Po meczu: Arsene Wenger

Po meczu: Arsene Wenger 12.02.2008, 02:39, Afc 7 komentarzy

Oto wypowiedź Wengera po meczu z Blackburn Rovers, który Kanonierzy na Emirates Stadium wygrali 2-0:

O bardzo ważnym weekendzie:

"Jest to dla nas bardzo ważny weekend, ponieważ wczorajszy wynik wywarł na nas presję. Musieliśmy wykorzystać naszą szansę i zwiększyć swoją przewagę. Zrobiliśmy to - myślę, że mieliśmy dobry start, dobrze prowadziliśmy grę, ciągle nacieraliśmy przez pierwsze 20 minut. Zdobyliśmy wczesnego gola, ale drugi nie chciał wpaść, wtedy to Blackburn wróciło do gry, w ostatnich 20 minutach pierwszej połowy."

O drugiej połowie:

"Myślę, że w drugiej połowie ciągle kontrolowaliśmy spotkanie. Friedel utrzymywał Blackburn w grze, a my znajdowaliśmy się w fazie "nie zróbmy błędu w obronie" i "idźmy naprzód i strzelmy drugiego gola". Dokładniej mówiąc, to wyglądało tak: "nie zróbmy błędu w obronie, a strzelimy drugiego gola." Myślę, że podczas ataków czegoś nam brakowało, Friedel ciągle utrzymywał ich w grze, a my zdobyliśmy drugiego gola dopiero w końcówce spotkania."

O drodze przed nami:

"Zawsze wierzyliśmy w końcowy sukces, ale przed nami jeszcze długa droga. W niedziele mogłeś zobaczyć, że jeśli nie możesz dać z siebie 100% swoich możliwości, to możesz zgubić punkty z każdym. Do końca mamy wciąż 12 meczy, jesteśmy w dobrej sytuacji, wierzę, że uda nam się wywalczyć mistrzostwo, jednak nie jesteśmy głupi, wiemy, że przed nami jeszcze długa droga, zdajemy sobie sprawę z tego, że będziemy musieli walczyć do końca, jeżeli będziemy chcieli wywalczyć mistrzostwo. Przed nami ciężkie mecze, jak zresztą przed każdym."

O rosnącej presji:

"Nie wiem. Myślę, że zawsze dobrze radziliśmy sobie z presją. Chcecie przykładu ? Tydzień temu graliśmy jako pierwsi, z Manchesterem City i wygraliśmy. Dzisiaj graliśmy jako ostatni i też wygraliśmy. W każdej sytuacji poradziliśmy sobie z presją."

O 5 pkt. przewagi nad United:

"Nie chcę, żeby moja drużyna skupiała się na różnicach między nami a innymi drużynami. Chcę, żeby skupili się na umocnieniu naszej pozycji, żeby w każdej grze dowodzili swego przewodnictwa w lidze, żeby grali jak prawdziwi mistrzowie."

O fanach:

"Dziś wieczór byli trochę zdenerwowani przez fakt, że prowadziliśmy tylko jednym golem. Oczywiście, nie bądźmy hipokrytami, nie możemy mówić, że mamy 5 pkt. przewagi nie wierzymy...wierzymy, że nie mamy szans, oczywiście - nasi fani wierzyli. Wierzyliśmy, że mamy szansę tego dokonać, jednak byliśmy świadomi tego, że musimy zachować się pokornie i utrzymać ducha drużyny i dyktować tempo przeciwnikowi."

O byciu faworytem:

"Nie wiem, to jest zawsze poza grupą, wiesz ? To jest w umysłach ludzi, naszych umysłach, wierzymy, że możemy to zrobić i łapiemy naszą szansę."

O pogoni Adebayora za golami:

"Potrafi strzelać bramki, ja jednak wierzę, że potrafi to nasz każdy napastnik. Nasza gra zespołowa jest rewelacyjna, nasi napastnicy zdobywają golę, bo każdy idzie do przodu, zagrywa ci świetne piłki, tutaj drużyna "żywi cię", gdy jesteś dobrym napastnikiem. Podajemy tu całkiem niezłe jedzenie!"

O występie Fabregasa na prawej stronie:

Nie miałem wyboru. Fabregas był trzy dni w łóżku, uznanie dla niego, wiesz, nie tylko za to, że zagrał. Wyciągnęliśmy go z łóżka dziś wieczór i kazaliśmy grać na innej pozycji. To pokazuje, jak tym zawodnikom zależy na drużynie."

O powracających graczach:

Kolo i Eboue wracają dziś, jutro więc sprawdzimy, czy nie są kontuzjowani. Rosicky wygląda już lepiej, van Persie tez, jednak ciągle potrzebuje jeszcze kilku tygodni. Możliwe, że Tomas otrzyma swą szansę w sobotę."

Arsene Wenger autor: Afc źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Fabregas19 komentarzy: 5084 newsów: 812.02.2008, 17:16

Maris228 Dokładnie chyba nie ma takiego drugiego klubu w Premiership w którym tak często występują kontuzję,dobrze że Wenger wie co robi i jakoś to wszystko łata.

Maris228 komentarzy: 217812.02.2008, 14:48

te kontuzje to nasza zmora ale damy rade !!! teraz mamy komfort psychiczny nad MU trzeba to wykorzystać

sojer14 komentarzy: 1751 newsów: 212.02.2008, 12:44

zawsze trzeba wierzyc w koncowy sukces:) teraz mamy pewien komfort a n zawodnikach ManU i Chelsea bedzie cizyc pewna presja a pod presja zawsze sie ciezko gra i czesto popełnia sie błedy!

Master komentarzy: 594 newsów: 212.02.2008, 11:59

nie dziwie się że Wenger sie cieszy z gry swoich chłopców bo kiedy wygrywają to mają szansę na puchar i powiekszają przewagę nad United

Lee komentarzy: 1471 newsów: 8312.02.2008, 09:31

RvP ciągle potrzebuje jeszcze kilku TYGODNI?! To już chyba jakaś kpina. 80% sezonu zmarnowane przez kontuzje...

Guzik29 komentarzy: 112212.02.2008, 09:24

Ze słów Wengera jasno wynika. Ze Arsenal to druzyna, monolit, który ma jeden cel odniesc zwyciestwo:) Uwazam ze jezeli utrzymaja takie nastawienie mentalne. To na koniec sezonu bedziemy sie cieszyc z mistrzostwa.

turek komentarzy: 98812.02.2008, 09:18

To super ze Rosa pomału juz wraca i brawo dla Cesca

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Brentford - Arsenal 1.01.2025 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool17133142
2. Chelsea18105335
3. Nottingham Forest18104434
4. Arsenal1796233
5. Newcastle1885529
6. Bournemouth1885529
7. Manchester City1884628
8. Fulham1877428
9. Aston Villa1884628
10. Brighton1767425
11. Tottenham1872923
12. Brentford1772823
13. West Ham1865723
14. Manchester United1864822
15. Everton1738617
16. Crystal Palace1838717
17. Wolves18431115
18. Leicester18351014
19. Ipswich1726912
20. Southampton1813146
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah1511
E. Haaland131
C. Palmer116
A. Isak104
B. Mbeumo102
C. Wood100
Matheus Cunha93
N. Jackson93
Y. Wissa91
J. Maddison84
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady