Pomeczowa wypowiedź Wengera

dość mieszane mam uczucie po przeczytaniu tego tekstu...ale nie ma co się załamywać gramy dalej!.

Nie wiem dlaczego przegraliśmy i ten niepodyktowany karny co to za sędzia sędziował ten mecz.Kompletna żenada!!Musimy wygrać z Standart Liege !!!

Mam wrażenie, że nam już nigdy nie podyktują rzutu karnego, nawet najbardziej oczywistego.-> Ja też! w co drugim meczu PL należy się nam karny, a nie przyznali jeszcze ani jednego...

szkoda że realizator nie dał powtórki faulu na Veli w końcówce spotkania, mi też się wydawało że był karny...

a ja jestem pewien że tym składem który wyszedł wczoraj na boisku możemy zagrać naprawdę świetny mecz ale nie zawsze się to udaje szczególnie po przemęczeniach i meczach reprezentacji tak już jest i tyle

zauważcie że drużyny grające na wyjeździe piłkę podobną do naszej a więc techniczną z masą podań też miały problemy lyon i barca

technology,
Wenger nikogo nie kupi pomimo kontuzji ? Chciałbym Ci przypomnieć, że okienko jest zamknięte, a w styczniu obaj będą zdrowi. Zresztą, chyba najgłupszym argumentem na zakup zawodnika jest kontuzja.

Mi wczoraj nie brakowało Robina. Brakowało Diaby'ego, albo Bendtnera, którzy, by coś ugrali fizycznie w ofensywie. Gra kombinacyjna nam nie szła, a nie mieliśmy z przodu kogoś, kto by przepchnął paru i zrobił trochę miejsca. Defensywa (poza Traore) działa nieźle, to samo Song, któremu fizyczność nie przeszkadza. Natomiast w ataku nie mieliśmy do tego nikogo.

mati13 - ja Ci odpowiem na twoje stwierdzenia:
1. Chcesz kupić bramkarza do Arsenalu. Co ty? Z choinki spadłeś? Bez komentarza
2. Wenger nikogo nie kupi pomimo kontuzji Bendtnera i Rvp.
3. Wczoraj pozytywnie robił to Alex Song.
4. Usprawiedliwić słabą grą ze słabym przeciwnikiem. Teraz widać po spotkaniu, że Sunderland jest słabą drużyną.

Jeśli przegramy mecz z Chelsea to będzie koniec naszej szansy na mistrzostwo. Wtedy przewaga będzie wynosić 11 punktów plus mecz zaległy.

Z Chelsea musimy wygrać, bo inaczej przewaga The Blues nad nami będzie duża ;/

Na nasze szczęście dowiedziałem sie, że Rio Ferdinand będzie pauzował do końca tego roku, a możę nawet troche dłużej (to potwierdzone, miał grać już 25.11, ale sie nie udało). Ich zawsze kontuzje omijały. Teraz bez Ferdinanda muszą grać bardziej defensywnie, czyli do końca tego roku naszym głównym rywalem będzie Chelsea (tam też są kontuzje ale to jest drużyna dublerów). Trzeba teraz wykorzystać koniecznie słabość United i gonić Chelsea. Ehh... gdyby sie wczoraj udało bylibyśmy przed mułami...

Spokojnie, trzeba zauważyć, że ****si tak zarąbiście gra u Siebie... Mecz na wyjeździe z Aston Villą 2:1 potem Wigan 3:1 Teraz w LM grają z Porto i nie zdziwię się jak dostaną w D. Lepiej jest przegrać z Suderlandem 1:0 niż dostać w dupę od Wigan'u 3:1.. Po 1 mamy jeden mecz mniej po 2 ManU tak się składa że w meczu z Man City dostał 5 minut i tak jest zawsze puki oni nie strzelą gola. Nic się nie stało ciągle mamy szanse :)

eee
don't panic wole jak raz przegrają niż dwa razy zremisują.

Dobra
1.Trzeba kupić w zimowym okienku transferowym bramkarza(Akinfejew jest w sam raz.Doświadczony w grze na wysokim poziomie i w ogóle potrafi świetnie bronić)
2.Potrzebny od zaraz godny Robina zmiennik bo Eduardo się nie nadaje
3.Nie ma kto podciągnąć gry jeżeli nie robi tego Cesc to nie zrobi tego nikt,jednak że żaden piłkarz nie gra wszystkich meczy doskonale to wtedy u nas jest klapa
4.Nie straciliśmy szans na tytuł.Tą oto porażkę trzeba usprawiedliwić(w części)meczami barażowymi do MŚ 2010 i meczami towarzyskimi.Mamy mecz zaległy więc załóżmy że go wygramy wtedy mamy tyle samo punktów co ManU i będziemy wiceliderem(lepsza różnica bramek) i strata(jeżeli nic nie przegramy) 5pkt do Chelsea + zakładana wygrana z Chelsea 2pkt czyli nie jest aż tak źle jak to wygląda.

faktycznie szkoda ze ten mecz nie gralismy u siebie, ale nie ma co biadolic, z tymi karnymi to juz masakra, nie dostalismy chyba karnego od czasu meczu z Celticiem

Mam w dupie Premier League, niech wygrają Champions League. Nic wiecej nie chce.!!!!!

Mają szanse sie zrechabilitowac z Chelsea. Muszą po prostu wygrac jedną bramką i tyle. Sezon temu sie udało. Myślę ze siły zbiorą. Troche niepowaznie potraktowali Sunderland. A wiedziałem ze to ciezki przeciwnik. Liverpool z nimi tez przegrał.

Nastrzelaliśmy tyle goli z samymi leszczami a jak przyszło grać z bardziej rozgarniętą drużyną to leżymy... Manu, City, Sunderland, boję się meczu z Chelsea, nie dość że są piekielnie silni to i technicznie dobrzy. ławkę też mają silną :/

1. Chelsea Londyn (P) 13 33:8 33
2. Manchester United (M) 13 26:12 28
3. Arsenal Londyn 12 36:15 25

niestety ta tabela dokładnie pokazuje
jaki na chwilę obecną jest układ sił w anglii
mamy co prawda mecz zaległy ale tamte zespoły mają wyrachowanie i albo dowożą skromne 1-0 do końca albo strzelają na win lub remis gola w doliczonym czasie gry a my potrafimy grać pięknie i wygrywać kilkoma bramkami albo grać mecz bezbarwny
barca w lidze hiszpanskiej może sobie na to pozwolic bo tam nie ma tak siłowej i ostrej gry tylko techniczna gdyby barce wpuscic do PL mieliby więcej kontuzji od nas
od meczu za tydzień bedzie sporo zależało
ciekawa bedzie też walka o 4 miejsce bo duszno tam do 8 pozycji
mamy dobry zespół al te kontuzje nas wykańczają

" przecież my mamy samych nurków w drużynie, bo facet który 1,5 roku temu nie miał nogi przestraszył się słonia lecącego mu wprost w nogi, a Shrek i Krystyna to uosobienie ducha fair play..."

Vpr-> lepiej bym tego nie ujął !! Tak mi to nie daje spokoju..I te ciągłe wypominanie sumulacji eduardo przez znajomych itp, nie do zniesienia

vpr---- zauważ nie wiem czy oglądałeś że identyko w meczu francja irlandia była sutuacja jak rooneya z almunią ,evry z givenem i sędzia nie podyktował

youtube.com/watch?v=WQTib-zUKb8&feature=related
2.20 min

zagraliśmy słaby mecz i tyle

Teraz to pewne. Arsenal nie strzeli w tym sezonie gola z rzutu karnego. Mógłbym wskazać co najmniej 3 sytuacje w tym sezonie, w którym takowy się należał, ale co tam - przecież my mamy samych nurków w drużynie, bo facet który 1,5 roku temu nie miał nogi przestraszył się słonia lecącego mu wprost w nogi, a Shrek i Krystyna to uosobienie ducha fair play...

Nie może się tłumaczyć tym że były mecze reprezentacyjne a przede wszystkim tym że ...
"Gdybyśmy grali na Emirates " ale nie graliśmy i tyle

No to nie mamy co liczyc na karnego jezeli nasi zostana sfaulowani tuz przed oczami sedziego...

Mam wrażenie, że nam już nigdy nie podyktują rzutu karnego, nawet najbardziej oczywistego.

Czyli karny powinien być...

Na ta przegrana zlozylo sie kilka czynnikow :
przede wszystkim brak bramkostrzelnego Holendra , zmeczenie Sagny i Gallasa po 2 godzinnym meczu z Irlandia , rywal rowniez byl bardzo wymagajacy graja swietnie w tym sezonie dodatkowo mecz odbyl sie na wyjezdzie , Sunderland to druzyna grajaca bardzo fizycznie , a w Arsenalu wyglada to wrecz odwrotnie , kontuzje tez zebraly zniwo brak Clichego i Gibbsa , czy wysokich takich jak Diaby czy Bendtner
Arsenal mial dzisiaj rowniez slaba dyspozycje dnia

z większością się zgadzam .. na pewno zwodnicy powołani do reprezentacji ( chyba tylko oprócz Sagny ) byli wyraźnie wolniejsi .. też uważam że był tam karny .. ale nie zgadzam się z tym , że Robina nie brakowało , bardzo go brakowało !!! , a Eduardo nie zastąpił go tak jak należy.. szkoda .. ale walczymy dalej ...!!!

Nic innego nie mógł powiedzieć...będzie dobrze i tyle...