Pokażmy na co nas stać. Fulham - Arsenal
23.08.2013, 16:21, Łukasz Szabłowski 1796 komentarzy
Po pierwszej ligowej kolejce wielu fanów Kanonierów pomyślało, że gorzej być nie może… i chyba mieli rację. Środowe zwycięstwo w eliminacjach do Ligi Mistrzów wlało nieco optymizmu w serca kibiców, wypychając jednocześnie paraliżujący strach przed meczem z Fulham. Czy nasi chłopcy poradzą sobie w derbowym pojedynku, czy nasze rozbudzone nadzieje będą mogły wrócić na urlop? Jedno wiemy na pewno: do sobotniego meczu przystąpimy bez nowych, kupionych za grube miliony piłkarzy. Startujemy punktualnie o 13:45.
Tegoroczny Arsenal wydaje się drużyną pozbawioną wyraźnego stylu. Niby wiemy, że są mocni w kontratakach, niby potrafią utrzymywać się przy piłce, niby są kreatywni, a jednak jakoś nie potrafią nam tego pokazać na murawie. Gdy przychodzi co do czego, to Kanonierzy z uporem maniaka próbują akcji oskrzydlających, niecelnych dośrodkowań czy długich piłek. Wydaje się, że z wymienności pozycji, kreatywności i atrakcyjności zostały tylko suche schematy. Czy na Fulham Martina Jola to wystarczy?
Historia derbów z Fulham jest bardzo bogata i sięga aż początków wieku XX, jednak my skupimy się na pięciu ostatnich sezonach. Trzeba przyznać, że ostatnio wyraźnie nam z piłkarzami z Craven Cottage nie idzie. Wszak ostatnie przekonujące zwycięstwo (4-0) odnieśliśmy w czasie gdy w składzie szalał Andriej Arszawin czy Carlos Vela. Później były już tylko remisy i nieznaczne zwycięstwa jednej ze stron. Ku przestrodze warto wspomnieć mecz z sezonu 2011/2012 znany jako „The best of Djourou & Squillaci”, gdy w ostatnich minutach za sprawą obu panów Arsenal najpierw utracił prowadzenie, a na koniec pożegnał się również z remisem, ostatecznie przegrywając 1-2.
Gospodarze, w przeciwieństwie do Arsenalu przystąpią do spotkania silniejsi niż w pierwszej kolejce. Wszystko dzięki temu, że Martin Jol nie próżnuje na rynku transferowym. Przed sobotnim meczem wzmocnił skład Scottem Parkerem z Tottenhamu oraz Darrenem Bentem z Aston Villi. Nie wiadomo czy z miejsca znajdą miejsce w składzie na mecz, ale wydaje się, że dostaną szansę od trenera. Obaj piłkarze wydają się idealnie pasować do taktyki holenderskiego szkoleniowca, która opiera się na nieustannej walce w środku pola i wykorzystywaniu dośrodkowań z bocznych sektorów boiska. Spotkanie sprzed tygodnia pokazało jeszcze jedną siłę Fulham: stałe fragmenty gry. Jol zebrał drużynę niezwykle wysoką, imponującą warunkami fizycznymi, która w każdym momencie może skorzystać z tego co dostali od natury.
Jeśli chodzi o kontuzje, obie ekipy mają się o co martwić. W Fulham od dłuższego czasu leczą się Amorebieta, Kacaniklić i Richardson, jednak po ostatnim meczu dołączył do nich bramkarz Maarten Stekelenburg, który przyszedł do zespołu by zastąpić Marka Schwarzera. Z kolei Arsenal, który na początku sezonu nie narzekał na urazy, dziś przypomina szpital. Niedostępni są oczywiście Diaby oraz Vermaelen, ale także kluczowy w środku pola Arteta i przebojowy Oxlade-Chamberlain. Do tego Wenger nie będzie mógł skorzystać z będącego w dobrej formie Koscielnego.
Jak więc może wyglądać to spotkanie i co Arsene Wenger może wymyślić aby zdobyć trzy punkty? Po pierwsze jakoś sklecić defensywę, w której po wykluczeni Koscielnego powstała wielka wyrwa. Czy przeplatający mecze dobre i beznadziejne Sagna godnie zastąpi swojego rodaka? Wydaje się, że nie ma innej możliwości. Kolejną niewiadomą może być Carl Jenkinson na prawej stronie, który dobrze rokuje na przyszłość, ale skrzydłowi Fulham mogą nie dać mu czasu na naukę. Poza tym wyraźnie widać brak Artety, który może okazać się decydujący w walce o dominację w środku pola. Wydaje się więc, że francuski szkoleniowiec powinien skupić się przede wszystkim na skutecznym ataku swoich podopiecznych, aby strzelić więcej goli niż się straciło. Jak to wszystko wyjdzie w rzeczywistości? Przekonamy się w sobotę około 14.
