Ox: Alexis przypomina mi Suareza

Nie jest podobny do Suareza, jest inny. Suarez nie pracuje tyle w defensywie a Sanchez to bardziej technik Suarez bomby raczej posyła a widać że alexis lubi dużo lobować ale to już nie la liga i nie każdego się tak zaskoczy, ale sunderland to sunderland

I pomyśleć, że rok temu połowa użytkowników nie chciała go u nas :)

Pod wzgledem tego, ze bez Niego tak jak bez Suareza w Liverpoolu byłoby ciezko to sie zgadzam z twierdzeniem Alexa - widac prawdopodobienstwo

Jeśli reszta drużyny nadal będzie grać jak do tej pory, Alexisowi się odechce zostawiać serca na boisku. Tego się bardzo obawiam.

Master10
Nie ma co porownywac tych dwoch pilkarzy bo ten pierwszy to pomocnik/napastnik a drugi to typowy napastnik. Obaj maja inna charakterystyke. Poczekaj jeszcze troche to zmienisz zdanie, niech tylko Alexis dojdzie do formy, przepracuje okres przygotowawczy przed sezonem. On sie stale rozwija, kiedys nie wykonywal rzutow wolnych a na dzien dzisiejszy laduje po oknach. Z wykonczeniem akcji u niego bylo niegdys bardzo kiepsko a teraz przerzuca pilki nad bramkarzem lub strzela inne efektowne gole.

Sanchez to narazie slabsza wersja Suareza, ale i tak jest swietny i kto wie, ile nam jeszcze da.

Bardzo sie ciesze, ze czynniki geograficzne zadecydowaly, ze mamy go u siebie, bo Liverpool na pewno mialby z nim w skladzie pare punktow wiecej, a my mniej.

No ale w przyrodzie przeciez musi zostac zachowana rownowaga :)

Sanchez to najlepszy transfer Wengera od czasów kupna Henry'ego. On jest naprawdę niesamowity. Można go porównać go do Suareza bo tak samo jak Urugwajczyk ciągnął cały Liverpool tak teraz Alexis ciągnie naszą drużynę. Jego waleczność, ambicja i zaangażowanie grę jest na ogromnym poziomie, tak samo jak o Luisa. Ja widzę naprawdę dużo podobieństw między tymi graczami. Dajcie Alexisowi sezon, dwa, a może być takim samym kozakiem jak Suarez. Piszę teraz całkiem serio. I jest jeden ogromny plus tego transferu, który nie każdy zauważa. Zazwyczaj największe gwiazdy PL opuszczają swoje kluby na rzecz Barcy lub Realu (Bale, Modrić, Ronaldo, Suarez, Fabs, Pique, Song...), a Alexis właśnie przyszedł z Barcy, a do Realu na pewno nie odejdzie. A więc jest duże prawdopodobieństwo, że wiąże długą przyszłość z naszym klubem. To samo według mnie tyczy się Ozila. Ta dwójka będzie podstawą nowej drużyny, która teraz powoli się kształtuje. Jestem tego pewien.

Noo... Wyobraźcie sobie, ze mamy 4 Sanchezow i nagle tracimy piłkę na polowie rywala. Wszyscy by sie osrali i pila w przód do naszych obrońców. Kurde, moze nasi naucza sie od niego pressingu

Daniho
Bo on niestety ale musi miec pilke przy nodze zawsze, wtedy sie czuje pewniej, on nigdy nie byl napastnikiem, skutecznosc pod bramka dopiero niedawno poprawil, to jest gracz idealny na 10 lub na skrzydlo. Najlpesze w Sanchezie jest to ze on sie stale rozwija, dlatego ze on ma co poprawiac jeszcze w porownaniu do innych wielkich pilkarzy.

Sanchez jest swietny. Nie dosc ,ze potrafi strzelac to i dokladnie podac. Na dodatek czy to skrzydlo czy CAM wszedzie gra dobrze. No moze na szpicy tylko sobie nie radzi.

Świetny transfer oby jego forma trwala jak najdluzej!

Jak ktos juz pisal, najlepszy transfer od czasu titiego

Najlepsza informacja jest taka ze on jeszcze nie gra na 100% swoich mozliwosci. To co teraz widziemy to moze 60% jego potencjalu. Czekam az dojdzie do pelni formy fizycznej i psychicznej, wtedy dopiero bedzie niszczyc!

Gdyby nie Alexis, to aż boje się pomyśleć co by było...

Dobry transfer ale wolałbym żeby cały zespół grał na miarę swoich możliwości a nie Tylko Alexis ciągnął ten wózek ...

Sanchez to znakomity transfer, co byśmy teraz bez niego zrobili..

W tym sezonie ma nawet lepsze statystyki niż Hazard.

Jakbyśmy mieli 4. takich Sanchezów na połowie rywala to przeciwnicy baliby się przyjąć piłkę na własnej połowie. Przy Alexisie reszta naszych piłkarzy wygląda jak pasożyty, bo ani nie porywają grą ani nie walczą o każdą piłkę.

I taka właśnie sytuacja ma ostatnio miejsce - Alexis robi coś z niczego

A według mnie Sanchez w Barsie się marnował, tam nie mógł być gwiazdą, kimś kto gra pierwsze skrzypce przyszedł do Arsenalu i gra swoje w końcu. :)

dla mnie nie musza graĆ wybitnego futbol, wazne aby wygrywac ;)

COYG !