Pomeczowa wypowiedź Wengera
27.02.2011, 21:03, Michał Kowalczyk 130 komentarzy
O bramce w końcówce meczu...
Jestem głęboko rozczarowany, podobnie jak reszta drużyny. Mieliśmy pewne problemy od samego początku, ilość rozgrywanych spotkań dała o sobie znać. Sporo czasu zajęło nam wejście w rytm meczowy. W drugiej połowie dominowaliśmy przebieg spotkania, jednak nie byliśmy w stanie strzelić drugiej bramki. Potem popełniliśmy błąd, na którego naprawę nie było już czasu, a już byliśmy przygotowani na dogrywkę.
O Birmingham...
Wielkie gratulacje dla Birmingham. Wykorzystali nasz błąd i zgarnęli trofeum, co boli nas niemiłosiernie. Musimy być dumni z naszego zaangażowania i kontynuować grę z wiarą we własne możliwości ,musimy się podnieść i walczyć na pozostałych frontach. Drużyna jest wielce rozczarowana i czeka nas teraz wiele pytań dotyczących tego błędu w ostatnich minutach spotkaniach. Musimy jednak być silni i sprostać temu. To doskonała okazja, by udowodnić, że jesteśmy na tyle silni mentalnie, by odnaleźć się w takiej sytuacji jak ta.
O golu na wagę zwycięstwa...
Był to brak komunikacji i determinacji. Zwykle gdy piłka ląduje na wolnym polu, ktoś powinien wziąć odpowiedzialność na siebie i do niej dojść. Co ciekawe, nikt z Birmingham po nią nie skoczył.
O nastrojach w szatni...
Zarówno Koscielny jak i Szczęsny są załamani. To nie jest dobry moment, bym cokolwiek mówił na ten temat. Musimy pomóc im stanąć na nogi, jesteśmy w końcu drużyną. To element tej gry, mieliśmy swoje szanse po drugiej stronie boiska i mogliśmy strzelić drugą bramkę. Rywale mogli nam tylko sprawić problemy przy rzutach wolnych, a my graliśmy wówczas zbyt nerwowo.
O niepodyktowanym rzucie karnym w 2. minucie...
Nie uważam, aby Szczęsny miał szczęście, że nie dostał czerwonej kartki. Wydawało mi się, że był tam spalony.
Jak bardzo dzisiejsza porażka odbije się na psychice jego podopiecznych?
Nie zaprzeczamy faktu, że ta przegrana wpłynie na nasze myślenie. To ogromne rozczarowanie, ale przed nami inne cele. Carling Cup to cztery, pięć meczów, a liga całe 38. Nie pogrzebiemy swoich szans w 38 spotkaniach z powodu jednego pojedynku.
O stanięciu na nogi...
Jestem przekonany, że mamy do tego odpowiedni charakter i to idealna okazja, by to udowodnić.
O kontuzji Van Persiego...
Robin ma problem z kolanem. Nabawił się go przy strzelaniu gola.
O wadze Carling Cup...
Nie przyjechaliśmy tu, by przegrać ten mecz, tylko by go wygrać. W ostatnich 18 spotkaniach przegraliśmy dwa razy - na wyjeździe z Ipswich i teraz, po bardzo dziwnym golu. Ogólnie, drużyna gra fenomenalnie i dlatego musimy wygrywać każde kolejne spotkanie. Ciężko nam zaakceptować dzisiejszą porażkę, ponieważ jesteśmy przyzwyczajeni do wygrywania.
O kontuzjach w zespole...
Niestety, tracimy kolejnych zawodników. W środę wypadł Fabregas i Walcott. Birmingham zagrało ostatnio mecz z Sheffield Wednesday wystawiając rezerwy i dzisiaj przeciwnicy zaczęli ten finał dużo lepiej od nas. Fizycznie czuliśmy dyskomfort ze względu na ilość rozgrywanych ostatnio spotkań.
O błędach defensywnych...
Oczywiście, popełnianie błędów nie jest pozytywne.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
a chocby jeden wniosek - nie mamy od kilku lat druzyny ktora sprosta pokladanym w nich oczekiwaniom..nie narzekam, nie mowie ze jest zle..arsenal jest dobrym zespolem..tylko napewno nienajlepszym, nie ma mentalnosci wygrywania, nie ma pewnosci siebie.. nie ma chyba w europie druzyny walczacej o trofea jakiekolwiek ktora ma taka defensywe.. nie twierdze ze koscielny jest zly..dzis mu nie wyszlo ale ogolnie to naprawde solidny srodkowy obronca, ale gdzie nam do obrony Vidic-Rio czy Terry-Alex, w polowie druzyn angielskich gra ŚO ktory po przejsciu do nas gralby napewno w podstawowym skladzie
a na Twitterze przepraszają Ci co przepraszać nie mają za co.
ciekawi mnie co z kolanem Robina, bo jest nam szalenie potrzebny!
mietek880 - wyciąganie wniosków? to jakie chcesz wnioski wyciągnąć po tym meczu? mi się wydaje, że trzeba otrząsnąć się i jak najszybciej pójść znów do przodu, bo rozpamiętywanie tego na pewno nam nie pomoże.
Oweno
tu nie chodzi o wjezdzanie na kogos ale o wyciaganie wnioskow...a naprawde nie wyglada to tak zeby trenerstwo patrzylo na bledy swoje i druzyny i probowalo je rozwiazac tylko caly czas je usprawiedliwia sie i probuje tuszowac chwilowymi przeblyskami
wg mnie mimo ze oczywiscie nie wolno sie zalamywac i nie o puchar anglii tu chodzi tylko o PL albo LM no ale................szkoda i tego trofeum, faktycznie nie mamy lidera w trudnych sytuacjach..jesli gra sie kanonierom klei to jest super a jesli cos nie idzie po ich mysli to nie ma druzyny i arsenal moze ograc kazda druzyna nawet z 3 ligi..zauwazylem ze wiekszosc z nas kibicuje arsenalowi jeszcze od czasow ich swietnosci a niestety musimy sie pogodzic ze to nie jest druzyna przed ktora wszyscy drżą tylko taka przed ktora nawet slabe zespoly nie maja powodow sie poddawac tylko maja podstawy zeby wierzyc w sukces..mi zajęło to k 5 lat zeby sie z tym pogodzic ale sie udalo..nie jestesmy druzyna mistrzowska ktora jest najlepsza jak chocby ta prowadzona przez Viere i Henry'ego, tylko druzyna ktora ma bardzo fajne momenty i przeblyski a to napewno nie wystarczy na tytuly, nie zastapi konsekwencji w grze i wygrywaniu mimo gorszego dnia i dyspozycji..jest roznica miedzy nami a MANU mimo ze arsenal miewama momenty i piekny futbol na ktorych czerwonych diablow nie stac no ale trzeba spojrzec prawdzie w oczy nawet jesli to nic przyjemnego
Jack:
All i can say is sorry to the fans..it hurts alot i know but we must all stick together, still in 3 other comps! We have to move on!Sorry
Błagam Was. Macie racje, przegrali na własne życzenie. Rzeczywiście, ostro harował to dzisiaj tylko Jack. Wojtek też się starał. Ale swoim gadaniem cofniecie czas? Nie. Ja się nie oglądam za siebie i czekam na następny mecz, a nawet czekam na Barce i licze, że wtedy pokażemy klase. Wiem, że to będzie trudne, ale wierze w to. A nawet jeśli się nie uda, będę czekał tak długo, aż zobacze prawidziwy Arsenal! Go Gunners!
madjer --> szczególnie pokazali to w tym sezonie w meczu z Barcelona , City czy Chelsea :D:D własnie ten sezon jest przełomowy jezeli chodzi o wygrywanie w ważnych pojedynkach te spotkanie poprostu naszym nie wyszło od poczatku było widać ,że cos jest nie tak i własnie tak też sie skończyło
przegralismy nie przez blad szczesnego czy koscielnego ale przez to ze nie mamy prawdziwego lidera, jakim jest gerrard dla liverpoolu czy byl vieira dla arsenalu niegdys, w odpowiednim momencie nie bylo zawodnika ktory wzialby na swoje barki odpowiedzilnosc za uspokojenie i poukladanie gry.....to juz nie pierwszy mecz w sezonie kiedy brakuje nam takiego autorytetu, brak takiego zawodnika widac bylo tez w drugiej polowie meczu z newcastle (4:4) Sa chwile kiedy kazdy zespol jest zagubiony i potrzebuje lidera z prawdziwego zdarzenia ktory pociagnie zespol, my mamy wszystko, mamy kompletny sklad, swietnych zawodnikow ale nie mamy wlasnie takiego lidera....uffff, rozpisalem sie, ciekawe czy ktos to wogole przeczyta:)
nikt dzis nie biegal gdybym ja byl trenerem.........
gunners
I niech ich boli bo zawiedli wszystkich, łącznie z Bossem. I w sumie to wolałbym żeby dzisiaj wogóle nie wyszli. Wolałbym chyba walkower od tego co zobaczyłem. Madjer dobrze mówi. Łatwiej być nie mogło, a i tak dali ciała.
