Pokazać charakter: Arsenal vs Manchester City
27.02.2018, 20:35, Eryk Szczepański 1991 komentarzy
Arsenal przegrał w minioną niedzielę finał Carabao Cup z Manchester City i pokazał nam wszystko to, do czego zdążyliśmy się już przyzwyczaić od początku sezonu. Na Wembley widzieliśmy stały repertuar: brak pomysłu, brak zaangażowania i brak jakości. Maszyna Guardioli rozniosła w pył Kanonierów i tylko utwierdziła nas w tym, że w obecnej kampanii podopieczni Wengera nie grają z armatą na piersi, a co najwyżej z pistoletem na kulki.
Najbardziej boli styl, w jakim piłkarze Arsenalu ulegli Obywatelom. Zawodnicy z północnego Londynu w zasadzie przeszli obok meczu, prześcigając się między sobą, kto popełni większy błąd. O ile ekipa City jest zdecydowanie mocniejsza, o tyle Kanonierzy powinni nadrabiać braki, jeżdżąc po murawie na tyłkach i wypruwając sobie żyły. Ale nikomu się za bardzo nie chciało.
Wchodzimy właśnie w decydującą fazę ligowego sezonu, która na dobrą sprawę nie przyniesie nam żadnych emocji. Od Top 4 jesteśmy oddaleni tak bardzo, że nawet komplet zwycięstw nie gwarantowałby nam miejsca dającego awans do Ligi Mistrzów. Piłkarzom się nie chce, a Arsene Wenger stracił nad wszystkim panowanie. The Gunners przypominają teraz Tytanica, który ma przed sobą górę lodową. Pytanie tylko, czy uda się uniknąć zatonięcia?
W zgoła odmiennych nastrojach jest niebieska część Manchesteru. Podopieczni Guardioli przewodzą w stawce, mając 13 punktów przewagi nad Czerwonymi Diabłami, rozgrywając przy tym jeden mecz mniej. Po odpadnięciu z drużyną Wigan z rozgrywek FA Cup, podrażnieni piłkarze City chcieli za wszelką cenę wygrać niedzielny finał, aby wstawić pierwsze w tym sezonie trofeum do gabloty. Szuka ta udała im się bez żadnego wysiłku, gdyż na Wembley zagrali w praktycznie najmocniejszym składzie. To paradoksalnie może być ułatwieniem dla Arsenalu, gdyż w odstępie tygodnia poza meczem na Emirates Stadium, Obywateli czeka jeszcze mecz z Chelsea i FC Basel, a to może oznaczać rotację w składzie na czwartkowe spotkanie.
Historia spotkań obu ekip sięga aż 1893 roku i jest zdecydowanie korzystniejsza dla Arsenalu. Kanonierzy wygrali w tej rywalizacji aż 97 razy, przegrywając 52 spotkania. Podziałem punktów zakończyło się 45 meczów. Arsene Wenger z pewnością nie będzie mógł skorzystać z Santiego Cazorli i Alexandre'a Lacazette'a, a występ Nacho Monreala stoi pod znakiem zapytania. Guardiola nie będzie mieć do swojej dyspozycji Fernandinho, Mendy’ego i prawdopodobnie Sterlinga.
Jedyne o co Arsenal obecnie walczy w ligowych rozgrywkach, to resztki honoru. Trudno spodziewać się, że z dnia na dzień zaczniemy wygrywać wszystkie mecze, zwłaszcza gdy w klubie dzieje się tak źle. Nie oczekuję jednak gładkiego zwycięstwa nad Manchesterem City, chciałbym zobaczyć choć trochę zaangażowania ze strony piłkarzy i pomysłu na mecz ze strony menedżera. Pokazanie charakteru to nasz jedyny cel na to spotkanie.
Rozgrywki: Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: Czwartek, 1 marca, godzina 20:45 czasu polskiego, transmisja w Canal + Sport
Skład Kanonierzy.com: Ospina - Mustafi, Koscielny, Chambers – Bellerin, Xhaka, Wilshere, Kolasinac - Özil, Mchitarian, Aubameyang.
Typ Kanonierzy.com: 2:2
źrodło:
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@wengerfan:
Eeee szkoda tylko, że Arsenal w trakcie "rozkładu" zdobył więcej pucharów (tak wiem że napiszesz, że nic nie warte... tottenham nawet na takie nie stać) niż tottenham przez ostatnie 30 lat.
@wengerfan:
Dzieciaku a Ty chociaż 15 lat skończyłeś? Proszę kontynuuj swoje fantazje bo z tego niezła komedia by mogła wyjść:)
I jeśli mam dostać ostrzeżenie za ten wpis, to będzie to najprzyjemniejszy warn jakiego w życiu dostałem na jakimkolwiek forum :D Ale za pisanie prawdy nie powinniście dawać ostrzeżeń.
@filo94:
Nawet jak dzisiaj wygramy (a nic na to nie wskazuje) to i tak nie wrócimy do TOP4.
@Armata500:
Za takie komentarze to powinieneś dostać ostrzeżenie. Niektórzy kibice Kuraków mają ból tyłka, ale kibice Arsenalu mają chyba większy, gdy tylko ktoś wspomni o Totkach.
Ależ niech go nie banują, jest zabawnie.
W tym wszystkim co ten śmieć wypisuje jest tyle bólu tyłka, tyle wściekłości, nienawiści i zawiści, że aż jest to absurdalnie zabawne.
A to wszystko dlatego, że w porównaniu do Arsenalu Tottenham był, jest i będzie gównem i oni doskonale zdają sobie z tego sprawę. Mają niebywałe kompleksy w stosunku do nas. Kiedy grali jeszcze niedawno piasek, siedzieli cicho. Teraz grają lepiej od nas przez krótką chwilę i nie mogą się powstrzymać od jakiegoś chorego wywyższania się.
Ale nie dociera do nich, że ten ich klub jeśli chodzi o zdobywane tytuły jest zerem. Sama świetna gra nic im nie daje, a gabloty na puchary są puste i będą puste. Nigdy nawet nie zdobędą ułamka tego co Arsenal, nigdy nie będą większym klubem.
Cieszcie się, póki możecie. Bo wkrótce nadejdzie czas, gdy przypomnisz sobie pajacu gdzie wasze i waszego klubu miejsce. Pod nami.
To co? Dzisiaj rozpykamy City i wracamy do top4? :DDD
Jakie to trzeba mieć smutne życie, że sprawia komuś przyjemność pisanie takich głupot
Wielki projekt Levyego i Pochettino będzie generował zyski klub będzie rozpowszechniał swoje dobre imie a marka ta z biegiem lat będzie coraz bardziej doceniana na rynku. Nowy stadion jest kolejnym krokiem w budowie nowego odrodzonego Spurs. Tymczasem Arsenal zatraci się w samodestrukcji a po odejściu Arsena Wengera klub ten zatraci identyfikacje i dobre imie na które Wenger ciężko pracował by klub zwany Arsenalem nie był tylko jednym z wielu średnich tworów. No nic historia tworzy się na waszych oczach.
Historia zostanie dopiero napisana. Klub jest budowany na zdrowych angielskich fundamentach a nie jakieś kowbojskie pajace. Levy zna się na tym biznesie wie jak zadbać o dobro klubu i zatrudnia odpowiednich ludzi na odpowiednie stanowiska. Levy jest zimnym biznesmenem miejącym głowe na karku Tottenham w jego opiece będzie stawiał coraz większe kroki. Trofea to tylko kwestia czasu. Nowa przyszłość zostanie zbudowana na prawdziwie angielskich fundamentach i wartościach. Utalentowany taktyk poprowadzi klub do ery świetności. Zdrowy organizm Spurs jest czymś co Arsenal zatraca. Rozkład gunners śmierdzi niebywale.
