Pewne zwycięstwo w 21. kolejce, Swansea 0-4 Arsenal

Pewne zwycięstwo w 21. kolejce, Swansea 0-4 Arsenal 14.01.2017, 16:57, Łukasz Wandzel 3356 komentarzy

Podopieczni Arsene'a Wengera, niezwykle doświadczonego szkoleniowca na stanowisku menedżera Arsenalu, musieli pojechać do Walii, aby zmierzyć się dzisiejszego popołudnia z ekipą Łabędzi, świeżo objętych przez Paula Clementa. Przyjezdną drużynę z Londynu spotkała niełatwa pierwsza odsłona meczu, skupiona przede wszystkim wokół środka pola, gdzie przeważnie oglądaliśmy rozgrywanie piłki. Brakowało sytuacji podbramkowych, ale nie traciło samo widowisko. Głównie z powodu dobrej postawy gospodarzy, przynajmniej podczas pierwszych 45 minut. To jednak nie uchroniło Łukasza Fabiańskiego i jego kolegów przed utratą gola jeszcze przed przerwą, choć Arsenal ma prawo mówić o szczęściu, ponieważ niepodyktowany przez arbitra rzut karny mógł całkowicie odmienić oblicze spotkania, motywując jego rywala. Natomiast dużo lepsza druga połowa pozwoliła dobić Swansea oraz zgarnąć trzy punkty po raz trzynasty w tym sezonie. Zawodnicy z armatką na piersi sprawili, że przeciwnik poczuł się kompletnie zrezygnowany i były szanse, aby wynik był wyższy niż prowadzenie czterema bramkami.

Składy obu zespołów:

Arsenal: Cech — Gabriel, Mustafi, Koscielny, Monreal — Ramsey, Xhaka — Alexis (79' Welbeck), Özil (79' Lucas), Iwobi — Giroud (60' Chamberlain).

Swansea: Fabiański — Naughton, Fernandez, Mawson, Kingsley — Ki, Cork (70' Borja) — Dyer, Sigurdsson, Routledge — Llorente (70' McBurnie).

Tego meczu, choć wygranego 4-0, nie można nazwać wybitnym występem popularnych Kanonierów, ponieważ pokonali oni zespół znajdujący się w strefie spadkowych, a więc wykonali oni jedynie swoje zadanie jak należy. Natomiast nie można także nazwać rozegranego na Liberty Stadium spotkania nudnym, nawet pierwszej połowy, kiedy oglądaliśmy głównie rozgrywanie futbolówki w środku pola. W posiadaniu piłki dominowali goście, ale świetnie rozpoczęły Łabędzie, które wyglądały na niezwykle przygotowanych do starcia z Arsenalem. Wypychali go na własną połowę boiska, a dodatkowo grali wysokim pressingiem. Przez to nawet Laurent Koscielny czy Shkodran Mustafi musieli szybko decydować się na podania. Okazji pod bramkami Petra Cecha oraz Łukasza Fabiańskiego nie było zbyt wiele, ale obaj golkiperzy byli zmuszeni do popisania się ładnymi interwencjami, udowadniając tym samym ich klasę.

Zapowiadały się trudne zmagania The Gunners w walce o trzy punkty. Dlatego też dosyć niespodziewanie, w 37. minucie, gola strzelił Olivier Giroud. Zaczęło się od straty piłki po stronie gospodarzy i kontrataku, po którym Alexis Sanchez wrzucił w szesnastkę, gdzie strzał głową oddał... Mesut Özil. Dopiero po nim dobił skuteczny ostatnio francuski napastnik, ponieważ strzał Niemca zablokował jeden z defensorów. Uderzenia z bardzo bliskiej odległości jednak nie celebrował, gdyż zgłaszał uraz i dawał do zrozumienia, że potrzebuje zmiany. Wydawało się więc, że po przerwie zastąpi go ktoś z ławki rezerwowych.

Tuż przed przerwą miała miejsce sytuacja, która mogła zmienić wygląd spotkania i pogląd na grę Arsenalu. Laurent Koscielny dopuścił się przewinienia we własnym polu karnym, ale na szczęście dla niego i jego kolegów arbiter nie zdecydował się wskazać na wapno, a na domiar złego dla gospodarzy, Ki otrzymał żółtą kartkę za rzekomą próbę wymuszenia jedenastki. W wyniku takiego rozwoju wydarzeń piłkarze obu drużyn schodzili na przerwę przy jednobramkowym prowadzeniu gości.

Wystarczyła jedna bramka, a nie byłoby trzech punktów, więc wynik 1-0 nie był bezpieczny dla Kanonierów. Tym bardziej, zważając na świetną postawę Swansea w pierwszej odsłonie meczu. Jednakże londyńczycy zareagowali najlepiej jak mogli, czyli tuż po przerwie podwyższyli rezultat. W 54. minucie Alex Iwobi uderzył na bramkę Fabiańskiego z prawej strony pola karnego. Futbolówka niefortunnie została zablokowana przez Corka i po rykoszecie przelobowała polskiego bramkarza. Nigeryjczyk nie miał jednak istotnego wkładu tylko przy drugiej bramce dla Arsenalu, ponieważ jako mistrz rykoszetów spowodował, że nieco ponad dziesięć minut później samobójcze trafienie zaliczył Kyle Naughton.

Wynik meczu ustalił Alexis w 73. minucie, dokładając gola, który był konsekwencją oblężenia szesnastki Łabędzi. Piłkarze dowodzeni od niedawna przez Paula Clementa poczuli się kompletnie zrezygnowani i szkoda walijskiej drużyny ze względu na ich świetną postawę z pierwszych 45. minut. Mierzyli się niestety ze zbyt mocnym przeciwnikiem. Z takim przygotowaniem taktycznym oraz nastawieniem, jakie prezentowali na początku dzisiejszego meczu mogliby powalczyć o trzy punkty z niejednym zespołem z górnej części tabeli.

Wracając do piłkarzy Arsenalu, świetne spotkanie rozegrał Alex Iwobi. Nie ma co do tego wątpliwości. Miał udział przy dwóch bramkach, z czego oba trafienia można by zaliczyć na jego konto. Alexis przyzwyczaił już kibiców do takiego poziomu, ale nie można nie docenić jego pracowitości. Skutecznością popisał się znowu Olivier Giroud, któremu walka o pierwszy skład robi niezwykle dobrze, powodując znaczny wzrost formy francuskiego napastnika. Dodatkowo, choć uskarżał się na uraz, gratulacje za wyjście na murawę na drugą połowę. Nie wytrwał długo, a zmienił go Oxlade-Chamberlain, którego za dzisiejszy występ pochwalić się nie da. Anglika nie było widać na boisku, więc nie ma go też za co zganić. Występ w rodzimym kraju nie wyszedł najlepiej także Ramseyowi, który szuka jeszcze siebie z 2014 roku. Warte podkreślenia jest na pewno czyste konto, ponieważ w meczu nie brakowało sytuacji, w których Petr Cech musiał się wykazać.

Londyńczycy, w konsekwencji takich postaw wśród zawodników Arsenalu, mogą cieszyć się z czterech bramek zdobytych, żadnej straconej, tym samym pewnego zwycięstwa na Liberty Stadium. Pozostaje tylko szykować się już na kolejne starcie przeciwko Burnley i optymistycznie spoglądać na tabelę Premier League, licząc na powiększanie dorobku punktowego przez zespół Arsene'a Wengera.

