Ostatnia kolejka Premier League: Burnley 1-3 Arsenal
12.05.2019, 16:58, Łukasz Wandzel 5581 komentarzy
W ostatniej kolejce Premier League w sezonie 2018/2019 więcej emocji z pewnością dostarczyły spotkania na Falmer Stadium i Anfield, gdzie rozstrzygały się losy mistrzowskiego tytułu. W tym samym czasie Arsenal podejmował na wyjeździe Burnley Seana Dyche'a. Jak wiadomo, mistrzem Anglii został Manchester City, Kanonierzy z kolei utrzymali się na 5. miejscu w lidze. Londyńczycy nie musieli się nawet starać, bo Manchester United przegrał z Cardiff na Old Trafford, ale przynajmniej zakończyli zmagania ligowe zwycięstwem.
Starcie z The Clarets nie należało do najciekawszych, szczególnie w pierwszej odsłonie meczu. Na szczęście w drugiej połowie zaczęły padać gole i to po obu stronach. Goście wciąż kontrolowali przebieg spotkania i zdołali wygrać. Dwa razy na listę strzelców wpisał się Pierre-Emerick Aubameyang, dzięki czemu zrównał się zdobyczą bramkową w tym sezonie (22) z Sadio Mane i Mohamedem Salahem.
Składy obu drużyn:
Burnley: Heaton - Taylor, Mee, Tarkowski, Lowton - McNeil, Cork, Westwood, Hendrick - Wood, Barnes.
Arsenal: Leno - Monreal, Mavropanos, Mustafi, Lichtsteiner - Elneny, Guendouzi - Iwobi, Willock, Mchitarian - Aubameyang.
Goście pierwszą okazję na gola mieli już w 3. minucie, kiedy sędzia Martin Atkinson przyznał Kanonierom rzut wolny po zagraniu ręką przez Toma Heatona poza polem karnym. Pierre-Emerick Aubameyang był bardzo bliski wykorzystania wrzutki ze stałego fragmentu gry, ale piłka trącona przez niego barkiem trafiła w poprzeczkę.
Po 20 minutach gry doszło do spięcia między zawodnikami obu ekip. Wszystko za sprawą tego, że Bernd Leno po wyłapaniu jednego ze strzałów próbował wybić piłkę, ale biegnąc, wpadł na Barnesa, który nie zamierzał darować niemieckiemu golkiperowi. Konsekwencją zachowania napastnika Burnley było pokazanie mu przez arbitra żółtej kartki.
W 28. minucie największą szansę na gola mieli gospodarze. Wood wygrał pojedynek z obrońcą Arsenalu i zdecydował się na strzał, ale trafił w słupek. Chwilę później Wood znowu miał okazję, jednak nie wykorzystał dośrodkowania od Barnesa. W zamieszaniu do futbolówki dopadł Lowton, ale na miejscu był Matteo Guendouzi.
Gra obu drużyn nie zachwycała i nic by się nie zmieniło, gdyby na początku drugiej połowy błędu nie popełnił Mee. Aubameyang przejął futbolówkę po złym przyjęciu przez obrońcę Burnley i popędził w stronę bramki gospodarzy. Będąc w sytuacji sam na sam z Heatonem, ze spokojem otworzył wynik spotkania, 1-0!
W 63. minucie było już 2-0! Zaczęło się od zablokowanego dośrodkowania Monreala z lewej strony. Zagranie swojego partnera poprawił Iwobi, który w celnie wrzucił w pole karne, a Aubameyang fantastycznie zmieścił piłkę w siatce, uderzając z woleja z ostrego kąta. Niestety, defensywa Arsenalu za bardzo się rozluźniła i po zamieszaniu w szesnastce Leno gola kontaktowego dla gospodarzy zdobył Barnes.
10 minut później Aubameyang zmarnował szansę na hattricka. Gdy Nketiah dograł do Mchitariana, Ormianin posłał Gabończykowi idealnie wymierzone podanie, ale napastnik Arsenalu zdołał zmienić tor lotu piłki na tyle, by ta poleciała obok słupka.
Pod koniec meczu na boisku pojawił się Peter Crouch a zespół Burnley przycisnął Arsenal, licząc na wywalczenie remisu. Gospodarze nie stworzyli jednak na tyle dogodnej okazji, by wydrzeć zwycięstwo podopiecznym Unaia Emery'ego. Kiedy wszyscy czekali na ostatni gwizdek sędziego, londyńczycy przeprowadzili ostatnią akcję, w której gola z ostrego kąta zdobył Eddie Nketiah. Burnley 1-3 Arsenal!
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Aż dziwne, że Lech nie robi teraz Japonii z MŚ xD
2:2
Piast w zeszłym sezonie utrzymali się o punkt nad Termalicą #LeicesterChallenge
Brawo Piast!
W końcu coś nowego w ekstraklapie.
@arsenallord: a Raków Częstochowa zostanie mistrzem
@arsenallord napisał: "Znając tę ligę to za rok Piast spadnie z ligi."
Byłaby to najbardziej ekstraklasowa rzecz na świecie
Znając tę ligę to za rok Piast spadnie z ligi.
Jednak bramka nie uznana, Lechia była blisko wicemistrzostwa.
VAR w Gdańsku
Niewiarygodne historie - Montpellier mistrzem Francji w 2012, Wolfsburg mistrzem Niemiec w 2009, Leicester mistrzem Anglii w 2016 i w końcu rollercoaster najlepszej ligi świata, skazywany na walkę o utrzymanie Piast Gliwice mistrzem Polski 2019!!! (xD) :D
@Kowal96: Jeśli dobrze pamiętam kiedyś było bardzo blisko takiej sytuacji w EPL. Zapamiętałem to dlatego, że mówiono wtedy o ew. meczu na Wembley mającym rozwiązać ten spór, bo to chyba była kwestia kolejności miejsc w top6 jak nie nawet top4.
"5.4. W przypadku uzyskania w tej samej grupie równej liczby punktów przez dwa lub więcej Klubów, o zajętym miejscu decydują, w kolejności: 5.4.1. przy dwóch Klubach:
a) liczba zdobytych punktów w rundzie zasadniczej,
b) liczba zdobytych punktów w meczach między tymi Klubami, rozegranych w rundzie zasadniczej,
c) przy równej liczbie punktów korzystniejsza różnica między zdobytymi i utraconymi bramkami w meczach między tymi Klubami w rundzie zasadniczej,
d) przy dalszej równości, według obowiązującej reguły UEFA, że bramki strzelone na wyjeździe liczone są „podwójnie,” korzystniejsza różnica między zdobytymi i utraconymi bramkami w meczach między tymi Klubami w rundzie zasadniczej,
e) przy dalszej równości, korzystniejsza różnica bramek we wszystkich meczach z całego cyklu Rozgrywek Ekstraklasy,
f) przy dalszej równości, większa liczba bramek zdobytych we wszystkich meczach z całego cyklu Rozgrywek Ekstraklasy,
g) przy dalszej równości, większa liczba zwycięstw we wszystkich meczach z całego cyklu Rozgrywek Ekstraklasy,
h) przy dalszej równości, większa liczba zwycięstw na wyjeździe w rundzie zasadniczej,"
I tam kartki na koniec jeszcze.
Jak patrzę na ten mecz, jestem przekonany, że przy odpowiednim przygotowaniu motorycznym poradziłbym sobie w ekstraklasie... tam poziom jest tragiczny.
Teraz mają identyczny bilans ;D
Czyli jak dobrze patrzę, liczy się liczba zwycięstw, więc Legia wciąż 2. Swoją drogą dziwne te przepisy, raz się uwzględnia tylko rundę zasadniczą, w kolejnym już całe rozgrywki.