Arsenal dawno temu napisał historie a Tottenham dopiero napisze. A wiadomo jak to w sporcie jednych zaboli inni będą czuć dume.
Dlaczego nie banujecie od razu takich ludzi ?
Ale was anale boli dupka no ale na waszym miejscu prawdopodobnie mnie też by bolała. Polecam kartony maści jakieś wazeliny bo sporo się wam tego przyda. Skończyła się era Arsenalu już kilka dobrych lat temu i nie ma co się unosić tylko zaakceptować fakty że klub taki jak Tottenham rozwija się jak i sportowo tak i marketingowo i może za jakiś czas przyćmić Arsenal jak już tego nie robi. Przed waszym klubem suche lata pełne goryczy i rozczarowania. Z odejściem Wengera nic się nie zmieni na lepsze. Klub ten jest wypalony od struktur. Co do Tottenhamu współpraca Levyego i Pochettino na dobre zacznie owocować jak już nie owocuje. Wam pozostaje obserwacja i westchnienia bo klubu z takimi zawodnikami i takim managerem byście chcieli. Jak kura zacznie znosić złote jaja to wasze armaty dawno będą już antykiem.
@roxx292: Ale to nie jest zadna kura, tylko jakis naukowiec z debilpage, ktory pewnie jeszcze krzyczal, ze czerwona Pogby niesluszna.
Ja bym takich od razu banowal, bo na strone nic nie wnosza - ni to smieszne, ni to madre.
@Szebson: Najlepiej nie zwracać uwagi na tą kure. Mają teraz swoje 5 minut niech się cieszą.
@RahU @erykgunner @Patryk
Zbanujcie tego trolla, przeciez to na kilometr smierdzi.
Wenger podpisze nowy kontrakt jako legenda klubu i będzie prowadził jeszcze ten klub do czasu aż sam stwierdzi że nadszedł czas by zakończyć ere. Żadne płacze nic tutaj nie dadzą. Poza tym jak ma przyjść Arteta to już można tęsknić za dobrym papciem Wengerem. Arteta idealnie obrazuje upadek Arsenalu i jak coś jest w tym z prawdy to kondoniernia staje się powoli zwykłym średniakiem. Takim oddzielnikiem topowych zespołów od reszty. Sezon 2018 19 to będzie dla was walka o pozycje z takimi tuzami jak Burnley i Leicester. Do czołowych angielskich zespołów zardzewiałe armaty nie mają już startu. Sam skład zwiastuje upadek a to że każdy nowy zawodnik gnuśnieje i popada w marazm idealnie oddaje ile teraz warta jest ta drużyna. 4senal to coś co wspominać będziecie w mokrych snach budząc się z kisielem w gaciach. 6senal to jest muzyka przyszłości.
@new_star: Ja podam prosty przykład jeśli chodzi o czas. I nie mam na myśli siebie ale mojego znajomego, który studiuje, w weekendy i wakacje pracuje, sporo czasu spędza z dziewczyną, trenuje amatorsko jakieś teakwondo czy inne karate. Do tego często znajduje czas na jakiś wypad za miasto ( latem ), ogląda sporo meczów i z serialami też nieźle ogarnia. Mam też innego znajomego, który pracuje od poniedziałku do piątku 8 godzin dziennie, weekendy ma wolne, na obiad zamawia zazwyczaj pizze i głównie narzeka że na nic nie ma czasu. Kwestia organizacji życia,
@new_star: Ciekawość to pierwszy stopień do piekła :P Pracuję ale częściej jestem w domu niż w robocie.Można?Można :P
Zawijam spać.Najwyższy czas
@ZielonyLisc dzięki, pewnie obejrzę. Może nawet kiedyś za Narcos się wezmę :D
@Bonafide: Oglądałem. Szczerze? Spodziewałem się więcej. Mimo iż serial zagadkowy (w końcu dochodzenia FBI) to jednak słaby i dość nudny ale to tylko moja opinia. Myślałem, że serial będzie na rozkminkę ale nie jest.
