Pierwszy mecz w walce o upragniony finał: Arsenal vs PSG
28.04.2025, 23:39, Mateusz Kolebuk
1333 komentarzy
We wtorek, 29 kwietnia o 21:00, Emirates Stadium stanie się areną jednego z najważniejszych wieczorów w historii Arsenalu. "Kanonierzy" podejmą Paris Saint-Germain w pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów – stawka jest jasna: awans do wielkiego finału w Monachium i szansa na spełnienie marzeń, które przez lata wydawały się nieosiągalne.
Dla fanów Arsenalu to nie jest zwykły mecz – to kulminacja lat oczekiwań, rozczarowań i nadziei. Klub wraca do półfinału Champions League po szesnastu latach przerwy, a droga do tego miejsca była spektakularna: najpierw rozbicie PSV, a w ćwierćfinale prawdziwy pokaz siły i pokory dla Realu Madryt (5:1 w dwumeczu).
To dopiero drugi półfinał Ligi Mistrzów w historii klubu – poprzedni raz Arsenal był tak blisko finału w sezonie 2008/09. Nic dziwnego, że emocje sięgają zenitu, a Mikel Arteta apeluje do kibiców o wsparcie, jakiego Emirates jeszcze nie widziało:
„Chcę powiedzieć naszym kibicom, że w meczu z PSG muszą grać z nami przy każdej piłce. Zabierzcie buty, ochraniacze, spodenki i koszulki. Zagrajmy wszyscy razem i przeżyjmy jeden z najbardziej niesamowitych wieczorów na Emirates”
Historia i bilans spotkań
Arsenal i PSG mierzyli się dotąd pięć razy w oficjalnych rozgrywkach i... paryżanie jeszcze nigdy nie wygrali z "Kanonierami"! Bilans: 2 zwycięstwa Arsenalu, 3 remisy, 0 wygranych PSG. Ostatnie spotkanie obu drużyn miało miejsce w fazie grupowej obecnej edycji – Arsenal wygrał 2:0 po golach Havertza i Saki.
Warto przypomnieć, że pierwsza historyczna konfrontacja obu klubów to półfinał Pucharu Zdobywców Pucharów w 1994 roku – Arsenal wyeliminował wtedy PSG, a później sięgnął po jedyne europejskie trofeum w swojej historii.
Forma i atuty obu drużyn
Arsenal: Niepokonany na własnym stadionie od 17 meczów w Europie, z defensywą należącą do najlepszych na kontynencie i ofensywą, która w ostatnich pięciu meczach zdobyła średnio 3,2 gola.
Zespół Artety imponuje regularnością i dojrzałością – to już nie tylko młodzież, ale drużyna gotowa na wielkie rzeczy.
PSG: Po wyeliminowaniu Liverpoolu i Aston Villi, paryżanie także mają swoje argumenty – przede wszystkim ofensywny potencjał z Dembélé i Ramosem na czele oraz doświadczenie w wielkich meczach. Jednak ich forma na wyjazdach i niestabilność defensywy mogą być problemem – PSG przegrało pięć z ostatnich sześciu wyjazdowych meczów w Anglii w Lidze Mistrzów.
Ciekawostki i smaczki przed meczem
PSG nigdy nie wygrało z Arsenalem w europejskich rozgrywkach – to najdłuższa taka seria z jednym rywalem dla paryżan.
Emirates Stadium szykowało się na największą oprawę w historii – kibice Ashburton Army zebrali ponad 10 tys. funtów na tifo, ale klub zablokował tę inicjatywę, co wywołało gorącą dyskusję wśród fanów.
Obie drużyny mają swoje „demony” – Arsenal nigdy nie wygrał Ligi Mistrzów, PSG – mimo miliardowych inwestycji – również wciąż czeka na pierwszy triumf.
Statystyki: Arsenal zdobył już 21 bramek w tej edycji Champions League, PSG – 18. Obie drużyny mają ofensywę na najwyższym poziomie, więc emocji i goli nie powinno zabraknąć.
źrodło:
5 godzin temu 1 komentarzy

9 godzin temu 2 komentarzy

12 godzin temu 0 komentarzy

12 godzin temu 2 komentarzy

12 godzin temu 1 komentarzy

20 godzin temu 3 komentarzy

28.04.2025, 23:39 1333 komentarzy

28.04.2025, 23:28 3 komentarzy

27.04.2025, 22:41 10 komentarzy

27.04.2025, 20:26 6 komentarzy




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 33 | 24 | 7 | 2 | 79 |
2. Arsenal | 33 | 18 | 12 | 3 | 66 |
3. Manchester City | 34 | 18 | 7 | 9 | 61 |
4. Nottingham Forest | 33 | 18 | 6 | 9 | 60 |
5. Newcastle | 33 | 18 | 5 | 10 | 59 |
6. Chelsea | 33 | 16 | 9 | 8 | 57 |
7. Aston Villa | 34 | 16 | 9 | 9 | 57 |
8. Bournemouth | 33 | 13 | 10 | 10 | 49 |
9. Fulham | 33 | 13 | 9 | 11 | 48 |
10. Brighton | 33 | 12 | 12 | 9 | 48 |
11. Brentford | 33 | 13 | 7 | 13 | 46 |
12. Crystal Palace | 33 | 11 | 11 | 11 | 44 |
13. Everton | 33 | 8 | 14 | 11 | 38 |
14. Manchester United | 33 | 10 | 8 | 15 | 38 |
15. Wolves | 33 | 11 | 5 | 17 | 38 |
16. Tottenham | 33 | 11 | 4 | 18 | 37 |
17. West Ham | 33 | 9 | 9 | 15 | 36 |
18. Ipswich | 33 | 4 | 9 | 20 | 21 |
19. Leicester | 33 | 4 | 6 | 23 | 18 |
20. Southampton | 33 | 2 | 5 | 26 | 11 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 18 |
A. Isak | 21 | 6 |
E. Haaland | 21 | 3 |
B. Mbeumo | 18 | 6 |
C. Wood | 18 | 3 |
Y. Wissa | 16 | 3 |
O. Watkins | 15 | 7 |
C. Palmer | 14 | 8 |
Matheus Cunha | 14 | 4 |
J. Mateta | 13 | 2 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
PSG ma czterech skrzydłowych - Kvicha, Dembele, Barcola, Doue i każdy z nich grałby u nas na LS. Gen mecz też pokazał, że jak chcesz wygrać LM to musisz mieć dwa konretne skrzydła, a nie to drewienko nasze z Brazylii.
@Ups147 napisał: "Tylko, że to my graliśmy u siebie i to my powinniśmy tu dyktować warunki gry. Mówisz, że jedna Rayi, ale chyba zapominasz, że w drugiej połowie to Barcola i Ramos sytuację, żeby zamknąć ten dwumecz już w Londynie."
Niewykluczone że w obu tych sytuacjach był spalony, więc też niewiadomo czy to były okazję na zamknięcie tego meczu
@fabregas1987: szkoda, że trossard w 44 minucie zmarnował dwusetke. Spalony był wyraźny
@Traitor napisał: "Nie widziales, ze tu cala druzyna zawiodla i kazdy bal sie brac odpowiedzialnosci na siebie wiec raya wykopywal na dzide przez wiekszosc meczu?"
Zawiodło podejście trenera. Jakbyśmy wyszli nastawni na mecz jak z City, to PSG było w tyłku. Jednak przychodzi inna ranga i nagle Arteta ma srake.
@arsenallord: akcja barcoli była po spalonym. Ok, udało im się, ale jednak powinien być spalony.
@Bartek_:
jskny gral Partey to jestem pewien ,ze inaczej by to wygladalo. NIestety ghanczyk to dznam totalny. Musimy czekac na rewanz i liczyc na cud
Kibice się starali ale dostali gonga w 4 minucie potem już było lepiej gorzej na trybunach , dobry wynik bo powinno być z 0:4 więc dalej wszystko możliwe ale raczej PSG będzie w finale patrząc przez pryzmat tego.meczu
Szkoda tego różnego bo spalony był minimalny, a byśmy grali z 1:1 przez praktycznie cala druga polowe.
