Pomeczowa wypowiedź Wengera

Wenger musi wstrząsnąć piłkarzami ;)

Trzeba zabrać się do roboty i tyle.

Propozycja:w fifce pesie i FM wpiszcie w nazwie managera arsenalu swoje nazwiska !!!

Mimo wszystko mam nadzieje na zwycięstwo z Shalke , może wtedy niektórzy komentujący przypomną sobie że nie warto po jednej porażce wymieniać milionów błędów trenera i poszczególnych piłkarzy. Najłatwiejszy sport na świecie : siedzenie przed telewizorem i krytykowanie innych ; )

Dobrze ze mnielismy JAKOSC hehe

Po co się tak dręczycie chłopcy i jeden przez drugiego podnosicie paluszki w górę żeby opowiedzieć co zrobić żeby Arsenal w końcu zaczął się realnie liczyć w walce o trofea. Ułatwię wam sprawę, nikt waszych rad nie posłucha, bo klub co roku spełnia wymagania zarządu, czyli jest na plus z kasą, ot i cała filozofia=) a teraz korzystajcie z ładnej pogody bo już niedługo zima=)

FcArs.

Tak, trener jest świetny. Jakoś ludzie którzy obserwują piłkę z bliska, angielscy eksperci, nie mają co do tego wątpliwości.
Ale ty oczywiście wiesz lepiej, bo dla ciebie jedynym wymiernym efektem sukcesu jest puchar, trofeum.
Nie rozumiem takich ludzi jak ty. Po co komentujesz, wylewasz żale, skoro nie chcesz nawet posłuchać innych? Nie interesuje cię przyczyna, interesuje cię efekt i łatwe rozwiązanie zawierające się w jakże głębokim stwierdzeniu Wenger - out i kiedy wreszcie coś wygramy.
Czytałeś w ogóle ten wywiad pomeczowy? Dostrzegłeś co mówi trener czy tylko jak 12 latek szukałeś słowa "jakość"?
To że mamy swoje problemy to każdy obserwujący zespół wie. Wielu poniżej je wymieniło. Zresztą każdy trener ma swoje problemy.
Jak nie interesuje cię przyczyna tylko łatwe rozwiązania to nie mamy o czym dyskutować.

Wracaj do FMa, wymień całą kadrę a potem wygraj LM. Odniesiesz sukces. I nie zapomnij się pochwalić tym na fejsbuku.

No niestety, ale trzeba powiedzieć, że zwyczajnie daliśmy dupy. Trzeba sie wziąść w garść bo punktów z takimi drużynami gubić nie można, a zrobiliśmy to i to w tak słabym stylu, że tak naprawdę chcało się jebyhym w monitor i po prostu skoczyć przez okno. Nie było widać żadnego zaangażowania jak to było wcześnie, po prostu jedno wielkie przedstawieie pt " biegam bo muszę". Po prost kompletne zero. Nie można winić Mannone za porażkę (bramka co prawda jego) bo ciała dał cały zespół. Jedynie Gerwinho biegał i nawet walczył, ale on jak nie ma solidnego wsparcia ze strony kolegów to w życiu sam na meczu nie wygra.

Nie było widać przede wszystkim tej kreatywności, zwyczajne wymienianie podań na 30/40m, nagle piłka na skrzydło no i nic.
Nie mieliśmy nawet jednej stuprocentowej sytuacji, ten ich cały bramkarz (nie pamiętam jak się nazywa) tak naprawdę jakpiłka leciała w światło bramki to zrobił tylko dwa/trzy kroki łapał piłkę, jedna wielk porażka w defensywie.

Oczywiście niby mówiłem, żeby nie obwiniac tylko Vito, ale bramka jego, bo chyba każdy wie, że piłki do przodu się nie wybija.

Stale fragmenty leżą i nie am się co więcej rozpisywać.

Trzeba wyciągnać wnioski i tyle.

Arsen trzeba powiedzieć wprost że my wczoraj zasługiwaliśmy na porażkę i to nie jeden zero a 3 gdyby nasi przeciwnicy byli bardziej skuteczni. A nasz mecz był tak słaby że ciężko było na to patrzeć. Czy mają zapomnieć o porażce? NIE żeby nie dopuszczać do tego że z takim rywalem tracimy punkty bo jest po prostu wkur****

Stałe fragmenty to rzeczywiscie u nas tragedia. Wygląda to tak jakby na treningu w ogóle ich nie trenowali. Jak mozna miec kilkanascie rożnych w meczu i z tego zadnego zagrozenia ? Przeciez to kpina. Zreszta przypomnijcie sobie , jak grali u nas RvP i Fabregas , a przedtem Henry i Pires. Kazdy rozny probowali rozgrywac krótko , bo widocznie wiedzieli , ze przy wrzutkach nie bedzie zadnego pozytku.

Myślę, że przyczyn porażki jest kilka.

Raz, że wąska kadra, bo z ławki wczoraj nie mieliśmy kogo wpuścić, a często rezerwowi potrafią odmienić losy spotkania w którym wybitnie się męczymy. Przykładem City i Dzeko, który nie pierwszy raz ratuje im tyłki. To nie jest szczęście, tylko szeroka kadra. U nas gramy ciągle tymi samymi zawodnikami aż doznają kontuzji, albo są wyczerpani i nie grają nic. Dodatkowo brak motywacji kiedy nie ma nikogo za tobą.

Dwa, to mentalność. I tu nie chodzi o tę opaskę kapitana, na którą niektórzy zwalają wszystko. Był Fabregas, chcieliśmy Robina (mówili 'to ten wojownik który zasługuje'), był Robin, chcieliśmy Thomasa ('prawdziwy fighter'!), teraz już niektórzy chcą Artetę. Warto się nad tym zastanowić i dojść w końcu do wniosku, że nie mamy kapitana gorszego niż Kompany, Terry czy Vidic i tu nie o ten kawałek materiału chodzi. Chodzi o mentalność całego zespołu, o przygotowanie 'na bitwę', o to, że nie wszyscy zdają się wiedzieć po co są na boisku. To nie wychodzi od kapitana, tylko od przygotowania całego zespołu. Vieira by tu nic nie zrobił, mógłby się drzeć w nieskończoność, ale on sam miał zespół ludzi z twardym charakterem, defensywą wyćwiczoną we wszystkim i każdy wiedział, że liczy się tylko zwycięstwo i o to gramy. Teraz tego nie ma.

Ostatnia ważniejsza rzecz to taktyka i boiskowe cwaniactwo. Wiadomo, że każdemu zespołowi przytrafiają się słabsze spotkania, w których ciężko wychodzi konstruowanie akcji. Tyle, że takie United spora część takich spotkań potrafi wymęczyć po jakimś golu ze stałego fragmentu, albo siedemnastu rykoszetach. Można mówić, że to czyste szczęście, ale szczęściu można pomóc. My stałe fragmenty mamy TRAGICZNE i to od wielu lat. Kilkanaście rożnych bez zagrożenia, wolne w kosmos albo z wrzutką bez pomysłu. Często mecze na szczycie wygrywa się właśnie stałymi fragmentami, ale u nas to nie funkcjonuje. Do tego dochodzi w zasadzie całkowity brak elastyczności taktyki. Wenger kupuje wysokich napastników, ale nie potrafi na nich grać! Wczoraj na drugą połowę wyszliśmy z dokładnie takim samym pomysłem jak na pierwszą... bez sensu. Jedna zmiana powinna być już w 45 minucie, taka jak była w 82 tj. zmiana Ramsey'a na dynamicznego zawodnika bez przypisanej pozycji, który rozrywa organizację Norwich. My się z tym obudziliśmy 5 minut przed końcem, kiedy nie szło nam NIC. Zero dostosowania, chyba zero przygotowania na konkretny typ przeciwnika.

