Pomeczowa wypowiedź Wengera
07.11.2013, 00:29, Michał Kowalczyk 29 komentarzy
O przebiegu spotkania...
Byliśmy zjednoczeni i skoncentrowani, szczególnie w defensywie. Borussia wywierała na nas ogromną presję, mieliśmy sporo posiadania piłki, ale nie byliśmy w stanie stworzyć sobie żadnej okazji w pierwszej połowie. Musieliśmy pozostać skupieni i grać mądrze, nie popełnić błędu i poczekać, aż w ich obronie pojawią się luki. Tak też zrobiliśmy. Mieliśmy ciężki początek drugiej połowy. Po strzelonej bramce byliśmy bliscy podwyższenia prowadzenia i graliśmy pod mniejszą presją. To była dla nas ogroma wygrana. Niewiele drużyn w Lidze Mistrzów wywozi jakiekolwiek punkty z tego terenu. Drużyna pokazała jedność, głównie w ciężkich okresach pojedynku.
Czy było to lepsze zwycięstwo niż to w Monachium?
Waga dzisiejszego pojedynku była większa. Wtedy ludzie mówili, że Bayern potraktował nas lekko, ponieważ pierwszy mecz wygrali 3-1 i byli już jedną nogą w ćwierćfinale, jednak ja tak nie uważam. Dzisiaj obie drużyny musiały wygrać, ale my nieco bardziej, ponieważ przegraliśmy u siebie, a czekały nas dwa wyjazdowe spotkania. Dzisiaj nawet remis nas nie urządzał.
O Ramseyu...
Jego forma tylko potwierdza, jak trudno jest ocenić jakiegoś piłkarza. Rok temu wszyscy zarzucali mu braki strzeleckie, że umie się dobrze odnaleźć w polu karnym, ale nie przekłada się to na gole. W tym sezonie strzela na zawołanie. Wciąż znajduje sobie dobre miejsce na boisku, ale ma teraz większą pewność siebie i niesamowity 'motorek' w swoich wypadach z jednego pola karnego pod drugie. Jego pewność siebie i umiejętności czynią go groźnym zawodnikiem.
Czy to był mecz orkiestry z heavy metalem?
My byliśmy light metalem. Wyglądaliśmy na bardziej stabilnych w defensywie, mieliśmy doświadczoną pomoc, która miała nie tracić głupio piłki. Borussia jest zabójcza, kiedy przejmie piłkę, aby przygotować się na nich, trzeba grać dojrzale. Każda młoda drużyna zostałaby dzisiaj zabiegana i przegrałaby paroma bramkami. My wyglądaliśmy stabilnie.
Jak to zwycięstwo stawia Arsenal w europejskiej czołówce?
Nie wiem, wygraliśmy jednak przeciwko bardzo dobrej drużynie. Szanuję Borussię, to bardzo dobry zespół. Niestety nasza grupa jest niezwykle wyrównana i jedna z wielkich ekip będzie musiała odpaść. Mam nadzieję, że to nie będziemy my, ale oczywiście - to jest ważny rezultat.
O wiadomości, jaka została wysłana do kraju, do Europy i do piłkarzy...
Mam nadzieję, że to zwycięstwo wzmocni wiarę mojej drużyny i wkrótce zaprezentujemy się równie dobrze. W niedzielę czeka nas wielki pojedynek, dlatego będziemy musieli powtórzyć nasz występ.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Wygrał w "Realu" co ? Kupon na mięso czy co bo niewiem.
Dobrze, że wygraliśmy bo hejterzy nie będą się czepiać, że gramy dobrze tylko w lidze i tylko dlatego, że mieliśmy słabych rywali ;>
Przyznam się, że po pierwszej połowie byłem bardzo pesymmistycznie nastawiony do naszej postawy, ale od około 55 minuty wyraźnie wzięliśmy się w garść. Ramsey daje nam kolejne zwycięstwo, należą się mu ogromne brawa, również całej drużynie która wygrała nie byle gdzie, bo w Dortmundzie.
