Pomeczowa wypowiedź Wengera
18.12.2012, 00:48, Marcin Witkowski 42 komentarzy
O meczu…
Celem były trzy punkty i zdobyliśmy je w przekonujący sposób. Odpowiedzi udziela się tylko w jeden sposób – na boisku. Sukces nadszedł wraz z jakością.
O tym, co sprawiło Wengerowi przyjemność…
Graliśmy nie przejmując się niczym innym. Skupiliśmy się na jakości w naszej grze i graliśmy. Myślę, że to była kontynuacja naszego występu z meczu przeciwko West Bromwich. Powtórzyliśmy naszą dobrą grę z tamtego spotkania.
O występie Cazorli…
Santi Cazorla to klasowy zawodnik, a dzisiaj udowodnił, że warto było go kupić.
O występie Walcotta na pozycji środkowego napastnika…
Jeśli nie pamiętacie, to mówiłem już dwa lata temu, że Walcott będzie grał na środku ataku. Powoli on też skłania się ku grze na tej pozycji. Dzisiaj była dobra okazja, żeby zagrał jako środkowy napastnik. Po tym, co zobaczyłem na treningu, uznałem, że jest na to gotowy.
O tym, czy Walcott zagra na szpicy w meczu z Wigan…
Nie wiem. To za wcześnie, by podjąć taką decyzję.
O tym, co drużyna jest w stanie osiągnąć…
Nie wiem. Naszą ambicją jest skończyć ten sezon najwyżej w tabeli, jak to tylko możliwe, chcemy także wygrywać każdy kolejny mecz. To wszystko co możemy zrobić, plus skupić się na jakości w naszej grze, która polega na ciągłym ruchu i technicznych zagraniach, a to wymaga wolnej inicjatywy. Kiedy przechodzisz przez kryzys, to ten element czasami zanika. Musimy pozostawić to za sobą i skupić się na tym, jak chcemy grać w piłkę nożną.
O tym, czy Arsenal był w kryzysie…
To zależy czym jest kryzys. Jeśli kryzys to bycie ciągle krytykowanym, to jesteśmy w ogromnym kryzysie.
O tym, czego się dowiedział o swojej drużynie…
W każdej złej rzeczy zawsze znajduje się ta dobra. Nie narzekam, ponieważ w naszym zawodzie trzeba być silnym psychicznie i zawsze jest testem, gdy znajdziesz się w takiej sytuacji jak my. W ciągu 16 lat tylko raz przegraliśmy z drużyną z niższej ligi, a nasz rekord z pucharów jest najlepszy ze wszystkich angielskich zespołów. Nie byliśmy szczęśliwi z tego co się stało i byliśmy rozczarowani, a jedyną prawidłową odpowiedzią w takich chwilach jest rozegranie dobrego meczu.
O nerwowych 10 minutach w drugiej połowie…
Tak, to był trudny moment. Myśleliśmy podświadomie przy wyniku 4-0, że jest już po wszystkim. Przy 4-2 już widziałem te nagłówki w gazetach, ale na szczęście strzeliliśmy piątego gola.
O tym co ten wynik oznacza dla zespołu…
Nasze ostatnie mecze w Premier League nie są takie złe – wygraliśmy z Tottenhamem, zremisowaliśmy na wyjeździe z Evertonem i Aston Villą. Następnie rozegraliśmy jedno złe spotkanie ze Swansea, by później pokonać West Brom. Dzisiaj wygrywamy na wyjeździe z Reading. Przegraliśmy tylko raz w ostatnich sześciu meczach. Ale kiedy jesteś w środku tabeli, to za każdym razem gdy nie wygrasz, twoje wyniki są komentowane i poddawane analizie. Sześć ostatnich meczów w Premier League nie nazwałbym fantastycznymi, ale to nie była też katastrofa.
źrodło: arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 10 | 8 | 1 | 1 | 25 |
2. Manchester City | 10 | 7 | 2 | 1 | 23 |
3. Nottingham Forest | 10 | 5 | 4 | 1 | 19 |
4. Chelsea | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
5. Arsenal | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
6. Aston Villa | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
7. Tottenham | 10 | 5 | 1 | 4 | 16 |
8. Brighton | 10 | 4 | 4 | 2 | 16 |
9. Bournemouth | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
10. Newcastle | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
11. Brentford | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
12. Fulham | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
13. Manchester United | 10 | 3 | 3 | 4 | 12 |
14. West Ham | 10 | 3 | 2 | 5 | 11 |
15. Leicester | 10 | 2 | 4 | 4 | 10 |
16. Everton | 10 | 2 | 3 | 5 | 9 |
17. Crystal Palace | 10 | 1 | 4 | 5 | 7 |
18. Ipswich | 10 | 0 | 5 | 5 | 5 |
19. Southampton | 10 | 1 | 1 | 8 | 4 |
20. Wolves | 10 | 0 | 3 | 7 | 3 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 11 | 0 |
B. Mbeumo | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Mohamed Salah | 6 | 5 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 1 |
L. Díaz | 5 | 2 |
O. Watkins | 5 | 2 |
Y. Wissa | 5 | 1 |
L. Delap | 5 | 0 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Teraz trzeba myśleć o następnym meczu...
Te nerwowe 10 minut pokazały chyba, że potrzebny jest solidny obrońca i dobry DMF. Miejmy nadzieje, że następne 3 mecze to łącznie 9 pkt., ale gdyby się tak stało, oby to nie zasłoniło oczu Wengerowi i zarządowi.
podstawa to wygrać kilka meczy z rzędu i mieć dobrą passę, bo wtedy łatwiej się gra ...
+Walcott na szpicy musi grać, bo wtedy akcje są dużo szybsze niż Giroud
"Sześć ostatnich meczów w Premier League nie nazwałbym fantastycznymi, ale to nie była też katastrofa."
sęk w tym że była
"O występie Walcotta na pozycji środkowego napastnika…"
Jeśli nie pamiętacie, to mówiłem już dwa lata temu, że Walcott będzie grał na środku ataku. Powoli on też skłania się ku grze na tej pozycji.
Ale mimo tego Demba Ba bardzo sie przyda. Jezeli Theo miałby dostawac wiecej szans jako wysuniety napastnik to pasowałoby kogos kupic w styczniu na skrzydło.
"O nerwowych 10 minutach w drugiej połowie…"
I to martwi bo z lepszym przeciwnikiem mogłoby skonczyc sie gorzej
Santi oczywiście zagrał znakomite spotkanie, ale wkurza mnie to, że Santi tak bardzo podporządkowuje się innym ;/ . Gdy drużyna gra słabo to on również, tylko gdy cała drużyna gra dobrze to on daje z siebie wszystko. Takie przynajmniej odnoszę wrażenie.
Redaktorzy z dodawaniem pomeczowej wypowiedzi powinni wytluszczac od razu zdanie ze slawna jakoscia by potem przejrzec sobie i wiedziec ile X razy AW to powtarza.
wiem jedno Kiedy Ramsey nie gra w podstawowej 11 to przeważnie wygrywamy. Nie wiem czy oni go nie lubią czy jakieś przekleństwo na nim ciąży no ale to widać w statystykach. Oby Ramsey doznał przełamał ta niemoc bo widać że chce grać ale coś mu siedzi w psychice chyba.
JAKOŚĆ?! :D
Najważniejsze, że "mamy jakość" :D Boję się, że przez to, że wygramy teraz (mam nadzieje) z Wigan, może nie być jakiś poważnych transferów na zimę... ;/
Pokonaliśmy ostatnią dużynę. Lecimy na mistrza! Nie jest źle! :)
Liczę na podobny rezultat w Sobotę,Panie Wengerze.
Wynik cieszy ale obawiam się, że po kilku takich rezultatach możemy za wiele się nie spodziewać po zimowym oknie transferowym.
Nie ma co się podniecać. Wygraliśmy z Reading, które niestety jest za słabe na Premier League. Potrzebujemy solidnych wzmocnień!
Mecz ze słabym rywalem i wyszedł i znowu wszystko jest ok. Mamy JAKOŚĆ, transerów nie potrzeba.
Jeżeli Arsenal znowu załapie sie do LM to nic się nie zmieni, jedyna szansa to zajęcie miejsca w środku tabeli bez pucharów, a jest nadzieja że się coś zmieni.
Niestety pewnie wygramy pare meczów ze słabeuszami, dostaniemy baty od MU i MC i skończymy na czwartym miejsu, Wenger dalej będzie gadało jakości, oszczędzał na transferach, wystawiał Ramseya i Artete, i jeszcze odejdzie Walcott a za rok czy dwa Wilshere, Gibbs i Ox i tyle będzie z Arsenalu.
A z innej beczki jak chodzi o transfery to wciaz brak dobrego DM jakm był Song, i prawdziwego napastnika (chyba że Theo będzie tam grał bo powoli zaczyna wykańczać akcje jak Titi).
Swoja drogą chętnie zobaczyłbym grę młodzieży w jednej jedenastce Theo, Ryo, Ox Wilshere, Grnabry, Coq, Gibbs, Carl, Miquel,Yennaris i Szczęsny.
widze humorek już dopisuje. odpowiedź na pytanie o kryzys na poziomie ;)
No i powoli zanika potrzeba wydawania kasy w styczniu.
Dobrze, że na początku roku mamy 3 mecze, które sprawdzą aktualną siłę naszej kadry.
magicos
Kanonada,ponad 25 strzałów na bramkę,5 bramek,rywal rozjechany,a ty marudzisz.....1 bramka to dziecinny błąd Gibbsa który rozgrywał świetne zawody,2 bramka to było takie"Ah nie chce mi się go przycisnąć,to dam mu trochę swobody żeby przyszedł do nas" tak to wyglądało i tak była nerwówka ale jednak 5:2 to wysoki wynik,szczególnie że były masakryczne klepki i jednak gra była przyjemna,Arteta to świetny DM,tylko nie miał nic do powiedzenia przy obydwóch bramkach,a za czasów Viery średniaki grali jak średniaki,na szagę,teraz to zanika i coraz więcej drużyn zaczyna grać ofensywnie i technicznie,oczywiście przy zachowaniu odpowiednich proporcji.
Teraz czeka nas nawałnica jeśli chodzi o mecze. A mecze te są jednak ze średniakami, które wypadałoby wygrać
Proszę tylko nie rezygnujcie z transferów.
Nie wystawił Grrvinho i Ramseya to się gra układała.w ofensywie było nieźle ale obrońców powinien solidnie zrugać za dziecinne błędy
Niestety wczoraj przy 4:2 pojawił się ten problem, którego nie było za czasów Petita czy Vieiry. Spokój w środku pola, przytrzymanie piłki, zresztą tamten zespół nie dopuściłby, żeby stracić 2 takie bramki... brakuje właśnie takiego ogranego i doświadczonego DM jakim był Vieira, a jakim nie jest z całą pewnością Arteta czy Wilshere
Teraz jak wygramy z Wigan to mozemy pomarzyc o transferach ;)
aaaaaaaaaaaa wiedziałem, że będzie "MAMY JAKOŚĆ" :D
Nareszcie jestem szczerze zadowolony z występu mojej ukochanej drużyny ;-) Brawo oby tak dalej. GO GO THE GUNNERS!!
ale i tak nie przyzna się do problemu... "To zależy czym jest kryzys. Jeśli kryzys to bycie ciągle krytykowanym, to jesteśmy w ogromnym kryzysie." - Jak byśmy krytykowali Arsenal za nic... :/
Eheś, wszystko super. Ale wg mnie na gwałt potrzebujemy prawego skrzydła (Zaha, Feghouli, Sterling), lewego (Schurrle, Tello, Willian), środek pola (Gotze, Vidal, Eriksen) i napastnika z krwi i kości (Damiao, van Wolfswinkel, Cavani). Oczywiscie marzyć zawsze trzeba ale zdecydowanie brakuje nam jakości na skrzydłach i szpicy. Mm nadzieje ze zimowe okienko nie zostanie przespane bo mamy potencjał i szanse na drugie miejsce brakuje nam tylko nieco pewności siebie i wykonczenia.
Trzeba nam skrzydeł, darmowego lub taniego napastnika, defensywnego pomocnika i prawego obronce jesli sagna odejdzie
zaczyna być dobrze środek pola Arteta Jack Santi do tego będzie Rosa i Diaby bo na Ramzeja nie liczę zresztą na Diabeygo też przydał by się Strotman kupić trzeba takie śo młodego z 19 lat bo Miqule raczej słaby jest, pozbyć się trzeba także Manonne Fabiana Santosa SS Arszawina Szamaka.
Wiola, jesteś kobietą, ale coś tam się znasz na piłce :-P mam podobne zdanie, wynik fajny, ale postawa drużyny wciąż niedojrzała i ten mecz wiele w ich mentalności nie zmienił
Na grę ofensywną przez większość meczu całkiem miło się patrzyło, jednak z defensywą było gorzej. Wczorajszego wieczora Reading nie było specjalnie wymagającym przeciwnikiem, a mimo wszystko udało im się ładnych kilka razy z łatwością przedostać w nasze pole karne.
Powinniśmy wystrzegać się takich momentów dekoncentracji i dezorganizacji w grze jak w tych 10 minutach drugiej połowy, kiedy straciliśmy dwa gole. Musimy być bardziej poukładani i skoncentrowani, szczególnie właśnie w obronie.
Kieran zaliczył dwie asysty, w ofensywie był widoczny i dobrze współpracował z Podolskim, ale gra w obronie szła mu niestety słabo, czego potwierdzeniem było to niecelne podanie przy pierwszej bramce dla The Royals. Bac zagrał lepiej w defensywie, choć też nie ustrzegł się błędów.
Przednie formacje, jak już wcześniej wspomniałam, spisały się dobrze. Theo nieźle sobie poradził z grą na środku ataku, wymieniając się z Podolskim. Miał szansę na więcej goli, ale najważniejsze, że coś w końcu udało mu się ustrzelić. Lukas zaś, jak to ma w zwyczaju, zniknął kilka razy z pola widzenia, ale nie ma co narzekać, bo do bramki dołożył również dwie asysty.
Środek pola funkcjonował jak należy. Współpraca między Artetą, Jackiem i Santim przebiegała bez większych zarzutów. Cazorla zaszalał. Jako trzeci Hiszpan w historii PL zdobył hattricka, a przy okazji dorzucił asystę.
Konkludując było nieźle, ale szału nie ma. Trzeba pamiętać, że drużyna Briana McDermotta nie zawiesiła wysoko poprzeczki. Nadal mamy dużo rzeczy do poprawy.
IanUre, Valbuena? :p
Podobno jesteśmy też poważnie zainteresowani Reiną, ale nie o takiego Hiszpana mi chodzi :p
FabsAFC, Isco na pewno.
Mógłby wykraść jeszcze jakiegoś gracza z młodzieżówek Hiszpanii wiadomo nie łatwe zadanie, bo większość graczy mają Real i Barca. Wiem, ze był zainteresowany w poprzednim okienku Bartrą z FCB i Moratą, Rodriguezem z RM, teraz już sprawa raczej spalona, ale przynajmniej wiadomo, że Wenger niucha w tamtych rejonach ;-)
nie możemy ściągać samych Hiszpanów.. Traeba ściągnąc np. Martensa z psv on ciągnie cały atak u nich i do nas by pasował..
Nareszcie od pierwszej minuty zobaczyłem Theo na szpicy i śmiem twierdzić, że jak na debiut był to całkiem dobry występ. Fakt, spalił sam na sam z bramkarzem, ale ogólnie było ok. Można było grać szybką piłkę za obrońców, a i tyłem do bramki nie dał się przepchnąć wiele razy. Wydaje mi się jednak, że największym plusem była wymienność pozycji z Podolskim. Nareszcie jakiś element zaskoczenia, a nie ciągłe klepanie ze statycznym Giroudem.
Ogólnie wydaje mi się, że Boss jara się wygraną:D
Boss na konferencji znów używał czesto swojego ulubionego słowa "jakość".
Boję się, że jeśli wyjdą nam jeszcze ze 2 mecze, to nie będzie wzmocnień i będzie męczarnia z Ramseyem i Gervinho, który jednak na szczęście wyjeżdża na PNA.
Wydaje mi się, że wystawienie Theo na ataku to desperacka próba zatrzymania go w klubie. Pytanie tylko czy skuteczna....
W każdym razie jakiś skrzydłowy, najlepiej taki mały i zwrotny jak Cazorla, z dobrą wrzutką :D
Isco i Adrian? :))
A ja jestem przeciwny, za duża kolonia jednej narodowości. Ewentualnie jeden Hiszpan ale nie dwóch.
Oby tak dalej panie Wenger! Miejmy nadzieję, ze w końcu coś zatrybi w tej maszynie i zaczniemy grac jak oczekują tego kibice!
"O tym, czy Arsenal był w kryzysie…
To zależy czym jest kryzys. Jeśli kryzys to bycie ciągle krytykowanym, to jesteśmy w ogromnym kryzysie."
Mistrz!
Cazorla był dziś magiczny. Arteta solidny. Przydałoby się jeszcze ze dwóch klasowych Hiszpanów ;-)