Bierzmy Kozulja z Pogoni na b2b. Będzie tani, a tylko 25 lat Kappa
Lechia i Legia mają identyczny bilans, 54:38. Jeszcze czegoś takiego nie widziałem, żeby dwie drużyny miały tyle samo puntów, tyle samo strzelonych bramek i tyle samo straconych :D
Głupio się pytacie. Już tłumaczę:
Jeśli jakiś zespół ma tyle samo punktów co Legła to zawsze Legła jest wyżej.
Lechia 2-0, jeszcze jedna bramka i Lechia będzie wicemistrzem.
Jaki Lech to żałosny klub. Największy sukces w tym sezonie to porażka z Piastem.
To co teraz Lechia wiceliderem czy jak? xD
@kamilo_oo: i tu sie zgadzamy :D
a ch... z tym :D Najważniejsze, że Legia nie będzie mistrzem
@Argudo:
Tam liczyli, bo po rundzie zasadniczej Legia i Lechia mieli po 60 punktów.
Jednak Legia wiceliderem, idiotyczne są te zasady
@kamilo_oo: bzdura, była wyzej ale miała tyle samo punktow a oba mecze zakonczyły sie 0-0 wiec obowiazuje teraz zasada e) przy dalszej równości, korzystniejsza różnica bramek we wszystkich meczach z całego cyklu Rozgrywek Ekstraklasy,
oho jednak teraz ramki się liczą xdd
Takie rzeczy tylko w Ekstraklasie
Jakie bramki... Lechia byłą wyżej po 30 kolejkach i na ten moment wyprzedza Legie
Walka o LE w Polsce trwa. Zarówno Cracovia jak i Jagiellonia nie chcą się tam dostać. Pogoń 2-0 xD
@hot995 napisał: "Tylko Mioduski mógł dać kontakt i pozwolić prowadzić największy klub w kraju komuś takiemu jak Vuković."
Ed Woodward jeszcze byłby do tego zdolny :)
Chociaż już się gubię w tym, może jednak bilans się liczy ;D
Efekt trenera tymczasowego kończy się kiedy przestaje być tymczasowym.
A może Legia jak City w 2012 i Kucharczyk polskim Agüero
W Canal+ chyba lekko niedoinformowani, że bilans liczą.
Szacunek dla Fornalika. To przynajmniej jest trener, jak na polskie warunki. W poważnej piłce, gdzie są prawdziwi piłkarze, kluby i tak zatrudniają wybitnych szkoleniowców, a w Polsce myślą, że wuefista nauczy grać amatorów. Tylko Mioduski mógł dać kontakt i pozwolić prowadzić największy klub w kraju komuś takiemu jak Vuković.
Legia i Lechia po rundzie zasadniczej miały tyle samo punktów, a aktualnie dzieli ich jedna bramka różnicy. Jak Lechia strzeli jeszcze dwie bramki lub Legia adekwatnie straci, to Lechia będzie wicemistrzem.
@Mihex: taa bilans bramkowy, mocni są :D
@lukasz845: W C+ mówią, że Legia ma dalej lepszy bilans bramowy :p o 1 bramkę
Mioduski zmotywował pilkarzy Lecha ale nie zmotywował swoich pilkarzy xD
@Mihex: już mają 3 miejsce na tą chwilę ;)
Od ładnych paru lat może obejrzałem z 3-4 mecze naszej ekstraklasy. Dzisiaj jest kolejny i znowu z rok przerwy :) na całe szczęście
Lechia jak coś jeszcze strzeli (albo Zagłębie) to Legia jeszcze na 3 miejscy skończy xD
I cyk Suso dwojeczka
Dali Vukoviciovi kontrakt, a tu pewnie jutro ogłoszenie, że został zwolniony xd
Imaz co zrobił hahah
Pio Pio ale Milan i tak skończy w lidze europy
Jaga... beznadziejnie wykonany karny :D
Co za karny Imaza xd
Legia przez 80% sezonu grała takie kapsko, że jedyne na co zasłużyli to klapsa po łbach a nie majstra. Sprawiedliwość wygra :)
Smieszna legła ahahah
karny Imaza z Jagielloni :D