Pięciogwiazdkowy występ: Arsenal 5:0 MLS All-Stars

Jeżeli Kane odejdzie z Totków i słowa Podolskiego się spełnią Totki będą w czarnym lesie

"I think [he will join Bayern]. When [Bayern chief] Uli Hoeness talks like he has been [about Kane transfer talks], there’s something behind it. He is a man of clear words.
"For Bayern, Harry Kane is the only striker who can really help them. He’s at the right age, the classic No9 and he scores the goals - a player who fits perfectly to Bayern."

@Spodek napisał: "raczej ta co strzeli więcej bramek niż straci"
to jest truizm

@ArtetaBall napisał: "Mamy młody skład, nadroższą ekipę wg Transfermarktu, wielu liderów także to normalne, że kibice zaczynają mieć większe oczekiwania."

To czemu jak ludzie mieli oczekiwania już w tamtym sezonie to te same osoby pisały, że są placzkami? Przecież teraz będzie to samo, pompowanie balona, a jak (tfu tfu) się noga powinie to będzie pierdzielenie o procesie, a kto tego nie rozumie to płacze. Jasne, też mam oczekiwania, ale jakby tak się wczytać w te komentarze, to się że my jesteśmy lepsi od City. Szkoda że w meczach z nimi wychodzi inaczej..

Arsenal miał na celu powrót do Ligi mistrzów bez względu na to czy będzie to zwycięstwo w LE czy przez miejsce w PL. Na papierze powinniśmy poradzić sobie z Sportingiem, w praktyce wyszło tak jak widzieliśmy, powodami m.in. dlaczego nie daliśmy rady Sportingowi to krótka ławka, kontuzje i brak odpowiedniego zastępstwa w pierwszej "11" i momentami brak koncentracji bo nie codziennie się wpuszcza bramkę z połowy.

@Marzag napisał: "Na boisku wygrywa drużyna bardziej zdeterminowana."

raczej ta co strzeli więcej bramek niż straci

@ArtetaBall napisał: "Mamy młody skład, nadroższą ekipę wg Transfermarktu, wielu liderów także to normalne, że kibice zaczynają mieć większe oczekiwania."

No, ale właśnie to potwierdziłeś. Młody czy stary piłkarz to nie jest cecha stawiająca wyżej jednego piłkarza od drugiego. Mówiąc młody piłkarz zakładasz jego potencjał i przyszłą wartość, a więc oceniasz to gdzie może być Arsenal na przykład za rok. Na przykład Martinelli jest młodszy od Grealisha i być może większy potencjał od Anglika, ale na ten moment nie można powiedzieć, że jest lepszym piłkarzem. Odegaard być może w swoim peaku będzie lepszy od KdB, ale dalej mówimy tylko o przyszłości.

To tak jakbyśmy stracili Odegaarda i Sake

@Rynkos7: Moim zdaniem stawianie obecnego Arsenalu na równi z największymi klubami nie jest przejawem żadnego "optymizmu" tylko realnym spojrzeniem na obecną piłkę. Mamy młody skład, nadroższą ekipę wg Transfermarktu, wielu liderów także to normalne, że kibice zaczynają mieć większe oczekiwania.

Z Ozilem, Sanchezem brakowało nam co najmniej 5 graczy w pierwszym składzie, żeby realnie myśleć o czymś więcej niż top4.. o rezerwie nawet szkoda wspominać. Zawsze był ten sam problem - kilku graczy wybitnych, reszta przeciętniaki bądź młodzi do ogrywania.

@kwiatinho:

Ogólnie zgoda, wiadomo że te rozgrywki nie były priorytetem, nasi rezerwowi dostawali tam szansę, ale bardziej chodzi o fakt, że skoro zakładamy że mamy lepszą kadrę od City w tym momencie, to w poprzednim sezonie mieliśmy cały czas mocną i konkurencyjną drużynę, jeżeli teraz ktoś piszę że mamy lepszych zmienników od City to gdzie ten argument leży gdy mówimy o meczu ze Sportingiem i że nie grali tam podstawowi gracze? Przecież raz, że w City schodził de Bruyne czy Bernardo Silva a oni cały czas grali na ogromnie wysokim poziomie, dominowali rywala, a my nie radziliśmy sobie ze Sportingiem. Druga sprawa, że skoro mamy i mieliśmy tak mocną kadrę to naprawdę na 4 rozgrywki, w których bierzemy udział jesteśmy w stanie sobie poradzić tylko w 1? Tu nie chodzi o czepialstwo tylko o obalenie niektórych argumentów niżej. Nikt teraz pretensji za mecz ze Sportingiem nie ma.

@Barney napisał: "Zgadzam się , ale i tak wystarczy nam prowadzić po paru kolejkach z 2pkt nad City i tu ludzie nas będą nazywać lepszym zespołem i już tytuł rozdawać."
Nie no, trzeba się biczować, mówić niezależnie od sytuacji że jesteśmy gorsi, a jak wygrywamy to dlatego, że bozia dała.

City stracili Gundogana i Mahreza, za Mahreza przyjdzie Raphinha za Gundogana chyba nikt jeszcze nie przyszedł a ja mam udawać że City jest tak samo mocne jak było?

@Rynkos7:

Zgadzam się , ale i tak wystarczy nam prowadzić po paru kolejkach z 2pkt nad City i tu ludzie nas będą nazywać lepszym zespołem i już tytuł rozdawać.

Ja się cieszę po każdym golu jak szalony ,ale nie wchodzę potem na fb i nie pisze ,że zgnieciemy City i w ogóle, że zaraz Real ogramy i jesteśmy najlepsi na świecie.

@swistak86 napisał: "Możliwe też, że że Sportingiem przegraliśmy przez Vieirę - grał w obu meczach w podstawie xD"
No bo te rozgrywki to dla nas były właśnie takie rozgrywki dla piłkarzy jak Vieira, w lidze za dużo nie pogra bo ryzyko, ale tam wynik jest drugorzędny więc mógł sobie pograć.

@Siller napisał: "Nawet w tych warunkach i tak powinniśmy byli wygrać a jednak nie pykło"
Nie no, za nazwisko nagrody to tylko w Polsce się dostaje jak się w PiS jest. Na boisku wygrywa drużyna bardziej zdeterminowana.

@darek250s napisał: "Możecie sobie między bajki wstawić tłumaczenie, że Arsenal mecz ze Sportingiem potraktował ulgowo. W takim razie każda porażkę można tak tłumaczyć. Po prostu dostaliśmy w cymbał i tyle."

To nie do końca prawda.

Oczywiście Artecie bardzo zależało na awansie do następnej rundy ale wystarczy spojrzeć na skład żeby zobaczyć że zastosował bardzo dużą rotację.

W pierwszym meczu bramkę na spółkę można zaliczyć Kiwiorowi i Turnerowi. Do tego w wyjściowej XI grali Vieira Jorginho i Nelson.

Nigdy wcześniej i nigdy później nie zagraliśmy takim składem. To dobitnie świadczy o tym że nie tyle im nie zależało co zlekceważyli przeciwnika i chcieli awansować jak najmniejszym nakładem sił

Liga Europy była ważna ale nie najważniejsza stąd były takie ruchy

@Womanizer:

Mają tyle kasy ,a na ochronę nikogo nie stać

Przecież stałe okradają jakiś piłkarzy ,ale to są złotowy ja *******e. Wolałbym wywalać 100 koła na rok czy ile trzeba i mieć spokój.

Rynkos fajnie piszesz, zgadzam się ze wszystkim

Możliwe też, że że Sportingiem przegraliśmy przez Vieirę - grał w obu meczach w podstawie xD

@Marzag napisał: "No byliśmy, graliśmy przecież półrezerwowym składem i bez parcia na wynik przeciwko drużynie dla której te rozgrywki to prestiż."
Nawet w tych warunkach i tak powinniśmy byli wygrać a jednak nie pykło

Bo to jest to co nas odróżnia póki co od City - gra na 100% w każdym meczu, i to zarówno ze strony piłkarzy jak i trenera.
LE przegraliśmy bo nie jesteśmy mentalnymi zwycięzcami, to dopiero się u nas tworzy. Ktoś kto twierdzi, że odpuściliśmy Sportingowi kadrowo, to chyba zapomniał, że w pierwszym meczu grał Saka, Gabi, Jorgi, Xhaka, Whie, Saliba, Zina, Nketiah, a potem wszedł jeszcze Partey. W drugim zresztą prawie podstawowy skład, potem wszedł jeszcze Trossard, Partey i Saka. Gdzie tu odpuszczenie? Oglądając te mecze miałem wrażenie, że oni dostali wytyczne, żeby jak najmniej się zmęczyć, i jak się uda wygrać to spoko, a jak nie, to też spoko...lub za bardzo uwierzyli w swoje umiejętności i sądzili, że wygrają mecz bez gry.

@Theo10: w mojej opinii, po prostu się przeliczył wystawiając taki skład. Później było widać, że chciał ratować wynik, ale się nie udało.