To zwycięstwo podniosło wszystkich na duchu i poprawiło humor kibicom. Miejmy nadzieję, że w niedziele nie bedzie huśtawki nastrojów i z Old Trafford wrócimy zadowoleni. Brawo!
W Monachium i Madrycie * ;p
Wczoraj graliśmy bardzo mądrze taktycznie. Nie graliśmy na hura, ofensywnie tylko spokojnie cofnęliśmy się, wyczekaliśmy BVB i czyhaliśmy na kontry. W Końcu udało nam się wbić na 1:0 i dowieźliśmy ten wynik do końca dzięki świetnej grze w obronie. W końcu Wenger stosuje różne taktyki :D
Ramsey jest niesamowity :)
Trzeba powiedzieć, że pressing BVB w pierwszej połowie był niesamowity. Tym większe brawa dla nas ;) Znakomicie rozegraliśmy mecz taktycznie.
Pamiętacie ?
''Jeszcze za mną zatęsknicie..''.
Arsene Wenger Monachium 2013r.
Jedyny manager, który wygrał w Juventusie, Realu, Milanie, Bayernie i Dortmundzie..
"Byliśmy zjednoczeni i skoncentrowani, szczególnie w defensywie."
Zdania, które kiedyś doprowadzały do pasji, dziś brzmią jak poezja.
Wenga The Lord
Teraz tylko czekać na niedzielę,i skopać tyłki diabłom :D
Wenger to Wenger:) Nigdy nie straciłem wiary w tego człowieka!!!
dobrze że utarliśmy nosa tym polaczkom z bortmundu, telewizji i sezonowcom
Wydaje się, że odrobiliśmy lekcję z pierwszego meczu. Choć na początku wyglądało to podobnie. Z tym, że teraz lepiej radziliśmy sobie z naciskami ze strony BvB, a z czasem my również zaczęliśmy próbować wywierać na nich presję (chociaż gospodarzom nadal wychodziło to lepiej). Co za tym idzie najwięcej walki było w środkowej części boiska. Tyczy się to przede wszystkim pierwszej połowy.
Byliśmy mniej nerwowi w swoich poczynaniach i nie popełniliśmy tak dużych błędów jak w spotkaniu na ES. Ogólnie defensywa zagrała dosyć dobrze (chodzi szczególnie o środek, czyli Merte i Kosę, którzy zaliczyli sporo ważnych interwencji). Nie można jednak zaprzeczyć, że nawet pomimo tego graczom Borussi udało się kilka razy wedrzeć w nasze pole karne i spróbować szczęścia (choć w części z tych sytuacji byli na pozycji spalonej; głównie Reus się w tym lubował).
Dzięki akcji trójki: Ozil, Giroud, Ramsey z 62', zakończonej golem tego ostatniego, zaczęliśmy grać z większym luzem i pewnością siebie. Mogliśmy wreszcie nieco rozwinąć skrzydła i chwilę później przeprowadziliśmy kilka groźnych ataków. Gra stała się bardziej otwarta i zrobiło się ciekawiej. Na szczęście pilnowaliśmy się do końca i zachowaliśmy czyste konto, w czym pomogły także późniejsze zmiany (szczególnie wejście Monreala za Cazorlę i Vermy za Rosę, który swoją drogą zostawił kawał serca na boisku).
Konkludując, nie można powiedzieć, żebyśmy pokazali porywający futbol, ale dzięki odrobinie szczęścia, sprytu i doświadczenia udało nam się wywieźć z tego trudnego terenu komplet punktów, a to przecież najważniejsze. Tym bardziej, że z perspektywy dwumeczu taki wynik jest sprawiedliwy.
Manchester United jest w tym sezonie daleki od optymalnej formy, my zaś wręcz przeciwnie. Poza tym w końcu widać w naszej grze doświadczenie i wiarę we własne umiejętności - nie wiedzę więc innej opcji jak 3 punkty na OT.