Po prostu jak trzeba zagrać ważne spotkanie nasi mają nogi z waty ...
Gigi ... Przegrali na własne życzenie ...
madjer
Wiesz co myślę że Arsenal lepiej by sobie dzisiaj poradził z kimś z pierwszej 6 w tabeli bo poprostu miałby motywacje do meczu a tak myśleli że Birmingham się zlęknie na sam widok Arsenalu
@madjer
Tak, boli, ale gdyby nasi piłkarze mieli podobne jak ty założenia, to nie mieliby po co wychodzić na boisko, a Ich ta porażka boli zapewne bardziej od nas - kibiców.
Gigi ... Po prostu wiem jak jak to jest ... Rok w rok to samo ... Łatwiejszego rywala w jakimkolwiek finale już nigdy chyba nie będziemy mieli :(( To boli najbardziej ... Przegrać tak długo wyczekiwany puchar z jakimś Birmingham ....
kontuzje uniemozliwiaja nam tej gry jaka bysmy chciali widziec. dzisiaj np. Theo i Cesca zabraklo w tym meczu i juz nie poradzilismy sobie w ofensywie.. Ale trzeba teraz myslec i innych trofeach teraz porazka to jeszcze nie koniec swiata mamy jeszcze do zdobycia FA Cup, LM i PL wiec tu juz musiimy sie przylozyc na maxa do tego to juz prawie kocowka sezonu i trzeba sie teraz zmotywowac i wygrywac ;]
@madjer
Ty powinieneś milczeć, bo płaczesz tutaj od godziny jak mała dziewczynka, że nic nie wygramy, bla bla bla.. Ogarnij się trochę.
Przydałby się jakiś dobry lub nawet 2-óch dobrych trenerów napastników
coś na poprawę humoru: http:// babol.pl/kat,1025465,title,Gwiazdor-Chelsea-postrzelil-studenta,wid,13173203,wiadomosc.html
zagraliśmy słabo było widać brak cesc i theo
najlepiej wszystko na Wengera zwalać nie podoba się to idzcie gdzie indziej bo nie rozumiem co was tu trzyma...? Zawsze jest wygrany i zawsze jest przegrany logiki trochę ; )
przepraszam panie Wenger jaki spalony w 2 minucie ?? żenujący brak obiektywizmu
Może w 2012 uda się coś osiągnąć .... Heh i tak co roku :/
"To doskonała okazja, by udowodnić, że jesteśmy na tyle silni mentalnie, by odnaleźć się w takiej sytuacji jak ta.
Jestem przekonany, że mamy do tego odpowiedni charakter i to idealna okazja, by to udowodnić."
Skończ waść, wstydu oszczędź...
Wenger po takim blamażu powinien milczeć ...
po tym meczu widać Ze Wenger po tylu latach pracy w północnym Londynie nie ma już pomysłu na zespół. w końcówce sezonu zawsze czegoś brakuje i zawsze pod koniec odpadamy z wyścigu po tytuły. Teraz jest podobnie. Moim zdaniem w Arsenalu potrzebny jest ktoś kto natchnie zespół aby powrócili na drogę do zwycięstw i trofeów. A po kontuzji Robina i nadchodzącym meczu z Barceloną będzie ciężko wygrać... Moim zdaniem to poczatek końca...
a mi się wydaje, że wręcz przeciwnie. Powinien cisnąć na wszystkich frontach jakich sie da! Niech wyciśnie maxa z naszych zawodników
Teraz Wenger powinien wystawić rezerwy na mecz z FCB i Leyton. Powinniśmy się skupić tylko i wyłącznie na PL
Nic sie nie stało Arsenal, my i tak będziemy mistrzami w tym sezonie. Mocno w to wierze
tja weź pod uwagę, że Arsenal jako jedyny grał na 4 frontach...
skleroza?
bartek8 - chłopie - ogarnij się, idź do przedszkola napić się kawy (a fuj!), zrób cokolwiek, tylko proszę Cię - nie wypowiadaj się tutaj w ten sposób... Ranisz moje uczucia poziomem swoich wypocin oraz brakiem wiary w podobno Twoją ukochaną drużynę.