@Marzag napisał: "No zapytaj Artety czemu nie wystawiał tam najmocniejszego składu, ja stawiam że to dlatego że szkoda mu było zdrowia piłkarzy na te rozgrywki."

Może najsilniejszego nie wystawił, ale nie oszukujmy się, wystawił mocna skład. 7 zawodnikow z pierwszej 11 wyszło od początku, do tego w 9 minucie wszedł White, więc można powiedziec, że 8 zawodników to była pierwsza 11 w tym meczu.

@Siller napisał: "Bądźmy szczerzy, ze Sportingiem odpadliśmy bo byliśmy po prostu gorsi i tyle. Nie mieliśmy kadry na walkę o trofeum w lidze i pucharach równocześnie. A jak po meczu ze Sportingiem wypadli Saliba i Tomiyasu to już nawet na samą ligę nas brakło."
No byliśmy, graliśmy przecież półrezerwowym składem i bez parcia na wynik przeciwko drużynie dla której te rozgrywki to prestiż.

@Marzag:

Jakby nie patrzeć to dalej mają tam Bernardo Silve na prawej stronie, jest też Alvarez a na lewej mają Grelisha i Fodena w opcji. My też poza Saką na prawej stronie nie bardzo mamy kim straszyć. Można dyskutować. Zresztą jak napisałeś jesteśmy w środku okienka transferowego, więc nie ma sensu oceniać City na podstawie jednego transferu Out gdzie zaraz mogą zrobić jakieś 2 transfery IN.

Bądźmy szczerzy, ze Sportingiem odpadliśmy bo byliśmy po prostu gorsi i tyle. Nie mieliśmy kadry na walkę o trofeum w lidze i pucharach równocześnie. A jak po meczu ze Sportingiem wypadli Saliba i Tomiyasu to już nawet na samą ligę nas brakło.

Donnarumma został razem z narzeczoną napadnięty w domu, okradziony z 500 tysięcy euro, związany i rozebrany do naga.

Ja pier*ole

Coś żadnych konkretów o sprzedaży naszych orłów.
Pepe było, ze do Arabii.
Cedric zainteresowanie ma klubów z Portugalii i Hiszpanii.
Lokonga ponoć do Burnley.
O Tavaresie chyba nic nie było.

Każdy z nich powinien być sprzedany w tym okienku.

@Rynkos7 napisał: "a kanonierzy są odklejeni bo myślą, że mają lepszy skład od City, wejdziesz na stronę Liverpoolu i przeczytasz dokładnie to samo, kibic Chelsea również napiszę, że mają Top skład tylko ktoś musi te transfery poukładać teraz."
No tego się nie uniknie, ja uważam że po sprzedaży Mahreza Arsenal ma na tę chwilę lepszy skład od City, nie mówię o tym że ma pierwszą 11 lepszą, ja mówię o wszystkich zawodnikach dostępnych dla obu trenerów. City ma jeszcze czas na wzmocnienia ale ja oceniam stan obecny.

@Damper napisał: "City nie gardziło nawet tzw. pucharem myszki miki, czyli Carabao Cup seryjnie go zdobywając, a później Guardiola dumnie pozował z trofeum, mimo iż jest ono ostatnie w kolejności jeśli chodzi o prestiż."
Puchar to puchar, ale na takich pucharach się nie skupiasz, wystawiasz rezerwy i jak się uda doczłapać daleko to spoko a jak nie to nic wielkiego się nie stało.

@Marzag:

Ja też zakładam, że mamy potencjał na bycie czołową drużyną na świecie. Chodzi o to, że spora część osób patrzy przez różowe okulary. Na przykład bądź teraz neutralnym kibicem i wejdź na devilpage i przeczytasz, że maja ogromny potencjał aby walczyć o wicemistrzostwo w przyszłym roku a kanonierzy są odklejeni bo myślą, że mają lepszy skład od City, wejdziesz na stronę Liverpoolu i przeczytasz dokładnie to samo, kibic Chelsea również napiszę, że mają Top skład tylko ktoś musi te transfery poukładać teraz.
Jest różnica w potencjale a w obecnej sile. Gdyby ktoś mi napisał, że mamy potencjał na bycie Top1 kadrą w najbliższej przyszłości to pewnie bym przyklasnął, ale jak ktoś piszę, że OBECNIE mamy najlepszą kadrę na świecie to tylko się śmiać. Potencjał ma Chelsea ze swoimi transferami, Barca z Rodrim i Pedrim, Real z Bellinghamem i Viniciusem, Liverpool z McAlisterem i Szoboszlaiem itd. Potencjał miał skład z Ozilem, Alexisem i Lacazettem a jak się skończyło? Potencjał miał Zelalem i Fran Merida a gdzie oni są? Nie chodzi o bycie pesymistą czy optymistą tylko o realnie spojrzenie na fakty.

