Październikowa przerwa reprezentacyjna - kto, gdzie, kiedy?

@losnumeros napisał: "Dlaczego nikt z tej strony nie skomentował wypowiedzi Stanowskiego?"
Pytanie mają komentować?

To że ogromnym korporacjom zależy przede wszystkim na zysku to jest tajemnica poliszynela. Ale to że Pfizer czy inna firma chciała wcisnąć krajom jak najwięcej szczepionek się da byleby jak najwięcej zarobić nie znaczy, że Covid-19 nie istniał albo, że był niegroźny.

@losnumeros napisał: "Myślisz że on chce atakować Europę?"

A Ukraina gdzie leży? W Afryce? Już to zrobił i robił to wielokrotnie w przeszłości. Myślenie inaczej jest naiwniactwem. @losnumeros napisał: "Putin gra do tej samej bramki co Trumpek i większość polityków.."
Dlatego napisałem wprost, że sprawy Ukrainy w swoje ręce muszą wziąć kraje UE plus kraje sprzymierzone.

@Topek napisał: "Czy Stanowski już się wypowiadał o Gyokeresie? Bo nie wiem co myśleć"
Gadałem z nim prywatnie, mówił że flop i że Havertz krul

Hinacpie jak Kiwor, bedzie grał i na LO i na SO.
Gabriela tez trzeba odciążyć, jest po ciężkiej kontuzji i widac ze Arczi wyciąga wnioski

Czy Stanowski już się wypowiadał o Gyokeresie? Bo nie wiem co myśleć

@IPiotrek napisał: "Jak myślicie, czy zdrowy Hincapie jest w stanie przebić się do pierwszej 11?

W Leverkusen to był Pan Piłkarz"

Trzeba najpierw zobaczyć jak gra. Na SO pewnie nie ale LO nie jest u nas nie do ruszenia. Calafiori jest świetny ale ma wady. Tutaj bym widział pole dla niego

@IPiotrek napisał: "Jak myślicie, czy zdrowy Hincapie jest w stanie przebić się do pierwszej 11?

W Leverkusen to był Pan Piłkarz."
Jeśli będzie odporny na kontuzje ma duże szanse. Jednak jak widzimy początek nienajlepszy. Oczywiście mówimy o bokach obrony. Z Salibą I Gabrielem nie ma szans.

Dałem 3 linki do wypowiedzi odnośnie 2 rzeczy, które okazują się prawda. Dlaczego nikt z tej strony nie skomentował wypowiedzi Stanowskiego? Zapewne boli, że nawet taki autorytet dla części osób z tej strony mówi prawde. Dla większości osób z tej strony info o takich rzeczach jak" Pfizer musiał zapłacić rekordowe odszkodowania bo fałszowali leki i przekupili media oraz lekarzy to nadal dla większości ruska propoagadna. Barwa dla was. Dodam że nie jestem ani za Putinem ani za USA. Oni dobrze wiedzą jaką rolę w tym momencie odgrywa Polska, a większość nadal nie widzi że jesteśmy kolonią amerykańska i berlińska.

Tutaj wypowiedź do Stanowskiego: https://www.instagram.com/reel/DO24_frD_Lt/

Zapewne to AI lub ruska propoagadna

Jak myślicie, czy zdrowy Hincapie jest w stanie przebić się do pierwszej 11?

W Leverkusen to był Pan Piłkarz.

@Be4Again: To jest jakaś opcja.

Tylko czy większość państw Europy będzie w stanie wypracować wspólne stanowisko w tej sprawie, trochę w to wątpie.

@Be4Again napisał: "Tak żeby Putin nie miał pretekstu do atakowania w odwecie jednego konkretnego państwa."

Myślisz że on chce atakować Europę? Taką wmawiają wam narrację i w to wierzycie, łykacie każde gówno zachodu jak młode pelikany. Pamiętasz tzw pierwsze rosyjskie drony w Polsce, a ci co pisali to mówili że była to prowokacja z Ukrainy. Co zrobił Duduś? Uległ narracji, ale z miłą chęcią mogę teraz pokazać jego wywiad jak mówi że był naciskany przez pewne grupy którzy chcą pozbyć się Polaków, oczywiście Polacy naród naiwny w większości z miłą chęcią pójdą na wojnę. Później Ukraina wbije nóż w plecy, jak nie będzie miał kto bronić swoich rodzin. Afera Podkarpacka to też teoria spiskowa? Większość polityków chodzi na krótkiej smyczy, tylko z Braunem mam problem i nie wiem po której jest stronie. Możesz się z niego śmiać, gościu w przeciwieństwie do większości osób w polityce jest oczytany i ma elokwentne wypowiedzi i wie co mówi, też robi teatr w pewnych momentach. Na samym końcu popis, USA, Rosja, Chiny siadają w jednym stole i cieszą się jak to niektórzy wybiją siebie na wzajem. Putin gra do tej samej bramki co Trumpek i większość polityków..

Chłopaki, niektórzy z nas zachowują się tak, jakby pierwszy raz mieli do czynienia z losnumerosem. Jego wystąpienia maja charakter cykliczny, takze nie warto zwracać na nie uwagi. Seria braku uwagi i Znudzi mu się po chwili. I tak aż do czasu kolejnej flauty na stronie -choćby przerwy na kadrę - bedzie spokoj

@MutatedBlueberry napisał: "Po prostu najbardziej racjonalne jest wspieranie Ukrainy na tyle, ile możemy i niech jadą z kacapami."

Jedyna sensowna opcja to solidarne wsparcie Ukrainy przez wszystkie państwa Europy. Tak żeby Putin nie miał pretekstu do atakowania w odwecie jednego konkretnego państwa. To musiałoby się odbyć za zgodą NATO. Każde państwo przeznacza proporcjonalną do liczby ludności część wojsk, sprzętu wojskowego i zasobów. Tak żeby sumarycznie utworzyć armię 300 tyś żołnierzy z całej Europy. To ok 10-12k żołnierzy z każdego państwa (średnio). Wiadomo, że jakieś Węgry na pewno by się z tego wycofały... ale niewykluczone, że takie rozwiązania poparłyby USA i np. Turcja, która ma na pieńku z Rosją.

Taka siła plus pełna mobilizacja Ukrainy odwróciłaby losy tej wojny. Możemy być naiwni i liczyć, że Putin się znudzi i sam się wycofa lub że Trump rozmową telefoniczną zakończy tą wojnę... jednak prawda jest taka, że bez zdecydowanego wsparcia i zaangażowania się Europy to ta wojna się nie zakończy. Chyba, że kapitulacją Ukrainy...

@Armata500 napisał: "Powiedz, że żartujesz. W innym wypadku - konkurs na najbardziej głupi komentarz miesiąca mamy zakończony."

Myślisz że jesteśmy tak super uzbrojeni? Kupujemy sprzęt, ale amunicji już nie ma do śmigłowców czy innego ciężkiego sprzętu. Dronach nie ma co wspominać, a patrząc na to że nawet mundury giną w wojsku, to jest to obraz nędzy i rozpaczy. Widzę że ideologia zachodu cały czas jest w modzie, faktycznie Putin pokazał całą moc Rosyjskiej armii, teraz Ukraina może atakować Moskwe. Dodam na koniec, radzę patrzyć obiektywnie a nie tylko narracja jednej nacji i uważacie to za wiarygodne źródło. Petrodolar będzie miał bardzo duże problemy, dodam jeszcze żeby powstał nowy system ( nawet Morawiecki w Davos mówił o nowym porządku) to stary musi upaść, tak historia kołem się toczy. Jednak niektórzy nadal nie wyciągnęli wniosków z historii i wsparciu militarnym braci z zachodu jak to nam "pomagali"

Piero Hincapie trenuje z drużyną.
Ciekawie kiedy dostanie szanse na debiut.

Piero Hincapie is in training for Arsenal ahead of Saturday's match against Fulham.