Rozgrywki: 2. kolejka Barclays Premier League
Data: 24 sierpnia 2013, godzina 13:45 czasu polskiego
Miejsce: Anglia, Londyn, Craven Cottage
Skład Kanonierzy.com: Szczęsny – Jenkinson, Sagna, Mertesacker, Gibbs – Wilshere, Ramsey – Walcott, Rosicky, Cazorla – Giroud
Typ Kanonierzy.com: 1-2
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
http://www.drhtv.com.pl/drhtv1.html
\tu jest dobra
2 w BPL 3 ogólnie.
Mata chopy gola Girouda
rutube.ru/video/dd151e90b9acf88e505adb136394029f/
to ile bramek w sezonie oliver ma 2 czy 3
Ramsey chyba sprawdza kiedy Webb da mu drugą zółtą.
a tu może coś będzie?
livetv.ru/pl/eventinfo/182603_fulham_arsenal/
Ramsey jeszcze jeden faul w tej polowie i wg mnie zobaczy czerwoną kartke :P
Ramsey zaraz wyleci z boiska, przez te przypadkowe faule -.-
Nic nie gramy. A Ramsey dzisiaj słabo.
Zmienić Ramseya, dzisiaj go jadą niezwykle często.
Dobrze, ze w Turcji po strzeleniu gola tak nie grali bo by nie bylo wygranej 3-0 tylko albo 1-0 albo byłby remis. Najbardziej to sie boje o faule i czerwone kartki
Ramsey niech lepiej uważa, bo grając w osłabieniu może być kiepsko :/
to mni denerwuje jak stracimny bramke to sie cofamy i nie gramy
slepywenger
dobrze sie rozumiemy;p;p
bartekko14
Giroud
ale pojechał riise
Ma ktoś jakąś dobrą transmisje z lepszą jakością na niż ta na plsport ;x
kto strzelił??
Coś nasi przestali grać.....Fulham się rozpędza......jest niebezpiecznie.
Nie potrafimy uspokoic gry pograc pilka i dalej atakowac. Czyli to co potrafia np manchestery tez nie zawsze ale jednak widac. Tak samo bylo z AV i tak jest przewaznie
z taką grą gol dla nich to kwestia czasu
Mokra pilka z dystansu niech probuja w koncu
Sop po polsku? Takie coś istnieje? Nigdy się nie załapałem na sopa z c+ ;
najbardziej mnie martwi Ramsey i Rosicky w obecnym momencie meczu ;/
Ktoś ma sopa po polszku?
I mecz zaczał wygladac jak spotkanie z Aston Villą znowu 1-0 ich satysfakcjonuje bo jak nie wygladałoby to lepiej
Ramseyem pomiatają.
Ale Fulham ciśnie... Musimy odzyskać inicjatywę bo źle to się dla nas skończy...
jak zwykle przestali grać...
@thide
Ty chyba El Shaarawy'iego nie widziałeś.
Giroud robi wrażenie, wygrywa praktycznie każdy pojedynek główkowy
ojjoooj
ale stanęliśmy... nie możemy tak grać
Ramsey dno jak w zeszlym sezonie
dokładnie zawsze sie cofamy nie potrafimy grac po strzelonym golu albo na prawde bardzo rzadko =/ . Podolski tez troche niewidoczny ale moze zaskoczy jakims strzalem w dalszej czesci
nasi odpuścili będzie się działo co chwilę pod naszą bramką
Taarabt gdyby zrobił sobie irokeza jak El Shaarawy to byłby do niego strasznie podobny.
Taarabt schudł
ale odpuscilsmy zaraz stracimy jak to zwykle bywa.
Niedobrze. Oddaliśmy inicjatywę.
Podolski w ogóle nie biega !
4 gol? przecierz na carven w tamtym sezonie strzelil per a na emirates nie przypominam sobie zeby strzelil hattricka
czemu my zawsze jak strzelamy bramkę to zaczynamy się bronić ?
niestety ale nic się nie zmieniło od poprzedniego sezonu.... gdy strzelimy pierwsi bramkę to nie idziemy za ciosem tylko czekamy na reakcje przeciwnika....
Za dużo strat, szczególnie u Aarona.
Aaron slabizna dzis
Wojtek to się kiedyś doigra i mu jakiś napastnik zabierze tę piłkę
stracimy bramke jak tak sie beda bawic
ale ulga
no to 1-1 za moment, bo odpuściliśmy grę.....