Premier LeagueRaport pomeczowySwansea City autor: Łukasz Wandzel źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Zyg_Zyg komentarzy: 24218.01.2017, 10:01

@Frytek
W pełni Ciebie popieram. Mam może to szczęście lub nieszczęście, zależy jak na to patrzeć, że pamiętam jeszcze mistrzostwa i dominację kanonierów za czasów Ljungbarga, Piresa etc.
Szczerze nie sądziłem po finale LM, że przyjdzie mi czekać aż tak długo by znów zobaczyć Arsenal bijący się o najwyższe cele. Ostatnio nawet zwątpiłem w to, że z Wengerem zdobędziemy jeszcze mistrzostwo, ale po prostu nie ma w tej chwili alternatywy na stanowisko trenera. Szkoda, że Klopp poszedł do Liverpoolu bo był to mój faworyt na zastępstwo, inni topowi trenerzy też są niedostępni. Dlatego uważam, że najbliższe dwa lata z Wengerem to mimo wszystko najlepsza obecnie opcja dla nas.
Staram się patrzeć obiektywnie i mamy chyba najlepszy skład w lidze obecnie, jednak jak w poprzednim sezonie Leicester, tak teraz Chelsea korzysta z braku gry w pucharach. Sezon jeszcze się jednak nie skończył, mimo że szansa na mistrzostwo jest nikła powinniśmy spokojnie zająć drugie miejsce.

Fabri4 komentarzy: 10104 newsów: 5018.01.2017, 10:01

Dean wreszcie ukarany. Sobie w drugiej lidze posiedzi.

matt21 komentarzy: 541418.01.2017, 09:58

Frytek

++, dobrze, ze są jeszcze tacy myślący w taki sposób.
Wiadomo chciałoby się by Arsenal zdobywał mistrzostwa, ale nie można zapominać o tym jak zbudowany jest ten klub i jakie ma podejscie.

I to fakt, Wenger mógł spokojnie stać się jednym z najbardziej utytułowanych managerów na swiecie, ale poświęcił się dla tego klubu.

maciekbe komentarzy: 1245818.01.2017, 09:56

@Frytek Możliwe, że Wenger chce wprowadzić rywalizację na tej pozycji, tak, jak na lewej stronie obrony. Jenkinsonowi brakuje moim zdaniem argumentów, żeby stanowić realne zagrożenie dla Hectora i jego miejsca w podstawowej 11. Zachowania kibiców nie będę komentować, masz oczywiście rację.

A tożsamość? Tutaj mamy się dobrze, w pierwszym składzie gra nasz wychowanek Iwobi, a Jack czy Wojtek dostali kredyt zaufania (tak to można moim zdaniem traktować) w postaci wypożyczeń (dla Jacka nie pierwszy raz). Bellerin - najemnik to też krzywdzące określenie, jest u nas od sezonu 11/12, rozegrał dla klubu ponad 130 spotkań (a ma 21 lat) i jest na najlepszej drodze, żeby stać się w przyszłości legendą tego klubu i to, że nie jest z akademii to mało znaczący dla mnie fakt.

Frytek komentarzy: 320618.01.2017, 09:31

maciekbe

Wiesz, ja mogę być nawet sam w tych przekonaniach. Uważam, że Jenkinson udowodnił, że może być solidnym numerem 2 na prawej obronie. Z resztą, żaden lepszy piłkarz nie przyjdzie do Arsenalu na ławkę. Więc tym bardziej postępowanie kibiców jest żenujące i o tym właśnie mówię. Właśnie dlatego dopóki Arsenal nie jest taki jak City, czy Chelsea to mamy swoją własną tożsamość. Ale z idąc myślą wielu, tej zacnej większości, byśmy z pewnością ją zatracili.

maciekbe komentarzy: 1245818.01.2017, 09:22

@Frytek Rozumiem, o czym mówisz, sam chciałbym mieć w klubie takiego Lamparda czy Gerrarda, ale serce do gry dla klubu musi być poparte odpowiednimi umiejętnościami. Piłka nożna to ich praca, jak nie jesteś odpowiednio dobry to szef poszuka kogoś lepszego i nie będzie patrzył na to, że z uśmiechem przychodzisz do pracy i że Ci się w niej tak bardzo podoba.

Musisz przyjąć do wiadomości, że jesteś w mniejszości i że taka jest kolej rzeczy. Jak ktoś jest za słaby na grę w AFC, to prędzej czy później zostanie wypożyczony/sprzedany.
Może zakontraktujemy tych typków z ArsenalfanTV? im przecież tak bardzo zależy na klubie.

Frytek komentarzy: 320618.01.2017, 09:03

Z resztą, jakiekolwiek nie były to próby bluzgania itd. Na takie traktowanie nie zasługuje żaden piłkarz Arsenalu.

Frytek komentarzy: 320618.01.2017, 09:02

Z tego co wiem, pogróżki, wypisywanie gróźb, jakaś akcja na treningu w London Colney kiedy podobno zszedł z treningu ze łzami w oczach. Więcej na ten temat może powiedzieć kumpel z Londynu, który w tym czasie był na konferencji w London Colney.

Arsenal96l komentarzy: 506518.01.2017, 08:57

Frytek

W jakim sensie "fani zniszczyli chłopaka" ?

Frytek komentarzy: 320618.01.2017, 08:54

maciekbe

No a ja nie jestem kibicem? Jestem. Więc nie powinno się generalizować.

hot995 komentarzy: 5997 newsów: 518.01.2017, 08:52

Jedyne, w czym Jenkinson jest porównywalnie dobry do Hecotra to angielski.

maciekbe komentarzy: 1245818.01.2017, 08:48

@pauleta19 znowu się spotykamy :>
To ten, zgadzam się :D Jenkinsona powinien spotkań taki los, co Frimponga czy Lansbury'ego.

@Frytek
"Ja mam trochę ideowe podejście do klubu, co może nie jest najlepsze jeśli chodzi o wynik sportowy." W sumie nie ma o czym dalej dyskutować, dla kibiców w ostatecznym rozrachunku liczą się wyniki, a nie wytapetowane w barwy AFC pokoje

Frytek komentarzy: 320618.01.2017, 08:40

pauleta19

Jenkinson wielokrotnie udowodnił, że może grać na poziomie Premier League i być solidnym zmiennikiem dla Bellerina. A w grze defensywnej jest porównywalnie dobry do Hectora. Ja mam trochę ideowe podejście do klubu, co może nie jest najlepsze jeśli chodzi o wynik sportowy, ale wolę Jenkinsona, zagorzałego zawodnika, który ma serce kanonierskie niż jakiegoś najemnika nieznacznie lepszego, który bądź co bądź grałby w tym klubie tylko i wyłącznie dla siebie i własnego poklasku.

A odnośnie Wengera...

Tak samo nie potrafi zmotywować zawodników.. Tylko jak człowiek popatrzy sobie na mecze jak z Bournemouth, ManU, Preston czy Sunderlandem, Burnley, West Bromwich to dojdzie do innego wniosku. W każdym z tych meczy szło nam raz lepiej raz gorzej, ale do ostatniej minuty Kanonierzy walczyli o wygraną. I za każdym razem praktycznie wychodzili z twarzą zdobywając arcyważne bramki w ostatnich minutach. Odnośnie pkt. 1 to wiesz, może masz w głowie jakieś momenty z meczy, ale ja mogę napisać, że wiele razy to dzięki dobremu wyczuciu sytuacji i nosowi Wengera Arsenal zdobywał cenne punkty. Odnośnie pkt.2. Nie wiem czy możemy tak to określić. Arsenal ma swój unikalny styl. Ktoś kto twierdzi, że drużyna może sobie normalnie zmieniać sposób prowadzenia gry w zależności od rywala jest w błędzie. Nie da się mieć przygotowanej osobnej taktyki pod każdego rywala. Odnośnie pkt.3 to wszyscy tutaj pisali, jak zatrudniliśmy trenera od przygotowania fizycznego, który zdobywał mistrzostwo świata z Niemcami, że kontuzji będzie koniec. To nie jest wina Wengera. Po drugie, grając na tylu frontach od początku sezonu niestety ryzyko kontuzji bardzo wzrasta, szczególnie mięśniowych, które dominują u nas w zespole. Ktoś powie rotacja, ok, ale tą rotacją nie wygralibyśmy grupy w LM, nie odwrócilibyśmy losów spotkania z Preston itd..
Odnośnie pkt.3. Jenkinson jest beznadziejny? Bo przez pierwsze tygodnie po takiej kontuzji miał słabsze mecze? Popełniał takie same a napewno nie gorsze błędy jak Bellerin choćby z Bournemouth. Wrócił zaraz po całym roku przerwy przez więzadła krzyżowe. Potrafi grać, co pokazał wiele razy. A to, że kocha Arsenal tylko działa na naszą korzyść. Tak jak wspomniałem, wolę jego niż jakiegoś najemnika. Ilu tych beznadziejnych piłkarzy trzyma Wenger latami?

