Pomeczowa wypowiedź Wengera

Nie ma czym się chwalić Wenger..

Wenger swoimi wypowiedziami po każdym meczu stara się przyzwyczaić wszystkich że teraz będziemy drużyną z miejsc 6-12=/

"Pozytywnym aspektem dzisiejszego meczu jest uniknięcie porażki i zachowanie czystego konta."

Boze. Jestesmy sredniakiem jakims ,ze szukamy w remisie plusow ? w 4meczach-1pkt ? nono ladnie nam idzie. Nie moge sie doczekac meczu z Milanem gdy beda sie nas smiac.

Z calym szacunkiem ale w 4 meczach 1Punkt?!!!Tymbardziej ,ze rywale(Oprocz Man U) to niezbyt Wymagajacy przeciwnicy, no chyba ,ze nasz przedzial to teraz Swansea Fulham I Bolton a nie BigFour!!! Jeszcze Rok 2 3 Lata temu o tej Porze Roku Wenger mowil o szansach na Korone Premier League a w Tym Roku zachodzi w glowe jak to zrobic by wciagnac zespol na 4 pozycje.../?/ W Arsenalu zle sie dzieje!!!!

Wszyscy krytykuja defensywe Arsenalu, a w ostatnim meczu to atak zawiódl ;/

"Nie jest zatem aż tak źle, ponieważ nie przegraliśmy po raz czwarty.", "Pozytywnym aspektem dzisiejszego meczu jest uniknięcie porażki i zachowanie czystego konta." - Czy mnie wzrok nie myli, czy Wenger naprawdę powiedział coś takiego?! jak bedziemy mieli takie podejście do wszystkiego to sie nie zdziwie, jak nasz Boss po meczu z ManU czy Chelsea stwierdzi, że pomimo porazki/remisu z nimi mogło byc gorzej ;/ ;/ Jesteśmy klubem, który stac na wiecej, a przy takim podejsciu, jakie teraz pokazał Wenger, to daleko nie zajdziemy ;/

i jak zwykle ani słowa o pupilkach Walcott i Ramsey

"Pozytywnym aspektem dzisiejszego meczu jest uniknięcie porażki i zachowanie czystego konta."

To jest Arsenal, czy jakiś klub który walczy o środek tabeli? Przez cały czas broniłem Walcotta i Ramseya, ale po tym meczu przestane, rozumiem, że chłopaki są młodzi, ale nie trafiać takiej setki? Okno przespane, potrzeba rozgrywającego, człowieka niekonwencjonalnego, kogoś kto strzeli, poda i wypracuje sytuację, Ramsey jest dobry, a nawet bardzo dobry, ale za duże wahania formy, a Arsenal potrzebuje każdego ptk, szczególnie, że LM coraz bardziej się oddala. Najlepszym pomysłem byłby zakup rozgrywającego i wypożyczenie Ramsa, ale to trzeba było zrobić w tamtym oknie, teraz to już po ptokach. Prześledźmy teraz jedenastkę The Gunners.
Bramka wygląda nieźle, gorzej jak Fabian odejdzie, bo kto zastąpi Wojtka jak ten złapie kontuzję/zawieszenie? Almunia? Dla tego zawodnika miejsca u nas nie widzę, ale właśnie taki Bolton... Mannone, próbkę możliwości pokazał w Pireusie...
Obrona jest kompletna tylko trzeciego LO brak, jakiś młody perspektywistyczny zawodnik, którego domyślną pozycją jest LO a nie ŚO, który może grać na LO... bo jak ktoś myśli, że cały sezon pociągniemy na Santosie i trochę szklanym Gibbsie, to się myli. Prawa strona wygląda dobrze, Sagna to klasa światowa co pokazał wczoraj, a Jenkinson to dobry zawodnik, mimo narzekań wielu kibiców, tylko trzeba go odbić z rąk terrorystów. Środek jest bardzo dobry Verma, Per i Kościelny, taki środek robi wrażenie, jest jeszcze Bartley i Ignasi, który również mnie przekonuje.
Śodek pomocy, a raczej jego tylna część wygląda znakomicie, ale to wie każdy.
Gorzej z ofensywą, Ramsey to bardzo dobry gracz, ale jak dla mnie brakuje mu tego czegoś, jaja ma, pokazał to z A. Villą, lubię jak gra, ale... no właśnie, na razie nie jest gotowy na taki wielki klub jakim jest Arsenal (lub być powinien), rozgrywającego.
Skrzydła są w miarę, pomysł na Johnsona jest znakomity. Gerv, OX, Adam (jakby był), Ryo i Theo, dobrze by to wyglądało.
No i atak, RvP może zostanie, może odejdzie więc na gwałt potrzeba Poldiego lub innego klasowego napastnika plus zmiennika, bo chyba się zgodzicie, że Szaman i Park nie są na poziomie Arsenalu.
Reasumując, w następnym sezonie trzeba zrobić 2,3 transfery, więcej na prawdę nie trzeba. Co do obecnego sezonu, to wierzę w TOP 4, jak wierzyłem w przewie z Villą czy Boltonem, wiem, że ten sezon może się skończyć z pucharem (FA) i co najmniej ćwierćfinałem LM, co najmniej.

