Pewne zwycięstwo: Arsenal 3-0 Stoke
11.01.2015, 15:35, Łukasz Wandzel 4894 komentarzy
Niedzielne popołudnie udane dla każdego kibica Arsenalu. Zdobyta pełna pula punktów z rywalem ze środka tabeli w sposób, jakiego życzylibyśmy sobie za każdym razem. Zdominowany mecz przez podopiecznych Arsene'a Wengera na czele z fantastycznie dysponowanym Alexisem Sanchezem. Mimo utraty Mathieu Debuchy'ego, który przedwcześnie musiał opuścić murawę, cieszący powrót Theo Walcotta i Mesuta Ozila. Dodatkowo czyste konto zachowane przez Davida Ospinę.
Arsenal po prostu nie mógł pozwolić sobie na przegraną ze słabszym rywalem. Dzięki szybko strzelonej pierwszej bramce cel mógł zostać osiągnięty bez niepotrzebnie podejmowanego ryzyka oraz nerwowej końcówki. Londyńczycy rozstrzygnęli dzisiejsze spotkanie już na początku drugiej połowy strzelając trzecią bramkę.
Arsenal: Ospina, Debuchy (13. Bellerin), Mertesacker, Koscielny, Monreal, Coquelin, Oxlade-Chamberlain (68. Walcott), Rosicky, Cazorla, Alexis, Giroud (73. Ozil).
Stoke: Begovic, Cameron, Wollscheid, Shawcross, Pieters (46. Muniesa), Nzonzi (46. Sidwell), Whelan, Arnautovic, Bojan (72. Ireland), Walters, Crouch.
Zaczęło się od bezkompromisowego przejścia do ofensywy przez Arsenal. Efektownymi strzałami, które zmusiły Begovicia do wysiłku popisali się Alexis a chwilę później Rosicky.
Rzut rożny po strzale Czecha pozwolił wykorzystać dotychczasową dominację! Sanchez po stałym fragmencie gry posłał piłkę wprost na głowę Koscielnego, który się nie pomylił! 1-0!
Zaledwie po dziesięciu minutach poturbowany w walce o piłkę został Debuchy. Okazało się, że Francuz nie mógł kontynuować gry, więc w jego miejsce pojawił się Bellerin.
Tymczasem Arsenal nie zwalniał tempa. W kolejnych minutach swobodne rozgrywanie piłki kończyli strzałami Chamberlain, Alexis i Giroud. Po tych próbach The Gunners oddali trochę pola. Dzięki temu nieskutecznie swoich szans szukał zespół Stoke.
Londyńczycy przebudzili się w 33. minucie! Świetną wymianą podań między sobą odznaczyli się na lewej stronie boiska Rosicky z Sanchezem. Niezawodny Chilijczyk szybko znalazł się w polu karnym i oddał strzał w pobliżu trzech zawodników rywala, 2-0!
W 41. minucie po znakomitym dośrodkowaniu Camerona do futbolówki przed Crouchem dopadli zawodnicy Arsenalu. Kilka minut później Crouch mijając obrońcę znalazł szansę na strzelenie bramki, lecz oddał niegroźny strzał.
Sędzia po 5. doliczonych minutach zakończył pierwszą połowę.
Niespełna pięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy oglądaliśmy bramkę! Rzut wolny dla Arsenalu na gola zamienił...oczywiście, Alexis Sanchez. Najlepszy piłkarz na boisku umieścił piłkę między słupkiem a ręką golkipera, który nieskutecznie interweniował! 3-0!
The Gunners przy korzystnym wyniku uspokoili grę. Przez kolejne 10 minut oba zespoły tworzyły niegroźne sytuacje. W porównaniu do poprzedniej połowy szczególnie ospały futbol prezentował Arsenal.
Kanonierzy wnioskując z postawy zespołu Stoke City zaczęli dążyć do strzelenia kolejnej bramki. Przebłyskami talentów popisywali się Chamberlain czy Cazorla. Tymczasem na boisko za tego pierwszego wszedł Walcott. Ostatnią zmianą Arsene'a Wengera było wejście Ozila za Girouda w 73. minucie.
W 77. minucie goście byli blisko zdobycia bramki honorowej. Futbolówka nawet wylądowała w siatce, lecz Cameron znajdował się na pozycji spalonej. Chwilę później piłkę na wolną pozycję otrzymał Walcott, lecz Anglik uderzył z okolic szesnastego metra bardzo niecelnie.
Po spokojnej końcówce sędzia zdecydował się zakończyć mecz.
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Pięknie to zmieścił Long
Tottenham Hotspur vs Burnley
International Coverage:
Ireland: BBC Radio, BBC Radio 5 Live Extra
United Kingdom: BBC Radio 5 Live Extra, BBC Radio
United States: SiriusXM FC
Same Radio!
Long już wsadził... szkoda.
Wejdzie Kane i wyjaśni ten mecz dla kogutów.
Niech awansują i sie męczą, bo dla Arsenalu to zabawa i przyjemność :P
Brawo Soton :P
Kysio
właśnie chciałem włączyć ich mecz - na meczykach 1 stream - ale to chyba radio, nie sprawdzałem :D
Nie ma w TV!
Tylko relacja dzwiekowa jest. Obrazu brak :p
Brawo Long!
A ma ktoś link do meczu Tottenhamu?
nie ma tottkow w zadnej TV? no niezle, kupon od nich zalezy i sledz tu livesportsa
Czasem są takie chwile, kiedy chce się, aby Tottenham wygrał :D
K204
Też można ;)
fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/10896904_939371289430429_5726181392055728679_n.jpg?oh=f13221cf8406e00d267ca8b81beb9c0f&oe=552ACB27&__gda__=1432741791_fa7a9a127d490d14f85c105b7f560a5d
:D
Czyli do przerwy będzie remis.
Emocje na Livescore - bezcenne.
Dancer
Spokojnie już tylko 2:1 :D
Dancer
Walczą o Twój kupon.
I już 2:1. Co tam się dzieje?
Tottenham 1-2.
Ale mecz :D
Dancer
E tam nie przejmuj sie. Mi wczoraj nie wszedl kupon. A nawet jesli to dzis juz bym mial do kosza bo Totki obstawilem :p
Hahahahhaahha KURY
Burnley jak Hull w meczu z Arsenalem.
buahaha 2:0 Burnley
Co te Tottki :D
Burnley 2:0?
Postawiłem pierwszy raz od dwóch miesięcy i już nie wejdzie. Oczywiście przez Tottenham
meczu*
2-0? LOL
Tottenham 0:2
2 zero
Ale bezsens z tym Ben Arfą...
Paniu76
Według zasady - najpierw masa, potem rzeźba.
Burnley 2. ;D
Chyba tak. Ale to nic nie zmienia bo to rewanz wiec mecz zaczyna sie od nowa.
Go go Burnley :D
1 meczy było 1:1?
ahahhaha to Ben Arfa będzie miał bliżej do sumo, niż do piłki nożnej po tym czasie :D
kamilo
Nie dziwi mnie to. Mowilem ze wygraja ;p
hehe Totki w plecy
ahaha i Burnley prowadzi 1:0
Burnley 1:0 XD
Tottenham przegrywa?
Bradford 2:0
Widze ze ogladasz jednak :D
Paniu
Tutaj więcej info
transfery.info/72808,oficjalnie-ben-arfa-nie-zagra-do-letniego-okna-transfer-wbrew-przepisom
hehehehe :D
Ale blisko, dobrze ze spalony
Ipswich! ale spalony. No ciekawie sie mecz zaczyna.
kamilo
serio?
Oficjalnie: Ben Arfa nie zagra do letniego okna. Transfer wbrew przepisom!
Ale jaja
Gościowi z Millwall chyba się dzisiaj nie chciało grać :D
livesports pokazuje, że Rose na ataku xD