Pires: Arteta pod presją, jeśli Arsenal nie zdobędzie mistrzostwa
01.10.2025, 09:39, Mateusz Kolebuk
2 komentarzy
Robert Pires, legenda Arsenalu, nie owija w bawełnę – jeśli Mikel Arteta nie poprowadzi Kanonierów do triumfu w Premier League w tym sezonie, może pożegnać się z posadą. Choć Arsenal był blisko tytułu, od 2020 roku, kiedy zdobyli Puchar Anglii, nie udało im się sięgnąć po żadne trofeum.
Podopieczni Artety trzykrotnie kończyli sezon jako wicemistrzowie Anglii, a w zeszłym roku zabrakło im zaledwie dwóch punktów do Manchesteru City. Klub zainwestował latem ponad 250 milionów funtów w transfery takich zawodników jak Viktor Gyökeres, Martin Zubimendi czy Noni Madueke, licząc na to, że nowe nabytki pomogą w zdobyciu upragnionego trofeum.
Arsenal rozpoczął sezon obiecująco – cztery zwycięstwa, remis i jedna porażka plasują ich na drugim miejscu w tabeli, tuż za Liverpoolem. Pires jest przekonany, że Kanonierzy mają potencjał, by zakończyć długie oczekiwanie na mistrzostwo Anglii, ale ostrzega Artetę przed możliwymi konsekwencjami braku sukcesu.
- Jeśli Arsenal nie zdobędzie trofeum w tym roku, zarząd może rozważyć zmianę trenera - stwierdził Pires w rozmowie z Foot Mercato.
- Arteta jest w klubie od pięciu lat, a tytuł wciąż mu się wymyka. Kibice pragną mistrzostwa, a latem wydano sporo pieniędzy na transfery. Jeśli nie uda się zdobyć mistrzostwa, zmiany na ławce trenerskiej są bardzo prawdopodobne - dodał Pires. - Rywalizacja jest trudna, bo mamy Liverpool, Manchester City i Chelsea, ale Arsenal ma karty w ręku i odpowiednich zawodników do walki o tytuł.
Jednym z najważniejszych letnich transferów był Viktor Gyökeres, który za 64 miliony funtów przeszedł ze Sportingu. Szwed imponował skutecznością w Portugalii, ale w Arsenalu na razie zdobył trzy bramki w ośmiu meczach.
- Nie jest mu łatwo - przyznał Pires. - W Premier League obrońcy są znacznie twardsi niż w lidze portugalskiej.
Arsenal podtrzymał swoje aspiracje mistrzowskie po emocjonującym zwycięstwie nad Newcastle United, gdzie dwa późne gole zapewniły im wygraną 2:1. Teraz przed Kanonierami starcie z Olympiakosem w Lidze Mistrzów, a następnie derby Londynu z West Hamem.
źrodło: metro.co.uk
godzinę temu 6 komentarzy

godzinę temu 2 komentarzy

godzinę temu 0 komentarzy

22 godziny temu 205 komentarzy

29.09.2025, 10:33 27 komentarzy

28.09.2025, 20:56 4 komentarzy

28.09.2025, 20:35 5 komentarzy

28.09.2025, 20:28 423 komentarzy

28.09.2025, 20:25 7 komentarzy

28.09.2025, 16:22 5 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 27 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Może ale nie musi! Jeśli Mikel będzie utrzymywał Arsenal w Lidze mistrzów to wątpię żeby rodzina Kronkea zdobyła się na taki ruch !
Płaczek z tego Piresa