Pires o meczu z Manchesterem

02.11.2007, 18:35, Szymon Ortyl 4 komentarzy

Były skrzydłowy Arsenalu Robert Pires, grający obecnie w drużynie Villareal wypowiedział się na temat bliskiej konfrontacji jego byłego klubu z Manchesterem United.

Robert uważa, że mecze pomiędzy Arsenalem a Manchesterem są największymi wydarzeniami w sezonie, jeśli chodzi o Ligę Angielską.

"To są zawsze trudne mecze, przed takimi meczami człowiek jest bardziej zdenerwowany i bardziej che dać z siebie wszystko."

"Według mnie 6 najważniejszych meczy w sezonie w lidze to mecze z Tottenhamem, Liverpoolem i Manchesterem."

"Ale mecze z Manchesterem są szczególne. To najbardziej utytułowany klub w Premiership. Z takim klubem zawsze gra się inaczej."

"Zwycięstwo nad Manchesterem zawsze jest czymś, czym można się potem chwalić, a niewielu zespołom to się udało."

"Przed meczem z United Arsene Wenger zawsze mówił w szatni - Macie dać z siebie wszystko - potem wychodziliśmy na boisko i na prawdę dawaliśmy z siebie wszytko."

"Manchester wydaje o wiele więcej pieniędzy niż Arsenal, ale to nie znaczy, że jest lepszą drużyną. O tym kto jest lepszy, przekonamy się już w sobotę."