Pomeczowa wypowiedź Wengera

Pomeczowa wypowiedź Wengera 12.03.2014, 02:39, Marcin Kurek 52 komentarzy

O tym, jak Boss ocenia spotkanie…

To był typowy mecz na 1-1. W pierwszej połowie musieliśmy nieustannie odpierać ataki przeciwnika. Wiedzieliśmy, że jeżeli do przerwy utrzymamy rezultat, który pozwoli nam walczyć o awans, to mamy szanse na wygranie całego spotkania i sądzę, że po zmianie stron mieliśmy ku temu odpowiednie okazje. Dodam również, że decyzja o wyrzuceniu naszego bramkarza z boiska podczas pierwszego spotkania miała wpływ na ostateczny wynik dwumeczu. Oczywiście, żałujemy przegranej, mimo że pokazaliśmy inteligencję i ducha walki do samego końca. Życzę Bayernowi powodzenia. To dobry zespół, jednak wydaje mi się, że w tym roku są łatwiejsi do pokonania.

O Özilu…

Ma problem ze ścięgnem podkolanowym. Wygląda to dosyć poważnie.

O tym, jak długo Mesut będzie poza grą…

Nie wiem.

O tym, czy Niemiec ominie derby północnego Londynu…

Z pewnością nie wystąpi w tym pojedynku. Jutro czekają go badania i wtedy dowiemy się, jak poważny jest ten uraz, jednak myślę, że absencja potrwa kilka tygodni. Mimo wszystko, mam nadzieję, ze to nic groźnego.

O postawie zespołu…

Jestem zadowolony z naszego ducha i gry w obronie. Pozostaje jednak pewna złość, że w ostatnich 20 minutach, gdy Bayern był najbardziej narażony na nasze ataki, nie byliśmy w stanie z tego skorzystać. Zawsze brakowało nam odpowiedniego podania i mimo że mieliśmy swoje sytuacje, to mogliśmy zrobić z nich coś więcej. W zasadzie nigdy nie nałożyliśmy na Bawarczyków prawdziwej presji. Nawet przy stanie 1-1 można było zauważyć u nich pewną nerwowość, a ponieważ nie udało nam się strzelić drugiej bramki, nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jaka byłaby ich reakcja. Bayern to dobry zespół złożony ze świetnych piłkarzy. Grali bardzo dobrze, ale mimo to wciąż towarzyszy nam smutek.

O kolejnej porażce w 1/8 finału…

Kiedy odpadasz na tym etapie rozgrywek, to nie jesteś w stanie siegnąć po to trofeum. Żałujemy tylko, że w ciągu pięciu lat dwukrotnie mierzyliśmy się z Barceloną i Bayernem i to zawsze wtedy, gdy znajdowały się w najwyższej formie. Teraz, gdy dwa lata pod rząd graliśmy z drużyną z Monachium, nie przegraliśmy na ich stadionie, jednak przed własną publicznością zaliczaliśmy złe spotkanie. Oprócz tego, decyzja o wyrzuceniu Wojtka Szczęsnego miała ogromne znaczenie w kontekście dwumeczu.

O tym, czy przy bramce Podolskiego powinno być odgwizdane przewinienie na piłkarzu Bayernu…

Tak, wyglądało to dla mnie jak faul.

O Ryo…

Nie mógł zagrać w tym meczu, ponieważ nie został zarejestrowany w rozgrywkach. Stało się tak, a nie inaczej, gdyż wcześniej chciałem go wypożyczyć. Ostatecznie Ryo nie znalazł się na liście, o czym zostaliśmy dzisiaj poinformowani przez UEFA. Mimo wszystko, brak Japończyka nie miał wpływu na dzisiejszy wynik.

O uznaniu dla piłkarzy…

Chciałbym pochwalić moich zawodników za serce, jakie włożyli do tego meczu. Pod tym względem byli po prostu niesamowici. Naszym celem na to spotkanie był awans oraz pokazanie postawy, z której można być dumnym. Udało nam się jedynie osiągnąć to ostatnie.

O czerwonej kartce Szczęsnego w pierwszym spotkaniu…

Wydaje mi się, że nie zasłużył na to, by zobaczyć czerwony kartonik. Jeżeli za coś takiego sędzia wyrzuca piłkarzy z boiska, to wtedy każdy faul w polu karnym powinien kończyć się czerwoną kartką dla faulującego. Nawet UEFA przyznała, że muszą się zastanowić nad tym problemem. W przypadku tamtej sytuacji z mojego punktu widzenia nie była ona stuprocentowa. Równie dobrze to zdarzenie można by było rozpatrzeć pod kątem, że to Robben faulował, gdyż za wysoko uniósł swoją nogę. Jeżeli jednak dobrze się przyjrzysz, to zobaczysz, że Holender nie byłby w stanie opanować futbolówki, która zmierzała w kierunku Sagny, a wtedy nie można mówić o stuprocentowej okazji.

O Robbenie…

To fantastyczny piłkarz. Nie można zaprzeczyć, że jest jednym z najlepszych, jednak na boisku szuka kontaktu z przeciwnikiem, by to wykorzystać i wywalczyć stały fragment gry. Sądzę, że gdyby sędziowie przy pierwszym tego typu zachowaniu przyznali mu żółtą kartkę, to już by tego więcej nie robił.

Pomeczowa wypowiedź autor: Marcin Kurek źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia12 następna
guma1515 komentarzy: 1912.03.2014, 04:01

Narzekanie na pierwszy mecz i sie pytam po co? I na mecze z barca i bayernem. Widac ze w europie nie jestesmy klasowa druzyna jak mamy szanse zrewanzowac sie z tymi druzynami a nie dajemy rady. Mysle ze kontuzji mesuta nie odczyjemy tak bardzo jak arona czy theo. No nic skupmy na na pucharze angli bo na mistrzostwo raczej sznas tez nie widze :/

rayuuuu komentarzy: 313212.03.2014, 03:55

"O tym, czy przy bramce Podolskiego powinno być odgwizdane przewinienie na piłkarzu Bayernu…
Tak, wyglądało to dla mnie jak faul."
No no, spodziewałem się typowego "nie widziałem dokładnie, musiałbym zobaczyć powtórki"

poprzednia12 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
? : ?
Newcastle - Arsenal 2.11.2024 - godzina 13:30
1 : 0
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1081125
2. Manchester City1072123
3. Nottingham Forest1054119
4. Chelsea1053218
5. Arsenal1053218
6. Aston Villa1053218
7. Tottenham1051416
8. Brighton1044216
9. Bournemouth1043315
10. Newcastle1043315
11. Brentford941413
12. Fulham933312
13. Manchester United1033412
14. West Ham1032511
15. Leicester1024410
16. Everton102359
17. Crystal Palace101457
18. Ipswich100555
19. Southampton101184
20. Wolves100373
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland110
B. Mbeumo80
C. Palmer75
Mohamed Salah65
N. Jackson63
D. Welbeck61
L. Díaz52
O. Watkins52
Y. Wissa51
L. Delap50
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady