiem, może i się oszukuje, ale takie są przypuszczenia :)
@adek504: Rzecz w tym na koniec dnia kibic chce widzieć coś w gablocie i mimo ogromnego procesu pod wodzą Artetut tego nie ma ,i stąd pojawia marudzenie i wieczne narzekanie
@adek504 napisał: "To jest właśnie sedno problemu, jak ktoś nie wyrzuca co chwilę swoich marudzen na klub i nie rzuca się o wszystko to znaczy że patrzy przez rozwój okulary i jest z kościołu Artety, a tak wcale nie jest, bo są pewne błędy też popełniane, bo nigdy nie da się robić czegoś bezbłędnie, ale naprawdę nie jest ich dużo o czym świadczy nasza obecna pozycja w europejskim footballu, a czasem jak tu wchodzę to mam wrażenie jakbym wchodził na stronę poświęconą United i że to my byliśmy na 17 miejscu ostatnio"
Dobra,dobra,okej to nie do mnie,ale odpowiem.Jakos nigdy nie widziałem,by niby te rzekome błędy,"Kościół Artety" wypomniał na stronie,zawsze cisza i udawanie,że jest okej.Natomiast przeciwnicy czy neutralni do trenera(w koncu klub najważniejszy a nie jeden gość) to potrafią przyznać rację czy pochwalić jak jest powód.
Tyle.
Czy potrzeba zrzutki na serwer? No tak muli, chętnie się dorzucę.
@erykgunner napisał: "Rodrygo nie przyjdzie w tym oknie transferowym, ale Arteta ma na to plan.
Kupujemy Madueke -> Chelsea ma kasę na Rodrygo -> za rok bierzemy go do siebie"
Nie lekceważ tematu:)
@Alffik napisał: "rozumiesz prostej kwestii... Użytkownicy typu @Garfield_pl (bo pewnie w głównej mierze o niego Tobie chodzi), nie patrzą przez różowe okulary tylko przyglądają się ruchom klubu oraz ich wspierają niezależnie od podjętej decyzji, ale widzą aktualne problemy.
Drugą rzeczą jest to, że od czasu, kiedy przyszedł Arteta to w klubie zmieniło się bardzo dużo, i wydaje się, że na lepsze. Oczywiście, będą pojawiać się błędy i niezrozumiałe dla nas, kibiców, decyzje, co wcale nie oznacza, że nie była to na ten moment najlepsza możliwa decyzja, i tego raczej zwykły kibic się nie dowie."
To jest właśnie sedno problemu, jak ktoś nie wyrzuca co chwilę swoich marudzen na klub i nie rzuca się o wszystko to znaczy że patrzy przez rozwój okulary i jest z kościołu Artety, a tak wcale nie jest, bo są pewne błędy też popełniane, bo nigdy nie da się robić czegoś bezbłędnie, ale naprawdę nie jest ich dużo o czym świadczy nasza obecna pozycja w europejskim footballu, a czasem jak tu wchodzę to mam wrażenie jakbym wchodził na stronę poświęconą United i że to my byliśmy na 17 miejscu ostatnio