"Nie jest zatem aż tak źle, ponieważ nie przegraliśmy po raz czwarty."

No tego by jeszcze brakowało.
P.S: Nie, trzy przegrane i jeden remis w ostatnich 4 meczach ligowych to wcale nie jest zły wynik, przecież mogło być o 2pkt. gorzej!

armata_PL - tym psychologiem w drużynie powinien właśnie być coach. Wenger powiedział niedawno, że przed wpuszczeniem Henr'ego z Leeds, właściwie nic mu nie mówił bo sam dobrze wie co ma robić na boisku. Może nikomu nic nie mówi bo uważa, że zawodnicy wiedzą co robić? Jak dla mnie Wenger się wypalił

W ciągu całego meczu jesteśmy strasznie nie stabilni psychicznie. Pierwsze 15 min zaczelismy świetnie a potem klapa. Nie rozumiem. Może jakies wizyty u psychologa całej drużyny. To wszystko siedzi w głowach bo potencjał to my mamy

Naprawdę bardzo szanuje Wengera ale wydaje mi się, że potrzebny nam nowy trener. Mówi się o odejściu Mourinho z Realu, może u nas znalazłoby się dla niego miejsce?...ale to tylko marzenia

Patrząc na zeszłe sezony żeby znaleźć się w TOP4 trzeba mieć ponad 70 pkt, Arsenal w tym momencie na 15 pozostałych meczy musi wygrać 12, lub 11 i coś do tego zremisować, czy ktoś wierzy że się to nam uda? Nasz klub przypomina mi Francję zaraz po odejściu Zideane'a, niby dobrzy piłkarze a gówno grali, analogicznie do sytuacji z Fabregasem. Myślę że jeśli Wenger zostanie to będziemy się musieli uzbroić w cierpliwość do czasu aż on zbuduje nowy zespół, a ile to potrwa? W tym momencie defensywa- ok, pomoc, rozgrywający potrzebny od zaraz tym bardziej, że Wilshere nie wróci pewnie w tym sezonie, a nawet jeśli to nie sądzę że będzie grał jak w tamtym roku, a Ramsey jeśli tak dalej będzie eksploatowany to skończy z jakimś zerwaniem w szpitalu. Skrzydłowy- na gwałt! Gervinho(będzie zmęczony po PNA), Chamberlain(to powiniem być w tym momencie zawodnik na podmęczonego rywala a nie do regularnej gry) i Walcott(gra słabo), Arshawina nie liczę bo wszyscy wiemy w jakiej jest fromie. I atak, Van Persie musi mieć jakiegoś gościa który by na niego naciskał, Chamakh czy Park? To są pomyłki.

NIe ma co się dziwić takich wyników.

Pewniakami w składzie są Ramsey i Theo. Ramsey na boisku chce zaczarować nawet samego siebie,ale niestety większość to straty i niedokładne podania. Theo, tak domagał się gry na szpicy, snajper kurde. Nie pokazał wczoraj nic, za długo trzymał piłke, w kilku sytuacjach mógł podawać to on oddawał marne strzały,ale tak to jest jak jest sie spragnionym bramek.
Tych dwóch graczy powinno wziąć się do roboty, a Wenger powinien im w tym pomóc sadzając ich na ławce. Są piłkarze w tym momencie bardziej produktywni, np. Benayoun, Rosa. Musimy przestać grać ciągle to samo. Jak jest corner to musi być RVP. Zaskoczmy rywala niech dośrodkowuje Arteta z tamtej strony. Przestańmy grać silne piłki do piłkarza który ma rywala na plecach, bo widze że wtedy zaraz konczy się to strata. No i Wojtek on sie kiedys przejedzie na tych swoich zwodach,wczoraj mało brakowało. Później bedzie tylko płacz i zgrzytanie zębów.

"Sądzimy, że straciliśmy dziś dwa punkty, ponieważ mieliśmy okazję, by wygrać ten mecz." WTF???????

Mam 3 cukierki, 2 dałem kolegom, 1 zjadłem sam. Sądzę, ze miałem możliwość zjeść wszystkie.

Już nie mogę czytać tych jego wypowiedzi... Po każdym występie mówi to samo tylko innymi słowami... To robi się żałosne...

Arsene Wenger to dinozaur.
Bardzo go cenię, jako trenera i nowatorskie spojrzenie na football, jakie zaprezentował w latach dziewięćdziesiątych, ale niestety od tego czasu nie zrobił ani jednego kroku w przód. Niewątpliwie wielką zasługą jest wybudowanie centrum treningowego, nowego, pięknego stadionu bez spadku z ligi, ale na miłość boską - jak długo można się oszukiwać? Ja już dawno zaniechałem mówić, że pada deszcz, kiedy plują mi w twarz... kiedy zdanie zmieni Zarząd tego wspaniałego klubu?

"Nie jest zatem aż tak źle, ponieważ nie przegraliśmy po raz czwarty."

Powiedzcie mi jak trener "czołowej" drużyny może mowić takie słowa? Bolton walczy o utrzymacie czy o mistrza? Ehh....

"Nie jest zatem aż tak źle, ponieważ nie przegraliśmy po raz czwarty."
Miszcz! Aż czuję się skołowany. To my walczymy o czołowe miejsca czy o utrzymanie?

Topek, masz rację. Ale ja dodałbym jeszcze jedno do tego wszystkiego. Odkąd odszedł od nas Vieira i jemu podobni, brakuje nam piłkarza z jajami który krzyknie na zespół, zmotywuje ich itp. Wenger zawsze będzie bronił piłkarzy, przecież nie powie im prawdy że grają jak ostatnie jełopy w okręgówce...choć mogło by to przynieść jakiś skutek.

Lipa niestety.

Gramy coraz gorzej, a Wenger ciągle gada to samo. Ciężko już to czytać. Mieliśmy SZANSĘ to wygrać ? prawie się udało ograć zespół, który nie może się wygrzebać ze strefy spadkowej ? no litości. Arsene mówi tak jakby to był wypadek przy pracy, jeden z 'tych' dni, kiedy nic nie wchodzi. A my gramy taką padakę od początku sezonu, z kilkoma przebłyskami. No ale co się dziwić, wystarczy spojrzeć na nasz skład i zadać sobie pytanie 'kto może strzelać dla nas gole?' - odpowiedzią jest jeden zawodnik - Robin. Powstrzymać Holendra, to powstrzymać cały Arsenal. Bo kto inny jest w stanie zagrozić? Walcott gra katastrofę, AOC robi dużo szumu, dodaje tempa akcjom, ale jeszcze nie potrafi regularnie strzelać i asystować. Ramsey nie radzi sobie z pierwszym składem, celownik ma na trybunach. Dalej już mamy zachowawczego Artetę i Songa z przebłyskami gry do przodu. Zmęczenie to też żadna wymówka, bo to według Wengera mamy kadrę równorzędnych zawodników. Skoro mamy, to czemu nie rotuje? Przesypia okienka, albo sprowadza półśrodki i tak to się kończy.

nie moge tego czytac

Top4 oddala się coraz bardziej. Nie wytrzymam LM bez Arsenalu.!

