Po zwycięstwo w North London Derby: Tottenham vs Arsenal!
11.07.2020, 22:07, Bartek Romanowski 1163 komentarzy
Już jutro Arsenal rozegra pierwszy z czterech ostatnich finałów ligowych w tym sezonie. Kanonierzy wyjadą na Tottenham Hotspur Stadium, gdzie zmierzą się z – kto by się spodziewał - Tottenhamem Hotspur. Obie drużyny mają wspólny cel, którym jest gra w Lidze Europy w przyszłym sezonie. Oba kluby zachowują również matematyczne szanse na występy w Lidze Mistrzów w następnej kampanii, jednak można je nazwać jedynie iluzorycznymi. Nie zmienia to faktu, że derby północnego Londynu zawsze rządzą się swoimi prawami i bez względu na to, czy grają w nich drużyny z pierwszej szóstki, czy z miejsc ósmego i dziesiątego, przynoszą one emocje na najwyższym poziomie. Tottenham traci do Arsenalu 1 punkt, przy takiej samej różnicy bramek.
Tottenham nie zachwyca w tym sezonie. W 6 ostatnich meczach przed przerwą nie zdołali wygrać ani razu, remisując 2 i przegrywając 4 spotkania we wszystkich rozgrywkach. Po wznowieniu rozgrywek na 5 występów w lidze zanotowali 2 zwycięstwa, dwa remisy i jedną porażkę. W ostatnim meczu podzielili się punktami z Bournemouth, remisując bezbramkowo z drużyną Eddiego Howe’a, znajdującą się od kilku miesięcy w strefie spadkowej. Ponadto drużyna Jose Mourinho nie zdołała oddać ani jednego celnego strzału w tym spotkaniu. Ostatnią drużyną, która nie oddała strzału na bramkę drużyny Bournemouth było Middlesbrough w 2015 roku w Championship. Od momentu wejścia Wisienek do Premier League żadnej drużynie nie udała się ta sztuka.
Arsenal, choć również nie może zaliczyć obecnego sezonu do udanych, zaczyna robić wyraźne postępy pod wodzą nowego trenera. W 2020 roku Kanonierzy zdobyli 26 punktów (stan przed bieżącą kolejką spotkań). Tylko Liverpool (37, rozgrywając 1 mecz więcej od pozostałych), Manchester City (28) oraz Manchester United (27) zdobyli tych punktów więcej. Kanonierzy patrząc tylko na tabelę z tegoroku kalendarzowego znajdują się na 4 pozycji. Po wznowieniu rozgrywek Arsenal przegrał 2 mecze, kolejno z Manchesterem City oraz Brightonem, jednak później zanotowali serię 3 spotkań z rzędu, w których nie tylko zwyciężali, ale zachowywali również 3 czyste konta. W ostatnim meczu nie zdołali jednak dowieźć prowadzenia 1-0 i ostatecznie zremisowali z Leicesterem 1-1.
Sytuacja kadrowa gospodarzy nie wygląda najgorzej. Poza grą nadal pozostają Juan Foyth oraz Japhet Tanganga. Eric Dier odbywa 4-meczową karę za incydent sprzed przerwy, spowodowanej pandemią COVID-19. Będzie to zatem drugie z czterech spotkań, które opuści Anglik. Niepewny występu jest również Dele Alli, który zmaga się z kontuzją ścięgna udowego.
W Arsenalu lista kontuzjowanych jest nieco dłuższa. W tym sezonie nie zobaczymy już na pewno Caluma Chambersa, Pablo Mariego, Gabriela Martinellego oraz Bernda Leno, którzy leczą długoterminowe kontuzje. Odwołanie Arsenalu w sprawie czerwonej kartki dla Eddiego Nketiaha nie zostało rozpatrzone pozytywnie, zatem młody napastnik opuści najbliższe 3 mecze (ze Spurs, Liverpoolem oraz Manchesterem City w FA Cup). Z pierwszą drużyną nie trenują również Matteo Guendouzi oraz Mesut Özil. Francuski pomocnik został odsunięty od składu po meczu z Brightonem przez problemy z zachowaniem, Niemiec narzeka za to na ból pleców. Ta dwójka prawdopodobnie również nie będzie jutro brana pod uwagę przy ustalaniu składu.
