Piero Hincapie wypożyczony do Arsenalu
02.09.2025, 07:27, Patryk Bielski
1212 komentarzy
W ostatni dzień okienka transferowego w Anglii nie brakowało emocji. Wśród wielu informacji napływających z Wysp, Arsenal ogłosił między innymi pozyskanie Piero Hincapie. Ekwadorski obrońca, który do tej pory reprezentował barwy Bayeru Leverkusen, dołącza do drużyny z Londynu na zasadzie rocznego wypożyczenia. Umowa przewiduje możliwość wykupu, co zależy od jego występów i spełnienia określonych warunków.
Szczegóły umowy i finansowe aspekty transferu
Według doniesień, cała transakcja opiewa na kwotę około 52 milionów euro, a dodatkowo zawiera klauzulę 10% od przyszłej sprzedaży. Choć Arsenal przedstawia ten ruch jako wypożyczenie, Leverkusen mówi o wypożyczeniu z obowiązkiem wykupu, co początkowo wprowadziło pewne zamieszanie. Niezależnie od szczegółów, Mikel Arteta zyskał nową opcję w obronie w kluczowym momencie sezonu.
Arteta o walorach Hincapie
Po ogłoszeniu transferu, Mikel Arteta nie krył zadowolenia z pozyskania 23-letniego zawodnika. - Cieszymy się, że Piero Hincapie dołącza do naszego zespołu. Jego fizyczna obecność, wszechstronność i elastyczność taktyczna to dla nas ogromne wzmocnienie defensywy - podkreślił szkoleniowiec. - To duża osobowość, która łączy młodość z dojrzałością. Dzięki niemu nasza kadra będzie silniejsza i bardziej konkurencyjna w dalszej części sezonu.
Co Hincapie wnosi do Arsenalu
Hincapie zdobył uznanie w Bundeslidze jako obrońca potrafiący inteligentnie czytać grę i pewnie wyprowadzać piłkę z obrony. Jego wszechstronność pozwala mu grać zarówno jako środkowy obrońca w formacji z czterema lub trzema defensorami, jak i na boku obrony. Mimo młodego wieku, ma już doświadczenie zarówno na poziomie klubowym, jak i reprezentacyjnym, a jego potencjał rozwojowy jest ogromny.
Dla Arsenalu jego przybycie oznacza dodatkowe zabezpieczenie i konkurencję w defensywie, która czasami była osłabiona przez kontuzje. Jego agresywny styl gry, opanowanie z piłką przy nodze oraz zdolność radzenia sobie z pressingiem doskonale wpisują się w filozofię Artety.
Strategiczne wzmocnienie dla ambitnych celów Arsenalu
Ten transfer pokazuje determinację Arsenalu, by utrzymać konkurencyjność zarówno w Premier League, jak i na arenie europejskiej. Głębia składu w defensywie była dotychczas wyzwaniem, a pozyskanie Hincapie jest odpowiedzią na te potrzeby. Jeśli szybko się zaaklimatyzuje, wypożyczenie może przerodzić się w stały transfer, dając Artetcie długoterminową opcję w obronie.
źrodło: eplindex.com
19 godzin temu 3 komentarzy

09.09.2025, 05:17 13 komentarzy

03.09.2025, 23:30 8 komentarzy

03.09.2025, 08:41 19 komentarzy

03.09.2025, 08:39 8 komentarzy

03.09.2025, 08:38 5 komentarzy

02.09.2025, 07:46 7 komentarzy

02.09.2025, 07:43 15 komentarzy

02.09.2025, 07:39 2 komentarzy

02.09.2025, 07:32 1 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 3 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Moczyknur:
Tam gdzie sa duze pieniadze zawsze jest cos nie tak.
„@SoulStorm: Former Premier League referee David Coote has been charged for making an indecent video of a child, Nottinghamshire Police have confirmed.„
Brzmi to trochę tak, że albo tańczysz jak zagramy, albo cię zniszczymy. Patrząc na to oświadczenie i jak często sędziowie wypaczają wyniki (na boisku czy na VARze) to zaczynam wierzyć w teorię o mafii i ustawianiu meczów.
@Gofer999:
Ja widzialem najdluzsze od psychiatry na niecale 2 miesiace. A tak to daja 3 tyg ok.
W szpitalu potrafia na wypisie dac wiecej, no ale to juz na oddziale jak lezysz
@miki9971: W sumie to nie wiem dlaczego ciebie oznaczyłem, a nie tego innego użytkownika. :D:D:D:D
@miki9971: Wiem, ale widzę, że ktoś napisał, że kolega jakiś cośtam dzwonił i dostał tyle wolnego. Nie jest to możliwe.
No i nie musisz nic mówić pracodawcy, tyle co go poinformujesz, że dostałeś L4.
@miki9971:
Nie wiem jak u Ciebie jest. Ja prowadze firme z kims bliskim z rodziny i operuje 11 ludzmi. Jedna Pani kiedys przyszla, bo zachorowal jej ojciec. Ale nie robilsmy problemow. Dogadalismy sie tylko ze niech skonczy to co robi i moze isc sobie chorowac potem ile potrzebuje, i sciagnalesmy kogos na zastepstwo. Tylko mowie nie kazdy normalnie traktuje ludzie. Ja nie latam z zegarkiem liczac 8 godz pracy albo nie robie problemow jak ktos musi wyjsc do lekarza albo w domu cos sie stalo.
Zrob tak zeby sobie nie robic klopotow. Ale jak czujesz sie naprawde zle psychicznie to sie nie zastanawiaj nad tym, bo ani twoj szef ani nikt z pracy sie toba zajmowac nie bedzie. Zdrowie najwazniejsze.
@Gofer999: Ale ja nigdzie nie napisałem, że takie chce. Zapytałem tylko czy ktoś był i jak to wygląda.
@miki9971: Nikt od ręki nie da zwolnienia na 5-6 miesięcy. Będziesz musiał chodzić do lekarza co miesiąc czy półtora i jeśli twój stan nie będzie się poprawiał, to będzie wystawiał przedłużenia.
@thegunner4life: Tak.
@Ups147: Nie ma szans. Jestem sam na stanowisku.
@miki9971: A może na początek po prostu weź sobie jakiś urlop, zabukuj jakiś wyjazd, zrób sobie wakacje, odpocznij, naładuj baterie i wtedy zdecydujesz. Mi to pomagało.
@miki9971:
Masz um. na czas nieokreslony?
@miki9971:
No ja bym Cie nie zwolnil. Szczególnie jak pracowales dla mnie kilka lat. Ale tak jak mowisz czlowiek czlowiekowi wilkiem.
Nic nie mów pracodawcy, bo tego samego dnia już będzie szukał nowego pracownika, a Ty dostaniesz piękne wypowiedzenie xD
@DyktatorArsene: Da się chłopakom pobawić rzutami różnymi. W repkach sobie postrzelali, to im wystarczy.
@thegunner4life napisał: "Idz do tego lekarza. Jak pracodawce masz normalnego to powiedz mu ze nie dajesz rady potrzebujesz przerwy, na pewno Ci nie zrobi. A lepiej tak niz telefonicznie nagle w srodki tygodnia:
-Sluchaj 5 miesiecy mnie mie bedzie."
Pojęcie względne - raczej jeśli mówisz pracodawcy o czymś takim, to pewnie bardziej mu na rekę Cię szybko zwolnić, niż czekać aż przyjdziesz z L4.
Former Premier League referee David Coote has been charged for making an indecent video of a child, Nottinghamshire Police have confirmed.
@SkySports
Sie rozbrykali nasi zawodnicy w reprezentacjach , tu staty :
https://i.redd.it/05w8somqp7of1.jpeg
Czy zderzymy sie z taliban Arteta football i jakies 1-0 po SFG w sobote czy Arczi luzuje taktyczne lejce i daje chlopakom sie bawic i szczelac gole?
@Jogurt:
Luzik chodzilo mi zeby sprostowac. Nie kazdy musi wszystko wiedziec.
@thegunner4life napisał: "@Jogurt:
Na zasilku chorobowym mozna byc tylko 182 dni. Potem trzeba stawac na komisje o świadczenie rehabilitacyjne. Badania nie maja nic do tego."
Pardonik, usunalbym posta gdybym mogl :|
@miki9971:
Idz do tego lekarza. Jak pracodawce masz normalnego to powiedz mu ze nie dajesz rady potrzebujesz przerwy, na pewno Ci nie zrobi. A lepiej tak niz telefonicznie nagle w srodki tygodnia:
-Sluchaj 5 miesiecy mnie mie bedzie.
Jak masz nienormalnego to sie nie zastanawiaj, bo on cie w szpitalu odwiedzac nie bedzie, klienci/kontrahenci tez. Ciezko jest jak nie masz wielkiej firmy 50 osob zastapic kogos ogarnietego, ale dla mnie wazniejsze byloby zebys sobie nic nie zrobil. A na zastepstwo zawsze ktos sie znajdzie.
@hetfield88: Ale ja się w pełni zgadzam ale tak samo często jak pracownik jest nie w porządku tak samo w wielu przypadkach szef jest nie w porządku ;) sam w ostatniej robocie tak mialem ale wolałem po prostu zmienić firmę niż się bawić w jakieś l4
Ej a zna sie tu ktos na ubezpieczeniach? Jak komus taki dron wleci w dom to sie nalezy cos z polisy? Bo tam sa chyba jakies wylaczenia od uszkodzen w czasie konlfiktow itd.
@Jogurt:
Co do badan bo tez wprowadzasz ludzi w blad moze ktos to czyta:
Badania kontrolne są obowiązkowe dla pracownika, który był na zwolnieniu lekarskim dłużej niż 30 dni. Pracodawca ma obowiązek skierować na nie pracownika, a badania są przeprowadzane na koszt pracodawcy przed dopuszczeniem pracownika do pracy
229 § 2 Kodeksu pracy
@Jogurt:
Na zasilku chorobowym mozna byc tylko 182 dni. Potem trzeba stawac na komisje o świadczenie rehabilitacyjne. Badania nie maja nic do tego.
@alexis1908 napisał: "na wypalenie zawodowe to i na pół roku ci wypiszą xD kumplowi się nie chciało robić konsultacja telefoniczna i elegancko pół roku odpoczynku ;)"
Starając się być dobrym i uczciwym pracodawcą krew mnie zalewa jak takie coś czytam, kij ma dwa końce.
Jak jest praca do dupy i szef chuyi to rozumiem. Ale często się spotyka sytuacje że to pracownicy dymają szefa i wykorzystują jak tylko mogą.
@alexis1908 napisał: "@vitold: l4 na wypalenie zawodowe to i na pół roku ci wypiszą xD kumplowi się nie chciało robić konsultacja telefoniczna i elegancko pół roku odpoczynku ;)"
akurat pol roku tez jest dlatego ze po pol roku musisz robic nowe badania do pracy, inaczej nie wrocisz.
@Czeczeniec:
Dobrze beda mogli skupic sie na mistrzostwie.
Oto lista zawodników, których Manchester United nie zarejestrował w tym sezonie do gry w Lidze Mistrzów:
- Senne Lamens
- Altay Bayindir
- Tom Heaton
- Diogo Dalot
- Noussair Mazraoui
- Matthijs de Ligt
- Harry Maguire
- Lisandro Martinez
- Tyrell Malacia
- Patrick Dorgu
- Leny Yoro
- Luke Shaw
- Ayden Heaven
- Tyler Fredricson
- Diego Leon
- Mason Mount
- Bruno Fernandes
- Casemiro
- Manuel Ugarte
- Kobbie Mainoo
- Matheus Cunha
- Joshua Zirkzee
- Amad Diallo
- Bryan Mbeumo
- Benjamin Sesko
- Chido Obi
@vitold: l4 na wypalenie zawodowe to i na pół roku ci wypiszą xD kumplowi się nie chciało robić konsultacja telefoniczna i elegancko pół roku odpoczynku ;)
@miki9971 napisał: "@nielegalny: W sumie co powiedzieć pracodawcy - też. Bo to raczej niż przyjemnego dla pracodawców."
nie musisz nic mowic pracodawcy. jedynie mowisz ze masz L4 i tyle.
Dziękuje Wam za odpowiedzi!
@MadMax14 napisał: "moge na luzie pogadać z szefem"