Ben White is absent, as are the injured Martin Odegaard, Noni Madueke and Kai Havertz

White nowym nosicielem klątwy Tomiyasu?

@Be4Again napisał: "Jeszcze jedno, historia pokazuje że Rosja jest całkowicie oporna na działania dyplomatyczne. Od początku swojej państwowości nie szanują żądnych umów, traktatów czy praw. Próby pokojowego dogadania się traktują jako przejaw słabości. Oni nie potrafią żyć w pokoju, propaganda strachu i istnienie wspólnego wroga to główne narzędzie zarządzania tak zróżnicowanym etnicznie narodem. Obecność konfliktu międzynarodowego jest dla nich fundamentalna.

To jest jak próba dogadania się człowieka inteligentnego z prostym chamem, który karmi się tym że może komuś zaszkodzić i uprzykrzyć życie. To się po prostu nie udaje.

Jedyna szansa na pokój w Ukrainie to po prostu zbrojne zmuszenie Putina do wycofania się poza granice Ukrainy. Jak nie dostanie z otwartej w swój kaprawy łeb to nie usiądzie do żadnych rozmów. Jedyny zrozumiały dla nich język to język siły."
W sumie wyczerpałeś temat, idealnie kacapów podsumowałeś. Jeśli zajmą część Ukrainy, jeśli będzie jakikolwiek traktat "pokojowy" między zachodem, a ruską dziczą, to oni po prostu się przegrupują i za jakiś czas pójdą na nas i kraje bałtyckie. Po prostu najbardziej racjonalne jest wspieranie Ukrainy na tyle, ile możemy i niech jadą z kacapami.

@Dziadyga: niestety nie, hehe

@thegunner4life napisał: "Jest to też podstawa dalszego funkcjonowania ładu na świecie, nie można dopuścić do sytuacji gdzie jakiś autokrata dostanie jakiekolwiek terytorium w wyniku agresji. Od 2ww tak to funkcjonowało. Atak się nie opłacał, nie możemy pozwolić, żeby to się udało. Jak jednemu się uda to następni zaczną próbować."

Dokładnie tak i jakieś slogany "to nie nasza wojna" to tak naprawdę głupota i ignorancja w czystej postaci. Wystarczy przypomnieć, że właśnie tego typu hasła powstrzymały Wielką Brytanię oraz Francję przed pomocą Polsce w 1939r. Ludzie wychodzili na ulice i protestowali przeciwko interwencji w Polsce. Brzmi to znajomo?

Francja i Wielka Brytania miała wtedy możliwość zapobiegnięcia temu co wydarzyło się potem. III Rzesza w 1939r nie była jeszcze potęgą. Francja i Wielka Brytania wspólnymi siłami mogliby ich powstrzymać. Jednak wybrano "dyplomacje", oddalenie tematu i ograniczenie się do pomocy humanitarnej.... Przecież to nie była woja Francji czy Anglii.

Mądry człowiek wyciąga wnioski z własnej historii. Głupiec ją ignoruje, a historia ma to do siebie, że lubi się powtarzać :)

Z Bliskiego Wschodu nadchodzą ponoć NOWI WŁAŚCICIELE MANCHESTERU UNITED!

Glazerowie chcą ponad 5 mld funtów za sprzedaż klubu! To ogromny zwrot wobec 790 mln funtów, które zapłacili 20 lat temu przy wykupie klubu.

Poprzednia oferta Sheikha Jassima (4,57 mld funtów) była niższa, ale nowa grupa z ZEA – o której mówił Al-Sheikh – może spełnić oczekiwania

Ben Jacobs:

"Grupa z ZEA bada możliwość stworzenia konsorcjum i kontaktuje się z byłymi piłkarzami United jako ambasadorami. Na razie to wczesny etap, żadna oferta nie trafiła jeszcze do Glazerów."

Daily Mail

@Be4Again napisał: "Jeszcze jedno, historia pokazuje że Rosja jest całkowicie oporna na działania dyplomatyczne. Od początku swojej państwowości nie szanują żądnych umów, traktatów czy praw."