W nieco lepszej formie zdaje się być drużyna Kanonierów, jednak w derbach nie tylko forma się liczy. Mourinho nigdy nie przegrał z Arsenalem na własnym stadionie, wygrywając 5 i remisując 4 domowe spotkania w Premier League. Tottenham pozostaje niepokonany w ostatnich 5 meczach u siebie przeciwko Kanonierom, zwyciężając 3-krotnie. Ogólny bilans obu drużyn w historii przemawia za Arsenalem. W 186 spotkaniach pomiędzy tymi drużynami we wszystkich rozgrywkach, 77 wygrali Kanonierzy, było 51 remisów oraz 58 razy zwyciężały Koguty. W historii meczów tych drużyn we wszystkich rozgrywkach od sezonu 1999/2000 goście wygrywali zaledwie 6-krotnie (4 razy Arsenal, 2 razy Tottenham).
Obie drużyny potrzebują punktów jak wody, bowiem celują w grę w europejskich pucharach w kampanii 2020/21, a na ten moment pozostają poza miejscami, premiującymi choćby grę w eliminacjach do Ligi Europy. Czy Kanonierzy przełamią złą passę na wyjazdach z drużynami Mourinho i wygrają na stadionie Tottenhamu w Premier League po raz pierwszy od 16 marca 2014 (wygrana 1:0 po bramce Rosicky’ego)? A może Mourinho po raz kolejny rozpracuje taktycznie Arsenal i nie da się pokonać w 10. kolejnym meczu u siebie? Przekonamy się już jutro! Pierwszy gwizdek o 17:30 czasu polskiego.
Rozgrywki: 35. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, Tottenham Hotspur Stadium
Data: Niedziela, 12 lipca, godzina 17:30 czasu polskiego
Sędzia: Michael Oliver
Skład Kanonierzy.com: Martinez – Mustafi, Luiz, Kolasinac – Bellerin, Xhaka, Ceballos, Tierney - Pepe, Aubameyang, Saka
Typ Kanonierzy.com: 1-2 – kurs 2.65 - obstaw teraz w STS!
Więcej typów bukmacherskich znajdziecie na Zagranie.com.
Transmisja: 17:25 w CANAL+ Sport (komentarz: Marcin Rosłoń, Kamil Kosowski)
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie ma co siedzieć w tym chlewie obsranym gównem. Będzie jeszcze gorzej niż było. Jak chcecie normalnie żyć to wyjeżdżajcie póki Wam PiS nie zamknął granic
Brawo, mimo nagonki AD i jego praca się obronili
Ciekawe jak czuje się teraz 49,6 % Polaków.
Powinny być karne
2 mld złotych per rok zrobiło robotę, w przeciwnym razie Jarosław Dupa by przegrał.
Wow niecały 1% to może pójść w każdą stronę oj będzie wojna będą protesty ponowne liczenie itd
@n0thing: Dlaczego niby jest gorzej niż za Unaia? Arteta przejął Arsenal w największym kryzysie jaki był od lat, do czego sam Unai się przyczynił. Wyniki w tym roku ma gorsze? Wiem, że to ciężko sprawdzić i fajnie jest rzucać słowa na wiatr, ale Cię zaszokuje. Uwaga uwaga. Przedstawię Ci jak to się ma w lidze. Bramki Strzelone/ Bramki Stracone/ Punkty na mecz
Unai 1,38/1,46/1,38
Arteta 1,59/1/1,59
Nie są to dużo lepsze wyniki, ale są lepsze. Unai miał okres przygotowawczy Arteta nie. Kryzys przed Unaiem był dużo mniejszy niż ten w którym przyszedł Arteta. Wiem, że wyniki nie są wymarzone ale pisanie że jest gorzej jest śmieszne.
Takich wyrownanych wyborów jeszcze nie bylo, popis rzadzi krajem po równo
Dawno Wisienek nie oglądałem, pewnie Ake też maczał palce w porażkach, ale widzielibyście go w naszych szeregach w przyszłym sezonie? Czy szkoda kasy na kolejny, tyle, że młodszy szrot?
@n0thing: jest gorzej niż za Emerego ? Haha to teraz dałeś. Ja nie wiem, Arsenal przegrywa mecz indywidualnymi błędami, a ty płaczesz jakby Tottenham nas zdemolował ...
Ludzie, ocenę zacznijcie od przyszłego sezonu jak chłop sobie wymieni trybiki, wtedy można na niego stękać !
A i jak ktoś serio nie widzi poprawy, to niech się rozpędzi i walnie barana w ścianę !
