Po kolejne zwycięstwo, Arsenal vs Everton
15.04.2013, 19:09, Kamil 984 komentarzy
Wtorkowe wieczory zazwyczaj kojarzą się wszystkim kibicom z Ligą Mistrzów. Tym razem jest jednak inaczej, Premier League odrabia zaległości, Arsenal zagra bardzo ważny mecz z Evertonem, który cały czas jeszcze marzy o występie w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Szykuje się ciężkie zadanie dla podopiecznych Arsene'a Wengera, gdyż Everton ma jasny cel na to spotkanie - zwycięstwo i zbliżenie się do Arsenalu w ligowej tabeli. Przed nami bardzo ciekawy i ważny mecz, bo gospodarze i goście będą walczyli z całych sił o komplet punktów. Początek tego, miejmy nadzieję, wspaniałego widowiska już jutro o godzinie 20.45 czasu polskiego!
Bieżąca kampania jest bardzo dobra dla podopiecznych Davida Moyesa. The Toffees byli brani przed sezonem jako zespół mogący namieszać, ale chyba nikt nie spodziewał się, że będą grali aż tak dobrze. Everton gra bardzo równo w tym sezonie i dlatego jest tak wysoko w ligowej tabeli. Drużyna z Goodison Park nie przechodziła żadnego większego kryzysu. Każda formacja ekipy z Liverpoolu gra bardzo dobrze. Zespół The Toffees nie jest również bez gwiazd - Leighton Baines oraz Marouane Fellaini to jedni z najlepszych piłkarzy w całej Premier League na swoich pozycjach.
Przejdźmy teraz do bezpośrednich starć obu ekip. Kanonierzy to zespół, który bez wątpienia "nie leży" Evertonowi. W 41. pojedynkach w Premier League, The Toffees wygrywali tylko 5 razy. Arsenal zdobywał komplet punktów w aż 26. spotkaniach, a 10 razy padł wynik remisowy. Bilans bramkowy również bardzo przemawia na korzyść podopiecznych Arsene'a Wengera, gdyż różnica prawie 50. goli to przepaść. Ostatnie mecze są jednak bardzo wyrównane, jedyny wyjątek to 2009 rok i 1-6 dla Arsenalu na Goodison Park. Od tego czasu - Arsenal - zazwyczaj wygrywa, ale nie więcej niż jednym golem. A jak będzie tym razem? W pierwszym spotkaniu pomiędzy Arsenalem a Evertonem padł wynik remisowy. Bliżej zwycięstwa byli gospodarze, ale ostatecznie drużyny podzieliły się punktami. Bramki zdobyli Theo Walcott oraz Marouane Fellaini. W poprzedniej ligowe kolejce - Arsenal - wygrał 3-1 po thrillerze z Norwich (Arsenal przegrywał 1-0 do 85. minuty meczu - przyp. red), a Everton bez problemów pokonał 2-0 Queens Park Rangers.
David Moyes nie może narzekać na braki kadrowe. Rzadko się zdarza, aby na tym etapie sezonu prawie nikt nie był kontuzjowany - tak jest w Evertonie, w którym tylko Tony Hibbert nie zagra. W Arsenalu jest trochę inaczej, ale też nie jest źle. Bywało gorzej, biorąc pod uwagę poprzednie sezony, gdzie byliśmy przyzwyczajeni do tego, że trener nie mógł skorzystać z połowy piłkarzy. Niezdolny do gry jest tylko Abou Diaby, który jest już niestety przyzwyczajony do wymuszonego odpoczynku. Pod znakiem zapytania stoi występ Łukasza Fabiańskiego, który ma problem z żebrami. Per Mertesacker oraz Tomas Rosicky wracają do składu.
Przed Arsenalem bardzo trudne zadanie. Obie drużyny mają jasny cel na końcówkę sezonu, zwycięstwo w każdym kolejnym meczu. Kanonierzy prezentują się ostatnio kapitalnie i wygrywają wszystkie spotkania. Zwycięstwo znacznie przybliży zespół z Emirates Stadium do TOP 4 na koniec rozgrywek, a porażka może wpłynąć negatywnie na morale zespołu, które są bardzo ważne przed końcową fazą sezonu. Everton natomiast jest niepokonany od pięciu spotkań i na pewno chcieliby kontynuować dobrą passę na Emirates Stadium. Czy podopieczni Arsene'a Wengera im na to pozwolą? A może Arsenal odniesie kolejne zwycięstwo, które przybliży zespół do upragnionej Ligi Mistrzów? Odpowiedzi na te oraz inne nurtujące nas pytania już jutro późnym wieczorem!
