Podolski szczęśliwy w Arsenalu

12.07.2013, 11:32, 13 komentarzy

Lukas Podolski udzielił wywiadu dla niemieckiej wersji magazynu GQ na temat swoich pierwszych12 miesięcy spędzonych w Arsenalu:

- W Londynie, wiodę zupełnie inne życie prywatne oraz zawodowe.

- Tutaj wszystko krąży wokół futbolu, ale jednocześnie dominuje świetna organizacja, profesjonalizm.

Urodzony w Gliwicach zawodnik jest przede wszystkim pod wrażeniem kibiców w Premier League - ich pasji oraz szacunku, którym darzą wszystkich zawodników:

- Fani nigdy nie gwiżdżą, ani nie buczą na zawodników swojego zespołu. Nigdy! Nawet, gdy komuś nic nie wychodzi na murawie, kibice są z zespołem od pierwszego do ostatniego gwizdka meczu.

Natomiast jeśli chodzi o sytuację na boisku, Lukasa zachwyca intensywność gry na Wyspach:

- Tutaj futbol jest dynamiczny, fizyczny i intensywny od samego początku meczu. Podziwiam też sędziów, którzy muszą mieć niesamowitą kondycję, żeby nadążyć za tempem rozgrywek.

Podolski nie ukrywa swojego zadowolenia z gry w Arsenalu, jednak przyznaje, że FC Koeln nadal tkwi głęboko w jego sercu:

- Nie bez przyczyny wytatuowałem sobie herb Koeln na ramieniu. To moje miasto, do którego kiedyś wrócę. Ale jeszcze nie teraz, mam tu parę rzeczy do zrobienia.