And still za chwilę
Gdyby nie Martinez to byłoby więcej. Dobre spotkanie zagrał Mustafi, jeśli chodzi o defensywę. W pomocy nie wyglądało to jakoś źle, były momenty. Szkoda niewykorzystanych sytuacji. Szkoda, że dwóch gentlemenów czyli Luiz i Kolasinac zaliczyli asystę przy każdej straconej bramce przez nasz zespół. Ten sezon tak trzeba traktować jako stracony. Mimo wszystko to spotkanie pokazało, że droga obrana przez Artetę jest słuszna i przy co najmniej 3 transferach, szczególnie obronie, ten zespół może w następnym sezonie osiągnąć coś więcej niż 6 miejsce.
Jeszcze 5 minut i...................................
@n0thing: Arteta przejął ten klub w opłakanym stanie w środku sezonu, kompletnie rozbity po erze Emery'ego. Był w klubie raptem 2 miesiące kiedy przydarzył się ten nieszczęsny mecz z Olympiakosem.
Oczywiście że ten mecz zawaliliśmy po całości, ale mam obwiniać o całą tą sytuację kolesia który był w klubie 60 dni ?
@zdyp: zawsze możesz zmienić sobie klub ;) ja będę cierpliwie czekał. Ważne żebyśmy się doczekali i już od września zaczęli ładnie wracając do LM. Okienko wiele pokaże, jeszcze troszkę. Swoją drogą długo czekać na mecze nie będzie trzeba :D szkoda porażki ale mecz dobry, dla mnie najważniejsze środek obrony zmienić Luiz i reszta może sobie na ławce siedzieć i zagrajmy wtedy 4 w obronie, jak za Papcia. Arsenal ma trzymać piłkę, cisnąć rywala i oby tak było, gdy Arteta dostanie zawodników pod siebie.
Tak już na chłodno. Nie wchodziłem tu od razu po meczu, bo wiedziałem, że będą leciały wyzwiska i nic ciekawego nie przeczytam.
Nasza obrona to żart, jak nie Luiz coś odwali, to Kolasinac. Jak nie on to Mustafi i tak w kółko. Jeden może zagrać 3-4 dobre mecze jak Skhodran, znowu przekonać (a może lepiej - nabrać) kibiców i później znowu babol. Nie ma mowy o nowych kontraktach dla tych zawodników (z Brazylijczykiem oczywiście już za późno). Jeżeli oni nadal tu będą będziemy przegrywać mecze na własne życzenia, bo tak to trzeba nazwać. Tottenham nie pokazał nic żeby zapewić sobie zwycięstwo. Sami za tę porażkę odpowiadamy i chyba już oficjalnie - możemy zapomnieć o choćby LE, bo z Liverpoolem na pewno stracimy punkty, więc ta strata będzie już nie do odrobienia.
Z drugiej strony nasza gra zaczyna przekonywać, mamy w końcu pomysł, szybko wymieniamy piłkę i w ostatnich 3 spotkaniach z wymagającymi rywalami było sporo pozytywów, ale 4 punkty na 9 możliwych to za mało jeśli chcemy grać w Europie. Nie z tą obroną
@Mickeylo napisał: "Sezon 18/1
- Firmino - 16 goli, 8 asyst, 3.406 minut
- Laca - 19 Goli, 13 asyst, 3,327 minut
Sezon 19/20
- Firmino - 11 Goli, 12 asyst, 3,747 minut
- Laca - 10 Goli, 4 asysty, 2.126 minut
No faktycznie może mu buty czyścić. Patrząc jeszcze na to z kim gra Fimino a z kim gra Laca"
Jakim cudem nauczyłeś się chodzic?
Koledzy niżej wstawiali suche statystyki, ja napisałem swoje, że jeśli ktoś nie rozumie futbolu to uważa, że Firmino jest przereklamowany a ty mi odpowiadasz suchą statystyką.
@enrique: Ale jest tez Liga Europy. Emery tez mial na nia wplyw?
Nie ma co demonizować ?
Jest wielce prawdopodobne że skończymy ten sezon w środku tabeli.
W ŚRODKU TABELI.
Emery sporo się do tego przyłożył.
@n0thing: Emeryego tez nie ma co tak demonizować, bo to mimo wszystko jest bardzo dobry trener. Arsenal pod wzgledem taktycznym był naprawde znakomicie przygotowany za jego kadencji. Lecz zawiodła u niego komunikacja z piłkarzami, miał problemy aby umiejetnie nakreślić co od nich oczekuje i tez nie posiadał odpowiedniego autorytetu żeby złapać piłkarzy za mordy, co poskutkowało tym ze sami zawodnicy przestali traktować go powaznie i w zespole porobiły sie jakieś grupki, bo nie było osoby która potrafiła by to scalić. No i własnie taką druzynę przejął Arteta, a jesli ty nie widzisz progresu z kazdym kolejnym meczem i rozwoju poszczególnych zawodników, to chyba ewidetnie z tobą jest nie tak. A wnioskując po twoich komentarzach widze ze jesteś bardzo nerwowym i niecierpliwym człowiekiem, oglądnie meczy piłki nożnej chyba nie jest dla ciebie. Co ty myślisz ze przyjdzie tu Arteta wyjmie czarodziejską róźdzke powie "Hokus pokus Czary mary" i nagle odmieni oblicze druzyny ? No niestety tak to nie działa, Hiszpan potrzebuje czasu i tutaj trzeba być cierpliwym.
@enrique napisał: "Ja go będę oceniał od nowego sezonu, kiedy przepracuje okres przygotowawczy i ściągnie zawodników których potrzebuje (mam nadzieję...)"
Dobrze prawisz kolego Mikel jest wychwalany za zwycięstwa i ganiony za porażki tak jak pojedynczy zawodnicy w poniedziałek bogowie w czwartek połowa składu out! Ostanie kilka spotkań 3 lub 4 widać że drużyn funkcjonuje lepiej ale zawsze czegoś brakuje a to indywidualne błędy a to nie starcza sił a to pech. Ja podobnie jak Ty ocenie go w przyszłym sezonie a dokładniej na koniec sezonu cel powrót do LM
@DanielDaniel: "Jest cała masa czynników jak np. Stwarzanie innym wolnego miejsca, które przemawiają na jego korzyść. Laca może czyścić mu buty niestety" A co robi Laca? Dokładnie to samo XD
Sezon 18/1
- Firmino - 16 goli, 8 asyst, 3.406 minut
- Laca - 19 Goli, 13 asyst, 3,327 minut
Sezon 19/20
- Firmino - 11 Goli, 12 asyst, 3,747 minut
- Laca - 10 Goli, 4 asysty, 2.126 minut
No faktycznie może mu buty czyścić. Patrząc jeszcze na to z kim gra Fimino a z kim gra Laca
Arteta ma wyniki gorsze od Emery'ego, ale to człowiek związany z Arsenalem od dawna więc mamy zupełnie inaczej jest postrzegany i dajemy mu fory jakich nie dostałby żaden trener który nie byłby tak związany z klubem.
Ja go będę oceniał od nowego sezonu, kiedy przepracuje okres przygotowawczy i ściągnie zawodników których potrzebuje (mam nadzieję...)
Gdyby Laca grał w Liverpoolu to każdy by się nim zachwycał, taka prawda. Waleczny i pracujący dla drużyny, cofający się do środka, niezła zastawka, czasem coś włoży pod ladę, tak jak dzisiaj.
A tu, że wyniki są jakie są i 3/4 drużyny jest do pi***, to oczekuje się od niego nie wiadomo czego.
@filo94: tyle że firminho ma bardzo duży wpływ na gre liverpoolu i nie jest typową 9,jego rola bardziej przypomina tą którą benzema pełnił gdy ronaldo wciąż był w realu
@kwiatinho: To powiedz mi konkretnie jakie głupoty napisałem. Arteta ma ten sam skład co Emery i odpada z jakimiś ogórami w Lidze Europy. Ja nie wymagam od Artety od mistrzostwa Anglii, ale pamiętam gdy cisnelo się po stylu Emery'ego, że gramy nudno, bez stylu , ale jakoś zbieraliśmy punkty. Teraz mówi się, że mamy jakiś tam styl, ale nie ma żadnych wyników. Jakbym oglądał Arsenal za Wengera.
KIm Dzong Yaro za pół godziny ściągnie Wam uśmiech z twarzy na kolejne 5 lat.