No u mnie to raczej nie bardzo. Właśnie się bardziej boję, że ruszę po L4 - bo mam ku temu powody - to będą szopki itd.
@miki9971: Ja dostalem jakis czas temu L4 od psychiatry - powód to przewlekły stres i podejrzenie stanów depresyjnych. Lekarz chciał dać 4 tygodnie, poprosiłem o 2 bo powyżej czułbym się źle nic nie robiąc.
W firmie mam akurat super bo o takich tematach moge na luzie pogadać z szefem, ale nikt absolutnie nie robił problemów. Dostali L4 a ja miałem 2 tygodnie przerwy.
Ogólnie jeśli masz taki problem to działaj jak najszybciej, życie jest tylko jedno.
Ja szedłem prywatnie od razu do psychiatry bo uznałem, że w sumie szkoda czasu na opowiadanie tego samego lekarzowi rodzinnemu.
@vitold: @miki9971:
Dokładnie, w zaleceniach na takim L4 masz wtedy napisane - wskazany ruch, spacery itd. w zależności co lekarz wypisze. To po prostu jest wskazane i pomaga w takich przypadkach. Chociaż taki wyjazd na Arsenal też może zestresować czasami :D
@miki9971: wiem co czujesz, mam podobnie kiedy muszę iść na L4. Źle się czuję, ale sumienie mówi, nie no dasz radę, nie kombinuj. Co jest strasznie głupie bo to nie jest to warte poświęcania własnego zdrowia. Walczę z tym :) mój znajomy zawsze w takich chwilach powtarza, że cmentarz jest pełen ludzi niezastąpionych...
Z tego co piszesz sytuacja jest niezdrowa, wolisz gryzące sumienie przez jakiś czas czy ciągłą walkę ze sobą i stres związany z robotą?
Inną sprawą jest wizyta u psychologa... W Polsce jest to trochę stygmatyzowane - "weź się w garść, a nie narzekasz i o psychologach myślisz... "
Jak Cię boli kolano to idziesz do ortopedy bez problemu, jak głowa szwankuje to do psychologa nie chodzisz. W skrócie - polecam rozmowę ze specjalistą od takich spraw.
@miki9971 napisał: "No właśnie na takie coś nie pozwala mi sumienie. Ale w pracy się męczę i widzę, że jest coraz gorzej - długo już wytrzymałem - ale od pewnych sytuacji z nią związanych - każdy dzień to walka z psychiką."
Z tym, że właśnie zwolnienia związane ze stanem psychicznym są wychodne. Bo na tym polega leczenie. Nie siedzenie domu i zamknięcie w 4 ścianach.
@nielegalny napisał: "potrzebujesz przerwy bo się zajeżdżasz to nawet się nie zastanawiaj, łatw zwolnienie i korzystaj, odpoczywaj, jedź na mecz Arsenalu ;) Życie masz tylko jedne."
No właśnie na takie coś nie pozwala mi sumienie. Ale w pracy się męczę i widzę, że jest coraz gorzej - długo już wytrzymałem - ale od pewnych sytuacji z nią związanych - każdy dzień to walka z psychiką.
@miki9971: Zgadzam się z tym co napisał vitold.
Od strony "medycznej" nie ma większego problemu. zgoogluj zwolnienia online, umawiasz się na telefon z lekarzem, on wysłucha Twojego problemu np. stresy, ataki paniki itd i wypisze zwolnienie z możliwością wychodzenia z domu. Słusznie czy niesłusznie, ale tak łatwo można to załatwić.
Pracodawca zobaczy z ZUSU zwolnienie i tyle. Możesz ale nie musisz mu mówić jaki powód, ew. ściemnij że coś fizycznego jak nie chcesz mówić :)
Co do samego wypalenia i nie dawania sobie rady z robotą/w robocie - każdya sytuacja jest inna, jeśli czujesz, że potrzebujesz przerwy bo się zajeżdżasz to nawet się nie zastanawiaj, łatw zwolnienie i korzystaj, odpoczywaj, jedź na mecz Arsenalu ;) Życie masz tylko jedne.
@vitold napisał: "A ja mam nadzieję, że Ode zacznie posyłać szybkie piły zamiast holować, bo przecież miał tyle okazji ale Holownik się włącał xD"
To nie był atak na Gyokeressa, ja wiem że on potrafi poruszać się po polu karnym. Mam tylko nadzieje, że teraz kiedy będzie ustawiony głębiej również sobie poradzi.