Trochę się zawiodłem na nich ... liczyłem na pewne 3:0.
nic tylko trzeba się po tym wszystkim pozbierać, chociaż ja sama jestem tym załamana a co dopiero piłkarze...
Bartek8 - wiesz co to znaczy kibicować? Jeżeli komuś kibicujesz, to oczekujesz zawsze wygranej, zawsze! Widać, żeś sezonowiec
LUDZIE. przestańcie już siać panikę . No nie udało się i już. Moim zdaniem nie powinniśmy teraz płakać że jesteśmy zawiedzeni jako kibice. Ja bardzo martwię się o Wojtka. Postawcie się na jego miejscu teraz. Wiem że i tak on tego nie przeczyta ale co tam: Co nas nie zabiję to nas wzmocni!
Wojtek i tak jesteś najlepszy . Powodzenia w środę. Zniszczcie Barce.
GO THE GUNNERS !!!
2 gol to nie wina Szczęsnego. Przecież prawidłowo wyszedł do piłki, która leciała wprost w jego ręce.
Ale co tam robił Kościelny i po co chciał piłkę wybijać to ja już nie wiem. I stało się.
O stanięciu na nogi...
Jestem przekonany, że mamy do tego odpowiedni charakter i to idealna okazja, by to udowodnić.
Dokładnie Panie Wenger. Najbliższe 2 tygodnie to idealna okazja by to udowodnić i pokazać, że Ci, którzy noszą koszulki Arsenalu mają jaja.
I skończ Pan z tym swoim "rozczarowaniem" tylko kup Pan przyzwoitego bramkarza, bo pod względem szmat/pomyłek/niepewnych interwencji bramkarze Arsenalu to ewenement na skalę europejską.
A czy ja mowie ze trzeba kibicowac slabym druzynom? Mozecie sobie kibicowac. Ale wszyscy co uwazaja sie za kibica arsenalu a pozniej po przegranym meczu wstydza sie i gadaja ze juz nie wierza w nic nie zasluguja na miano fana Arsenalu Londyn
coś wygrają chyba :/ ale slaby mecz;( licze na Ligę :) i FA :P
Ragnarman
A to trzeba byc kibicem sukcesu i kibicowac tylko tym co wygrywaja trofea? To druzyny z srodka tabeli by nie mialy wtedy kibicow bo przeciez i tak nie wygraja ligi, bardzo madre spostrzezenie z twojej strony haha ;)
To po co jestescie fanami arsenalu skoro mowicie ze nic nie wygraja. Idzcie kibicowac sobi barcy
Owenoo
Bo? Bedziesz bronil ich jeszcze? Wszyscy sobie robicie za duzo nadziei juz na cokolwiek, ja tam bede dalej im kibicowal ale bede mial duzo mniejsze oczekiwania, nie oczekuje juz od nich zadnego trofeum, tak jak bym byl kibicem Evertonu czy innej druzyny;)
bartek8 - wyjdź : )
Ta porażka na pewno odbije się na psychice nie tylko piłkarzy, ale i kibiców którzy czekają na puchar już tyle lat.
mnie bardzo zdziwilo ze Arsene sciagnal dobrze spisujacego sie i zostawiajacego na boisku serce Arszawina, a zostawil Rose, ktory przez wiekszosc meczu wogole nie widoczny byl..
skoncz Wenger z tym pieprzeniem, pieścisz i bronisz zawodnikow dlatego im tez brakuje jaj na boisku i są troszke brzydko mowiąc piz**waci, przegrywajac najbardziej frajersko mecze lub remisujac (Newcastle x2,WBA,Sunderland,Tottenham) i teraz to muly by ogladaly nasze plecy, przykre ale niestety nie zdobedziemy nic w tym sezonie, nawet jak bysmy grali w ostatniej kolejce u siebie z Blackpool i wystarczylby remis do mistrzostwa, to bysmy go przegrali bo po prostu oni nie potrafia wygrac niczego :)
wyszło jak zwykle. jestesmy tacy dobrzy, a nie potrafimy rozgromic druzyny pokroju birmingham żałosne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wyszło jak zwykle. jestesmy tacy dobrzy, a nie potrafimy rozgromic druzyny pokroju birmingham żałosne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
no to Wojtek sie nacwaniakowal i teraz bedzie musial troche spokorniec.
Czekam tylko jak Ashley Cole napisze na twiterze cos w stylu : ciekawe co wojtek chcial zlapac przy drugiej bramce? moze noge Koscielnego?