@ArsenalChampion: A Emery nie dostał drużyny w kryzysie? :D Arteta nie miał okresu przygotowawczego, ale już prowadzi trochę tę drużynę. A jest gorzej niż za Emery'ego. My czasu nie mamy. Arteta powinien się szkolić gdzie indziej, bo jak tak dalej pójdzie to zostaniemy z samymi sredniakami bo odejdzie połowe skladu
@Garfield_pl:
pewnie, ja tez zaczekam
czekamy juz za czasow papcia i ciagle tu jest work in progress.. ;d
Firmino nie jest świetnym napastnikiem, ale świetnie pasuje do drużyny Kloppa.
Firmino jest przereklamowany. Najsłabszy punkt Liverpoolu
@zdyp: a ja tam sobie zaczekam, musimy po prostu dograć sezon i zaczekać
Jeśli ktoś pisze, że Firmino jest przereklamowany to znaczy, że albo kompletnie nie ogląda Liverpoolu albo kompletnie nie rozumie futbolu. Tak, Laca ma więcej bramek i mniej minut ale z drugiej strony można wyciągnąć to, że Firmino ma więcej asyst. Brazylijczyk jest zaangażowany w obrone, kreacje i atak. Trzeba zrozumieć, że on jest w połowie pomocnikiem i napastnikiem. Jest cała masa czynników jak np. Stwarzanie innym wolnego miejsca, które przemawiają na jego korzyść. Laca może czyścić mu buty niestety. Jurgen Klopp to trenerski geniusz ale to wy macie rację, że Firmino to cienias. TFuu!
@anolis: Po dzisiejszym meczu i porażce tylko wygrana w FA Cup daje jeszcze taką możliwość. Lecz osobiście nie wierzę w pokonanie MCity
Irytuje mnie Pepe. Za takie pieniądze moim zdaniem powinniśmy dostać gotowy produkt, który jednak pokazuje trochę więcej niż przeciętność w ofensywie i straszna mizeria w defensywie.
@Garfield_pl napisał: "jeszcze potrzebny jest szeroki skład"
poszerzanie skladu tez trzeba robic.... umiejetnie!!!!
i mam watpliwosci bo zbieraja szrot
bo sa........ pod reka, za friko lub 500funciakow
mam dosc tych frajerskich porazek
ja tu widze milan v2 jak narazie
@zdyp napisał: "tylko przypomne ze ta 'czystka'' zaczela sie od podpisania luiza i mustafie tez chca (?) oferowac no to ja dziekuje juz dzisiaj"
A ja tylko przypomnę że jeszcze potrzebny jest szeroki skład a Arsenal nie zakupi topowych zawodników na ławkę, czy dostanie Mustafi nowy zobaczymy, ja wierzę w to co podpisane, plotki mi zwisają :) ważne żeby na wrzesień był skład wzmocniony, kto wie może Holding na sprzedaż, Kola itp., zobaczymy
A liga europy nudna jak cholera. Nie przypominam sobie angielskiej drużyny która tyle lat bezskutecznie tłukłaby się tam o triumf. Szkoda zaprzątać sobie tym głowy.
Jeszcze trochę i się okaże że jedyna szansa na grę w Lidze Europy to wygrana w FA Cup ;)
Załamka.
@Serduszko napisał: "Patrząc na tabele to najpewniej nie zagramy w LE , a co za tym idzie zarząd stwierdzi że nie ma funduszy na transfery , a jak nawet jakaś suma będzie na to przeznaczona to będą to ,,grosze,, Auba powinien odejść jak chce coś jeszcze osiągnąć, a Martineli starać się ile może żeby zapracować na transfer do topowego klubu. Patrząc na politykę klubu to ci piłkarze którzy chcą i potrafią grać co najwyżej mogą sobie zmarnować kariery ."
Bekowe są te rozkminki o tym braku funduszy, o tym co zrobi zarząd, kto odejdzie, o życzeniu odejścia zawodnikom. To ja tak zapytam zależy Ci na tym żeby Arsenal się odrodził, czy żeby upadał? Aube trzeba zatrzymać i takie talenty też, zły nieudany sezon to też udział tych najlepszych piłkarzy, całej drużyny i najważniejsze przekonać ich że z nowym sezonem, będą zmiany zawodników, wzmocnienia a nie budowa od nowa. Myślę że zarząd doskonale wie, i lepiej od takich ekspertów jak tutaj, jakie mogą być konsekwencje braku inwestycji, i chciałbym poznać dowody braku funduszy... Podrzuć mi link gdzie jest czarno na białym brak kasy o którym co roku tutaj lament? To że nie możemy konkurować z City czy Utd nie oznacza że nie mamy kasy, a kupowanie na raty, skoro pasuje każdej stronie, dlaczego nie. Sezon dokończyć i zobaczymy jaki będzie okres przygotowawczy i transfery z i do klubu. Widać gołym okiem postęp, braki na niektórych pozycjach i te trzeba uzupełnić, a nie puszczać Aube, Lace itp. No ale jakoś tutaj zawsze ten lament i eksperci wolą pisać czarne scenariusze, i niby kibicują a plują na klub gdy tylko okazja. Nawet jakby ty najlepsza 11 świata grała będą porażki, remisy i różne problemy. Mówcie co chcecie, ale ktoś kto takim klubem zarządza i jest miliarderem wie dużo lepiej od was co grozi i co może zrobić, a wy tu piszecie jakby dążył do upadku klubu....a jak sypnie kasą i wzmocnimy skład fajnie, to gdzie będzie szukane kolejne miejsce do krytyki?
Dla mnie postępy są, sezon trzeba dograć i ogarnąć na spokojnie wszystko. kasa jaka wydamy mnie nie interesuje i jak zakupimy graczy ważne żeby zatrzymać piłkarzy najlepszych i wesprzeć ich wzmocnieniami. Nowy sezon wszyscy startują od 0, jeśli nie będzie LE trudno, mniej meczów do rozegrania i skupimy się na powrocie do LM. Tego nam wszystkim życzę. Wyszydzanie tego już zawalonego sezonu nie ma sensu, piłkarze do ostatniego meczu będą w klubie i Arteta nie ma opcji zmienić tego. Od września zaczynamy nowy rozdział i niech gra idzie coraz lepiej, dać pomocników dobrych i środek obrony i walczymy.
XD Dostałem warna za wykropkowane słowo pierdlisz
Śmieszny redaktorek
Trzeci mecz ligowy od restartu kiedy Arsenal roztrwonił prowadzenie.
Porażki w derbach są szczególnie frustrujące. Co prawda i tak gra nie toczyła się o żadną piątkę, a LE jest wciąż sprawą otwartą, ale warto skończyć w tabeli wyżej niż odwieczny rywal.
Szkoda tym bardziej, że Arsenal od lat cierpiał na boisku w wyjazdowych meczach z KFC, a dziś jednak mieli tę piłkę, a i tak nie potrafili zrobić z nią nic pożytecznego. Za to w drugą stronę jak zawsze - praktycznie za darmo oddane bramki.
dajcie spokoj.. firmino to bdb zawodnik
przechajpowany to jest kane ;d
@filo94: ale zdajesz sobie sprawę z roli Firmino? Że to nie jest klasyczna 9?
@filo94:
Firmino to najbardziej przereklamowany zawodnik prawie 2800 minut i 8 goli, Laca ma 9 goli i 1600 minut i gra duzo słabszym zespole, ale oczywiście ten seozn też jest srednio slaby w wykonaniu Alexa
Tylko nawet jeśli podtrzymają ban dla City, to Arsenal musi zdobyć 8 miejsce w Premier League, a wczoraj pisałem, że Arsenal walczy o 7 miejsce z Wolves i Sheffield, bo jednak wierzyłem w przynajmniej nie-przegraną w derbach, to doszły jeszcze Totki
i uwaga - wszyscy mają lepszy terminarz niż Arsenal, no chyba, że Liverpool nagle odpuści,
@ Czysto matematycznie wygląda to bardzo źle, bo Totki mają na rozkładzie Newcastle, Leicester i Crystal Palace a są 2 punkty przed;
do Sheffield już teraz brakuje 5 punktów, do Wolves 4 punkty, katastrofa.
A mógł być stTotteringham day :(
@wojtek1256:
Właśnie mam wrażenie że za mało korzystaliśmy ze świetnej dyspozycji Lacazette'a
nawet jeśli podtrzymają decyzję o wykluczeniu, to czy będzie to dobre dla Arsenalu? wylecieli z LM, mogą wylecieć z LE i może wtedy w końcu zarządowi otworzą się oczy, bo klub spada na dno...
@Garfield_pl: @Garfield_pl napisał: "najważniejsza czystka po sezonie, zakupy i jedziemy dalej."
tylko przypomne ze ta 'czystka'' zaczela sie od podpisania luiza i mustafie tez chca (?) oferowac no to ja dziekuje juz dzisiaj