W ogóle to mi żal Wengera trochę. Po co mu było budować stadiom i przez te wszystkie ciężkie lata zaraz po przeprowadzce reklamować to wszystkie swoim nazwiskiem. Było odejść wtedy do Realu i dzisiaj byłby jednym z najbardziej utytułowanych managerów w historii. Lub było nie budować Emirates i być klubem drugiej kategorii w Anglii o Europie nie wspominając. Arsenal ma swoją tożsamość. A tego brakuje strasznie w dzisiejszej piłce. Wenger jest naszym dobrodziejstwem. Poświęcił dla nas wiele, byśmy się utrzymali w topie. Z resztą szkoda tłumaczyć, tak jak powiedziałem, było nie budować Emirates, odejść do Realu a Arsenal podzielił by los Leeds czy Nottingham. Szkoda.

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 118.01.2017, 08:12

Jenkinson jest jednym z najsympatyczniejszych naszych zawodników, co nie powinno przysłaniać faktu, że jest za słaby na grę w Arsenalu i trzymanie go 6-ty rok to nieporozumienie.

Wrócę jeszcze raz do mojej listy wad Wengera:
"-nie umiejętność reagowania na boiskowe wydarzenia
-stosowanie tej samej taktyki niezależnie od rywala
-nie radzenie sobie z falą kontuzji
-trzymanie beznadziejnych piłkarzy latami mimo że już na pierwszy rzut oka widać, że nie ocierają się o topowy poziom"

W przypadku Jenkinsona wychodzi 4-ty punkt. Wina Wengera, że trzyma w klubie zawodników, którzy nie są w stanie sprostać wymaganiom kibiców.

Frytek komentarzy: 320618.01.2017, 08:00

Jenkinson nie chce odchodzić, Wenger też nie chciałby go sprzedać, ale rozumie, że po tym jak zachowali się nasi cudowni kibice wobec Carla to raczej nie ma innego wyjścia. ,,Fani" zniszczyli chłopaka, który kilkanaście tygodni temu wrócił po ciężkiej kontuzji, zerwanych więzadłach krzyżowych. Kto tego nie przeżył nie może sobie wyobrazić jak ciężka jest to kontuzja. Nie mogę w to uwierzyć, jak chamsko i żenująco zachowywali nadal zachowują się ,,kibice" wobec gościa, który Arsenal nosi przecież w sercu, a który potrafi grać, co pokazał w wielu meczach, m.in. z Bayernem na AA kiedy wygraliśmy 0-2. Niesamowite jakimi ludźmi potrafią być kibice. Szok.

Gerwazy komentarzy: 169818.01.2017, 07:29

Znajomy miał c+e i jeździł z drzewem po Polsce, zarabiał coś ponad 6k na czysto ale w domu był gościem niestety. Opowiadał że mała córka wogole go nie rozpoznawala, wracał z roboty to spała a jak wstawal to też jeszcze spała. Także wytrzymał dwa lata i to olał.

cieniak14 komentarzy: 175418.01.2017, 01:01

moj ojciec smiga od jakichś 6/7 lat

kibicarsenalu123 komentarzy: 88418.01.2017, 00:12

Podobno kierowcy C+E bardzo dobrze zarabiają. Prawda to?