@Damper napisał: "Serio nie wiem co ma na celu deprecjonowanie rozgrywek, takich jak Liga Europy."
No zapytaj Artety czemu nie wystawiał tam najmocniejszego składu, ja stawiam że to dlatego że szkoda mu było zdrowia piłkarzy na te rozgrywki. Moim zdaniem postąpił słusznie, nie lubiłem oglądać tych meczów, nie dość że w połowie rezerwowy skład to jeszcze wszyscy na pół gwizdka grali.

@darek250s: W tym meczu rozpracowali nas na łopatki nie graliśmy płynnie w środku pola nie potrafiliśmy wymienić poprawnie kilka podań
Ogólnie byliśmy bezradni

@darek250s napisał: "Możecie sobie między bajki wstawić tłumaczenie, że Arsenal mecz ze Sportingiem potraktował ulgowo. W takim razie każda porażkę można tak tłumaczyć. Po prostu dostaliśmy w cymbał i tyle."
Wystarczy popatrzeć na składy i zaangażowanie piłkarzy, jakby Arsenal traktował te mecze poważnie to by był tam wystawiany najmocniejszy skład.

Jeśli Arsenal przegrywa w pucharach to okazuje się, że są to puchary kaczora donalda, natomiast zwyciężając w FA Cup "zdobywa trofea". Serio nie wiem co ma na celu deprecjonowanie rozgrywek, takich jak Liga Europy. Każdy puchar jest ważny i każe trofeum się liczy. City nie gardziło nawet tzw. pucharem myszki miki, czyli Carabao Cup seryjnie go zdobywając, a później Guardiola dumnie pozował z trofeum, mimo iż jest ono ostatnie w kolejności jeśli chodzi o prestiż.

@darek250s: dokładnie, przegraliśmy to przegraliśmy, już jakoś to przetrawilem. Ale czasem jak tak patrzę to my w zasadzie nie przegrywamy meczów, bo nawet jak przegramy to przez sędziego, mieliśmy wywalone, graliśmy rezerwami, przez trybuny na Anfield, bo nam 1 gracz wypadł. Każdy mecz sobie można usprawiedliwić w taki sposób.

@Alffik: Nie musi nic mówić. Wystarczy popatrzeć na skład jaki wystawił. My w tym sezonie nie mieliśmy głębi składu, a zostawienie Ode, Saki i Parteya na ławce w rewanżu ze Sportingiem mówi samo za siebie.

@darek250s: Tak się zgadzam z tym co piszesz, że aż dałem Ci 6 plusów.

Możecie sobie między bajki wstawić tłumaczenie, że Arsenal mecz ze Sportingiem potraktował ulgowo. W takim razie każda porażkę można tak tłumaczyć. Po prostu dostaliśmy w cymbał i tyle.

@Rynkos7 napisał: "A dlaczego nie? A FA Cup? Też nie? City nie ma problemu wygrywać takich pucharów Kaczora Donalda czy Myszki Miki"
Bo City mial szerszy sklad, my mielismy na tyle wąski że to było traktowane tylko jak dodatkowy wybieg dla piłkarzy którzy rzadziej grają, jak się uda przejść to spoko, a jak nie to shit happens @Rynkos7 napisał: "Tak jak napisałem, Ty teraz oceniasz sobie skład na podstawie twoich przewidywań i spekulacji co Arsenal "MOŻE" osiągnąć. Ja do takich ocen wrócę w grudniu jak już będziemy po jakiejś części sezonu i fazie grupowej LM. Do takich samych analiz może dojść fan United czy Chelsea patrząc na ceny ich piłkarzy, albo oceniając ich potencjał itd."
no mogą, ja po prostu zakładam, że się wzmocniliśmy w tym okienku, ty możesz zakładać coś innego. Tam gdzie City najbardziej wykorzystywało nasze słabości jesteśmy teraz wzmocnieni moim zdaniem i dodaliśmy jakości do składu.

@Rynkos7: „ Nie, a twoim?”

No to sorry, wywnioskowałem z kontekstu i z tego, że na k.com jest to niestety powszechna opinia - najwyraźniej błędnie. :P

@Marzag napisał: "Jedynie City nas ograło ale skład w tym sezonie mamy dużo lepszy i nie wyobrażam sobie żebyśmy tym razem nie stawili dużo cięższych warunków, a u siebie to liczę na to, że my wygramy."

Ileż można od nich dostawać w cymbał. Liczę, że na Wembley Rice pokaże Rodriemu i Edersonowi co to znaczy wpierdo.

@Marzag napisał: "pucharu kaczora donalda nie biorą pod uwagę w ocenie tego jak gra Arsenal."

A dlaczego nie? A FA Cup? Też nie? City nie ma problemu wygrywać takich pucharów Kaczora Donalda czy Myszki Miki

@Marzag napisał: "Jedynie City nas ograło ale skład w tym sezonie mamy dużo lepszy i nie wyobrażam sobie żebyśmy tym razem nie stawili dużo cięższych warunków, a u siebie to liczę na to, że my wygramy."

Tak jak napisałem, Ty teraz oceniasz sobie skład na podstawie twoich przewidywań i spekulacji co Arsenal "MOŻE" osiągnąć. Ja do takich ocen wrócę w grudniu jak już będziemy po jakiejś części sezonu i fazie grupowej LM. Do takich samych analiz może dojść fan United czy Chelsea patrząc na ceny ich piłkarzy, albo oceniając ich potencjał itd.

@Rynkos7 napisał: "PSV nas potrafiło przycisnąć w Lidze Europy, odpadliśmy ze Sportingiem"
pucharu kaczora donalda nie biorą pod uwagę w ocenie tego jak gra Arsenal. @Rynkos7 napisał: "Jak ktoś patrzy pod względem wyceny na Transfermarkt to sobie może pomyśleć, że rzeczywiście mamy najlepszą albo drugą najlepszą kadrę na świecie. Realia są takie, że potem przychodzą poukładane drużyny i nas klepią City, Liverpool na wiosnę" Liverpool wygrał z nami 2-2 na swoim stadionie, bo chyba o tym oklepaniu piszesz, niczego bliżej oklepania nie zrobili.

Jedynie City nas ograło ale skład w tym sezonie mamy dużo lepszy i nie wyobrażam sobie żebyśmy tym razem nie stawili dużo cięższych warunków, a u siebie to liczę na to, że my wygramy.

@Theo10 napisał: "A co byś chciał przypomnieć? Że zdominowaliśmy ich przez pierwsze 30min, a potem oni przejęli inicjatywę niesieni dopingiem Anfield."

Dokładnie to. @Theo10 napisał: "I pewnie że Twoim zdaniem to frajerstwo z naszej strony? XD"

Nie, a twoim?

@kamo99111 napisał: "A tego nie napisałem... nawet wręcz odwrotnie jak się doczytasz ze zrozumieniem :-D"
Ty nie, ale @Piotrek95: już tak, ja pisałem o ogóle opinii na k.com

@ArsenalChampion napisał: "Ja *******e. Ile mozna pisać o tym spotkaniu z Sportingiem na który Arsenal miał totalnie wywalone i traktował ten puchar tylko jako dodatek. To juz naprawde trzeba być jakimś ograniczonym zeby tego nie ogarniać."

Wywalone to mogła mieć Barcelona czy Juventus, którzy co roku meldowali się w fazie pucharowej ligi mistrzów, a nie drużyną która w tych rozgrywkach gra z 6 lat bo się nie może dostać do top4. Druga sprawa, że tak mieliśmy wywalone, że w rewanżu graliśmy praktycznie podstawowym składem. Może na ligę pod koniec też mieliśmy wywalone i dlatego gubiliśmy punkty na potęgę oddając na ostatniej prostej mistrzostwo Manchesterowi ??

Już widzę, jak Arteta mówi swoim zawodnikom, żeby odpuścić jakiś mecz, w momencie gdzie chce budować u swoich graczy mentalność zwycięscy xD

@Rynkos7: A co byś chciał przypomnieć? Że zdominowaliśmy ich przez pierwsze 30min, a potem oni przejęli inicjatywę niesieni dopingiem Anfield.

I pewnie że Twoim zdaniem to frajerstwo z naszej strony? XD

A może chciałbyś przypomnieć to, że żaden zespół TOP6 nie wywiózł z Anfield pełnej puli punktów?

@Olczyck napisał: "Kiedy nas Liverpool w ostatnim sezonie klepnął? bo nie przypominam sobie takiej sytuacji"

Nie klepnął w takim znaczeniu, że przegraliśmy mecz bo był wynik 2:2, ale chyba o jego przebiegu nie muszę przypominać.

@Rynkos7: Kiedy nas Liverpool w ostatnim sezonie klepnął? bo nie przypominam sobie takiej sytuacji