No arcy ciężkie zadanie przed nimi, bo jeśli PSG wrzuci ten sam wysoki bieg co przez pierwsze 20 minut dzisiaj to nie mamy żadnych argumentów z czy bez Parteya, on sam takiej różnicy nie zrobi.
Szczerze nie rozumiem trochę tego zachwytu nad PSG. Mam wrażenie, że to my zagraliśmy na poziomie niegodnym półfinału LM a nie PSG na jakimś wybitnym. Wystarczyły dwa przebłyski - raz Skellyego raz Rice-a i stworzyliśmy 100% sytuacje, które marnowali zawodnicy niegodni grania na takim poziomie. Nie wspomnie jakichś beznadziejnych zagrań po przejęciu piłki, które mogły się konczyc 100% sytuacjami. Nam brakuje po prostu jakości w ofensywie. Trio Ode, Martinelli, Trossard nie nadaje się na granie na tym poziomie. I tyle
@Ja126p napisał: "Merino dziś jeden wielki dramat"
XD
Ale rozbieżne spojrzenia na piłkę mamy...
Merino obok Ricea najlepszy dzisiaj. Co klej ma w nodze i technikę z piłką... Dla mnie w ostatnim czasie gra bardzo dobrze nie ważne gdzie go wystawi trener
@Smazony: sezon się jeszcze nie skończył ;) a w formie obecnie jestesmy najsłabszej z całej topki.
Rozumiem, że na koniec się podpisałeś pod swoimi słowami ;>
@losnumeros napisał: "Do tego potrzeba kontuzji kluczowych zawodników. Taka jest prawda, Mikel stawia na młodych gdy musi a nie gdy chce"
No Tierney i Zinchenko na ławce na pewno myślą tak samo patrząc na MLSa biegającego 90'.
@piter1908 napisał: "Serio? A PSG na co zasłużyło? Jedna interwencja Rayi vs 2 świetne Donnarumy... Mimo wszystko więcej stworzyliśmy i oczywiście zabrakło wykończenia bo z przodu nie mamy wielkich pilkarzy którzy to gwarantują."
Tylko, że to my graliśmy u siebie i to my powinniśmy tu dyktować warunki gry. Mówisz, że jedna Rayi, ale chyba zapominasz, że w drugiej połowie to Barcola i Ramos sytuację, żeby zamknąć ten dwumecz już w Londynie.
@executer1 napisał: "Dajcie sobie spokój, to PSG we Francji to nam conajmniej jedną bramkę wsadzi, a my gonić wyniku nie potrafimy ani piłkarzy do tego nie mamy. U siebie bramki nie potrafimy zdobyć to na pewno w Paryżu na jednym z najtrudniejszych obecnie terenów zdobędziemy nagle 2 lub więcej bramek.
Co innego jechać tam bronić wyniku a co innego gonić, jedna bramka strzelona przez psg i praktycznie musing all in iść i nadziewać się na ciągłe kontry"
Kurczę, dziwne że akurat Ty piszesz w taki sposób. Zawsze byłeś optymistą.
dembele srembele
@Marcel90:
ogarnij Papę Wengera na ławkę za tydzień.
Tak swoją drogą to PSG w jednym sezonie rozklepalo całą ligę angielską w Europie, brakuje tylko Manchesteru w finale żeby ich również zgnoili.
Patrząc jacy piłkarzy u nich biegają, a jacy piłkarzy w wielu angielskich zespołach jak Martinelli, Martin u nas choćby to jest przepaść, a niby liga gorsza.
@XandeR napisał: "PSG najlepsza druzyna tej LM, jak wejda do finalu to przegrają, taki juz ich los."
Jak to? Popatrz na wynik fazie grupowej. Oni słabi są jak Inter
@Barney: Tylko z jego strony, szczególnie w pierwszej połowie, szło jakiekolwiek zagrożenie. Robił przewagę, ale klasycznie nie miał z kim grać. Martinelli był zajęty pobudzeniem publiczności.