ThisIsOurSeason komentarzy: 234718.01.2017, 00:09

@arsenallord

Mój tata :D dla mnie jest za drogie, koszta jakichś 7-8tys.

kibicarsenalu123 komentarzy: 88417.01.2017, 23:50

borxon,MaciekGooner
Okej, dzięki

arsenallord komentarzy: 30629 newsów: 11717.01.2017, 23:50

Ma tu ktoś prawo jazdy c+e?

borxon komentarzy: 42617.01.2017, 23:48

W sensie nikt nikogo nie puszcza. Nie wchodzicie sobie w drogę.

borxon komentarzy: 42617.01.2017, 23:47

Jeśli skręcasz w prawo masz pierwszeństwo.
Jeśli jedziesz prosto, puszczach tych z prawej.
Jeśli skręcasz w lewo, puszczach tych z prawej i z naprzeciwka.

A w takiej sytuacji należy postąpić tak jak wspomniałeś, czyli wykonać manewr bezkolizyjnie.

kibicarsenalu123 komentarzy: 88417.01.2017, 23:41

Jutro zdaję egzamin na prawo jazdy i mam pytanie dotyczące skrzyżowania równorzędnego. Jeżeli podjeżdżam do skrzyżowania i auto z naprzeciwko też. Ja skręcam w lewo i on skręca w lew(swoje lewo) kto jedzie pierwszy? Wiem, że to ruch można równocześnie zrobić bezkolizyjnie, jednak nie wiem czy to przejdzie na egzaminie.

DexteR_000 komentarzy: 767217.01.2017, 23:33

Z tym ze w takich klubach jak Valencia i Lyon byly problemy finansowe.

afc4life komentarzy: 478317.01.2017, 23:25

Gunnerrsaurus
Zbiorowe samobójstwo byłoby pewne. Wenger nie potrafi zastąpiać zawodników, nie potrafi budować drużyny na już. Gdyby kilku kluczowych odeszło od nas potrzebowali byśmy ładnych parę lat by się otrząsnąć i wrócić na poprzedni poziom.

TlicTlac komentarzy: 606917.01.2017, 23:16

tak btw. to co się dzieje z Valencią? - skład na bicie się o europejskie puchary, a już na pewno na pierwszą dziesiątkę ligi, a oni ledwo nad strefą spadkową są ;) - idą śladami Villarrealu?

WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 817.01.2017, 23:08

Benteke wszedł i załatwił przepustkę do kolejnej rundy. Flamini z asystą.

TlicTlac komentarzy: 606917.01.2017, 23:07

@ Gunnerrsaurus

To już zależy od klubu czy sobie dobrze radzi, jak odejdą gwiazdy, jak dysponuje finansami, "polityka";

przykłady?:
Monaco, Tottenham, Atletico - wszystkie z tych klubów traciły swoje gwiazdy, a udało im się zbudować nawet lepsze drużyny niż wcześniej(z tymi "gwiazdami" w składzie);

z drugiej strony:
Valencia, Lyon, United - a tu całkiem na odwrót ;); choć United to bardziej przez koniec pewnego pokolenia zawodników(Giggs, Ferdinand, Vidic) niż podkupywanie zawodników od nich.

ArsenalChampion komentarzy: 855717.01.2017, 23:04

bo Tottenham umie sprzedawać sa są w czołówce klubów które zarobiły najwięcej na sprzedaży zawodników potem te pieniądze mogą zainwestować w młodzież albo nowych zawodników
a taki Arsenal sprzedał jednego z najlepszych napastników na świecie do tego króla strzelców za śmieszne 24 euro

Gunnerrsaurus komentarzy: 1213417.01.2017, 22:28

Tottenham dobrze sobie radzi choć zabierano im największe gwiazdy, mimo to podnosili się i nikt tam nie płakał. Patrząc na szopkę związaną z kontraktami Ozila i Sancheza to w Arsenalu popełniono by chyba zbiorowe samobójstwo jakby odeszli

Gunnerrsaurus komentarzy: 1213417.01.2017, 22:26

Moje Dean jest za słaby nawet na Championship

DexteR_000 komentarzy: 767217.01.2017, 22:21

Gunner012
Wez pod uwage to ze nie wyszli nawet z gruply LM.

lays komentarzy: 3987117.01.2017, 22:20

zabawne XD

Gervinho: "Will I come back [to Arsenal]? Maybe, I still hope to." #afc

arsenallord komentarzy: 30629 newsów: 11717.01.2017, 22:20

Każdy arbiter z Premier League sędziuje również czasami mecze w Championship - niestety nie ma się z czego cieszyć Dean szybko wróci.

lays komentarzy: 3987117.01.2017, 22:20

Kaveh Solhekol ‏@SkyKaveh 59 min.
Diego Costa and Antonio Conte talks went well today. Costa back in contention to start against Hull on Sunday #CFC

TomHen1990 komentarzy: 68617.01.2017, 22:18

Gunner012 najprostsze uzasadnienia sa najprawdziwsze. pozdrawiam

TomHen1990 komentarzy: 68617.01.2017, 22:17

Dzieki simpel

Gunner012 (zawieszony) komentarzy: 6395 newsów: 217.01.2017, 22:15

TomHen1990
Niezłe uzasadnienie.

Sparku komentarzy: 340217.01.2017, 22:15

Dobra mam
jeśli ktoś zaciekawiony to prosze
http://aliez.me/live/fr5803dpss/

Simpllemann komentarzy: 52907 newsów: 52417.01.2017, 22:13

TomHen1990
en.wikipedia.org/wiki/List_of_Arsenal_F.C._seasons

TomHen1990 komentarzy: 68617.01.2017, 22:10

Gunner012 sranie w banie, totki spuchna, zawsze to robia. To poprostu gowno-klub...

Gunner012 (zawieszony) komentarzy: 6395 newsów: 217.01.2017, 22:09

Nie.

Gunner012 (zawieszony) komentarzy: 6395 newsów: 217.01.2017, 22:09

Jak jaa bym chciał Sampaoliego jako następce Wengi.

Sparku komentarzy: 340217.01.2017, 22:08

A teraz tak na poważnie, ma ktoś lin do Inter – Bologna?

Gunner012 (zawieszony) komentarzy: 6395 newsów: 217.01.2017, 22:08

Fabian ostatnio w studio powiedział, że największe wrażenie w tym sezonie zrobił na zawodnikach Swansea Tottenham. Nawet Chelsea, mimo swego prowadzenia w tabeli nie był tak kompletnym zespołem.

Gunner012 (zawieszony) komentarzy: 6395 newsów: 217.01.2017, 22:05

Powtarzacie tenn utarty schemat, ale Tottenham jest z roku na rok coraz silniejszy. Dzięki Pochettino mogą stać się naprawdę dobrym klubem, a na chwilę obecną jest drugi po Chelsea faworyt do mistrzostwa.

TomHen1990 komentarzy: 68617.01.2017, 22:01

Panowie moglibyscie podac mi jak macie wiedze miejsca na koniec sezonu naszego klubu? czyli od sezonu 04/05 do 15/16 ( pamietam bylismy drudzy ale chce wiedziec te 11 ostatnich lat). z gory dzieki

mitmichael komentarzy: 4924317.01.2017, 22:00

Mike Dean hahahahaha. Pewnie zludne ale mam nadzieje, ze zostanie w Championship na stale

Kysio2607 komentarzy: 1336017.01.2017, 21:55

Co do Kuraków, Vertonghen wyleciał na 2 miesiące ;)

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Tottenham 15.01.2025 - godzina 21:00
? : ?
Brighton - Arsenal 4.01.2025 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool17133142
2. Arsenal18106236
3. Chelsea18105335
4. Nottingham Forest18104434
5. Newcastle1885529
6. Bournemouth1885529
7. Manchester City1884628
8. Fulham1877428
9. Aston Villa1884628
10. Brighton1868426
11. Brentford1873824
12. Tottenham1872923
13. West Ham1865723
14. Manchester United1864822
15. Everton1738617
16. Crystal Palace1838717
17. Wolves18431115
18. Leicester18351014
19. Ipswich18261012
20. Southampton1813146
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah1511
E. Haaland131
C. Palmer116
A. Isak104
B. Mbeumo102
C. Wood100
Matheus Cunha93
N. Jackson93
Y. Wissa91
J. Maddison84
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady