Plany Arsene'a na przyszłość

a raczej "gupi" :)

Raz zachował się niegodnie, ale zawsze zachowuje się jak należy, więc powinno się zakończyć temat Gallasa, który jest świetnym zawodnikiem. Co do wypowiedzi jimgunsa to nie wiem kto tu jest głupi...

Nierozumiem dlaczego trwa taka wielka nagonka na Gallasa,jest jednym z najlepszych obroncow w europie i popelnia malo bledow. Byc moze rzeczywiscie raz zachowal sie niegodnie pozycji kapitana ale w koncu mozna mu dac druga szanse ;)

jimguns --->jezeli uwazasz ze Henry jest głupi to spojrz ile strzelil bramek i ile byl naszym podstawowym zawodnikiem.A grali z nim gorzej w jego ostatnim sezonie w arsenalu bo borykal sie z kontuzja.

kapitanem powinien być gilberto silva.

henry jest gupi i nie chciłbym by wrócił
jak był to grali gożej jak go nie ma
to lepiej gramy

Villa jest nie potrzebny bo z wypożyczenia wróci Vela. Tylko kto śmie porównac Vele do Davida...

"Moim najważniejszym celem jest to, aby zespół się zgrał i doskonale rozumiał na boisku."

Jest mala nadzieja ze Henry przejdzie do nas bo przeciez on jest zgrany z wiekszoscia Arsenalu, a Wengerowi o to chodzi.

Ja też bym kapitana nie zmieniał, bo Gallas jest idealny w swojej roli... No miał kilka "dziwnych" zachowań, ale kapitan musi być twardy i zdecydowany...

Szkoda tylko, że niektórzy tego nie rozumieją i ciągle obarczają Gallasa. Arsenal ponad wszystko!

Nie siejmy paniki. Gallas to dobry kapitan i nie można zrzucać całej winy za nasze niepowodzenia wyłącznie na niego. Nie róbmy takiego błędu jak w przypadku Gilberto, bo Willy zdecyduje się odejść, a o drugiego tak dobrego obrońce jest niezwykle trudno.

Kapitanem raczej zostanie Gallas, bo jeśli Wenger zabrałby mu opaskę to atmosfera mogłaby się popsuć bo chyba nie był by szczęśliwy. Ale ja wybrałbym Kolo, Cesc może terz ale młody kapitan to niezabardzo mi pasuje ( chociarz jak patrzeć na Torresa w Atletico, czy Podolskiego w Kazeslautern (na 100% źle napisałem ) to czemu nie?)

Kolo gra juz w druzynie kilka dobrych lat i nadawal by sioe na kapitana...
A co do Cesca To ma on wole walki i byl by bardzo dobrym przywodca, nawet w takim mlodym wieku...

Gallas zostanie kapitanem i to jest pewne, jeżeli chodzi o Flaminiego to nie jestem pewien czy zostanie, natomiast przydał by się jakiś pomocnik i obrońca światowej klasy..

Kapitanem powinien zostac Kolo Toure albo Cesc Fabregas

Kapitanem powinien zostać Gallas, żeby nie było żadnych niepotrzebnych nieporozumień w zespole. Nie jest źle, a będzie jeszcze lepiej. Po co zmieniać atmosfere w drużynie, (a ta napewno się zmieni jeżeli Gallas nie będzie dalej kapitanem), skoro jest dobra.

Grygu-->> gdyby nie odchodził po tym sezonie i nie był taki nieprzyjacielski, to można by na niego postawić. Ale w takiej sytuacji nie ma co się fatygować... ;)

Żartowałem z tym lehmannem :P Co do opaski kapitana to tylko toure, fabregas to może za wcześnie jeszcze.

Nie ma co przymierzać Jens do opaski kapitańskiej skoro odejdzie po tym sezonie. Przecież nie można być wiecznie młodym. Prawda?...
Moim zdaniem nie trzeba nam zmiany kapitana. A jeżeli to jest konieczne to wybrałbym pomiędzy Fabregasem, a Toure. Flamini jakoś mi za bardzo do tej roli nie odpowiada.

gygu ----> Lehmann raczej sie nie nadaje na kapitana, krzyczy, aż za dużo, a jego kontakty z kolegami z zespołu nie są jakieś specjalnie dobre, nie interesują go inni, jego interesuje tylko miejsce w pierwszym składzie :P

jeżeli z tym Lehmannem to był taki joke no to ok, jeżeli nie to moim zdaniem Lehmann nie powinien być kapitanem ;P

Za jakieś może 5 lat będzie grało w naszym, zespole kilku angielskich wychowanków.No chyba że wcześniej poodchodzą do innych klubów. Bo tak serio to Anglików jednak nam brakuje.

No to jest racja :/ w Arsenalu nie ma piłkarza który jest jakby historią klubu samą w sobie. Henry odszedł(mimo iż nie był jakimś świetnym kapitanem to i tak mi pasował),może Lehmann ?:D On to napewno dużo krzyczy ;p Taki drugi Kahn by się wypromował :P Ale rzeczywiście tak teraz mi uświadomiłeś że przy obecnym składzie arsenalu nei ma piłkarza który byłby ikoną tego klubu.. Coś za bardzo nam uciekają do innych klubów Ci piłkarze. Mam nadzieję że obecni na długo się tu zadomowią..

Bo nie mamy z czego właściwie wybierać. Wybierając Gallasa wybieramy jakby mniejsze zło. Nie ma u nas kogoś takiego kto był by kapitanem takim jakim jest Gerrard, Terry, Neville, Del Pierro, Raul. Łatwo zauważyć, że oni wszyscy są wychowankami swoich klubów, a ile my mamy wychowanków ?? Kurczę anie jednego!

sory za poprzedni koment. Xqvz: zgadzam sie co do clichiego że jest cichy itp ale wymieniłem jego i toure jako możliwego kapitana bo szczerze mówiąc nie widzę nikogo innego za bardzo do tej roli.. No może jeszcze flamini ale to nie wiem. Dla mnie gallas pasuje do roli kapitana i chciałbym żeby tak zostało

xqvz

No pewnie że mi chodziło o to, że jest cichy, spokojny i opanowany. Nie wyobrażam sobie żeby on krzyczał na takiego Gallasa kiedy padł by gol po jego błędzie. Albo motywował Fabregasa, on nie jest przywódcą. Przecież nie powiedziałem, że jest niewidoczny TYLKO CICHY
ketjow---> Ja oglądałem w tym sezonie każdy mecz Arsenalu, ale jeśli masz potrzebę zaistnienia moim kosztem to bardzo proszę. Swoją drogą to chyba ty nie oglądasz meczy skoro nie widzisz jak Clichy się zachowuje. Zawsze pokorny i nie wdaje sie w niepotrzebne dyskusje z rywalami i sędziami.

Adaminho77-->> Wyjąłeś mi to wprost z klawiatury. Mam takie same zdanie co do tej sytuacji. Gallas odszedł, bo nie pasowało mu to, że jest wystawiany po bokach obrony, a Cole odszedł dla sławy i kasy.

A ja nie mówie, że Ty tak powiedziałeś :)

Ja nie mówię, że odszedł dla kasy...

Gallas nie odszedł dla kasy tylko zaczynał czuć się niechciany, a Cole poszedł za pieniędzmi, ale nie będziemy płakać, Gael godnie go zastępuje, a Ashley jeszcze będzie żałować, że opuścił tak Wielki Klub!!!!

Cole to zdrajca i nigdy nie będzie mile widziany na Emirates Stadium... Dziwią tylko kibice Chelsea, którzy wygwizdywali Gallasa, ciekawe za co?? Przecież on odszedł nie dla pieniędzy, ale dlatego, że po pierwsze, Mourinho wystawiał go często na lewej obronie, a Gallas woli zdecydowanie grać w środku defensywy, a po drugie po przyjściu Ballacka z Bayernu stracił "swój" numer 13.

Zgadzam się z Wengerem w 100% a co do COla to.. żal..

Cole ma jeszcze jakieś "ale" do tego co robią nasi kibice podczas meczu z chelsea. Przecież to normalne. Odszedł do wroga. Widać, że pieniądze sprawiają mu radość,a nie gra w piłkę. Rozmienia się chłopak na drobne. Szkoda, że sportowcy tak się zachowują...

Chyba, że o to chodzi. Bo jeżeli chodzi o piłkarską strone to jest to nieodpowiednie stwierdzenie, a wracając do Cole'a to nie mógł chyba gorzej postąpić. Przejść do odwiecznego rywala, jeszcze przy tym spotykając się po kryjomu w hotelach z przedstawicielami Chelsea po to by negocjować warunki kontraktu. Niestety w dzisiejszych czasach wielu jest takich piłkarzy, którzy myślą tylko o kasie.

Clichy cichy, w sensie, że nie wrzeszczy na kolegów z zespołu na boisku, jak przystało na kapitana ;)

Przy czym zrobił to tylko dla pieniędzy...

Era Ashley'a Cole'a skończyła się jak w hańbiący sposób opuścił Arsenal dla Chelsea. Nigdy o tym nie zapomnimy!

Mi sie bardzo podoba gra Theo Walcotta :)
świetnie prezentuje sie na boisku, moim zdaniem- "będą z niego ludzie" hehe:D

Racja.

Racja. Clichy jest zdecydowanie lepszy od Cole'a, ponieważ jest o wiele szybszy i wnosi więcej w grę ofensywną...

Clichy jest obecnie jednym z lepszych lewych obrońców na świecie. W tym sezonie w PL może rywalizować z nim tylko Evra. Jestem zadowolony z jego gry. Z powodzeniem zastąpił bardziej medialnego Cole'a tym samym, zostawiając go w tyle.

Racja. Cieszy to, że w drużynie mamy dwóch szybkich bocznych obrońców. Mowa tu o Clichy'm i Sagn'y.

Osobiście bardzo podoba mi się gra Gaela na lewej stronie. To jeden z diamencików oszlifowanych przez Wengera. Jeszcze te wrzutki a'la Becks :)

Dokładnie kedzior. Zgadzam się z Tobą w 100%, o tym samym pisałem:)

xqvz: na jakiej podstawie sądzisz ze Clichy to cichy chłopiec? Nie wiem czy oglądasz mecze Arsenalu, ale chyba widocznie nie skoro tak mówisz. W każdym meczu Clichy pokazuje jak mocnym punktem jest w zespole Wengera. W każdym meczu zostawia maksimum zdrowia na boisku, solidny chłopak ze stali.

Wiąże nadzieję z Bendtnerem? Bendtner według mnie powinien wylecieć po tym sezonie. Jest jednym z najgorszych zawodników w Arsenalu.
xqvz> Clichy wcale nie jest cichym chłopcem na lewej obronie. Zawsze piega w tę i we w tę, w każym meczu. Jest bardzo ofensywnie grającym obrońcą i dzięki jego zapieprzaniu na lewej stronie niczym bolid F1 już nie raz Arsenal zdobywał bramki.

O tak Lehmann jak nowo narodzony, i szkoda, że Jens nie grał częściej w tym sezonie bo ja uważam, że jest lepszy od Almunni i z nim na meczu często były jaja a z Manuelem nie.

Zarówno Villa jak i (szczególnie) Quaresma nie daje gwarancji zaaklimatyzowania się w Anglii. A pieniądze które trzeba za nich zapłacić będa nie małe. Dlatego Boss to zdementował. Potrzebny jest solidny skrzydłowy+solidny obrońca. Taka jest moja sugestia.

P.S. To co ostatnio pokazuje Jens jest godne podziwu. Chciałoby się powiedzieć: zostań na kolejny sezon...

Titan=>Senderos zawsze był "niezgrabny" na boisku i to nie dziwi, ważne, że jest twardy...

mistrz* sory za spam.