Piłkarzy mamy dobrych (nie wszystkich). Niektórzy się rozwinęli zadziwiająco jak Jenkinson. Osobiście uważam, że często sprowadzamy piłkarzy o złej charakterystyce...Gervinho z całym szacunkiem nie grzeszy inteligencją. Chodzi o tę boiskową, nie czyta gry, nie podnosi głowy, nie zagrywa tam gdzie powinien. Drybling ma niezły tylko że często boiska nie starcza by obrońcę wyminąć. Walcott jest może tylko trochę inteligentniejszym zaowodnikiem, ale to też zajęło mu trochę czasu...Poldi jest dobry ale na skrzydle traci dla mnie swoją wartość, musiałem się o tym przekonać. On pasuje, albo na szpicę albo na odrobinę cofniętego. Ze skrzydła ma rzadko kiedy okazję uderzyć, a kopyto ma nieziemskie. Nie wykorzystujemy jego największej zalety. My nie mamy kreatywnego tria z przodu (nie liczę Santiego). Nasza bolączka to ofensywa i nie oszukujmy się. Giroud jeszcze nie wrósł w naszą drużynę, nie miał czasu się zaaklimatyzować i zaczął grać. Dlaczego? Bo nie mamy alternatywy...Nasi skrzydłowi dużo biegają i robią sporo wiatru ale mogliby biegać mniej lecz robić to z sensem...

Poza tym wszystkim nie mamy liderów (dwóćh o róznej charakterystyce) z krwi i kosci. Są dwa rodzaje liderów, albo taki mentalny który zacznie sypać uwagami (najlepiej obrońca, powiedzmy że go mamy). Drugi też zawsze musi być (oczywiście w ofensywie), a chodzi tu o lidera który umiejętnościami, bramką, asystą czy zagraniem daje przewagę. Kiedyś Henry potem (proszę mi wybaczyć) Van Persie. Dzisiaj z przodu nie ma zawoodnika tego typu. Powinien być to napastnik ale Giroud nie jest kompletnym napastnikiem jak Henry czy Persie. Brakuje mu rónież pewnych "znaków szczególnych" jak genialna technika, drybling czy dynamika. Strzały z przewrotki to za mało na drwali z Norwich.

Borekenema

Tak na prawde to tylko Santi i może Sagna łapaliby sie do składu np Realu. No i może w niedługim czasie Wilshere. Reszta składu to średni piłkarze mający przebłyski raz na jakiś czas.

najpierw zobaczcie jak słaby Arsenal ma skład... pomyślcie obiektywnie o tych piłkarzach ile im brakuje do piłkarzy z najlepszych klubów świata. kto z naszych grałby w takim City, Chelsea czy United? o Barcelonie nie mówie bo ona wykupuje tych co mają choć małe szanse gry. jedynie Cazorla to jest światowa czołówka, reszta? ....

czego beczycie, dokladnie przeciez to ulubiony etap przebudowy druzyny ktory tak wszyscu kochamy, to takie kescytujace... 10pkt strty do lidera? co?! co?? o_0

malyglod
' trener jest świetny, ale nie zawsze wychodzi.'
No pewnie trener jest swietny tyle ze od prawie osmiu lat nic mu nie wychodzi. Ale to taki szczegol :-P

To co masz na usprawiedliwienie tego.

Lehman, Lauren, Campbel, Toure, Cole, Clichy, Gilberto Silva, Fabregas, Nasri, Vieira, Pires, Ljundgberg, Song, Hleb, Flamini, Eboue, Adebayor, Van Persie, Henry, Reyes wymieniłem tylko 21 a na pewno kogoś pominąłem. Wenger nie ma szacunku nawet do Legend takich jak Vieira Henry których puścił jak worek kartofli. To jest rzenujące od 8 lat co roku to samo. Ja bym wystawił klub na sprzedaz a nie co roku robił z drużyny która jest trzonem angielskiej piłki pośmieliśko, i walczył o 3 miejsce w tabeli ??????????? Chyba nie tam jest nasze miejsce nie uważasz?????? Brak wzmocnień od 8 lat, brak pucharów, brak jakiej kolwiek nadziei na puchary w tym sezonie bo zauwasz że mamy dopiero 8 kolejkę a już 10 pkt. straty do lidera i na dodatek porażka z liderem u siebie. Nie wiem czy wy macie tak samo jak zarząd klubu soczewki na oczach czy po prostu udajecie że tego nie widzicie

Takie mecze jak ten zdarzają się w sezonie każdemu zespołowi. Po prostu tak się czasem dzieje, że zespół jest zbyt rozluźniony a nie skoncentrowany na dobrej grze. To nie jest wina poszczególnych graczy, braku transferów czy trenera. Tak po prostu jest że na wszystkie mecze nie można zachować odpowiedniego skupienia.
Zawodnicy nie są słabi ( poza kilkoma wyjątkami ), trener jest świetny, ale nie zawsze wychodzi. Często właśnie z takimi słabszymi drużynami. I tonie tylko Arsenal ma ten problem, a inne drużyny też.
Nie ma co płakać, wylewać żali, czy się domagać zmiany trenera ( po porażce ). Trzeba po prostu wygrać następne spotkania.

Dokładnie! Wenger OUT! Spalić Emirates Stadium, zastrzelić Gazidisa, a piłkarzy wywieźć do kamieniołomu na przymusowe roboty! Niech żyje Arsenal!

FcArs - aaaa hahahaah ahahah ahahah

Wenger OUT!! Kiedy w koncu zacznie sie cokolwiek dziac w tym klubie? Trener z ktorym klub nie moze zdobyc trofeum prze wiele lat juz dawno powinien zmienic klub albo zawod!
A moze najlepiej by bylo zmienic wlasciciela bo jak widac obecny ma raczej gleboko w dupie jakiekolwiwk sukcesy klubu.

Bramkarza nie mamy - Sagna (powracający)- Kościelny, Mertesacker, Kibbs - Arteta, Wilshear, Cazorla - Gervinho, Chamakh, Arshavin.
może warto dać szansę stoperom Kościelny i Mertesacker razem. Z City na wyjezdzie wyglądali dobrze a Vermaelen z formą nie trafił w tym sezonie, i myślę że jakby go posadził na ławce to zdrowa konkurencja wyszła by mu na dobre. Arshavin i Chamakh, gra Giroud z przodu, dzięki któremu gra w ataku jest pasywna, wszyscy mówią że Arshavin i Chamakh jest bez formy???!!! Jak mają to pokazać skoro jeden od stycznia w lidze zagrał 20 minut a drugi wcale. Jestem przekonany że jakby im dał szansę pokazali by swoje umiejętności i zaczęli by strzelać jak podczas pierwszych miesięcy na Emirates. Ale na razie się o tym nie przekonamy bo Wenger robi ten sam błąd co Smuda z Grosickim na ME 2012. Jednemu nie daje szans a drugiego wprowadza na ostatnie 15 minut i liczy na cud. This is my opinion :)

Wychodzi kolejna przebudowa drużyny którą tak Wenger lubi a dzięki której drużyna zaczyna porządnie grać w polowie sezonu. Błędy Vermaelena jak z podwórka Podolski gra w kratkę raz dobrze a raz tak jak wczoraj, Giroud nic nam na razie z przodu nie dał, Santos i Mannone podpasowali się poziomowi gry kapitana, Gervinho próbował ale bez skutku. Dla mnie najlepiej zagrał Jenkinson, człowiek z kórego w zeszłym roku cała szatnia drwiła a który teraz jest naszym najsilniejszym punktem... Tak chyba być nie powinno

Czemu to zawsze z Arsenalem druzyny pokroju Norwich musza sie bardziej mobilizowac i odnosic z Nami sukcesy. To juz nie pierwszy tak sie stało - jakos z Chelsea czy z Liverpoolem obrona Kanarkow nie chciała grac dobrze a akurat wczoraj musiał im wyjsc mecz. Moge sie załozyc, ze w nastepnym spotkaniu znowu przegrają.

Najbardziej to teraz potrzeba nam Theo. Potrzebna jest nam jego szybkość i wyjście do piłki na czystą pozycję, tak jak w meczu z WHU.