Dla mnie nie był to serial gdzie po obejrzeniu odcinka od razu ciągnęło do odpalenia kolejnego jak to miało miejsce przy Narcosie.
Dobry wieczór :)
Pytanko do tych co oglądali Mindhuntera...polecacie?
Seriali szczerze mówiąc nie oglądam bo brakuje mi cierpliwości no ale dla Finchera zrobiłbym chyba wyjątek :D
I jakby tak Wilshere upadł i sobie głupi ryj rozwalił
Kiedy odbywa się 37 kolejka Ekstraklasy?
@mistiqueAFC:
Uczysz się, studiujesz czy pracujesz? Pytam, bo zastanawia mnie skąd masz tyle czasu na oglądanie filmów i seriali :D
Ale przyznać wam trzeba jedno. Wasze lamenty nad Wengerem i jednym słowem obecnym Arsenalem myśle nie tylko kibicowi Tottenhamu poprawiły nastrój niejednokrotnie
Skończyłem oglądać Grace i Grace, i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony :D Nie nastawiałem się na nic szczególnego, a zobaczyłem coś klimatem przypominającego Mindhuntera.Do obejrzenia w jeden wieczór (6 godzin).Finał mi się bardzo spodobał.Takie coś lubię ;)
Naciągane 8 wystawiam.
@new_star: Przecież to nawet szkoda typowi odpisywać na to i pożywkę dawać
Szybko niektórym piórka rosną, a jeszcze nie tak dawno te same osoby siedziały cichutko w kącie :D
Nostalgia to jedyne co wam pozostało to też nie mam prawa wam tego odbierać. Jak przyszłość nie zapowiada się za ciekawie to dobrze jest uciec w stare dobre czasy. Pozostaje życzyć wam by przez reszte okresu trwania kontraktu Wenger dał się wam jeszcze nie jeden raz we znaki.
@wengerfan:
Jak to jest kończyć ponad 20 lat za Arsenalem? Jak to jest kończyć sezon za Arsenalem, który miał jeden z gorszych sezonów, a Tottenham jeden z lepszych jeśli chodzi o gre? I przypomnij mi, kiedy ostatni raz zdobyliście trofeum? Chciałbym wiedzieć, a o tej porze nie mam wglądu do kronik historycznych..
Tak czasem czytam jak bardzo chcecie trenera waszego największego rywala czy też ich zawodników to tak stwierdzam że mocno się stoczyliście
To nie jest prowokacja. Zwykłe zapytanie jak to jest skończyć kolejny sezon za Tottenhamem bo to już raczej fakt dokonany
ciekawe od kiedy na Chile będzie można kupować
@Gofer999:
łączy nas piłka
@wengerfan: Chyba musisz poćwiczyć kilka lat nad dobrym prowo
Pytanie. Gdzie najlepiej kupić bilety na mecz Polska - Nigeria?
Wenger in zdecydowanie
To jak tam kanoniery gdzie wasz ulubiony numer ?
Arsenal - forma - 5 ostatnich spotkań - 6 pkt :D
Mecze wyjazdowe 14 - zdobyte punkty 13... za każdym razem jak wchodzę na livesports humor od razu zjechany
@adamkanonier:
Od 250 do 550
Milan w finale ;p
Przywitałbym Lorda kosztem Welbecka.
hahah jak oni to strzelają :D
Ma ktos linka do milanu?
@Ranczomen Dopoki Allardyce bedzie ich trenowal to nawet z 7 miejscem moga byc klopoty patrzac na Burnley
Będą karniaki w Rzymie ;D
@mistiqueAFC:
Powiększył swój dorobek goli tym meczem o prawie 1/3 w obecny sezonie.
Odnoszę wrażenie, że nawet jakby Antek przyszedł do Arsenalu to by mu fujara odpadła i nogi urwało.
Antek już cztery gole dla Atletico :D