Pierwszy półfinałowy mecz Carabao Cup: Liverpool vs Arsenal
12.01.2022, 19:41, Patryk Bielski
1412 komentarzy
Jutrzejsze starcie półfinału Carabao Cup miało być decydujące w kontekście awansu na Wembley i gry w wielkim finale tych rozgrywek, jednak koronawirus pokrzyżował plany obydwu drużyn. Pierwszy mecz zaplanowany na 6 stycznia został odwołany z powodu zbyt dużej liczby przypadków zachorowań wśród zawodników i sztabu szkoleniowego The Reds. Jak się później okazało, zawiodły testy, które fałszywie wskazały wyniki pozytywne, a wokół decyzji FA narosło sporo kontrowersji. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze. Już jutro o godzinie 20:45 Kanonierzy na Anfield stoczą arcytrudny pojedynek z Liverpoolem.
Po obiecującej serii zwycięstw w obozie Arsenalu przyszedł czas na dwie porażki - kolejno z Manchesterem City oraz niżej notowanym Nottingham w Pucharze Anglii. O ile w meczu z Obywatelami podopieczni Mikela Artety mimo przegranej pokazali się z bardzo dobrej strony, o tyle w niedzielę już tak kolorowo nie było - wystarczy wspomnieć, że londyńczycy na City Ground nie oddali żadnego celnego strzału na bramkę rywali. Swoje problemy ma również Liverpool. Piłkarze Jürgena Kloppa, nie licząc pucharowego zwycięstwa z Shrewsbury, ostatni raz wygrali 16 grudnia u siebie z Newcastle.
Przechodząc do sytuacji kadrowej, Liverpool będzie osłabiony absencją największych gwiazd, które wyjechały na Puchar Narodów Afryki, czyli Sadio Mane i Mohameda Salaha. Inni niedostępni to Elliott, Naby Keita, Thiago oraz Phillips. Wciąż nie wiadomo, czy w meczu będzie mógł wystąpić Alisson, który zmaga się z koronawirusem, a także powracający po kontuzji kolana Origi. Na Czarny Ląd wybrali się także przedstawiciele Arsenalu - środkowi pomocnicy Elneny i Partey oraz Aubameyang i Pepe. Niepewni występu są także Smith Rowe i Tomiyasu (obaj po kontuzjach) oraz Xhaka (choroba).
O tym, jak trudnym terenem dla Kanonierów jest Anfield, najlepiej świadczą statystyki. Arsenal ostatni raz wygrał na wyjeździe z Liverpoolem w 2012 roku, gdy do bramki trafiali jeszcze Podolski i Cazorla. Na pięć ostatnich spotkań w mieście Beatlesów Kanonierzy wygrali raz, właśnie w Pucharze Ligii, gdy o awansie rozstrzygały karne. Jak będzie tym razem? Czy Arsenalowi uda się wreszcie przełamać złą passę i postawić faworyzowanym gospodarzom? Odpowiedź na to pytanie poznamy jutrzejszego wieczoru.
Rozgrywki: Półfinał Carabao Cup
Miejsce: Anglia, Liverpool, Anfield Road
Data: Czwartek, 13 stycznia 2022, 20:45 czasu polskiego
Sędzia: Michael Oliver
Transmisja: Eleven Sports 2 (Pol)
Typ Kanonierzy.com: 1-1- Obstaw mecz Arsenalu w zakładzie bez ryzyka do 234 zł!

7 minut temu 0 komentarzy

25.09.2025, 12:34 13 komentarzy

24.09.2025, 23:04 979 komentarzy

24.09.2025, 20:39 331 komentarzy

23.09.2025, 15:55 18 komentarzy

23.09.2025, 15:53 5 komentarzy

22.09.2025, 12:04 984 komentarzy

19.09.2025, 18:54 5 komentarzy

19.09.2025, 18:52 5 komentarzy

18.09.2025, 20:49 11 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie mogę doczekać się odejścia nkhetii,Boże jak ja go za ten brak zaangażowania nie znoszę
Z tego co piszecie to fajnie się tam chłopaki bawią XD
A Cedric juz byl jedna noga w Atletico.
nie ma Tomiyasu nie ma obrony ...
My z Liverpoolem zawsze mamy paraliż, boją się ich jak ognia.
Trochę mi to przypimina nasze dawne mecze z Bayernem.
@cieniak14: Dwóch najważniejszych, Salaha i Mane no proszę Cię
Koszmarnie to wygląda
Chambers to będzie dziś zniszczony rusza się jak żółw
@majormati: przeciez tam niewielu brakuje do podstawy
Dlaczego my zawsze z Liverpoolem gramy tak nerwowo?
Banda *****ych cipek, wiecznie obsrane gacie
No Aaron fajnie że pewnie się czujesz z piłką przy nodze ale nic nie odjeb hah
ale jajca w obronie
Wiecznie ***** obsrane zbroje, nawet przy rezerwowym składzie Liverpoolu, dramat...
Henderson rękami odbija, i różny z tego potem :D
Czuje ze ten mecz się dobrze nie skończy
@Taki: wstałbyś, otrzepał się i wysprzęglił mu luja na dziąsło
@batofator: hahaha
Boże Ramsdale..
Henderson pipa chciał ręką strzelić!
Fuj!
Wylew FC dziś w obronie
Dzis Ramsdale zesrany ostro xD
@Dziadyga: Placheta chyba tez
juz po Cedricu pieknie
Cedric się nagrał...
Ten cedric jest daremny, a dodatkowo szklanka
Da sie to jeszcze przełożyć?
Ja @Dziadyga: Ja tam zawsze wychodzę z nadzieją. Taki nawyk z boiska.
Ja bym nie wstał po takiej czołówce z Van Dijkiem ;)
Nagrał się, dezerter.
Pięknie nasi zamykają Live gdy próbują rozegrać piłkę od bramki.
Soares już kontuzja.
Ależ mamy pecha na ten mecz z Looserpoolem!
@ArekKanonier napisał: "Nasi znowu mają pełno w gaciach. Niestety ale nie widzę tu możliwości na zwycięstwo."
Tt patrz,zeby byl z 1-0 a nie,ze wygrana haha :D oby nie wpi**ol i bedzie to jakos przed rewanzem.
Nasi znowu mają pełno w gaciach. Niestety ale nie widzę tu możliwości na zwycięstwo.
Gabriel odcięty od zasilania.
Lakazet pilnujący Van Dijka haha
@Reamoner napisał: "piłkarze mają covidy praktycznie wszyscy przechodzą 5 dni i wracają na boisko żadnych powikłań żaden nie przechodzi jakoś strasznie żaden nie był w stanie zagrożenia życia ... trochę to dziwne patrząc przez pryzmat tego co się dzieje w mediach."
Powazniej miał jedynie Saint-Maximine ponoc i tyle.
Lokonga nie zagrywaj tak, bo dostaniemy gonga
@Barney
strumyk.tv/LiverpoolArsenal.php?source=1
Cedric już umor?
@ArekKanonier:
no oglądam ,ale jest opoznienie szukalem czegos innego
@Barney: na strumyku śmiga
Przyjmuje warna na klate. ale musze to napisac.
*****i oszuści.
macie linka ?
@Furgunn: hahaha
@ArekKanonier: tak działa proces.
Nie spinam się przed tym meczem. Szkoda...
piłkarze mają covidy praktycznie wszyscy przechodzą 5 dni i wracają na boisko żadnych powikłań żaden nie przechodzi jakoś strasznie żaden nie był w stanie zagrożenia życia ... trochę to dziwne patrząc przez pryzmat tego co się dzieje w mediach.
Swoją drogą to dziwnie czytać , że Ode nam brakuje. Przed sezonem był tak bardzo "be".
@The088: Dziex kumpel