Pomeczowa wypowiedź Wengera

19.07.2014, 19:56, Michał Kowalczyk 62 komentarzy

O niezłym sparingu...

Z naszego punktu widzenia istotne było, by każdy z zawodników zagrał kilkadziesiąt minut, a także by zobaczyć, jak miewa się nasza młodzież i którzy z piłkarzy grających na co dzień w Premier League są w formie. Chcemy przejść przez spotkania przygotowawcze bez kontuzji i osiągnąć wysoki poziom sprawności fizycznej.

O wyzwaniach w osiągnięciu tego w latach wielkich turniejów piłkarskich...

Jest to dużo cięższe, ponieważ zawodnicy wracają do nas stopniowo. Ci, którzy odpadli wcześniej wrócą do treningów jakoś w przyszłym tygodniu, a nasi Niemcy z kolei dopiero na początku sierpnia. Dlatego trudno jest mieć każdego na tym samym poziomie przygotowań na początku sezonu.

O zdjęciach z palącym Wilshere'em...

Nie rozmawiałem jeszcze z nim, więc ciężko mi się wypowiadać. Ze zdjęć można dużo wyciągnąć, ale chciałbym wpierw porozmawiać z nim w cztery oczy. Nie jestem tą sprawą jakoś bardzo wstrząśnięty. Chcę tylko poznać prawdę, zanim zacznę komentować ten incydent.

O Fabregasie...

Ludzie powiadają, że chciał dołączyć do Chelsea, nie wiem już, kto mówi prawdę. Wylądował jednak tam, gdzie chciał być.

O dotychczasowych transferach Arsenalu...

Jestem z nich bardzo zadowolony. To jeszcze nie koniec - przed nami długa droga.

Które formacje wymagają jeszcze wzmocnień?

Nie będę wam podawał żadnych nazwisk, ale zapewniam, że wciąż rozglądamy się za wzmocnieniami.

O konkurencji w linii pomocy...

Jest spora, ponieważ mamy wielu utalentowanych zawodników, którzy nie grali zbyt wiele w zeszłym sezonie. Oxlade-Chamerlain długo pauzował, Wilshere borykał się z kontuzjami, Diaby wypadł na cały sezon. Teraz stopniowo wracają do składu, więc ciężko jest przewidzieć, w jakiej formie będą z początkiem sezonu. Niewątpliwie mamy dużą konkurencję w środku pola.

O trzech zwycięskich Niemcach...

Cieszę się, że wygrali mundial, ponieważ będą bardziej pewni siebie. W ostatnim meczu sezonu my wygraliśmy FA Cup, a niedługo potem oni wygrali Mistrzostwa Świata. Zwyciężanie czyni się lepszym i bardziej pewnym siebie, więc miejmy nadzieję, że to zaowocuje w bieżącym sezonie.

O zatrudnieniu Louisa van Gaala...

Skupmy się na sobie. Manchester zatrudnił wspaniałego fachowca, który pokazał swoją trenerską jakość podczas mundialu. Będzie ciężko nam, ale także i innym. Jesteśmy na tym samym poziomie.

Czy Boss sprowadzi do drużyny nowego bramkarza?

Tak, z pewnością.

O przyszłości Vermaelena...

Nie mogę zagwarantować, że Thomas zostanie, a jakby miał odchodzić, to sprowadzimy innego środkowego obrońcę.

O wcześnie przeprowadzonych transferach...

Nie tylko od nas to zależy. Niektórzy piłkarze są dla przykładu późno dostępni. Pewnie chodzi wam o Özila, który dołączył dosyć późno, ponieważ wcześniej nie był dostępny. Robimy transfery wtedy, kiedy jest to możliwe. Tym razem mogliśmy dokonać ich wcześnie.

Jak ważny będzie ten sezon dla Wilshere'a...

W tym wieku chcesz, by poczynił znaczny krok naprzód. Ma potencjał, wierzę w niego, ważne jest, by odpowiednio przygotował się do sezonu pod względem fizycznym. Jack to rewelacyjny gracz, który posiada piłkarski umysł i jest ambitny. Jeśli urazy będą go omijać, zagra świetny sezon.

Kiedy Boss zamierza z nim porozmawiać?

W przyszłym tygodniu.