Panie Wenger z wielkim szacunkiem do Pana ale odejdź z honorem bo prędzej czy później kibice Cię/Pana obalą i będzie wstyd ;]

arsen1 -> Zgadzam się z Tobą. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. W Arsenalu potrzebne są duże zmiany, a nie coroczny lifting.

Ja też życze niezakwalifikowania sie do LE , potrzebujemy wstrząsu i zmian w całym Klubie .

Wenger to idiota i tyle... On ma zakodowane że zmiany robi się dopiero w 70min i później, nie ważne jaki jest wynik. Henry i Rosicky powinni wejść najpóźniej w 50min.

Ramsey grał totalną padakę, o ile z AV zagrał dobre zawody o tyle wczoraj nic, kompletne zero, żadnej dobrej piłki, żadnego odbioru. Sagne zawsze gdzieś do boku wyrzucał. Ogólnie to katastrofa. Z Balckbern pewni znów zagra w podstawie... Dla mnie to głupota, nie można go ciągle zasłaniać tym że jest młody, powinien w następnym meczu usiąść na ławce i grać powinien Rosa.

Dobrze zagrał za to Alex, choć w pewnych momentach był niewidoczny. Trzeba jednak pamiętać że jest jeszcze bardzo młody i że to był jego 3 mecz w pierwszym składzie w ciągu tygodnia.

Walcott zagrał na swoim poziome, w miarę dobrze, jednak takie 100% musi strzelać, a to była druga taka sytuacja w tym sezonie (pierwsza na Emirates chyba z Evertonem). Po tej sytuacji wpadłem w niemałe zdecydowanie i pomyślałem tylko "gdyby to był Henry..." Gdyby nie ta sytuacja to nie było się za bardzo do czego doczepić.

Song też bardzo słabo, dużo strat piłki i niedokładnych podań.

Szczęsny kiedyś z tymi dryblingami w polu karnym wpadnie i się nauczy bo to co on robi to głupota, tym bardziej przy takim wyniku. Po za tym bez zarzutu, uratował nam dupę ze 2 razy.

Nawet Koscielny nie zagrał tak dobrze jak nas ostatnio przyzwyczaił. Dwa razy N'Gog go objechał bez problemów.

Dobre zawody rozegrał Sagna, Vermaelen, Robin, który dostał tylko jedno podanie od Baca, jedną wrzutkę od Vermy i raz sam sobie wypracował sytuację gdy trafił w poprzeczkę.

Zawodnikiem meczu Arteta. Biegał rozgrywał, odbierał piłki i robił wszystko żeby uspokoić grę w środku pola.

Henry powinien grać w pierwszym składzie w meczu z Balckbern. Razem z Robinem mogą rozmontować każdą obronę, po za tym Thierry wykorzysta na 9/10 100% sytuacji. Nie wyobrażam sobie też żeby Henry'ego miało zabraknąć w podstawowym składzie na wyjazdowy mecz z Milanem gdzie jego doświadczenie i przede wszystkim skuteczność będzie dla nas niezbędne. Liczę że z Tottenhamem też zagra więcej minut niż gra ostatnio gra.

Wenger odejdz wstydu oszczędz!

Troche mnie zaczyna to wk***iać, że Arsenal uchodzi za młody zespół piłkarzy z perspektywą, a przez genialny zarząd sprzedajemy 24 latka,a w jego miejsce kupujemy prawie 30 latka. Doświadczeni zawodnicy muszą być w każdym zespole, ale jak tak dalej pojdzie to Arsenal stanie sie milanem/interem. Zespołem który ma doświadczenie, aby bić się z najlepszymi, ale bez fajerwerków w ofensywie, bez żadnej iskry. np. Ramsey jak dla mnie jest idealnym rezerwowym, jak był fabregas, bo jak trafiał do pierwszej 11-tki to musiał pokazać kreatywność, jakieś nieszablonowe zagrania, a jak dłużej sie utrzymuje to popada w marazm, bo i tak nikt go nie wykurzy z pierwszej 11-ki. Tak samo rosicky, który ze swoim doświadczeniem nadaje się tylko na rezerwe. W tym składzie nie widze żadnego piłkarza, oprócz robina, który umie pokazać, że ma jaja jak zespół gra piach, i strzela zwycięskiego gola w ostatniej minucie. Walcott wczoraj to była masakra jak dla mnie. On chce grać na szpicy, ale zawodowy napastnik takie sytuacje strzela z zamkniętymi oczami. Pozdrawiam.