@Sanchoo: W drugiej połowie poprzeczka Ramosa i strzał Barcoli centymetry obok słupka. Ogólnie kontrola meczu, wychodzenie z pod pressingu. Z łatwością to robili. Według mnie byli zdecydowanie lepsi.
Mam wrażenie że brakowało nam dzisiaj większego zaangażowania. Kibice też nie pomogli za bardzo.
@executer1 napisał: "Dajcie sobie spokój, to PSG we Francji to nam conajmniej jedną bramkę wsadzi, a my gonić wyniku nie potrafimy ani piłkarzy do tego nie mamy. U siebie bramki nie potrafimy zdobyć to na pewno w Paryżu na jednym z najtrudniejszych obecnie terenów zdobędziemy nagle 2 lub więcej bramek."
Twoje zdanie masz do tego prawo, ale na Bernabeu też mieliśmy piłki nie powąchać
To dalej jest odległość jednej bramki, wcale nie trzeba wyjść tam wielkim atakiem tylko grać mądrze i coś wcisnac
Mam wrażenie, że tu większy lament niż rzeczywiście ten mecz wyglądał. Pierwsze 20 minut ciężkie albo później dość wyrównane spotkanie.
Nasi przespali końcówkę no ale cóż 0:1 nic nie przesądza.
Od dziś najczęściej powtarzanym słowem będzie remontada xD
A tak serio, to bardzo rozchwiany mecz. Ogólnie można powiedzieć, że wyrównany, ale na zasadzie 30min PSG ciśnie, 30min ciśnie Arsenal. Oni mają z tego gola a my nie.
Ja jednak widzę światełko w tunelu. Z Realem byliśmy skazywani na porażkę i z pozycji underdoga zaskoczyliśmy rywala. Teraz też na pewno cała Europa będzie mówić o tym, kto w finale z PSG (losnumeros i executer też). To nam pozwoli może wejść z większą koncentracją w mecz. Poza tym Partey zmieni dużo, bo wróci dobrze działający środek, Merino nie będzie musiał zwalniać w środku pola tylko wróci na szpicę i Leo będzie z ławki dostępny za Gabiego.
A do tych, co piszą o walce w następnym sezonie to żal mi was. Real dostał w czapę 3:0 i ani słowa nie było o tym, że to koniec, a na Bernabeu waliły tłumy, żeby natchnąć drużynę. Tutaj po wyrównanym meczu i wyniku kontaktowym już ręcznik rzucony. Wstyd.
@Facet3miasto:
Ciekawe czy to samo mowiles, jak Trossard strzelal w 1/8 z Porto, a Martinelli niedawno na Bernabeu - po co takie *******enie? Nie widziales, ze tu cala druzyna zawiodla i kazdy bal sie brac odpowiedzialnosci na siebie wiec raya wykopywal na dzide przez wiekszosc meczu?
Obiektywnie dla postronnego kibica pierwsza połowa to było super widowisko. Martwię się z powodu drugiej, gdzie wyglądało jakby PSG uświadomiło sobie, że autobus spokojnie na nas wystarczy. Dwumecz otwarty, beka z ludzi którzy myślą inaczej, ale brakuje jakości z przodu z obecną formą Odegaarda. Światełko w tunelu to okazje Merino, on na szpicy i Partey w składzie może będą wystarczyć. COYG
@Arsenal2004 napisał: "Trossard i Odegaard było dzisiaj po prostu słabe. Martin wygląda jak by nie miał siły, Martinelli to definicja jeźdźca bez głowy a Trossard się kręci cały czas w kółko zamiast przyspieszyć akcje."
Trossard i Odegard w tym sezonie są naprawdę kosmicznie słabi, dawno nie widziałem takiego zjazdu u naszych piłkarzy. Jak byłem fanem obu w zeszłym sezonie jeszcze tak teraz imo trossard out a odegard powinien dostać gościa do rywalizacji i to jest taki sam priorytet jak LW
AV im bramek natrzepala. Dzis mielismy 3 bramki, jedna ze spalonego, dwie wyxiagnal Dona.
