Pewna wygrana i awans do 1/4 Carabao Cup: Arsenal 2-0 Leeds
26.10.2021, 21:46, Patryk Bielski 575 komentarzy
Kanonierzy po dobrym występie awansowali do ćwierćfinału Carabao Cup. Londyńczycy zwyciężyli na własnym stadionie z Leeds 2-0 dzięki bramkom Caluma Chambersa i Eddiego Nketiaha.
Zarówno Marcelo Bielsa, jak i Mikel Arteta zdecydowali się w tym meczu na roszady kadrowe. O ile w zespole Leeds wymusiły to liczne kontuzje, to szkoleniowiec Kanonierów dał odpocząć wielu podstawowym piłkarzom, mając na uwadze najbliższe ligowe spotkanie z Leicesterem. Oto składy, w jakich grały obie drużyny:
Arsenal: Leno, Cedric Soares, White (55' Chambers), Holding (76' Tavares), Kolasinac, Maitland-Niles, Elneny (72' Lokonga), Pepe, Smith Rowe (72' Lacazette), Martinelli, Nketiah.
Leeds: Meslier, Drameh, Llorente (59' Cooper), Struijk, Dallas, Phillips, Forshaw (46' Klich), James (70' Summerville), Roberts (53' Gelhardt), Harrison, Rodrigo (70' Greenwood).
Arsenal dobrze wszedł w ten mecz i częściej utrzymywał się przy piłce. Z przewagi londyńczyków niewiele jednak wynikało. Wśród Kanonierów wyróżnić można było Roba Holdinga i Bena White'a, którzy świetnie wyprowadzali piłkę z szeregów defensywnych. Aktywny był także Nicolas Pepe - niestety najczęściej przegrywał pojedynki na prawej stronie z dobrze dysponowanym Stuartem Dallasem. A bywało i tak, że reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej przewracał się przy próbie dryblingu bez udziału rywala. Najlepsze sytuacje do zdobycia bramki mieli jednak goście. W 18. minucie sam na sam z Berndem Leno po świetnym długim podaniu Llorente wyszedł James, ale Walijczyk źle przyjął piłkę i Niemiec zdążył interweniować. Dziesięć minut później znowu górą był bramkarz Arsenalu. Tym razem Leno instynktownie obronił na linii uderzenie Harrisona po rzucie rożnym i sporym zamieszaniu w polu karnym. W końcówce pierwszej części gry swoją szansę miał jeszcze Emile Smith Rowe. Anglik nie potrafił uderzyć jednak celnie, będąc niepilnowanym na szesnastym metrze.
W drugiej połowie Kanonierzy podkręcili tempo. W 55. minucie Mikel Arteta zdecydował się zdjąć z boiska Bena White'a (defensor narzekał na złe samopoczucie), za którego na murawie pojawił się Calum Chambers. Anglik niespełna minutę po zameldowaniu się na placu gry zdobył bramkę na 1-0! Po rzucie rożnym piłkę z długiego słupka zgrał do środka Nicolas Pepe, a 26-latek głową dał prowadzenie swojej drużynie. Arsenal poszedł za ciosem i w 69. minucie podwyższył wynik spotkania. Fatalny błąd w defensywie popełnił Cooper, który zbyt lekko zagrywał do swojego bramkarza, co skrzętnie wykorzystał Nketiah. Młody Anglik dopadł do piłki, przerzucił ją nad Meslierem i z najbliższej odległości umieścił ją w siatce. Mało bramkowało, by napastnik Arsenalu zaliczył fatalne pudło, gdyż uderzył nieczysto, ale ostatecznie "liczy się to, co w sieci". Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie i Mikel Arteta wraz z drużyną mogli świętować siódme zwycięstwo w ostatnich dziewięciu meczach. Kolejny przystanek: King Power Stadium.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@maniekuw: jego ostatni sezon w Lille był spektakularny. Strzelał, asystował, pytał o niego real, Juve, Inter. Więc nie był przekrętem.
@mallen: a niech będzie nawet śmieszna kwota będzie ale niech ucieka jak najdalej
Chambers jak smok :D
White wyleci na lester ;(
Myślę, że zapobiegawczo.
Ale Holding też dzisiaj pokazuje się z dobrej strony.
Oby nic poważnego
Jak zawsze to samo.
Oby Białemu nie było nic powaznego,tylko asekuracyjne zejscie przy lekkim zakłuciu.
Niech to nie będzie nic poważnego…
Kurde White kontuzja.... Tego brakowało tylko
@maniekuw: w ogóle mam wrażenie że Pepe wyglądał najlepiej w meczach na lewej stronie dlatego właśnie Arteta przestał go po tym wystawiać razem z Lacazettem w szczycie
NO NIE white kontuzja
cudownie!
…….. dlaczego White…..
Coś czuję, że z Pepe się pożegnamy latem i to będzie jakieś śmieszne wypożyczenie z opcją wykupu za grosze...
Ja miałem wielkie nadzieje co do Martinelliego, ale prawda jest taka, że dużo większa szansa, że szybciej złapie kontuzje niż strzeli bramkę
Szkoda, że Martinelli w takiej formie :/
Widać że pół składu nie grało od tygodni... Brak czucia piłki, pomysłu, zgrania. Ehh, klasyczne pucharowe kopanie z irytującymi gwiazdkami
Słabiutkiii martinelli
Jeszcze z 30 dośrodkowań i może uda się jakiegoś samobója wywalczyć.
jedno jest pewne ten transfer Pepe to musiał być wałek bo nie możliwe, że ktoś rzeczywiście stwierdził żeby dać za gościa 80 baniek
Gabi zimą powinien się udać na wypożyczenie. Jak wracał po operacji kolana widać było jeszcze ten entuzjazm, energię jednak z czasem może przez brak regularnej gry i drobne urazy to nie jest ten sam chłopak.
Martinelli dzisiaj trochę jak Neymar, szkoda tylko że nie w tym aspekcie co trzeba
Czy tylko ja na wyrąbaniu piję sobie piwko i się śmieję z naszych rezerw?