Co do transferów to od dawna powtarzam, że zawodnikiem, o którego powinien się postarać Wenger jest Demba Ba. Wyszedłby nas tabiej niż Giroud, a przynajmniej ograny w Premier League.

@Yave; Stary, oni przegrali z NORWICH CITY to czego ty się spodziewasz, to jest wręcz hańba, z takim słabym zespołem... przegrać... Gdzie przy naszych ambicjach powinniśmy ich z 3-0 pojechać.. Ale dziś to w sumie ci piłkarze nie pokazali żadnych ambicji.

@Yave; Stary, oni przegrali z NORWICH CITY to czego ty się spodziewasz, to jest wręcz hańba, z takim słabym zespołem... przegrać... Gdzie przy naszych ambicjach powinniśmy ich z 3-0 pojechać.. Ale dziś to w sumie ci piłkarze nie pokazali żadnych ambicji.

dzis Arsenal wydawal sie bezsilny, mam nadzieje ze to wypadek przy pracy..., najgorsze jest nie to ze przegralismy, a to ze nic nie gralismy, bylo bardzo slabo, bez polotu, bez kreatywnosci, grali bardzo wolno, wolne podania, decyzje, kompletnie bezradni przy stalych fragmentach, malo wymiennosci podan, pozycji, oby to bylo przypadkiem...

Boruc słabiutko oceniony, a tak naprawdę tylko przy 1 golu trochę zawinił.

fergie nie jest na tyle debilem by sprzedac go nam za 15mln my jestesmy debilami sprzedjac im van persiego, nani poleci poza anglie. Wengerowi brakuje czasami tej mocnej piesci bo dzisiaj majac cazorle, podolskiego i van persiego jechalibysmy wszystko i wszystkich bylaby wiara w zwyciestwo...jak nie rozwalimy 30mln w zimie i 60 w wakacje to dalej bedziemy ogladac taki arsenal jaki ogladamy...

no wsumie racja! :D ale tylko patrzec jak sie wyprzeda, ajax i arsenal pomyslcie co by bylo gdyby te kluby nie dostarczaly swoich zawodnikow co roku gdzie popadnie, broussia bedzie nastepna w kolejce...

tak w ogóle to Nani do wzięcia za ok 15 mln funtów , Wenger mógłby zacząć działać w tym kierunku ;)

@koivu jest na świecie taki zespół Borussia Dortmund się nazywa.

i nie piszcie juz arsene we trust bo od paru lat ten klub rzuca w nas kibicow blotem. W tym klubie wszystko jest do wymiany, mam nadzieje ze arsen sam widzi co sie dzieje kontraktu nie przedluza i odejdzie jego czas dobiega konca, ale musi pokazac ze ma jaja bo on moze porawdzic ten arsenal przez kolejne 10 lat za ja w 2020 bede dalej pisal te same *******y co dzisiaj :D

Dokładnie. City wygrywa mistrzostwo Angli w 2 minuty. Dzisiaij wygrywa z mocnym WBA w 10ciu strzelając zwycięzką bramkę w ostatnich minutach meczu. U nas brakuje tej mentalności zwycięzców. Jak już ktoś napisał, jak nie idzie to nie ma nikogo, kto mógłby jakimś niekonwencjonalnym zagraniem/strzałem rozstrzygnac wynik meczu lub uratować. Cazorla to za mało

z takimi leszczami przegrywa sie lige, żaden mecz życia juz takich blamaży nie zmyje .... dno i tona mułu

pokazcie mi na swiecie zespol ktory kupuje za 10mln funtow zawodnikow i zdobywa trofea!!!!!!!... czasy arsenalu i deina sie skonczyly... co sie naskrobalo to sie naskrobalo skro nie mozemy sobie pozwolic na transfer zawodnika za 30mln to o czym tu mowa? a atletico madryt moze ... to w takim razie nothing to do here...

na wiosne jak zawsze albo nawet wczesniej moze byc po zawodach a united jeszcze bardziej sie wzmocnilo oslabiajac nas za 20mln funciakow bo fergie stary pryk wie co robi, city zrobilo to samo dlatego 3 miejsce to istny max !!! to jest jak wygranie PL przejrzyjcie na oczy !!

