Pomeczowa wypowiedź Keana
05.02.2012, 16:13, Marcin Stefaniak 18 komentarzy
Menedżer Blackburn - Steve Kean - przyznał, że nie spodziewał się tak wysokiej porażki jego podopiecznych na The Emirates. Przypomnijmy, że Rovers przegrali 1-7.
Koszmar Blackburn rozpoczął się już w 80. sekundzie spotkania, kiedy wynik otworzył Robin van Persie. Nadzieję na korzystny wynik dał gościom Morten Gamst-Pedersen, jednak później było już tylko gorzej. Kanonierzy do połowy prowadzili już 3-1, a czerwony kartonik ujrzał Gael Givet. Kean przyznał, że jego podopieczni przegrali na własne życzenie.
- To było dla nas bardzo trudne popołudnie. Mecze na The Emirates nigdy nie były łatwe, nawet gdy graliśmy w jedenastu.
- Największy wpływ na końcowy wynik spotkania miały dwie rzeczy. To, że bardzo szybko straciliśmy bramkę i oczywiście czerwona kartka Gaela. Oczywiście zgadzamy się z tą kartką, znamy zasady piłki nożnej. Atak wyprostowanymi nogami nie może być akceptowany. To bardzo utrudniło naszą sytuację.
Kean stwierdził, że nie wini swojego podopiecznego za popełniony faul.
- To dla niego trudne momenty. Jest szczerym i wiernym zawodnikiem. Teraz jest naprawdę podłamany.
- Musieliśmy zdjąć Davida Dunna i zastąpić go Grantem Hanleyem. Od tamtej pory wszystko stało się trudniejsze, bowiem nie mieliśmy wystarczająco wielu zawodników, by nakładać pressing w środku pola. Muszę przyznać, że w tym sezonie jest to pierwszy mecz, w trakcie którego po prostu nie weszliśmy w spotkanie i byliśmy nieobecni.
- Musimy dokładnie przeanalizować cały mecz i wyeliminować błędy. Przed nami wiele ważnych spotkań i tak wysoka przegrana na pewno nam nie pomogła. Jason Lowe doznał kontuzji, a Gael Givet ominie nadchodzące trzy spotkania. To było naprawdę złe popołudnie.
Robin van Persie po raz kolejny udowodnił wszystkim, w jak świetnej formie się znajduje. Kean nie chciał jednak zbytnio chwalić zawodnika i stwierdził, że jego podopieczni zawiedli w defensywie.
- Van Persie był fantastyczny, ale muszę przyznać, że piłka zbyt łatwo znajdowała go w polu karnym. Ciężko pracowaliśmy nad tym aspektem gry, jednak tym razem to nie zaprocentowało.
- Wydaje mi się, że poradzilibyśmy sobie z tym, gdybyśmy grali w komplecie. Od momentu czerwonej kartki Kanonierzy mieli wiele wolnego miejsca w środku pola i swobodnie mogli rozgrywać swoje akcje. Holender może strzelać przeróżne gole. Przy pierwszej bramce zachował się bardzo mądrze, wykonał dobry ruch i znalazł piłkę. Mimo wszystko wydaje nam się, że zbyt łatwo dawaliśmy mu dojść do głosu.
Przez porażkę we wczorajszym spotkaniu gracze Blackburn pozostają w strefie spadkowej. Mimo złej sytuacji będący pod presją kibiców Kean wierzy, że nadchodzące mecze przyniosą oczekiwane rezultaty.
- Chcemy znów ciężko pracować i dobrze przygotować się na mecz z QPR. Kilkakrotnie w tym sezonie zawiedliśmy, ale potrafiliśmy szybko odpowiedzieć.
- Mecz jest już za nami i teraz chcemy skupić się na kolejnym spotkaniu. Nieraz pokazywaliśmy, że potrafimy wrócić do gry. To fatalne popołudnie, na które musimy odpowiedzieć. Chłopaki wiedzą, że zawiedli i teraz chcą pokazać się z lepszej strony.
źrodło: Goal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
no fajny pogrom był xd
Trener jak najbardziej dobry. Nie wymyśla,mówi prawdę i umie się przyznać do porażki. Nie wiem co oni od niego tam chcą. Na pewno wyjdą z dołka , życzę temu Panu podniesienia Blackburn i powodzenia .! ;)
"Wydaje mi się, że poradzilibyśmy sobie z tym, gdybyśmy grali w komplecie...."
Gdy grali w komplecie przegrywali już 3-1 a jedyną sytuację jaką mieli to rzut wolny po którym udało im się złapać kontakt. Nie byłoby może 7-1 ale 4 cz 5 goli i tak byśmy im wpakowali. Byli po prostu tylko tłem tego dnia dla nas.
"Mecze na The Emirates nigdy nie były łatwe, nawet gdy graliśmy w jedenastu."
Nie wiem dlaczego, ale to zdanie mnie śmieszy :P Zwłaszcza ta końcówka - nawet gdy graliśmy w jedenastu : ]
Przynajmniej nie szukał porażki w innych aspektach niż gra swoich podopiecznych.
szacun !
Normalny koleś a nie cwaniak i napinacz.Można pogratulować takiego trenera tylko żeby wyniki miał jeszcze.
@NineBiteWolf: Nie przesadzaj Wenger też potrafi przyznać że źle zagraliśmy, ale ostatnio potrafiliśmy zerwać się na kilka minut niestety Wenger resztę meczu przespał spoglądając na koniec na tablice wyników całe szczęście nie przespał fatalnego błędu Arshavina. Swoją drogą to ten zawodnik może zacząć pisać książkę "Od bohatera do zera czyli moja historia w Arsenalu od meczu z Liverpoolem aż do meczu z Manchesterem"- tak wiem długi tytuł ale to zza miłowania do "Pana Tadeusza". Tylko na to go teraz stać, bo na pewno nie odzyska już tej formy. A wracając do wypowiedzi pana Keana to mądrze gada, tylko że mam wrażenie że próbuje wcisnąć kita że to oni przegrali ten mecz, a nie my go wygraliśmy, wiecie o co chodzi, przegraliśmy przez nasze błędy itp., a przecież to my kontrolowaliśmy przebieg spotkania, dyktowaliśmy tempo i w efekcie strzeliliśmy dużo goli i wygraliśmy, w końcu nasi gracze trafili z dyspozycją dnia.
Bardzo inteligentny człowiek ;) nie ma pusto we łbie jak niektórzy.
Oni i Wigan to glowni kandydaci do spadku, trzeciego spadkowicza troche trudniej wylonic, moze Wolves.
Tez sie tego nie spodziewalem.
MAm nadzieje że to będzie impuls do lepszej gry oby ;D
Cosc chyba ten mecz podsumowal ostatnie poczynania Rovers, chyba za rok juz ich w BPL nie zobaczymy ...
Podobna wypowiedź jak Wengera po przegranej na Old Trafford.
I takie wypowiedzi trenerow uwielbiam
Na nikogo nie zwala winy, po prostu umie pogodzić się z porażką. I to mu się chwali.
no nie wiem czy on dotrwa na swoim stanowisku do końca sezonu