Gorzej sie martwię ze znow bedziemy wylewac w obronie jak dzis i stracimy ze 2.
PSG najlepsza druzyna tej LM, jak wejda do finalu to przegrają, taki juz ich los.
Pewnie z ta fartowna Barca
@Rynkos7 napisał: "Trzeba w następnym meczu postawić na Nwanieriego i dać mu się ograć. Liga już i tak przegrana a młody może być niezbędny na rewanż..."
Do tego potrzeba kontuzji kluczowych zawodników. Taka jest prawda, Mikel stawia na młodych gdy musi a nie gdy chce
Ale zawód. Nie spodziewałem się , że TAKI mecz możemy zagrać tak bez wyrazu. Pressingu nie było , Raya wybijał na uwolnienie , o Martinellim można pisać pasty a nasz reżyser gry w każdym innym klubie w obecnej formie siedzi przyspawany do ławki.
Jedyna nadzieja Partey ? słabo to widzę :/ ale i tak wam powiem ,.ze z Tym co Arsenal posiadał w tym sezonie przy tylu kontuzjach i rozwalonym systemie taktycznym , to większość was gdyby usłyszała w takim styczniu ze Arsenal doszedł by do 1/2 LM to brali by to w ciemno !
@lordpat: napisałeś, że może będą dostępni na kilka minut to raczej nie tyczyło się to Parteya który wyjdzie w pierwszym składzie o ile tylko nie złapie kontuzji w przeciągu tego tygodnia.
Calafiori miał pauzować niby 2 tyg a jego absencja się mocno przeciąga
Havertz na pewno nie zagra za tydzień
Trossard to akurat dzisiaj nawet na ścianę dawał radę, robił co mógł i wychodziło to nieźle. Trafił na dzień konia Donnarummy dlatego bez bramki.
Jedyna zmiana jaka mogla byc to Nwaneri za kogos. Sorki, ale to jest dwumecz, a Arteta nie gra w fife. Szkoda w sumie, ze nie wszedl z 20min wczesniej za odegaarda
Z grajkami typu Martinelli czy Trossard daleko nie zajedziemy ani w Europie ani w premier league
@lordpat napisał: "Ale też pokazali Havertza, Calafioriego i Parteya, może za tydzień będą dostępni na parę minut."
Tomka poproszę na pełne 90
@arsenallord: A co takiego wielkiego te PSG zagrało? Dwie akcje w pierwszej połowie i po 30 min taką żenade grali jak my cały mecz
Ja czuję w kościach, że podsumowaniem tego ch sezonu będzie porażka ze świętymi. Tyle lat mija i ciągle te same błędy.
Bylo w miarę dobrze pod koniec zeszłego sezonu i wystarczyło kupić tego jeb** skrzydłowego z napastnikiem do ataku, a zrobiono wręcz kompletnie odwrotnie. Nie czuję, że coś się odmieni w rewanżu bo jak ma się coś odmienić jak w ataku mamy samych hamulcowych, a Odegaard, to jest kur**a kpina a nie ofensywny pomocnik.
@Olczyck napisał: "Ale się ludzi zesralo weźcie zluzujcie majtki wyniki zły ale nie tragiczny w Madrycie wygraliśmy 2:1 w Paryżu też możemy nie ma co srac żarem idźcie spać"
Wygraliśmy z Realem w stanie rozkładu, z trenerem któremu już spakowali walizki. No tak, na pewno rewanż z silnym w gazie PSG będzie tak samo wyglądał gdzie drugą bramkę strzeliliśmy z kontry bo Real musiał gonić wynik 90 minut
@timiiiii napisał: "Na nic wiecej nie zaslugiwalismy w tym meczu."
Serio? A PSG na co zasłużyło? Jedna interwencja Rayi vs 2 świetne Donnarumy... Mimo wszystko więcej stworzyliśmy i oczywiście zabrakło wykończenia bo z przodu nie mamy wielkich pilkarzy którzy to gwarantują.