I znowu pieprzy to samo uparty Wenger!!!Nie ma druzyny i nie ma kto tego ciagnac wiec trzeba sie przygotowac na to ze bedzie to najgorszy sezon od 15 lat.W tym roku na cztery mecze w PL remisujemy jeden i trzy przegrywamy!!!!Chyba to swiadczy o tym jak slabi jestesmy.I nie widac zeby bylo lepiej w najblizszym czasie.Niech sie Wenger przyzna ze juz nie wie co robi a nie leje wode ze wszystko ok i szczescia tylko brak.

Baksio

Wykończenie wlicza się w ogólną ocenę tamtego spotkania.
A patrząc na ostatnie 15 minut spotkania(jak nie całą drugą połowę) równie dobrze można powiedzieć, że mogło być 2:0

Tak czasem mam wrażenie, że on ogląda inny mecz. Może w przerwie w fife na komórce gra i pomyliło mu się?
Ten facet nie ma jaj, zakrywa się byle czym, wypowiada byle jakie argumenty, za wszelką cenę chce uniknąć rzeczywistości.

Czternasty - ogladales mecz?

Bo jak dla mnie zagralismy przyzwoicie.
Zabraklo wykonczenia akcji a powinno byc 0-3

aikon90--> Wierzysz w to, że te sknerusy zrobiły by jakąś rewolucje?? Najwyżej najlepsi gracze opuścili by nas, a Wenger z zarządem nakupywaliby jakiś patałachów za pół darmo albo jakiś dzieciaków

Ale pierdo**. Ten człowiek ma chyba w przypadku przegranej przygotowane 3 wypowiedzi i sobie losuje którą wybrać. Jeżeli wg. Wengera zagraliśmy wczoraj całkiem przyzwoicie, to ja chyba już nie mam pytań.

Albo top 4 i gramy w LM i jest nie najgorzej albo zakończmy lige na 8 miejscu i zróbmy rewolucje wymieniając pół składu, Almunia, Arshavin, Chamakh, Squilacci, Fabianski, Ramsey, Diaby, Bendtner, Park, Djourou, Rosicky, Denilson tym panom podziękujmy. Najgorzej jeśli to bedzie 5-6 miejsce i Wenger będzie wmawiał że nie jest źle bo mogło być gorzej....

Heh Wenger niech się martwi, bo Sunderland nas goni:) Chciałem powiedzieć, że może zagramy w Intertoto, ale tego już chyba nie ma

"Czego zatem brakuje drużynie?"
-rozgrywającego i skrzydłowego

Z wykorzystywaniem sytuacji jak i z kontuzją Wilshera mogłeś pomóc Papciu, było przecież otwarte okno transferowe kupiłbyś napastnika i pomocnika i nie musiałbyś się zasłaniać rażącą nieskutecznością, oraz dobra taktyką rywali. Przyznaj się że zremisowaliśmy bo dałeś dupy po całości w trakcie okienka!!!

nie jest zel bo nie przegralismy po raz czwarty_ KU*** co to jest? to jeste ten wenger ktory chce wygrywac jakies trofea.

hellspawn
bolton nie jest ostatni a 17.

Kończ waść wstydu oszczędź

Jak można wyciągać pozytywy z porażki(remisu) z ostatnią drużyną tabeli ?! Skończ waść...

a nie jednak dobrze 82.

a przepraszam 72 na koniec.

a na koniec sezonu najwięcej możemy mieć 82pkt a na moje oko będzie 60.

gdybyśmy wygrali te 4 spotkania liczylibyśmy się w walce o mistrzostwo i byli jeden punkt za kogutami dokładnie 48 pkt by nam przypadło.

news'y z konferencjami pomeczowymi Wengera są zupełnie nie potrzebne nie ma po co tłumaczyć tych głupot na jedno wyjdzie jakbyście kopiowali co mecz jeden tekst...

troche gada bez sensu,jak by nie wiedział,że mamy 7 miejsce w lidze,