Dotychczas miał więcej miejsca, żeby się rozpędzić bo dostawał piłkę bliżej środka boiska niż pola karnego. Wtedy mógł niczym czołg wszystkich demolować i kończyć akcje atomowym strzałem.
A teraz kiedy będzie miał mniej miejsca, żeby rozpędzić się musi wychodzić nieco głębiej i na pełnej wchodzić w pole karne licząc na dobre podanie lub ściągać obrońców, dzięki czemu stworzy wolne strefy dla kolegów na skrzydle + Rice'a
@Gofer999: @vitold: Dzięki Panowie.
@miki9971: @miki9971 napisał: "@nielegalny: W sumie co powiedzieć pracodawcy - też. Bo to raczej niż przyjemnego dla pracodawców."
Ogólnie nie ma L4 na "wypalenie zawodowe". Musi to wychodzić z jakiejś choroby, która "przez pracę" wyszła. Np. właśnie ataki paniki, depresja itd.
Co do rozmowy z lekarzem prosta piłka - np. mówisz, że nie dajesz rady psychicznie w pracy, przez obowiązki źle się czujesz, nie funkcjonujesz dobrze, może przez to popełniasz błędy i potrzebujesz leczniczego odpoczynku.
Co do pracodawcy piłka jest jeszcze prostsza - nie musisz nic mu mówić. Dostajesz L4, informujesz go o tym i tylko pilnujesz terminów i ewentualnych przedłużeń i dalszego informowania o L4.
Koleżanka mojej dziewczyny poszła do psychiatry i powiedziała w sumie to samo co napisałem - psychicznie nie wytrzymywała (a tak naprawde chyba po prostu poszła na L4 bo dowiedziałą się, ze nei przedłużą jej umowy xD) i dostała L4 na miesiąc z mozliwoscia wychodzenia itd.
@miki9971: Od rodzinnego dostaniesz skierowanie do poradni psychologicznej i tam już sprawdzą czy się kwalifikujesz na związane z tym L4.
@nielegalny: W sumie co powiedzieć pracodawcy - też. Bo to raczej niż przyjemnego dla pracodawców.
@Artetaballer: @Artetaballer napisał: "Mam nadzieje, że Gyokeress oglądał Hallanda w meczu Mołdawią. Odegaard, Eze, Zubimendi potrafią zagrać genialną piłkę, po prostu Gyokeress musi w odpowiedni sposób poruszać się po boisku."
A ja mam nadzieję, że Ode zacznie posyłać szybkie piły zamiast holować, bo przecież miał tyle okazji ale Holownik się włącał xD
@nielegalny: Czy trzeba korzystać i dbać o zdrowie - durna odpowiedź, ale takie mam myślenie, że wypruwanie flaków jest ok.
@miki9971 napisał: "Był ktoś z Was na L4 na wypalenie zawodowe/stres przez pracę/ataki paniki?"
a o co konkretnie pytasz,? o to co powiedzieć lekarzowi, pracodawcy? doprecyzuj pls :)
Mam nadzieje, że Gyokeress oglądał Hallanda w meczu Mołdawią. Odegaard, Eze, Zubimendi potrafią zagrać genialną piłkę, po prostu Gyokeress musi w odpowiedni sposób poruszać się po boisku.
I tutaj nie chodzi o żadne "wykastrowanie" naszych piłkarzy przez Artete. Po prostu jak mieliśmy na 9tce Jesusa, to on wiedział jak zabrać za sobą obrońcę, wyjść do prostopadłych piłek i nasz współczynnik kreowanych sytuacji był bardzo wysoki. A teraz chcemy, żeby Gyokeress nam pokazał coś więcej niż to co robił w Sportingu z kontrataków.
Jak zobaczycie sobie bramki Hallanda po asystach Ode, to obie padały po grze na małych przestrzeniach.. gdzie Halland urwał się obrońcom i kończył akcje od razu strzałem.
Także Gyokeress musi przede wszystkim pokazać jak wychodzi do zagrań w wolne strefy boiska... najlepiej jakby wychodził nieco głębiej i nagle zmieniał kierunek biegu atakując pole karne bo wtedy jego szybkość byłaby na najlepszym poziomie, nie bazowałaby na przyśpieszeniu - pierwszych 3-4 metrach.
Zapytam tutaj Kanonierzy - bo daleko mi do tego, żeby od razu kierować się do lekarza (jakiś taki strach)
Był ktoś z Was na L4 na wypalenie zawodowe/stres przez pracę/ataki paniki? Jak to wyglądało.
Yamalek to się skończy szybciej niż Ronaldinho. I nie mam nic przeciwko.