Kiovu Co Ty ziom zawsze jest szansa i możemy wygrać Puchar ligi Angielskiej a to by była fajna sprawa

ten sezon bedzie podbny jak tamten moz euda nam sie rozbic united czy city ale potem przychodza takie wlasnie mecze wychodzimy na 0 i kolejny rok bez pucharu, city oslabione pojechalo mocny wes brom w 10 a my w 11 nie dalismy rady norwich wiec wola walki i zwyciestwa jest nam obca ten mecz obnazyl caly arsenal ... a jednej klasycznej setki...

Fakt a 3 listopada ManUtd ojoj będzie się działo xD

schalke mnie nie interesuje EPL jest ważniejsze z grupy w LM i tak wyjdziemy.

Ale koniec żartów 2 słabe spotkanie (1 z ****asmi ) i już pesymizm. W środe wkopiemy Schalke 04 i morle nam i zawodnikom wrócą do normy teraz porponuje iść,wyjść wyżyć się za ten wynik proste.Już wróci Wilshere i z Cazorlą rozklepią całą Angile :) Jack rozrusza grę z pomocą Cazorli Giroud będzie miał dużo pił prostopdałych a On potrafi się ładnie urwać obrońcą .I przy okazji meczu niestety nie mogłem ogądać jak szła gra tak źle jak sie wydaje ? proszę o odp.

piter popieram cie na 100we nawet ci poleje ale dzisiaj ten rowny sklad przegra z norwich wiec dla mnie jest gowniany, mielismy takie gwiazdy ale jak wiesz je sprzedalismy bo chajs sie musi zgadzac wiec tak naprawde gdyby trzezwym okiem popatrzec arsenal co roku pluje nam kibicom ktorzy wydaja ciezko zarobione pieniadze na koszulki, bilety itd. w twarz !!! poki tyg. nie wzorsna menadzer sie nie zmieni bedzie tak jak jest arsenal to firma, czasy sie zmienily 10 lat temu taki arsenal byl nie do pmyslenia! zawsze wierzylem w ten klub ale dzisiaj 11 na boisku w norwich wyrzucila to wszystko do kosza...

Norwich City - Arsenal Londyn 1 : 0
Arsenal 3:1 West Ham UTD
Ludzie za niedługo bedzie
Arsenal 10:0 Barca
Arsenal0:10 Cracovia Kraków

Ogarnijcie się "kibice", jak wygrywamy z L'poolem czy remisujemy z $ity to jest ok, lecimy po mistrza, skład marzenie, Wenger kochany. I wystarczy 1 porażka w slabym stylu żeby od razu takie teksty rzucać? Poczekajcie jak przegramy znowu 8 2 i jeszcze pare słabych meczy to ok, wtedy mozecie sobie gadac. Na razie dajcie spokój

Vinio :
-Negredo, Nasri, Balotelli, Mata i Hazard nie są skrzydłowymi !!!
-Lewandowski nie jest lepszy od Giroud czy Podolskiego
- Skrzydłami nie wygrywa się meczy więc skąd to zdziwienie, że mając mocne skrzydła nam nie wychodzi? Tak na dobrą sprawę to skrzydłowi są jak piąte koło u wozu.

skład nie jest gówniany ! mamy 20 niezłych zawodników ale Brakuje nam Gwiazd które jednym podaniem , jednym strzałem przesądzą o losach spotkania. Mamy zawodnika który nam w pojedynkę wygrał mecz w tym sezonie ? Nie . Jeśli cała drużyna gra dobrze to jakoś idzie ale jeśli mamy słabszy dzień to już wygląda mizernie do tego nie mamy kim straszyć z ławki.
No cóz po co sie podniecać ? co roku to samo do lutego/marca walczymy na 4 frontach i podniecamy się że to wreszcie ten sezon a później jest wielkie rozczarowanie i wyprzedaż głównych "winowajców" tak słabego sezonu xD
Albo dodatni Bilans albo pełna gablota ...