A dodatkowo każdą próbuję wyciągnięcia do niej ręki i dania szansy traktuje jako słabość, którą należy wykorzystać.

@Be4Again napisał: "Oni nie potrafią żyć w pokoju, propaganda strachu i istnienie wspólnego wroga to główne narzędzie zarządzania tak zróżnicowanym etnicznie narodem. Obecność konfliktu międzynarodowego jest dla nich fundamentalna."

W takich krajach o takim poziomie biedy i nacjonalizmu tylko to zostaje. Bo inaczej taki Saszka z Gór Ałtaj zacznie się zastanawiać:

-Dlaczego ja nie mam kibla w domu? A Wójt ma Maybacha?

A tak brak kibla nie przeszkadza, bo jest duma z POTĘŻNEJ ROSJI.

@Be4Again napisał: "Jedyna szansa na pokój w Ukrainie to po prostu zbrojne zmuszenie Putina do wycofania się poza granice Ukrainy. Jak nie dostanie z otwartej w swój kaprawy łeb to nie usiądzie do żadnych rozmów. Jedyny zrozumiały dla nich język to język siły."

Jest to też podstawa dalszego funkcjonowania ładu na świecie, nie można dopuścić do sytuacji gdzie jakiś autokrata dostanie jakiekolwiek terytorium w wyniku agresji. Od 2ww tak to funkcjonowało. Atak się nie opłacał, nie możemy pozwolić, żeby to się udało. Jak jednemu się uda to następni zaczną próbować.

@thegunner4life napisał: "Ja się z Tobą zgadzam, tylko nie zgadzam się, że Rosjanie sami nic nie zrobili. Pokonanie Osi to był wysiłek kilkunastu państw. To nie jest tak, że Amerykańscy chłopcy wylądowali w Normandii i ocalili Europę. I nie jest tak też, że bohaterscy chłopcy z Rosji sami bez niczyjej pomocy rozwalili te wszystkie korpusy pancerne."

Tak jak napisałem w jednym z komentarzy alianci bez sowietów by nie wygrali i tak samo na odwrót. Jedni bez drugich by polegli. Tylko o to mi chodziło.

@vitold napisał: "https://zapodaj.net/plik-4PiZm3YPUM"
Piękny kocur...czyżby na Imie miał Bestia a na drugie Gyokeres? :D

Jeszcze jedno, historia pokazuje że Rosja jest całkowicie oporna na działania dyplomatyczne. Od początku swojej państwowości nie szanują żądnych umów, traktatów czy praw. Próby pokojowego dogadania się traktują jako przejaw słabości. Oni nie potrafią żyć w pokoju, propaganda strachu i istnienie wspólnego wroga to główne narzędzie zarządzania tak zróżnicowanym etnicznie narodem. Obecność konfliktu międzynarodowego jest dla nich fundamentalna.

To jest jak próba dogadania się człowieka inteligentnego z prostym chamem, który karmi się tym że może komuś zaszkodzić i uprzykrzyć życie. To się po prostu nie udaje.

Jedyna szansa na pokój w Ukrainie to po prostu zbrojne zmuszenie Putina do wycofania się poza granice Ukrainy. Jak nie dostanie z otwartej w swój kaprawy łeb to nie usiądzie do żadnych rozmów. Jedyny zrozumiały dla nich język to język siły.

@thegunner4life napisał: "Rosja nigdy nie jest tak słaba jak nam się wydaje i nigdy nie jest tak silna jak się jej obawiamy"

i to zdanie powinno nam wszystkim przyświecać, problemem są natomiast nasze elity polityczne, brak strategicznego myślenia, podejście wasalne wobec Stanów i UE kosztem zacieśniania sojuszy w regionie. To samo obserwujemy w gospodarce, mamy model zbudowany o w miarę tanią siłę roboczą, ale bardzo dobrze już teraz wykształconą i wyszkoloną, jesteśmy świetnymi podwykonawcami, ale nie stawiamy na innowacje, a innowatorzy dyktują warunki i mają zasób, który pozwala im zdobywać przewagę nad konkurentami.

Trochę przespaliśmy moment, w którym w ślad za naszym rozwojem społecznym, gospodarczym poszły elity i zaczęły myśleć dalej i szerzej, nie wyszły poza ciasny krąg sojuszy i relacji. Niestety to się na razie nie wydarzyło. Nie wykorzystaliśmy również do końca wojny w Ukrainie w tej materii, choć tak świetnej prasy i odbioru nasz kraj nie miał jeszcze chyba nigdy w historii, do tego można dodać całą otoczkę (spokój, na ulicach, czystość, gościnność), staliśmy się ogólnoświatowym viralem i to takim pozytywnym. Ale niestety duża część społeczeństwa dalej jest zajęta wojenką polo-polską, którą nakręcają Rosjanie, Amerykanie i Niemcy. Politycy też to robią, bo jest im to na rękę. Kreują politykę na warstwie ideologicznej - krzywdy z przeszłości (Ukraina, Rosja, Niemcy), sojusze które już kiedyś nie wyszły nam na dobre, a to dalej nie zmienia naszego położenia, jesteśmy w środku zgniatarki europejskiej. Nie liczyłbym też do końca na Stany. Wygląda to tak, że zbroimy się, by im zaimponować, a nie by mieć faktycznie argumenty w ręku w obliczu starcia z Rosją. Konflikt na Ukrainie pokazał w którą stronę zmierza wojna w dzisiejszych czasach - drony i systemy antydronowe, a tego nie mamy! Jeśli Ukraina wygra wojnę - a tak postrzegam nawet straty terytorialne kosztem zachowania niezależności to powinniśmy budować z nimi most na wszystkich płaszczyznach, ale my to prawdopodobnie już przespaliśmy, a na to miejsce wskoczą pewnie Niemcy. Poza tym zacieśnianie sojuszy z krajami skandynawskimi, szczególnie Finlandią i Szwecją. Obecnie tworzy się prawdopodobnie nowa rzeczywistość i nowy ład światowy i to szansa dla państw średnich, takich jak nasz, ale obecne polskie elity polityczne nie są raczej brane na poważnie i nie liczę w najbliższym czasie, że zasiądą do tego stołu.

Powinniśmy się dalej zbroić, ale na pewno mądrzej wydawać pieniądze, przy okazji zdobyć know-how - Ukraina wywiad, rozpoznanie, drony i systemy antydronowe, Finlandia/Szwecja umocnienia, zarządzanie kryzysowe i rozwijanie sieci schronów. Tutaj mamy spore pole do poprawy. Mieliśmy już kiedyś gwarancje bezpieczeństwa i wiemy jak to się dla nas skończyło, podobnie może być z NATO. Czas w końcu postawić na samych siebie i budowanie silnej pozycji w regionie, postawić na zdobywanie know-how z zagranicy, zwiększenie nakładów na innowacje.

@vitold napisał: "Masoni zablokowali mi imgura…

https://zapodaj.net/plik-4PiZm3YPUM

Łapcie.. z innego hostingu"
O! nawet pożywna puszka z wartościowym jedzeniem w gotowości do spożycia jak trzeba będzie!

@vitold:
Wygrałeś internet na dzisiaj

@Be4Again napisał: "Chodziło o to, że Ruscy od końca II WŚ forsują propagandę jakoby to oni w pojedynkę wyswobodzili Europę spod buta Hitlera co jest po prostu kłamstwem."

No oczywiście, że to kłamstwo, gdyby np. nie bombardowania od 1943 to Niemcy mieli by więcej lotnictwa do walki nad ZSRR, zgadza się. Ale USA uprawia takie same kłamstwo, jakoby oni całą Europę sami uratowali.

@Be4Again napisał: "Opinie historyków jak zawsze są podzielone, ale raczej wszyscy zgodnie przyjmują, że punktem "przełamania" była bitwa na Łuku Kurskim gdzie została rozbita pancerna siła Hitlera, która do tej pory stanowiła przewagę (mimo mniejszej liczby czołgów, pojazdów itd. technologicznie i jakościowo to był sprzęt od wiele lepszy od sowieckiego czy amerykańskiego)."

To zależy jakich. Bo popularnonaukowych to tak jak mówisz dzieli się prosto:

Moskwa-41
Stalingrad-42
Kursk-43

Tak naprawdę, to słyszałeś o takiej bitwie "Kocioł Czerkasy-Korsuń" To Niemcy stracili tam więcej sprzętu pancernego niż pod Kurskiem. Nie było jednego punktu zwrotnego. Tutaj zdania w fachowej literaturze są podzielone. Niemcy tak naprawdę od 41 roku wytracili możliwość kreacji sił na froncie wschodnim, bo w Barbarosie brały udział trzy grupy armii, w fall balu jedna grupa armii finalnie podzielona na mniejszą (A i B), a pod Kurskiem tak naprawdę jedna armia.

@Be4Again napisał: "Kto się trochę interesuje tematem ten wie, że amerykańskie Shermany czy sowieckie KS, IS czy T-34 nie miały podjazdu do Tigerów czy Panther."

Ale ja tego nie powiedziałem. Jest tak jak napisałeś problem z T-34 był taki, że on mógł wyjechać idealny z fabryki, a następny egzemplarz np. przeciekał. Sherman tak nie miał, każdy Sherman był taki sam. I miał np. działające wentylatory w środku, w T-34 po oddaniu kilku strzałów trzeba było otwierać właz, bo można było się udusić. Panthera pod kurskiem to był bardzo wadliwy czołg, mający problemy ze skrzyniami biegów, reduktorem, i wałami napędowymi.

@Be4Again napisał: "Z grubsza chodziło mi to, żeby ktoś mi nie zarzucił że Rosja wygrała II WŚ w pojedynkę."

No to z grubsza się z Tobą działam, że to jest Ruska propaganda. Rosjanie sami nie pokonaliby Hitlera, zatrzymaliby go wdali się z nim w wojnę okopową i mogliby tak z 10 lat stać. Ale nie wyzwoliliby ani ZSRR, ani nie poszli na zachód. Nie pamiętam dokładnie, ale z książki Beevora on tam pracował z zespołem historyków zresztą to chyba w sierpniu 41 roku 50% paliwa do samolotów ZSRR pochodziło z USA. Bo Rosjanie nie potrafili robić wysokooktanowej mieszanki.

Ja się z Tobą zgadzam, tylko nie zgadzam się, że Rosjanie sami nic nie zrobili. Pokonanie Osi to był wysiłek kilkunastu państw. To nie jest tak, że Amerykańscy chłopcy wylądowali w Normandii i ocalili Europę. I nie jest tak też, że bohaterscy chłopcy z Rosji sami bez niczyjej pomocy rozwalili te wszystkie korpusy pancerne.

Masoni zablokowali mi imgura…

https://zapodaj.net/plik-4PiZm3YPUM

Łapcie.. z innego hostingu

@ArsenalChampion napisał: "a z drugiej strony też pokazuje potęgę Rosjan że oni pomimo takich strat w ludziach i sprzęcie. Potrafili cały czas mobilizować wojska i odbudowywać sprzęt. I ostatecznie pokonali Niemców. To jednak pokazuje żeby nie lekceważyć Rosji pomimo że wydaje się że mogą ponosić porażki. Bo Rosja w historii jednak jest znana z tego że ponosiła ogromne straty, a często jednak odnosiła zwycięstwo."

Bo ich największy zasób to liczba ludności... Stalin w bitwie o Stalingrad wyposażył swoich żołnierzy w jeden karabin na 3. Ci bez broni biegli za tymi co mieli broń i podnosili je z zwłok poległych kolegów, którzy byli w szeregu przed nimi...

Odbudowali sprzęt dzięki pomocy sojuszników. Bez tego by się to nie udało. W skrócie, Stalin poświęcił ludzi, a zachód dał środki finansowe, zasoby i sprzęt. Jedni bez drugich by nie wygrali.

@Marzag: Ale lipaaa

@thegunner4life: Słuchaj nie chodziło o wnikliwą rozprawkę tylko skrótowe przedstawienie sprawy. Jak będziemy się zagłębiać w szczegóły to swój wkład w pokonanie III Rzeszy miały nawet jakieś plemiona w Afryce... Chodziło o to, że Ruscy od końca II WŚ forsują propagandę jakoby to oni w pojedynkę wyswobodzili Europę spod buta Hitlera co jest po prostu kłamstwem. Opinie historyków jak zawsze są podzielone, ale raczej wszyscy zgodnie przyjmują, że punktem "przełamania" była bitwa na Łuku Kurskim gdzie została rozbita pancerna siła Hitlera, która do tej pory stanowiła przewagę (mimo mniejszej liczby czołgów, pojazdów itd. technologicznie i jakościowo to był sprzęt od wiele lepszy od sowieckiego czy amerykańskiego). Kto się trochę interesuje tematem ten wie, że amerykańskie Shermany czy sowieckie KS, IS czy T-34 nie miały podjazdu do Tigerów czy Panther. Stalin po prostu nadrabiał ilością, a dzięki wsparciu Len-Lease w momencie tej bitwy stosunek sił wynosił 1:3 na korzyść Stalina.

Z grubsza chodziło mi to, żeby ktoś mi nie zarzucił że Rosja wygrała II WŚ w pojedynkę.

@vitold napisał: "https://imgur.com/a/NODRfpG

Otwórz oczy.."
Na telefonie imgur wrzuca taka ilość ekran że kontent który wrzuciłeś jest przesuwany poza ekran a scrollowac się nie da. To już mogliby w ogóle nie robić stronki na telefony jak tak to działa.

https://imgur.com/a/NODRfpG

Otwórz oczy..

Zaraz Panowie wyślę Wam zdjęcie na imgur. Po dzisiejszym przebudzeniu poczułem, że trzeba coś w życiu zmienić.

@thegunner4life napisał: "przebudzeni tv"
Obudzeni.tv *

Tylko tam się można dowiedzieć prawdy o potędze Rosji, mądrości Putina, o rządzącym światem żydach, prawdy o kosmitach a to wszystko od jednego redaktora który co prawda nie podpisuje się własnym nazwiskiem ale mówi że to wszystko prawda!

To co sprawia, że Rosja jest tak groźna dla każdego rozwiniętego i demokratycznego społeczeństwa, to fakt, że abolutnie nie liczą się z życiem ludzkim i są w stanie poświęć każdy swój “zasób ludzki”, żeby tylko osiągnąć swoje imperialistyczne cele. I tego nie wolno ignorować.

@thegunner4life: To prawda, oni już to robią i tylko to im pozostanie. Niech zajmą się swoimi miastami, gdzie nie ma prądu a ludzie srają w dziurę za domem :-D

Zmieńmy temat, bo zaraz Losnumeros się zjawi i zacznie opowiadać o swoim plecaku ewakuacyjnym wypchanym psią karmą po brzegi, bo ma długi termin waznosci

@vitold:
Nie muszę tego oglądać, bo oglądam inne kanały(przebudzeni tv). I zdaje sobie sprawę, ze Rosja ma np. w wyniku ataku Ukraińców problem z benzyną, bo większość infrastruktury z ZSRR było stworzone do produkcji Diesla.

Wiem, też że ceny mięsa dobijają ludzi poza dużymi miastami itd. Nie tłumacz mi tego. Ale też uważam, że nawet taka słaba Rosja jest wstanie szkodzić hybrydowo. Np tworząc różne agendy lewicowo/prawicowe w krajach UE, robiąc dziwne ruchy polityczne, prowadzić ataki hakerskie, czy np. zmuszać nas do wydawania pieniędzy na obronę przed nimi, bo nie wiadomo co im do łba strzeli. O w ten sposób mi chodzi.

@ArsenalChampion: Ja po prostu obserwuję telegramy obu Państw i info z pierwszej ręki, a nie z telewizji publicznej. Rosja to kolos na glinianych nogach. A to już się potwierdza widząc co mówili i zapowiadali na początku a co się teraz dzieje.

@thegunner4life: powiedzenie powiedzeniem, ale fakty mówią same za siebie - włącz sobie rosyjskie pikabu. Tam nawet rosyjska społeczność nie wierzy w to, że Rosja to ugra. Sytuacja obróciła się diametralnie. Rosja już jest pośmiewiskiem

@vitold: a ty piszesz ze strony propagandy ukraińskiej i NATO. My tak dokładnie nie wiemy jakie jaka strona ponosi koszty i kto zwycięża. Bo każda strona ma jakieś swoje racje. Może jest tak jak piszesz, a może jest tak że Rosja ponosi optymalne straty, które są dla niej do przyjęcia żeby w wojnie na wyniszczenie zwyciężyć. Tego nie wiemy i dowiemy się dopiero za jakiś czas.

@Marzag:
Widzę, że nad Twoim umysłem też przejęło władzę MK ULTRA. Wydaje ci się teraz, że jesteś rozsądny itd. Ale to wszystko po prostu program z CIA.

@vitold:
A ja myślę, że mimo wszystko @ArsenalChampion: ma trochę racji. Bo z Rosja działa takie powiedzenie:

Rosja nigdy nie jest tak słaba jak nam się wydaje i nigdy nie jest tak silna jak się jej obawiamy

@Armata500 napisał: "Powiedz, że żartujesz. W innym wypadku - konkurs na najbardziej głupi komentarz miesiąca mamy zakończony."
Głupsze rzeczy pisał, typu wiara w tartarie - to taka teoria spiskowa która mówi że ziemię zamieszkiwały kiedyś olbrzymy.

@losnumeros już nie raz udowadniał że nie ma takiej teorii spiskowej w którą by nie uwierzył i takiej która by choć trochę poddał w wątpliwość. Jak mu teoria brzmi fajnie to ją przyswaja i wierzy że to rzeczywistość o której zwykli głupi ludzie nie mają pojęcia.

@ArsenalChampion: ugryzienie komara? Sorry, ale tu już podchodzi pod propagandę rosyjską :D

@ArsenalChampion: Nie. Oni atakują praktycznie codziennie :)

Codziennie oglądam ataki na rafinerie, składy militarne i czytam płacz Rosjan którzy kilka tysięcy km od frontu płaczą, że nie mają benzyny, prądu, internet im ucina. Rosja gnije od środka, 3 dniowa operacja wojskowa przeciągnęła się do kilku lat. Ukraina jest tak wspierana, że nie ma szans, że Rosja zajmie Kijów. Za dużo na jaw wyszło - w jakim stanie jest sprzęt rosyjski, na froncie walczą młode chłopaki którzy leżąc w okopie srają pod siebie bo zostali zabrani siłą na wojnę. Ukraina sporo urosła militarnie, zostali wyszkoleni. Generałowie wypowiadali się, że NATO stworzyło militarną potęgę. W sumie wyszkolili sobie niezłą armię. A gdzie jeszcze bezpośredni pojedynek z NATO xD obawy mogły być w pierwszych miesiącach wojny, a tu się okazuje że „druga armia na świecie (xD)” dostaje w łeb z dronami domowej produkcji hehe

@vitold napisał: "No nawet się przedłuży, bo Rosja przegrywa na własnym terenie z dronami domowej roboty."
To że ukraina raz na jakiś czas sobie zaatakuje na rosyjskim terenie, nie zmienia faktu że wojna cały czas toczy się w Ukrainie i to ukraina ponosi większe koszty. A w takiej wojnie na wyniszczenie to jest kluczowe
Dla rosji takie ataki to mogą być jak ugryzienie komara.

Można lubić czy nie lubić Szweda ale jeśli w weekend nie strzeli to presja będzie jeszcze bardziej rosła.