Pojedynek tegorocznych rewelacji: Arsenal vs Napoli
01.10.2013, 01:25, Sebastian Czarnecki 1097 komentarzy
Ostatnie dni były wyjątkowo ciężkie dla piłkarzy z europejskich klubów, gdyż w przeciągu tygodnia musieli rozegrać aż trzy wymagające spotkania. Jakby tego było mało, już dzisiaj ponownie ruszają rozgrywki Ligi Mistrzów, które cieszą się szczególną popularnością. Na najlepsze drużyny w Europie czeka więc niezwykle wymagające zadanie – czy wytrzymają ten trud i będą w stanie zagrać kolejny dobry mecz, aby zdobyć niezwykle ważne trzy punkty w tabeli?
Obie drużyny znajdują się ostatnio we wręcz wybornej formie i świetnie radzą sobie w swoich ligach. Arsenal zajmuje pierwsze miejsce w Premiership, na co nikt przed startem kampanii nie stawiał, natomiast Napoli jest drugie w Serie A, tracąc 2 punkty do Romy. Zwłaszcza w szeregach Azzurrich nie oczekiwano na taki obrót sytuacji, ponieważ tuż przed startem sezonu z zespołu odeszły dwie najważniejsze postacie – Walter Mazzarri i Edinson Cavani. Jak się okazało, wyśmiewany za swoją pracę w Chelsea Rafael Benitez, całkowicie odmienił włoski zespół. Za pieniądze otrzymane ze sprzedaży urugwajskiego asa, wzmocnił wszystkie newralgiczne pozycje, a na szpicę sprowadził niemniej znanego lisa pola karnego – Gonzalo Higuaina – o którego walczył zresztą Arsene Wenger. Hiszpański menedżer porzucił typowo włoskie 3-5-2 i przeszedł do bardziej ofensywnego system 4-2-3-1, który skutkuje świetnymi wynikami. Marek Hamsik w roli lidera całego zespołu zdecydowanie odżył i gra jeszcze lepiej, niż wcześniej do tego przyzwyczaił.
W drużynie z północnego Londynu bryluje natomiast inny były piłkarz Realu Madryt – Mesut Özil, za którego Kanonierzy wyłożyli jeszcze większe pieniądze niż Napoli na Higuaina (łącznie Królewscy za obu tych piłkarzy otrzymali prawie 90 mln €). To jednak nie reprezentant Niemiec jest w tym momencie najważniejszą postacią w Arsenalu, a Aaron Ramsey, który w dziewięciu spotkaniach strzelił osiem bramek (po 4 w Premier League i Lidze Mistrzów). Podopieczni Arsene’a Wengera w tym sezonie wygrali już dziewięć meczów z rzędu (w tym jeden po karnych), a oprócz tego kontynuują fantastyczną passę jedenastu wyjazdowych zwycięstw z rzędu, zapoczątkowaną jeszcze w poprzedniej kampanii. Co jednak najważniejsze, widać, że tym piłkarzom chce się grać w piłkę i robią to z dobrym efektem.
Jak dotąd nie odnotowano jeszcze żadnego oficjalnego spotkania pomiędzy tymi drużynami, jednak obie spotkały się ze sobą w ramach przygotowań do tegorocznej kampanii – podczas Emirates Cup. Na stadionie Arsenalu padł wtedy wynik 2:2, jednak nie można brać tego wyniku na poważnie w kontekście dzisiejszego starcia – wtedy obie drużyny dopiero rozgrzewały się przed ligą i nie pokazały wszystkiego. Zespoły przystąpią więc na nowo do walki z – można powiedzieć – mało sobie znanym przeciwnikiem.
Jeżeli chodzi o sytuacje kadrowe, to ta szczególnie kiepska jest w szeregach Arsenalu. Na pewno nie zagrają jutro Diaby, Sanogo, Frimpong, Chamberlain, Cazorla, Podolski i Walcott, Tomas Rosicky nie wrócił jeszcze do pełnej sprawności, a na dodatek krążą pogłoski, jakoby miał nie zagrać również Jack Wilshere.
Jeśli chodzi o kadrę Napoli, to tam bez większych problemów. Na pewnie nie zagra Christian Maggio, wątpliwy jest również występ Camilo Zunigi. Jednak jeśli wierzyć najnowszym doniesieniom, dzisiaj nie zagrać mogą również Gonzalo Higuain i Raul Albiol, którzy tuż przed meczem nabawili się urazów.
