Oświadczenie klubów przed derbami północnego Londynu

I co się dziwić że w Anglii są pikniki ;D

MA BYC DOBRY OSTRY MECZ OSTRO NA TRYBUNACH I WYGRANA! AFC TILL I DIE

Czar czyli świetny doping i fanatyczny styl życia kibiców. Teraz ludzie którzy przychodzą na mecz w Anglii to w większości ludzie chcący obejrzeć mecz i siedzący cicho. A powinna być jakaś grupa ludzi która przez cały mecz, bez względu na wynik dopinguje zespół, robi oprawy, broni barw klubu itp. Nie mówię o prowokowaniu to bezsensownych bójek, ale o doping przez pełne 90 minut i jakieś ładne oprawy meczów.

Kibice i tak to co mowia oba kluby maja gdzies. To sa derby i nie ma mowy aby kibice nawzajem sie nie obrazali.

To nie mecz Milwall - West Ham, więc niech się nie boją tak :)

Wątpię, żeby się coś złego wydarzyło.

mogli by sie bac jakby był to mecz legia - lech ;p anglia to niestety pełna kulturka na trybunach z czego wiem...

Koguty dostaną baty i spokojnie pójdą do domu ;)

O co oni się boją? Że pikniki zaczną rzucać się hot dogami?

Szkoda, że derby w Londynie są ciekawe tylko na boisku, bo w Anglii na trybunach już dawno zanikł ten czar.

Szkoda, że derby w Londynie są ciekawe tylko na boisku, bo w Anglii na trybunach już dawno zanikł ten czar.

i żeby niby to pomoże ?

Standard...