Pires: Nigdy nie zapomnę meczu przeciwko Arsenalowi
04.09.2009, 16:38, Łukasz Klimkiewicz 31 komentarzy
Były piłkarz Kanonierów, a obecnie pomocnik hiszpańskiego Villarrealu - Robert Pires - w dzisiejszej rozmowie z Le 10 Sport wyznał, że obecnie nie planuje zakończenia swojej kariery piłkarskiej.
Francuz powiedział, że wciąż cieszy się z gry dla klubu z Estadio Madrigal oraz, że być może po zakończeniu przygody z futbolem w roli zawodnika rozważy objęcie funkcji reprezentanta klubu podczas losowań par w europejskich lub krajowych pucharach.
- Czuje się dobrze psychicznie i fizycznie, więc nie spieszy mi się z zakończeniem kariery - powiedział Pires.
- Być może później będę działał w zarządzie albo będę reprezentował klub za granicą, podczas losowań par w pucharach.
Pires ponownie wypowiedział się też o powrocie do Londynu na początku tego roku, kiedy to Villarreal w Lidze Mistrzów musiał stawić czoła Kanonierom.
- Wciąż myślę o tamtym spotkaniu. Fani Arsenalu wiążą ze mną wiele dobrych wspomnień. Dostałem owację przed i po meczu. Poza tym, przez cały mecz w Londynie słyszałem jak kibice skandują moje nazwisko. Nigdy tego nie zapomnę.
źrodło: Sky SportsDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Prze oficjalną stronę Arsenalu został wybrany jednym z 10ciu najwazniejszych graczy w historri naszego klubu. To mówi samo za siebie. On i Ljunberg na skrzydłach - ech to były czasy!
waldek jako trener bo już to nie ten sam piłkarz
brak mi go, chciałbym aby jeszcze do nas powrócił;)
koleś jest związany z klubem ma go w sercu
szczególny sentymentem jest na pewno kupno domu na HH
pewnie by został ale AW odmładzał team ... ach !
"słyszałem jak kibice skandują moje nazwisko"
znajac naszych nie mrawych fanow to jest nie lada komplement
dzieki za wszystko co zrobiles dla Kanonieorw:)
A ja powiem tak był ,,the best'' i jest!
@Henry: Niestety, ale w tym sezonie nie zobaczymy Piresa w LM bo w ubiegłym sezonie Villarreal zajął 5 miejsce.
Znakomity piłkarz, grający wciąż bądź co bądź na najwyższym światowym poziomie, bo Villareal gra co roku w Lm i plasuje się w czołowej 4 Primera Division.
LordCarrington, nic dodać nic ująć. ;)
A ja nie zapomnę tego pana. ;) Jego gra była pewnego rodzaju sztuką, zawsze grał finezyjną i skomplikowaną piłkę. Nigdy nie uciekał się do najłatwiejszych rozwiązań. Za to właśnie go uwielbiam. To jeden z ostatnich Invinicibles i trzeba go szanować. Bynajmniej dlatego, że mimo podeszłego wieku dla piłkarza, nadal potrafi grać w piękny sposób...
Nie dziwię się postawie kibiców. Pires spędził w Arsenalu wiele wspaniałych lat, które owocowały w sukcesy. Jestem dumny, że Francuz stanowił o sile naszego klubu przez tak długi czas. Mam nadzieję, że po zakończeniu kariery zawita na The Emirates jako menadżer, jego asystent lub ktokolwiek. Takich zawodników się nie zapomina. :)
i ja nie zapomnę o Robercie ;)
Pires jest wspaniałym zawodnikiem i takie przyjęcie go podczas ostatniego spotkania na ES z Villareal pokazało, że na stałe wbił się w pamięć kibiców Arsenalu. Takich zawodników się nie zapomina ale ja staram się myśleć o tym co jest teraz i mam nadzieję, że za kilkanaście lat będziemy mówić jak to Bendtner, Wallcot i Fabregas rozjechali ManU, Barce, Real czy Inter i wygrali wszytsko co było można tworząc tym samym niezapomniane widowiska tak jak Titi, Dennis czy Pires właśnie :)
Fajnie ,że o nas nie zapomina.
Uwielbiam go, płacz za nim został, to co było kiedyś, te stare mecze mistrzostwa ahhh
:)
Kibice pamiętają co zrobił grając dla nich w Arsenalu to i ciepło go przywitali, nie ma co się dziwić:)
A tak z drugiej strony ciekaw jestem jakie przywitanie dostanie Adebayor ;)? osobiście nic tam do niego niemam, ale angielscy kibice już chyba tak..
A ja tam sobie popłaczę...
Nie ma co płakać za Icemanem, za Le Bobem i za Paddy'm. Teraz mamy młodych zdolnych piłkarzy, którzy są w stanie zapisać się na kartach futbolowej historii tak jak ich poprzednicy :)
jak sobie przypomnieć dawny skład to aż smutno na sercu się robi
Byłem, jestem i będę zawsze jego fanem
Thierry Henry, Pires, Bergkamp, Ljunberg i aż łezka w oku się kręci.
Pires to nasza legenda i ciesze sie ze dostal takie owacje na Emirates w meczu z Villareal
Specu1990> nie sposób wszystkich wymieniać bo takich zawodników byłoby około 20 ;p
On nie zapomni nigdy tego meczu podobnie jak my nie zapomnimy jego gry w Arsenalu. Pires był jednym z najlepszych pomocników w historii Arsenalu, to on z Henrym stanowili o sile naszej ofensywy.
Super zawodnik i fajny człowiek.
Christian hello? a bergkamp? zapominasz o ikonie arsenalu! ; / - dla kibica...
Pires Viera Cole Henry Wiltord to był skład.