Kto wyjdzie więc zwycięsko z tego starcia? Tego nie wiadomo, bo obie drużyny stać na zdobycie trzech punktów. Na pewno o przebiegu spotkania zadecyduje skuteczność pod bramką, bo możemy być pewni, że obejrzymy szybkie i ciekawe widowisko, a każda ze stron stworzy sobie pewnie podobną liczbę podbramkowych sytuacji. No, ale o klasie pojedynku niech świadczy chociaż fakt, że spotkają się ze sobą nie tylko czołowe drużyny swoich lig, ale również liderzy grupy w Lidze Mistrzów – obie ekipy wygrały swój pierwszy mecz dokładnie 2:1.
Rozgrywki: 2. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów – grupa F
Data: 1 października 2013 roku, godzina 20:45
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Przewidywane jedenastki:
Arsenal: Szczęsny – Sagna, Koscielny, Mertesacker, Gibbs – Flamini, Arteta – Gnabry, Ramsey, Özil - Giroud
Napoli: Reina – Mesto, Albiol, Britos, Armero – Behrami, Inler – Callejon, Hamsik, Insigne – Pandew
Typ Kanonierzy.com: 1:1
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
To "oooch" na trybunach po sztuczce Ramseyu było epickie, też doszedłem!
Ja juz mam 45 pkt w FCL tylko nie jestem w lidze ;cc
Ale zwaliliśmy to koncertowo.
99942
A ja go od drewniaków wyzywałem a teraz... wstyd mi jest po prostu z tego powodu
Frajerzy jak zwykle wyłączyli sopa w połowie meczu.
@Arsenalfcfan
Coś szybko, będę musiał go sprawdzić po meczu ;d
Nasza pomoc to jakieś roboty. A Aaron? Nie mam słów! A ja chciałem go sprzedać lol
darmowa24telewizja.pl/telewizja/19-canalsport.html
Shinev,
To jest to jedno z dwóch podań niecelnych Artety na mecz :D
MaciekGooner
ok ok ;)). wybaczcie wiec kibice kanonierzy i... go go gunners ;p
drhtv.com.pl/drhtv3.html
Właśnie takiego gościa nam brakowało.
Panowie/Panie poratuje ktoś transmisją która nie ścina? :)
Flamini sanki :D
Ale Arleta podał, wstyd!
Przyjemnie się ogląda dziś naszą grę.
Ramseya ciągnie do bramki :)
marcinb
a co miał zrobić? Dobra decyzja
Rosa łoł :D
Rosa jaki spryciarz.
Odbiór-podanie otwierajace akcje- strzał kończący akcje- co on gra :)
strasnie przepraszam, ale jestdm mocno niedysponowany ( jestem na starym telefonie)
Ramseyowi wszystko wychodzi. Genialne :P
Kurcze;/ Aronek chce za wszelka cene strzelić...;/ tak nie mozna...
Piłka słucha Aarona jak zaczarowana... geniusz?:)
Ale to jak dzisiaj grają z pierwszej piłki... MIODZIO!!!
AweQ
2:0 dla naszych - strzelili Ozil i Giroud
stary ramzi... :)
mozna wiedziec ile jest??
Akurat dziś przestało działać C+Sport, nosz co za pech! Mogę co najwyżej Porto obejrzeć.
Kur** miałem nosa by przedłuzyć spacer :D
Dortmund niestety gol.
Borussia strzela
lewy strzelił:)
Dopiero odpaliłem transmisję i już 2-0, oby tak dalej.
2:0 jest :P
mozna wiedziec ile jest??
13 minuta, 100 podań i 70% . Miazga!
Ja się tak zastanawiam, który transfer lepszy. Ozila czy Flaminiego ? Oba są zaj*biste.
Przyznam szczerze, że naprawde nie spodziewałem się, że Flamini będzie tak pożyteczny dla Nas :)
Jak na razie to Benitez stawia szampana Wengerowi :D
Piwko-3 zł
Bilet na onecie- 5zł
tak grający Arsenal bezcenne :)
aNormalny
W tym sezonie odpuszczamy po dwóch golach :P
Lipińskiemu gul wyrasta na szyi, bo to fan Serie A
po paru brzydkich meczach w końcu gramy przyjemnie dla oka i wygrywamy, czego chcieć więcej?
Dawac na 3-0 i raczej bedzie mozna sie cieszyc
ide se normalnie zrobic tosty a tu jeb 2 : 0
Idziemy po puchar :D
Mongoose
Dziwisz się. Ozil nie jest pierwszy. Był Cambiasso, Sneijder, Robben i paru innych, których nie pamiętam na tę chwilę :D:D
super oli:D
A miałem nie oglądać, wiedziałem że coś takiego się stanie. "Los jest ślepy, więc wcale nie tak trudno go oszukać" hue hue hue ;d
Żiru niesamowicie poprawił podania, prawie zawsze gra w tempo. W poprzednim sezonie tego nie było.