Wróci, @Biniu , wróci, nie wruci
@mar12301: Kurde w tym roku wygraliśmy już z Bayernem na Alianz Arenie na dokładkę dorzuciliśmy drugiego finalistę LM teraz na Signal Iduna Park, a ty się martwisz Mancheterem, zobaczymy, ale póki co to poza Londynem meczu w tym roku nie przegralimy a Manchester nie jest częścią Londynu. ;P
Cudowny wieczór był wczoraj Arsenal pokazał klasę - tak sobie myślę jak wruci Theo Podolski i reszta - mistrzostwo.
Każdemu kibicowi chyba ciężko uwierzyć w to, co gra nasza drużyna. Jeszcze dwa miesiące temu wielu z nas chciało wywalić Wengera, a teraz? Zawsze wierzyłem w Wengera, ale to wszystko przerosło moje najśmielsze oczekiwania. A przecież tak jak napisał IPiotrek gramy bez 6 podstawowych zawodników i wywozimy 3 punkty z jednego z najgorszych do gry stadionów. Jeśli wygrają na OT to będę w niebie.
No i Klopp :D jego cieżki metal zatrzymywał się na naszej obronie raz po razie...Papcio master of tactics :D
Mecz nie był zbyt ładny w naszym wykonaniu, ale ważne, że zainkasowaliśmy jakże ważne 3 pkt.
Świetny wynik i pokazowa gra w defensywie.
Szkoda tylko, że nie mamy innego napastnika (oprócz Giroud). Bardzo lubię Oliego, ale niestety na taki zespół jak Borussia, aż się prosiło o napastnika który po otrzymaniu piłki od pomocników pociągnie z piłką do przodu i wypracuje sobie sytuacje (szczególnie w pierwszej połowie, kiedy to my prowadziliśmy grę, a BVB czekała na kontry).
Pewnie inaczej by to wyglądało jakbyśmy mieli dostępnych skrzydłowych. W sumie jak dla mnie Oli rozegrał wczoraj jedno z najsłabszych spotkań, a mimo tego zaliczył asystę.
Tak czy inaczej ograliśmy BVB na Signal Iduna Park, nie tracąc przy tym bramki, a dodatkowo grając bez 6 kontuzjowanych zawodników, z których każdy mógłby wybiec w pierwszej 11. Czyli jest MOC :)
Wenger rozegrał to świetnie pod względem taktycznym.
mar12301, w przerwie meczu z BVB niektórzy już byli gotowi oddać nerkę za remis :D Także nie ma co być minimalistą. Po wygraną na OT! ;-)
I tak się boje United. To jednak Muły i to do tego na OT. Jak będzie 1 pkt to będę też zadowolony, choć po cichu oczywiście liczę na komplet :)
KA-PI-TA-LNY mecz w wykonaniu naszych. Niebywała koncentracja w obronie, wyrachowanie taktyczne, absolutnie niezwykła skuteczność. Coś pięknego. Na stadionie gdzie Bayern czy Real traciły po 4 bramki nie tak dawno my gramy na 0 i wywozimy 3 pkt. Absolutnie niezwykły wynik. Jestem przeszczęśliwy! COYG!!!!!!!!
Wengerowi trzeba przyznac - taktyke potrafi pod danego przeciwnika dobrac swietną w tym sezonie. Teraz czas na United
Dobrze, że Wenger zachowuje zimną głowę i się strasznie nie napala tak jak niektórzy fani.
W niedzielę ewentualna wygrana z MU sprawi, że będzie to symboliczna zmiana warty.
Teraz czas na Arsenal. Kilka tłustych lat :D
na razie z tego ciezkiego dla nas rozkladu jazdy wychodzimy w miare obronna reka, poleglismy w walce drugimi skladami z cfc ale wazniejsze byly dla mnie rezultaty z lvrplem, bvb i utd! wyniki ciesza, z ogromnymi oczekiwaniami spogladam na nd! COYG!