Arsenal vs Everton
Rozgrywki: 29. kolejka Premier League - Mecz zaległy
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: Wtorek, 16 kwietnia 2013, 20:45
Arbiter spotkania: Neil Swarbrick
Skład Kanonierzy.com: Szczęsny, Sagna, Mertesacker, Koscielny, Monreal, Arteta, Wilshere, Walcott, Ramsey, Cazorla, Podolski
Typ Kanonierzy.com: 3-2
źrodło: WłasneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
ijaaaaa! Oli prawie, ale był rozpędzony można mu to wybaczyć...
Co spieprzył to jego:P
Ajjjj Giroud ;/ Ramsey jakie podanie ;o
Kurde fajnie to wygladało
Ładnie Ramsey :)
to powinien być gol ....
Jak on tego nie strzelił? Znów będzie po meczu, że mu nie podają.
Giroud nie trafił w piłkę >.>
Nie wiedziałem, że Ramsi potrafi tak podać!
@HenryForever14
Twoja matka jak nie wyrzucisz śmieci to zapewne cię chwali, a nie krytykuje co nie?
Jak on tego nie trafił !?
hoho Giroud nie ta noga....szkoda
LOL
ajjj....
ajjjjjjjj blisko !
za cazorle powinien poldi wejsc
ArseneAl
next gen series!
Ars3n
No jeżeli masz coś do tego, że ja bronie swoich...
zalosna gra Everton nas gniecie ,... wstyd
0 strzalow na bramke z Naszej strony, masakra normalna
ups...
ehh nie chce mi się teraz pisać ;x
Jest źle, mało klepki.
Everton przechodzi przez środek jak przez masło.
Brakuje rozegrania i pressingu.
A Ferguson na Emirates.
Widział ktoś chociaż raz Wengera na trybunach oglądającego jakiś mecz? :P
Henry
pokaz gdzie hejtuje naszych.
Pan Gumożuj obserwuje :D
ale fart
Gumożuj na Emirates :D
Nudy jak pomiedzy Stoke i Wigan.Zero konstrukcji akcji a Ferguson zasypia powoli.
@bmwz5
Dzeko w rytmie meczowym jest zabójczy
sędzia pajac i tyle
znowu chamski faul znowu zenujacy komentarz i znowu sedzia pozwala na gre evertonowi . zal
Musimy przetrwac ostatnie minuty bo w ostatnich 15 minutach 1 połowy Everton strzela najwiecej bramek.
Ars3n
Dobra koniec. Hejtuj zawodników swojego kochanego klubu i bądź wiernym kibicem.
to nie jest ten stary dobry Sagna. słabo środkiem...
Co za kopanina, tragedia, jakby Stoke z West Hamem grał
fatalnie grają wobie 11stki
ale nuda zaraz zasne.
dawno tak stronniczego i zenujacego komentowania nie bylo w anglii
@kanonierosll
Akurat Dżeko byłby dla nas idealnym wzmocnieniem :p Marnuje się chłopak w City.
Mówiłem, że Wenger nie trafił ze składem. Nic nie zrobiliśmy w ofensywie.
OLEK jest za słaby. prawda jest taka że taki Dzeko już by coś wcisnął
Henry
trudno o wiare widzac, ze nic do przodu nie idzie.
Chcą nas frustrować fizyczną grą, bo to się przeciwko nam opłaca niestety.
Songoku95 to rozumiem ze bys sie czul lepiej gdyby wenger powiedzial na poczatku sezonu ze walczymy o LE a nie o tytul ta ? Stary czasy sie zmieniaja kto by pomyslal ze liverpool teraz bedzie sie ledwo lapal do pierwszej 10 BLP. Jak na te fundusze i gry w erze gdzie' hajs ponad wszystko' to powinnismy sie cieszyc z gry w liddze mistrzow co sezon.
Everton dostanie czerwo dzisiaj, nie ma bata
ale ten Kevin Friend (bo to techniczny dziś tak?) musi mieć przerąbane tam z Wenegrem :PP
No już bez jaj kosiarze ja wale ...
ArseneAl
zapomnialem wlasnie, ze w takie rozmowy nie powinieniem w ogole wchodzic. Dalem sie sprowokowac.
Twardo
Kuźwa! Czerwo!