Myślicie że Saka dzisiaj grał z jakąś kontuzją? Nie wyglądał na zdrowego
Ogolnie bardzo wyrownany mecz, szybko stracony gol i to po malo klarownej sytuacji ustawil jego przebieg. Potem my mielismy 2 setki i bramke po spalonym, a potem PSG setke i dobra okazje. Wroci Partey, to moze uda sie odrobic.
@arsenallord:
Saka dla ciebie zagral spoko wyjasnij mi to ?
Trochę zawalił Arteta zarządzaniem meczu, paru piłkarzy nie dojechało, Odegaard minusowa ocena imo (serio Nwaneri in i opadka Declanowi), ale summa summarum rezultat sprawiedliwy. W rewanżu Tomek i do poprawy Saka i Timber, bo w mojej ocenie nie zagrali dobrze. Damy radę w rewanżu.
@Marcel90 napisał: "Pokazali też Wrighta i Wengera ale jeden nie wyjdzie na boisko a drugi nie pomoże przy lini bocznej xD"
Partey chyba zagra, Calafiori będzie dostępny. wtf?
@ZielonyLisc napisał: "Nie rozumiem podejścia Artety do zmian, serio to jest kamyk do jego koszyka.
To raz, a dwa - takie mecze jak te udowadniają, że potrzebujemy dużych nazwisk głównie do linii ofensywnych, czas najwyższy napisać, że Trossard i Martinelli to nie są piłkarze robiący różnice."
Dlaczego z City potrafiliśmy grać swoje!! I pokazaliśmy piękny futbol. Dlaczego tak nie gramy cały sezon? Gdybyśmy grali cały sezon jak z City to byśmy walczyli na kilku frontach. Niestety tak nie jest
PSG pyknęło sobie brameczkę po 4 minutach gry i kontrolowali mecz. Ryzykowne, ale na słabą postawę Arsenalu wystarczyło.
Dużo niedokładności dzisiaj było , widać stresie był.
Jesteśmy do bólu przewidywalni w ataku, mam wrażenie, że nasi ofensywni zawodnicy, to nie potrafią zrobić czegoś co nie jest schematem. Jak roboty. Już nie chce się znęcać nad naszymi i trenerem, bo już to PSG robiło przez 90 minut, ale ciekawi mnie kto wpadł na pomysł, żeby nagle 3/4 piłek grać jakąś " lage na Robercika" gdzie my nie mamy Robercika i czemu jak to nie wychodziło prawie cały mecz, to z tego nie zrezygnowaliśmy. No i zmiany.. a właściwie ich brak. Serio, dzisiaj to myślę, że nawet Zina w środku by dał więcej niż Leo czy Martinelli.
Najsmutniejsze to jest to, że większość miała lepsza i gorsze fragmenty spotkania - Merino, Martinelli, Saliba, Trossard itp.
Natomiast mieliśmy jednego gagatka totalnie słabego - bym nim niestety Odegaard.
Nic nie kreował, każdą przebitkę przegrał! Kiwa i traci piłkę pod polem karnym.
Kompletny dramat. Mam wrażenie, że to gość jednego schematu - jak ma z prawej strony Sake i White to gra dobrze. Zabraknie kogoś to nie wie co ma podziać na boisku. Tak samo z pressingiem - jak jest Havertz to dobrze współpracuje z nim, a bez niego niewiadomo co próbuje. Czy on myśli, że Trossard czy Merino tak samo dobrze pressuje?
Rice, MLS Panowie pokłony. Niesamowite zdrowie, umiejętności oraz mental.
Trzeba się spiąć i w Paryżu wywalczyć sobie bilet do Monachium!
W rewanzu jest nadzieja mala bo zagra pártey ,lae lige powinnismy oddac.
Jestem ciekaw czy saka wrocinw tym sezonie di dobrej gry.
@executer1: lepiej oddać walkowerem weźcie się ogarnijcie. Kibice za dyche